eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › tzw. biały montaż
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2011-01-24 22:02:45
    Temat: tzw. biały montaż
    Od: GS <g...@g...pl>

    Witam
    Ile płaciliście elektrykom za tzw. biały montaż czyli osprzęt?
    Jaka cena była za lampy, kinkiety?
    Okolice Warszawy

    pzdr
    GS


  • 2. Data: 2011-01-27 16:39:56
    Temat: Re: tzw. biały montaż
    Od: Cubus <c...@n...pl>

    W dniu 11-01-24 23:02, GS pisze:
    > Witam
    > Ile płaciliście elektrykom za tzw. biały montaż czyli osprzęt?
    > Jaka cena była za lampy, kinkiety?
    > Okolice Warszawy

    Drabina, śrubokręt kombinerki i jedziesz. Płacić za montaż
    osprzętu to trochę ekstrawagancja....


    --
    oo0O0oo00oo.................oo0O0oo00Ooo
    ID: 7JLTTMQN ---------------------------


  • 3. Data: 2011-01-27 20:45:54
    Temat: Re: tzw. biały montaż
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>

    Użytkownik "Cubus" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:ihs74s$pks$2@inews.gazeta.pl...

    >> Ile płaciliście elektrykom za tzw. biały montaż czyli osprzęt?
    >> Jaka cena była za lampy, kinkiety?
    >> Okolice Warszawy
    >
    > Drabina, śrubokręt kombinerki i jedziesz. Płacić za montaż
    > osprzętu to trochę ekstrawagancja....

    Wiertarka, młotek, trochę uchwytów, po chole...ę płacić
    instalatorowi-darmozjadowi ? :)
    Później sobie można zaśpiewać: "Mały baiały domek .... ale już nie biały
    tylko czarny od sadzy, dymu i ognia i już nie domek tylko zgliszcza".

    Nawet sobie nie zdajesz sprawy jak dużo zależy od jakości montażu. Pomijam
    już fakt, że można połączyć źle i z tego powodu zginąć od porażenia prądem,
    alke także można spłonąć.
    Dlatego lepiej powierzyć te prace fachowcom jeżeli nie ma się w tym zakresie
    wiedzy i doświadczenia.


  • 4. Data: 2011-01-28 15:50:04
    Temat: Re: tzw. biały montaż
    Od: GS <g...@g...pl>

    Użytkownik Plumpi napisał:
    >
    > Wiertarka, młotek, trochę uchwytów, po chole...ę płacić
    > instalatorowi-darmozjadowi ? :)
    > Później sobie można zaśpiewać: "Mały baiały domek .... ale już nie biały
    > tylko czarny od sadzy, dymu i ognia i już nie domek tylko zgliszcza".
    >
    > Nawet sobie nie zdajesz sprawy jak dużo zależy od jakości montażu.
    > Pomijam już fakt, że można połączyć źle i z tego powodu zginąć od
    > porażenia prądem, alke także można spłonąć.
    > Dlatego lepiej powierzyć te prace fachowcom jeżeli nie ma się w tym
    > zakresie wiedzy i doświadczenia.

    No OK
    Ale ile to może kosztować/kosztuje?

    pzdr
    GS


  • 5. Data: 2011-01-28 17:45:20
    Temat: Re: tzw. biały montaż
    Od: M <M...@o...pl>

    W dniu 2011-01-28 16:50, GS pisze:
    > Użytkownik Plumpi napisał:
    >>
    >> Wiertarka, młotek, trochę uchwytów, po chole...ę płacić
    >> instalatorowi-darmozjadowi ? :)
    >> Później sobie można zaśpiewać: "Mały baiały domek .... ale już nie biały
    >> tylko czarny od sadzy, dymu i ognia i już nie domek tylko zgliszcza".
    >>
    >> Nawet sobie nie zdajesz sprawy jak dużo zależy od jakości montażu.
    >> Pomijam już fakt, że można połączyć źle i z tego powodu zginąć od
    >> porażenia prądem, alke także można spłonąć.
    >> Dlatego lepiej powierzyć te prace fachowcom jeżeli nie ma się w tym
    >> zakresie wiedzy i doświadczenia.
    >
    > No OK
    > Ale ile to może kosztować/kosztuje?

    5zł/punkt. Taką cenę słyszałem. Najlepszym wyjściem jest - jeśli
    zamawiasz całą instalację elektryczną - zamówić ją z białym montażem. Ma
    być równo i działać - niech się instalator martwi.

    M.


  • 6. Data: 2011-01-28 18:12:34
    Temat: Re: tzw. biały montaż
    Od: GS <g...@g...pl>

    >
    > 5zł/punkt. Taką cenę słyszałem. Najlepszym wyjściem jest - jeśli
    > zamawiasz całą instalację elektryczną - zamówić ją z białym montażem. Ma
    > być równo i działać - niech się instalator martwi.

    Ale mówimy o montażu mechanizmów gniazdowych, włączników, lamp itp.

    pzdr
    GS


  • 7. Data: 2011-01-28 19:29:45
    Temat: Re: tzw. biały montaż
    Od: M <M...@o...pl>

    W dniu 2011-01-28 19:12, GS pisze:
    >>
    >> 5zł/punkt. Taką cenę słyszałem. Najlepszym wyjściem jest - jeśli
    >> zamawiasz całą instalację elektryczną - zamówić ją z białym montażem. Ma
    >> być równo i działać - niech się instalator martwi.
    >
    > Ale mówimy o montażu mechanizmów gniazdowych, włączników, lamp itp.

    Pisałem o włącznikach i gniazdkach.

    M.


  • 8. Data: 2011-01-28 19:31:05
    Temat: Re: tzw. biały montaż
    Od: GS <g...@g...pl>

    Użytkownik M napisał:
    > W dniu 2011-01-28 19:12, GS pisze:
    >>>
    >>> 5zł/punkt. Taką cenę słyszałem. Najlepszym wyjściem jest - jeśli
    >>> zamawiasz całą instalację elektryczną - zamówić ją z białym montażem. Ma
    >>> być równo i działać - niech się instalator martwi.
    >>
    >> Ale mówimy o montażu mechanizmów gniazdowych, włączników, lamp itp.
    >
    > Pisałem o włącznikach i gniazdkach.

    OK - rozumiem

    pzdr
    GS


  • 9. Data: 2011-01-28 22:59:15
    Temat: Re: tzw. biały montaż
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>

    Użytkownik "GS" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ihuojh$lbp$1@inews.gazeta.pl...

    > Ale ile to może kosztować/kosztuje?

    Zależy od wielu rzeczy:
    1. Czy tylko sam biały montaż czy też po wykonaniu instalacji.
    2. Ilości punktów.
    3. Sposobu montażu.
    4. Rodzaju osprzętu i rodzaju punktów.
    5. Od regionu.

    Ceny od zera do kilkudziesięciu zł za punkt.
    Ja dla przykładu nie mam konkretnej stawki "za punkt". Muszę zobaczyć co
    jest do zrobienia i dopiero wtedy mogę oszacować taką robotę.
    Dlaczego tak ?
    Bo jak wyżej napisałem jest zbyt wiele czynników, które wpływają na cenę.
    Dla przykładu zwykły wyłącznik zamontujesz w minutę, ale są gniazda np. TV
    czy LAN+TEL, przy których spędzisz i pół godziny.
    Podobnie jest też z łączeniem puszek rozdzielczych. Przy użyciu kostek Wago
    połączysz w kilkadziesiąt sekund, ale skręcając, lutując i izolując przewody
    spędzisz conajmniej pół godziny przy jednej puszce.

    Dlatego najlepiej jest zaprosić elektyka. Niech obejrzy i wyceni, bo to co
    na grupie napiszą inni może całkowicie być różne od tego ile będziesz musiał
    zapłacić.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1