-
11. Data: 2009-03-17 16:54:32
Temat: Re: tynki na listwach
Od: "Marcin W" <m...@N...PISZ.TEGO.wajnert.org>
> A czy to tak paradoksalnie nie wyglada, że właśnie chcą poświecić mniej
> czasu
> jego budowie niż inni wykonawcy? Wiem ze zalozenie listew zabiera troche
> czasu, ale czy praca pozniej nie jest znacznie latwiejsza i szybsz?
Podstawa to oblistwowanie powoduje uzyskanie płaszczyzny, a nie trzymanie
się ściany - która bardzo często jest po prostu krzywa. I po spędzeniu dnia
na oblistwowaniu domu i założeniu narożników praca oczywoiście idzie
szybciej.
> Czy w efekcie
> za dodatkowy koszt listew, tynkarze nie ulatwiaja sobie pracy wykonujac
> to szybciej, mniejszym nakladem pracy i lepiej?
Czy to żle ?? pomijając oczywiście że niektórzy potrafią schrzanić po prostu
tynk nawet na listwach, to listwy gwarantują inwestorowi że mamy tynk prosty
bez uskoków.
> Nie wiem czy masz doswiadczenie w tynkowaniu z listwami i bez aby
> porownac, czy tynkujecie tylko na listwach? Jezeli tak to prosze podziel
> sie
> doswiadczeniami co do pracochlonnosci i szybkosci.
>
Ja z doświadczenia mogę powiedzieć, że my wyciągamy listwy - często pomiędzy
listwami "siada" i powstają fale - dlatego po tynkowanu wyciągamy listwy i
zacierana jest ściana na równą fakturę. Poza tym oczywiście taka poobcierana
listwa ziarnkami piasku - pomimo swojego "ocynku" bardzo szybko rdzewieje.
Pozdrawiam
Marcin W.
-
12. Data: 2009-03-17 17:28:53
Temat: Re: tynki na listwach
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
kris napisal:
> Pozostawione podobno mogą korodowac i brunatne plamy wyjda na ścine.
W tynku cementowym-wapiennym mialoby ci cos korodowac? 8^)
Bo w gipsowym to od samego patrzenia koroduje :D
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
13. Data: 2009-03-17 18:57:06
Temat: Re: tynki na listwach
Od: "J23" <i...@p...onet.pl>
Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:cvqbx318tiyc$.btglpoxu7yb.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 17 Mar 2009 15:03:27 +0100, kamaya napisał(a):
>
> To znaczy, ze byc moze miales szczescie trafic na dobrych fachowców,
> ktorzy
> zechca poswiecic Twojej budowie wiecej czasu. W praktyce wyglada to tak,
> ze
> klei sie metalowe listwy na sciany i tynk jest wyrownywany w oparciu o te
> wlasnie listwy, tak, ze powstaja jednolite i proste plaszczyzny.
>
> Bez listew nie da sie rowno polozyc tynku, chyba ze masz idealnie rowno
> wymurowane sciany (w praktyce zdarza sie to niezwykle rzadko).
>
> --
> best regards,
> scream
> Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
a ja uważam wręcz odwrotnie
Kiepskiemu tynkarzowi to nawet listwy nie pomogą
a dobry fachowiec bez listew zrobi równiutko.
U mnie zrobili równiutko, sprawdzałem 2,5m poziomicą.
Nie uzywali żadnych listew
Pzdr
J23
-
14. Data: 2009-03-17 19:34:53
Temat: Re: tynki na listwach
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:m4p7mwk9ab05$.1ko9lhsl8obcj$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 17 Mar 2009 15:17:03 +0100, kris napisał(a):
>
>> A zostawic te listwy w scianie czy wywalać lepiej i pózniej zatrzec
>> dziury
>> po nich?
>
> Jak wiesz sa dwie szkoly. My jesli tynkujemy, to listwy zostaja w scianie.
One sa cynkowane, wiec nie sadze, zeby korodowaly.
Pozdro.. TK
-
15. Data: 2009-03-17 19:37:15
Temat: Re: tynki na listwach
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:cvqbx318tiyc$.btglpoxu7yb.dlg@40tude.net...
> Bez listew nie da sie rowno polozyc tynku, chyba ze masz idealnie rowno
> wymurowane sciany (w praktyce zdarza sie to niezwykle rzadko).
Dawni tynkarze robili sobie takie listwy z samej zaprawy tynkarskiej
nakladanej w formie pionowych pasow na scianie. Pasy te byly pionowane i
ponich sciagalo sie zaprawe. Reszta to tynk oborowy, znaczy bez jakich
kolwiek prowadnic.
Pozdro.. TK
-
16. Data: 2009-03-17 19:41:45
Temat: Re: tynki na listwach
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Marcin W" <m...@N...PISZ.TEGO.wajnert.org> napisał w
wiadomości news:gpokk7$9vh$1@news.onet.pl...
> zacierana jest ściana na równą fakturę. Poza tym oczywiście taka
> poobcierana listwa ziarnkami piasku - pomimo swojego "ocynku" bardzo
> szybko rdzewieje.
Nie powinny rdzewiec, gdyz ocynk ze stala tworzy ogniwo i odkryta stal dosc
szybko jest zabezpieczana. Cieta blacha dachowa ocynkowana tez nie koroduje
w miejscach ciecia.
Pozdro.. TK
-
17. Data: 2009-03-17 20:34:21
Temat: Re: tynki na listwach
Od: "Marcin W" <m...@N...PISZ.TEGO.wajnert.org>
>
>> zacierana jest ściana na równą fakturę. Poza tym oczywiście taka
>> poobcierana listwa ziarnkami piasku - pomimo swojego "ocynku" bardzo
>> szybko rdzewieje.
>
> Nie powinny rdzewiec, gdyz ocynk ze stala tworzy ogniwo i odkryta stal
> dosc szybko jest zabezpieczana. Cieta blacha dachowa ocynkowana tez nie
> koroduje w miejscach ciecia.
>
>
tak, tak.. sprzedaje różne matriały i wiem jak czesto wyglada warstwa
cynku... niejednokrotnie widziałem blachy ktore po wygięciu miały łuszczącą
się warstwę ocynku.
I naprawdę nigdy nie widziałeś jak narożniki "mokry tynk" lub listwy
prowadzące rdzewieją ??
-
18. Data: 2009-03-17 21:05:53
Temat: Re: tynki na listwach
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Marcin W" <m...@N...PISZ.TEGO.wajnert.org> napisał w
wiadomości news:gpp1gc$ic3$1@news.onet.pl...
> >
>>> zacierana jest ściana na równą fakturę. Poza tym oczywiście taka
>>> poobcierana listwa ziarnkami piasku - pomimo swojego "ocynku" bardzo
>>> szybko rdzewieje.
>>
>> Nie powinny rdzewiec, gdyz ocynk ze stala tworzy ogniwo i odkryta stal
>> dosc szybko jest zabezpieczana. Cieta blacha dachowa ocynkowana tez nie
>> koroduje w miejscach ciecia.
>>
>>
>
> tak, tak.. sprzedaje różne matriały i wiem jak czesto wyglada warstwa
> cynku... niejednokrotnie widziałem blachy ktore po wygięciu miały
> łuszczącą się warstwę ocynku.
> I naprawdę nigdy nie widziałeś jak narożniki "mokry tynk" lub listwy
> prowadzące rdzewieją ??
Nie widzialem, ale lipe potrafie sobie wyobrazi. W kazdym razie nie powinny
rdzewiec, tym bardziej w tynku cem.-wap. U siebie narozniki wstawialem
aluminiowe, listwy stalowe. Niektore byly wyjmowane, walalo sie to po
posadzce, koncowki jakies obciete. Zbieralem to zginalem i wyrzucalem. Na
moich ocynk sie nie luszczyl, moze trafilem na dobre.
Pozdro.. TK
-
19. Data: 2009-03-17 21:24:41
Temat: Re: tynki na listwach
Od: "kiki" <s...@s...ss>
"J23" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:gporlf$v3v$1@news.onet.pl...
> Kiepskiemu tynkarzowi to nawet listwy nie pomogą
> a dobry fachowiec bez listew zrobi równiutko.
> U mnie zrobili równiutko, sprawdzałem 2,5m poziomicą.
> Nie uzywali żadnych listew
U mnie było jak zawsze kilku tynkarzy hehe. Ci pierwsi, co ich wywaliłem,
używali listew ocynkowanych i po ich robocie były między pionowymi listwami
wklęsłe meniski. Jak sie przyłozyło poziomo łatę to na tych metalowych
listewkach się opierała, a po środku był dołek. Następni po nich wyrównywali
to gipsem szpachlowym. Ale nastepni tynkowali bez żadnych pomocy i robili to
idealnie. 7zł/m2
-
20. Data: 2009-03-18 09:25:01
Temat: Re: tynki na listwach
Od: "J23" <i...@p...onet.pl>
Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gpota4$dsg$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:cvqbx318tiyc$.btglpoxu7yb.dlg@40tude.net...
>
>> Bez listew nie da sie rowno polozyc tynku, chyba ze masz idealnie rowno
>> wymurowane sciany (w praktyce zdarza sie to niezwykle rzadko).
>
> Dawni tynkarze robili sobie takie listwy z samej zaprawy tynkarskiej
> nakladanej w formie pionowych pasow na scianie. Pasy te byly pionowane i
> ponich sciagalo sie zaprawe. Reszta to tynk oborowy, znaczy bez jakich
> kolwiek prowadnic.
>
> Pozdro.. TK
>
To ja włąśnie chyba miałem takich dawnych,
bo zauważyłem że robili sobie coś w rodzaju listew
z zaprawy tynkarskiej, a tynki zrobili bardzo równo
Pzdr
J23