-
31. Data: 2009-11-29 20:31:41
Temat: Re: taram pam pam (fanfary) odpalilem kotlownie!
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
Witam,
Mam jedna, brzydka fotke fragmentu mojej kotlowni (w dodatku z troche
zalanymi scianami, wiec sie chwale:
http://szyna.civ.pl/kotlownia.jpg
Z lewej bufor, na gorze wymiennik ciepla z kominka, na dole glowny
rozdzielacz z podlogowki (jeszcze wisza wolne wyjscia na rury na
poddasze i do piwnicy).
:-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
32. Data: 2009-11-29 20:31:51
Temat: Re: taram pam pam (fanfary) odpalilem kotlownie!
Od: M <M...@w...pl>
Maniek4 pisze:
> Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:heujlu$c7o$1@node2.news.atman.pl...
>> Maniek4 pisze:
>>
>>>> A co można zrobić z oknami?
>>> Zamknac. :-)
>> No i zbierać szmatą wodę z okien i wyżymać na zewnątrz :-)
>
> Wylewki robilem na poczatku maja i tego problemu nie mialem, raczej staralem
> sie zachowac wilgoc maksymalnie wewnatrz polewajac posadzki i nie otwieralem
> okien. Pozniej przyszedl mokry czerwiec, lipiec i posadzki schly w sumie 3
> miesiace nawet przy permanentnie otwartych oknach. :-)
Mokre miesiące, ale ciepłe. Gdyby był to wrzesień/październik to miałbyś
mokre okna. :-)
A jak było z tynkami?
M.
-
33. Data: 2009-11-29 20:49:10
Temat: Re: taram pam pam (fanfary) odpalilem kotlownie!
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
news:heukpg$d9m$1@node1.news.atman.pl...
> Mokre miesiące, ale ciepłe. Gdyby był to wrzesień/październik to miałbyś
> mokre okna. :-)
Kto wie, moze tak, ale po tygodniu praktycznie mozna zaczac juz wietrzyc.
Kiedy suszylem posadzkii to bylo tak mokro, ze wilgoc doslownie byla
wszedzie. W firmie dostawalem rozklejajace sie pudelka z towarem od wilgoci
gdzies na magazynie. Pamietasz, ze ryby zbierali z pol po rozlewiskach?
> A jak było z tynkami?
Z tynkami nie mialem problemu. Byly robione od poznej jesienie przez zime z
przerwami do wiosny. Wyobraz sobie, ze okna nie byly zarosiale mimo czesto
mrozu na zewnatrz. Natomiast kominy wentylacyjne przy wylotach byly
oszronione. Dom nie byl ogrzewany i moze to sobie schlo jakos tak
sukcesywnie. Fakt, ze drzwi zewnetrzne to pozbijane deski byly, wiec
przewiew ze hoho.
Pozdro.. TK
-
34. Data: 2009-11-29 20:56:04
Temat: Re: taram pam pam (fanfary) odpalilem kotlownie!
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:6841c6c3-9972-4aa1-b1c0-da831923ea97@f16g2000yq
m.googlegroups.com...
> Witam,
>
> Mam jedna, brzydka fotke fragmentu mojej kotlowni (w dodatku z troche
> zalanymi scianami, wiec sie chwale:
>
> http://szyna.civ.pl/kotlownia.jpg
>
> Z lewej bufor, na gorze wymiennik ciepla z kominka, na dole glowny
> rozdzielacz z podlogowki (jeszcze wisza wolne wyjscia na rury na
> poddasze i do piwnicy).
Pompy dla estetyki zamknalem w szafce wtynkowej.
Te wskazniki na rurach to termometry czy manometry?
Pozdro.. TK
-
35. Data: 2009-11-29 21:02:02
Temat: Re: taram pam pam (fanfary) odpalilem kotlownie!
Od: M <M...@w...pl>
Maniek4 pisze:
> Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:heukpg$d9m$1@node1.news.atman.pl...
>
>> Mokre miesiące, ale ciepłe. Gdyby był to wrzesień/październik to miałbyś
>> mokre okna. :-)
>
> Kto wie, moze tak, ale po tygodniu praktycznie mozna zaczac juz wietrzyc.
> Kiedy suszylem posadzkii to bylo tak mokro, ze wilgoc doslownie byla
> wszedzie. W firmie dostawalem rozklejajace sie pudelka z towarem od wilgoci
> gdzies na magazynie. Pamietasz, ze ryby zbierali z pol po rozlewiskach?
Część osób o tym zapomina, tzn. o tym, że miesiące letnie mogą być
wilgotniejsze (i z reguły są) niż zimowe. W zimę podgrzewasz zewnętrzne
powietrze, które ma ok. 0C do 15C i jest sucho. W lato masz 30C i
wilgotność ok. 100% (tak bywało np w lipcu tego roku). Niby można
podgrzewać do 40C i wietrzyć ale jeszcze nie spotkałem się z tym, by
ktoś tak robił.
>> A jak było z tynkami?
>
> Z tynkami nie mialem problemu. Byly robione od poznej jesienie przez zime z
> przerwami do wiosny. Wyobraz sobie, ze okna nie byly zarosiale mimo czesto
póóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóół roku :-) Miały kiedy sukcesywnie
schnąć. Nie dziwota. Ciekawe jak by było, gdyby ci położyli w tydzień.
:-) A potem w dwa dni wylewki. :-)
M.
-
36. Data: 2009-11-29 21:16:43
Temat: Re: taram pam pam (fanfary) odpalilem kotlownie!
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "M" <M...@w...pl> napisał w wiadomości
news:heumi3$di8$1@node1.news.atman.pl...
>> Z tynkami nie mialem problemu. Byly robione od poznej jesienie przez zime
>> z przerwami do wiosny. Wyobraz sobie, ze okna nie byly zarosiale mimo
>> czesto
>
> póóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóóół roku :-) Miały kiedy sukcesywnie
> schnąć. Nie dziwota. Ciekawe jak by było, gdyby ci położyli w tydzień. :-)
> A potem w dwa dni wylewki. :-)
Dokladnie 7 miesiecy. Te tynki to moja najwieksza porazka na tej budowie.
Nie ze sa jakies zle, ale bylem glupi i nie policzylem zaliczek. Nie mialem
czasu na liczenie i sprawdzanie ile zrobili, za to mialem dobra reke zeby 6
tysiecy dac jak sie okazalo na konto przyszlych prac. Efekt byl jaki byl.
Nie chce mi sie nawet tego wspominac. Budowa uczy pokory nie ma co.
Pozdro.. TK
-
37. Data: 2009-11-29 22:08:06
Temat: Re: taram pam pam (fanfary) odpalilem kotlownie!
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 29 Lis, 21:56, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> Pompy dla estetyki zamknalem w szafce wtynkowej.
No co Ty - przeciez to kotlownia, ja to bym je na ornamencie
wyeksponowal jakby sie dalo - to najwazniejsze komponenty i takie
ladne kolorki maja he he ;D
> Te wskazniki na rurach to termometry czy manometry?
Dwa termometry (zasilanie / powrot) i manometr. Ten na zasilaniu
troche nieprzemyslany - zadzialal dopiero po odpowietrzeniu
(poluzowanie gwintu i az powietrze zeszlo), jak sie woda odgazuje to
problemu byc nie powinno ale przypuszczam ze przez pare nastepnych dni
moze byc jeszcze problem z jego zapowietrzaniem :-) Choc moze nie,
zobaczymy ;) Narazie pokazuje prawidlowo. Jakby co temperature na
zasilaniu mam jeszcze na wyswietlaczu sterownika (tego co wisi w samym
srodku :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
38. Data: 2009-11-29 22:27:55
Temat: Re: taram pam pam (fanfary) odpalilem kotlownie!
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:7c16877e-19e9-408b-990a-7f8100022365@a21g2000yq
c.googlegroups.com...
> On 29 Lis, 21:56, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
>
>> Pompy dla estetyki zamknalem w szafce wtynkowej.
>
> No co Ty - przeciez to kotlownia
No wlasnie, dla tego pochowalem. :-) Wole widok drzwiczek w scianie niz
rurologie przeplatana z kablologia. Niektorych rzeczy nie dalo sie, jak
przylacze wodne z wodomierzem i reduktorem, ale reszte upycham jak tylko
moge. :-) Wiem kopniety jestem.
, ja to bym je na ornamencie
> wyeksponowal jakby sie dalo - to najwazniejsze komponenty i takie
> ladne kolorki maja he he ;D
Mi wystarczy sprzeglo i mieszacz na scianie by przestac lubic te widoki. :-)
>
>> Te wskazniki na rurach to termometry czy manometry?
>
> Dwa termometry (zasilanie / powrot) i manometr. Ten na zasilaniu
> troche nieprzemyslany - zadzialal dopiero po odpowietrzeniu
> (poluzowanie gwintu i az powietrze zeszlo), jak sie woda odgazuje to
> problemu byc nie powinno ale przypuszczam ze przez pare nastepnych dni
> moze byc jeszcze problem z jego zapowietrzaniem :-) Choc moze nie,
> zobaczymy ;) Narazie pokazuje prawidlowo. Jakby co temperature na
> zasilaniu mam jeszcze na wyswietlaczu sterownika (tego co wisi w samym
> srodku :)
A no wlasnie, chcialem Ci napomknac bys obcial te fjuty jakie sobie z wielka
pieczolowitoscia pozgrzewales, bo inaczej beda Ci pokazywac temp. nie wiem w
sumie czego. Nie wspominajac juz o odpowietrzeniu z czym juz miales
problemy. :-)
Termometry montuje sie w trojnikach GW wkrecajac tak rurke, by nie dlawila
przeplywu i jednoczesnie "odczytywala" rzeczywista temp. tego co mierzy.
Czasami niezbedne sa przedluzki dystansujace do wkrecenia na odpowiednia
dlugosc tulejki oslonowej termometru.
Wiem znow sie czepiam, ale to w dobrej wierze.:-)
Pozdro.. TK
-
39. Data: 2009-11-29 22:39:07
Temat: Re: taram pam pam (fanfary) odpalilem kotlownie!
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 29 Lis, 23:27, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> A no wlasnie, chcialem Ci napomknac bys obcial te fjuty jakie sobie z wielka
> pieczolowitoscia pozgrzewales, bo inaczej beda Ci pokazywac temp. nie wiem w
> sumie czego. Nie wspominajac juz o odpowietrzeniu z czym juz miales
> problemy. :-)
Ale pokazuja jak trzeba - tylko kwestia zeby sie nie zapowietrzaly i
bedzie git :) Specjalnie dzisiaj zmienialem recznie ustawienie
mieszacza i obserwowalem szybkosc zmian - temp. na termometrze
zmieniala sie prawie tak samo szybko jak z czujnika elektronicznego.
> Termometry montuje sie w trojnikach GW wkrecajac tak rurke, by nie dlawila
> przeplywu i jednoczesnie "odczytywala" rzeczywista temp. tego co mierzy.
Ta kapilara w trojniku GW na pewno blokowalaby przeplyw :) Na powrocie
jest odpowiednio - trojnik i do niego dopiero przejscie na GW.
Kapilara swoim denkiem "licuje sie" z jakby hm, powierzchnia rurki :-)
Ale spoko - woda ma dobra przewodnosc cieplna, a wahania temperatur w
tym ukladzie sa w koncu baaardzo niewielkie. Jak pisalem - nawet ten
gorny termometr oddalony o ~10cm mierzy prawidlowo temperature i to
praktycznie bez zadnego opoznienia :)
> Czasami niezbedne sa przedluzki dystansujace do wkrecenia na odpowiednia
> dlugosc tulejki oslonowej termometru.
Szkoda roboty i kominowania ;) A moze poprostu miales krotsze kapilary
w tych termometrach niz ja :)
> Wiem znow sie czepiam, ale to w dobrej wierze.:-)
No wiem wiem :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
40. Data: 2009-11-29 23:21:36
Temat: Re: taram pam pam (fanfary) odpalilem kotlownie!
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:f9ed88ab-eb4d-468f-823d-
>> Czasami niezbedne sa przedluzki dystansujace do wkrecenia na odpowiednia
>> dlugosc tulejki oslonowej termometru.
>
> Szkoda roboty i kominowania ;) A moze poprostu miales krotsze kapilary
> w tych termometrach niz ja :)
Prawdopodobnie, moje maja nie wiecej jak 5cm, dluzsza mam w zasobniku na oko
ok. 10cm.
Pozdro.. TK