W dniu 2012-10-22 15:56, scruffty pisze:
> Dnia Mon, 22 Oct 2012 14:50:56 +0200, Ergie napisał(a):
>
>
>> Podstawowe pytanie tynki wewnętrzne czy zewnętrzne?
>
> Tynki wewnętrzne, zewnętrzne już sobie w tym roku daruję.
>
>> Jeśli w środku to nie ma problemu, w razie czego wstawisz jakąś kozę (tanio)
>> albo grzejnik na prąd (drożej) i już, ale jak masz okna to temperatura w
>> środku tak szybko nie spadnie.
>
> niby mają się uwinąć w 2 tygodnie, więc może nie będzie źle z pogoda i fala
> mrozów nie nadciągnie. Odpadków mam z szalunków stertę, zapytam fachmanów
> czy mają kozę firmową.
>
> scruffty
>
Wapno dodaje się do betonu jak się chce w mrozy coś robić. Oczywiście
osłabia ono beton ale coś za coś.

Skoro masz tynki cem-wap. to nie ma się czego obawiać. Nawet lekki mróz
nie powinien zaszkodzić. A jak już masz grzać kozą to zawsze możesz
palić węglem będą tynki lepiej wiązać.

U mnie tynki wprawdzie były na wiosnę. ale część prac robiłem w zimie -
przy zamkniętym domu. Przy mrozach na zewnątrz -5 w środku było kilka
stopni na plus (ale ściana z Ytonga 36,5) i poddasze ocieplone wełną
(25cm). Jak zapaliłem małą kozą to na górze miałem około 14, a na dole
koło 11. Nawet najtęższe mrozy (-25) i paleniu kozą przez 6-8 godzin od
8.00 do około 15.00. Następnego dnia rano po około 17 godzinach bez
ogrzewania temperatura nie spadła poniżej 5 stC.

Ariusz

do góry

W dniu 2012-10-22 14:12, scruffty pisze:

> Ze znalezionych opinii raczej tynki i mróz to niezbyt dobry pomysł. Jakie
> macie sugestie?

Kiepski pomysł, ale jeśli już się zdecydujesz to:

* Musisz koniecznie grzać, żeby ściany nie poprzemarzały. Co z tego, że
powietrze będzie miało 5-10C skoro ściany będą miały w pobliżu 0C. Jeśli
dom jest ocieplony i zamknięty oraz będziesz grzał (tak z 15C powinieneś
mieć) to będzie dobrze.

* Przy mrozie będziesz miał strasznie sucho, więc uważaj, żeby ci tynki
za szybko nie schły. W lato nie ma tego problemu ale w zimę może być.

Tak więc wszystko zależy od warunków jakie zapewnisz.

M.

do góry

Dnia Sun, 28 Oct 2012 09:27:13 +0100, M. napisał(a):

> * Musisz koniecznie grzać, żeby ściany nie poprzemarzały. Co z tego, że
> powietrze będzie miało 5-10C skoro ściany będą miały w pobliżu 0C. Jeśli

Dlaczego ściany mają mieć niższą temp niż otoczenie?


> * Przy mrozie będziesz miał strasznie sucho, więc uważaj, żeby ci tynki
> za szybko nie schły. W lato nie ma tego problemu ale w zimę może być.

Z prognoz najbliższe 2 tygodnie mają być dość ciepłe, więc myślę, że będzie
dobrze, dziś sprawdzałem i przy temp 1 st.C na zewnątrz w środku było 4st.
bez jakiegokolwiek grzania. Ściany z BK, w dotyku też były ciepłe.
Zostawiłem specjalnie trochę wody w kubeczku na noc i nie zamarzła, więc
trzymam kciuki i niech chłopaki zaczynają - jak będzie trzeba to się odpali
jakąś kozę.


scruffty

do góry

W dniu 2012-10-28 09:27, M. pisze:
> W dniu 2012-10-22 14:12, scruffty pisze:
>
>> Ze znalezionych opinii raczej tynki i mróz to niezbyt dobry pomysł. Jakie
>> macie sugestie?
>
> Kiepski pomysł, ale jeśli już się zdecydujesz to:
>
> * Musisz koniecznie grzać, żeby ściany nie poprzemarzały. Co z tego, że
> powietrze będzie miało 5-10C skoro ściany będą miały w pobliżu 0C. Jeśli
> dom jest ocieplony i zamknięty oraz będziesz grzał (tak z 15C powinieneś
> mieć) to będzie dobrze.
>

Gdyby chciał zaczynać w grudniu - lutym to też bym mu odradził - ale
teraz nawet jak złapie mróz to raczej nie będzie to -20, a nawet jak
chwilowo coś mocniej przymrozi to nie będzie trwało to kilka dni.
Nie zdąży przemrozić ściany nawet nie ocieplonej.
Poza tym 0stC to jeszcze nie tragedia - w końcu to tynk cem-wap. -
poniżej -5 dopiero bym się martwił. Choć faktycznie ściana musi być
sucha, a kiedy będzie już zamarznięta to faktycznie może być problem.
Na razie chyba nie ma tego problemu - no i koza


> * Przy mrozie będziesz miał strasznie sucho, więc uważaj, żeby ci tynki
> za szybko nie schły. W lato nie ma tego problemu ale w zimę może być.
>

W pomieszczeniu zarówno latem jak i zimą nie powinno być tego problemu -
chyba, że nie ma okien - ale po co tynkować bez okien. wilgoć jaką
oddadzą tynki będzie długo utrzymywać się w pomieszczeniach.

Co innego na zewnątrz - w zimie nawet już teraz nikt nie tynkuje. Latem
jak sucho to i tak trzeba je polewać by zbyt szybko nie schły.


> Tak więc wszystko zależy od warunków jakie zapewnisz.
>

Św. Prawda

Zawsze istnieje ryzyko - nawet wczesną wiosną i wczesną jesienią, że
złapią kilkudniowe mrozy i trzeba się na to przygotować - koza powinna
wystarczyć, a jak będzie widział, że idą silniejsze mrozy to w
ostateczności można ogniska zapalić w pokojach - podziurkowane wiadro
trochę drewna i płonie ognisko, a CO2 przyśpiesza wiązanie. Potem kilka
dni solidnego wietrzenia, a jak przesadzi to może nawet kilka tygodni...

Ariusz

do góry

W dniu 2012-10-29 09:58, Ariusz pisze:

> W pomieszczeniu zarówno latem jak i zimą nie powinno być tego problemu -
> chyba, że nie ma okien - ale po co tynkować bez okien. wilgoć jaką
> oddadzą tynki będzie długo utrzymywać się w pomieszczeniach.

Jak planujesz drewniane okna to musisz zrobić tynki i wylewki zanim
wstawisz okna.

M.

do góry

W dniu 2012-10-28 20:04, scruffty pisze:
> Dnia Sun, 28 Oct 2012 09:27:13 +0100, M. napisał(a):
>
>> * Musisz koniecznie grzać, żeby ściany nie poprzemarzały. Co z tego, że
>> powietrze będzie miało 5-10C skoro ściany będą miały w pobliżu 0C. Jeśli
>
> Dlaczego ściany mają mieć niższą temp niż otoczenie?

No pomyśl. :-)

Na zewnątrz jest chłodno, w środku jest ciepło. Temperatura nie zmienia
się skokowo - czyli ściany mają temperaturę niższą niż powietrze w
środku i wyższą niż na zewnątrz. Tak jest także jeśli ogrzewasz (chyba,
że masz ogrzewanie ścienne).

>> * Przy mrozie będziesz miał strasznie sucho, więc uważaj, żeby ci tynki
>> za szybko nie schły. W lato nie ma tego problemu ale w zimę może być.
>
> Z prognoz najbliższe 2 tygodnie mają być dość ciepłe, więc myślę, że będzie
> dobrze, dziś sprawdzałem i przy temp 1 st.C na zewnątrz w środku było 4st.
> bez jakiegokolwiek grzania. Ściany z BK, w dotyku też były ciepłe.
> Zostawiłem specjalnie trochę wody w kubeczku na noc i nie zamarzła, więc
> trzymam kciuki i niech chłopaki zaczynają - jak będzie trzeba to się odpali
> jakąś kozę.

Dopal kozą do jakichś 10-15C. To będzie bezpieczna temperatura a przy
ocieplonym budynku i temperaturach w okolicy 0C łatwo ją osiągnąć.

M.

do góry

Dnia Thu, 01 Nov 2012 16:00:43 +0100, M. napisał(a):


> Dopal kozą do jakichś 10-15C. To będzie bezpieczna temperatura a przy
> ocieplonym budynku i temperaturach w okolicy 0C łatwo ją osiągnąć.

Tynki zrobione, obyło się jak do tej pory bez opalania, bo pogoda
pozytywnie mnie zaskoczyła. A i deszczyk ładnie utrzymał wilgotność. Teraz
schną i jak się prognozy utrzymają to zapowiadają im się dobre warunki.

scruffty

do góry