W dniu wtorek, 14 czerwca 2016 21:03:02 UTC+2 użytkownik quent napisał:

> U mnie mam płytę betonową więc muszę mieć deski rónolegle do ściany żeby
> woda nie stała mi pod deskami tylko spływała wzdłuż legarów.

Nie widze zwiazku - przeciez legary i tak bedziesz mial na podwyzszeniu.
Nie moga lezec przeciez bezposrednio na betonie.

Ja tez mam pod wieksza czescia tarasu plyte betonowa :)

> Poza tym bardziej podoba mi się nawet tak:
> http://www.zielonyogrodek.pl/images/media2/25867tara
s_drewniany_fot._Kopp.jpg

Wyglada fajnie ale uzytkowo bedzie dno. Na dechach nie ma spadkow wzdluz (no
chyba, ze sa? ale jak?) - woda bedzie dlugo stala, po deszczu, czy po myciu.
U mnie po myciu odrazu woda splywa i w 15 min jest sucho :)

A myje tylko na mokro - t-racerem do karchera. Mycie tego to bajka - czesc
syfu odrazu znika miedzy dechami, a czesc splywa razem z woda ze spadkiem.

A jak masz dechy rownolegle do sciany to robienie spadku od sciany nie ma
zadnego sensu - woda nie splynie, zostanie w rowkach!
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

On 14.06.2016 22:02, Adam Sz. wrote:
> W dniu wtorek, 14 czerwca 2016 21:03:02 UTC+2 użytkownik quent napisał:
>
>> U mnie mam płytę betonową więc muszę mieć deski rónolegle do ściany żeby
>> woda nie stała mi pod deskami tylko spływała wzdłuż legarów.
>
> Nie widze zwiazku - przeciez legary i tak bedziesz mial na podwyzszeniu.
> Nie moga lezec przeciez bezposrednio na betonie.
>
> Ja tez mam pod wieksza czescia tarasu plyte betonowa :)
>
>> Poza tym bardziej podoba mi się nawet tak:
>> http://www.zielonyogrodek.pl/images/media2/25867tara
s_drewniany_fot._Kopp.jpg
>
> Wyglada fajnie ale uzytkowo bedzie dno. Na dechach nie ma spadkow wzdluz (no
> chyba, ze sa? ale jak?) - woda bedzie dlugo stala, po deszczu, czy po myciu.
> U mnie po myciu odrazu woda splywa i w 15 min jest sucho :)
>
> A myje tylko na mokro - t-racerem do karchera. Mycie tego to bajka - czesc
> syfu odrazu znika miedzy dechami, a czesc splywa razem z woda ze spadkiem.
>
> A jak masz dechy rownolegle do sciany to robienie spadku od sciany nie ma
> zadnego sensu - woda nie splynie, zostanie w rowkach!
> pozdr.

Myślę o legarach kompozytowych o przekroju pewnie 40x40mm, które kładzie
się bezpośrednio na betonie. Nie mogę podnieść całości wyżej ze względu
na próg balkonowy.
Muszę położyć je ze spadkiem a wtedy deski kompozytowe będą równolegle
do ściany.

Kolega ma taki taras od już chyba 10 lat i nic złego się z tym
kompozytem nie dzieje.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

W dniu środa, 15 czerwca 2016 10:13:11 UTC+2 użytkownik quent napisał:

> Myślę o legarach kompozytowych o przekroju pewnie 40x40mm, które kładzie
> się bezpośrednio na betonie. Nie mogę podnieść całości wyżej ze względu
> na próg balkonowy.

Na pewno nie masz wylewki tak idealnej ze nigdzie nie bedziesz musial
takiego legara wyrownac. Wyrownac najlatwiej podkladkami - ja uzywalem
podkladek z PCV (czy jakiegos innego plastiku) ktorych uzywa sie do montazu
drzwi / okien. To takie male ~10x5cm (na oko mowie) plastikowe podkladki
roznej grubosci (1mm, 2mm, 3mm, 5mm, 10mm). Polecam - poloz "na sucho"
odpowiednia ilosc wyrownujac wszystkie legary do poziomu, a potem obroc
legar i przykrec wkretem takie podkladki zeby nie odfrunely na wszelki
wypadek. A jak masz wylewke idealna to po prostu podloz pod wszystkie co
pol metra podkladke 2mm. Nie zbawi Cie to, woda bedzie swobodnie
przeplywac i legar bedzie mial szanse pozyc jeszcze dluzej :)

> Kolega ma taki taras od już chyba 10 lat i nic złego się z tym
> kompozytem nie dzieje.

Mimo wszystko jak ma pozyc 50 lat zamiast 40 to bym polozyl, szczegolnie
ze na te podkladki nie wydasz wiecej jak 20 pln ;)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

On 15.06.2016 12:05, Adam Sz. wrote:
> W dniu środa, 15 czerwca 2016 10:13:11 UTC+2 użytkownik quent napisał:
>
>> Myślę o legarach kompozytowych o przekroju pewnie 40x40mm, które kładzie
>> się bezpośrednio na betonie. Nie mogę podnieść całości wyżej ze względu
>> na próg balkonowy.
>
> Na pewno nie masz wylewki tak idealnej ze nigdzie nie bedziesz musial
> takiego legara wyrownac. Wyrownac najlatwiej podkladkami - ja uzywalem
> podkladek z PCV (czy jakiegos innego plastiku) ktorych uzywa sie do montazu
> drzwi / okien. To takie male ~10x5cm (na oko mowie) plastikowe podkladki
> roznej grubosci (1mm, 2mm, 3mm, 5mm, 10mm). Polecam - poloz "na sucho"
> odpowiednia ilosc wyrownujac wszystkie legary do poziomu, a potem obroc
> legar i przykrec wkretem takie podkladki zeby nie odfrunely na wszelki
> wypadek. A jak masz wylewke idealna to po prostu podloz pod wszystkie co
> pol metra podkladke 2mm. Nie zbawi Cie to, woda bedzie swobodnie
> przeplywac i legar bedzie mial szanse pozyc jeszcze dluzej :)
>
>> Kolega ma taki taras od już chyba 10 lat i nic złego się z tym
>> kompozytem nie dzieje.
>
> Mimo wszystko jak ma pozyc 50 lat zamiast 40 to bym polozyl, szczegolnie
> ze na te podkladki nie wydasz wiecej jak 20 pln ;)
> pozdr.

No sprawa do przemyślenia.
Dobrze, że temat wyszedł teraz. Póki co i tak nie mam funduszy na
kompozyt ale to się może zmienić.
Jak mam kasę to wolę mieć już wszystko przemyślane ;-)

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

W dniu środa, 15 czerwca 2016 12:27:01 UTC+2 użytkownik quent napisał:

> No sprawa do przemyślenia.
> Dobrze, że temat wyszedł teraz. Póki co i tak nie mam funduszy na
> kompozyt ale to się może zmienić.
> Jak mam kasę to wolę mieć już wszystko przemyślane ;-)

Ja mocowalem tak jak napisalem - a dodatkowo jak juz legary sobie lezaly
rowniotko wypoziomowane - krecilem lacznik ciesielski taki jak ten:

http://www.hydropolska.pl/images/ea3340ad59b5436df41
a120ba1730428.jpg

Do betonowej plyty i do boku legarow. Tak co poltorej metra raz z jednej raz
z drugiej strony legara. To juz tak w sumie dla pewnosci, zeby sie legary
nie poprzesuwaly przy montazu :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Użytkownik "Krzysztof Garus" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ba7d3119-4a03-4834-83e5-7f01e8c13235@go
oglegroups.com...

takie coś ma niby ułatwiać
http://www.dombal.com.pl/materialy-montazowe/kotwy/f
undament-happax-rock.html

do góry