-
11. Data: 2017-09-04 16:54:54
Temat: Re: ubezpieczenie mieszkania - przepięcie
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2017-09-04 o 15:02, Pete pisze:
> Na jakiej podstawie?
Nie wiem, pewnie na 40-tej stronie OWU, malutkim drukiem jest to
zapisane. To, że ubezpieczyciele chętnie sprzedają polisy i odwrotnie
proporcjonalnie chcą wypłacać odszkodowania, to żadna nowość.
> ALe chyba uszkodzenie elektryczne w instalacji bez pomiarów to chyba
> byłby łatwy punkt zaczepienia do odmowy wypłaty odszkodowania.
A to wszystko zależy od OWU, UOKiK i ewentualnych późniejszych wyroków
sądowych. Jakiekolwiek pomiary nie uchronią urządzeń czy instalacji
przed pośrednim lub bezpośrednim uderzeniem pioruna, i to jest jasne dla
wszystkich co mają jakiekolwiek pojęcie o prądzie. Natomiast skutecznie
chronią towarzystwa ubezpieczeniowe przed wypłatą odszkodowań.
-
12. Data: 2017-09-04 22:01:46
Temat: Re: ubezpieczenie mieszkania - przepięcie
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Dogodzic sie wszystkim nie da. Eksperyment zwany socjalizmem to wykazal. Z jednej
strony sa klienci ubezpieczalni a z drugiej jej akcjonariusze. Nie da sie pogodzic
interesow jednych i drugich.
-
13. Data: 2017-09-05 02:10:51
Temat: Re: ubezpieczenie mieszkania - przepięcie
Od: KIKI <h...@u...dl>
On 04.09.2017 16:54, nadir wrote:
> Jakiekolwiek pomiary nie uchronią urządzeń czy instalacji
> przed pośrednim lub bezpośrednim uderzeniem pioruna, i to jest jasne dla
> wszystkich co mają jakiekolwiek pojęcie o prądzie.
Głównie incydenty od pioruna walącego w okolicy biorą się z kompletnego
olewania sposobu rozdziału sieci TN-C -> TN-S. Po to się uziemia środek
uzwojeń w trafie i później to powtarza w punktach rozdziału żeby
wprawiane w ruch elektrony nie spowodowały zbudowania zbyt wielkiego
pola magnetycznego, które zanikając wywołuje indukcję elektromagnetyczną
i setki tysięcy volt w przewodach.
Np. sieć IT jest bardzo bezpieczna dla dotykającego ręką fazy, bo go nic
nie kopnie ale za to EMP potrafi zaindukować wysokie napięcie, które
może wyskoczyć z kabla do zbrojenia czy skakać po ścianach.
Ze względu przeciw-porażeniowego IT jest super ale przepięciowo do niczego.
TN-S od energetyki też nie jest dobrym wyjściem, bo neutral vyłby tylko
uziemiany przy trafie, setki metrów dalej.
-
14. Data: 2017-09-06 23:24:57
Temat: Re: ubezpieczenie mieszkania - przepięcie
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Tue, 5 Sep 2017 02:10:51 +0200, KIKI napisał(a):
>> Jakiekolwiek pomiary nie uchronią urządzeń czy instalacji
>> przed pośrednim lub bezpośrednim uderzeniem pioruna, i to jest jasne dla
>> wszystkich co mają jakiekolwiek pojęcie o prądzie.
>
> Głównie incydenty od pioruna walącego w okolicy biorą się z kompletnego
> olewania sposobu rozdziału sieci TN-C -> TN-S.
A jak powinno to być zrobione dobrze?
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
15. Data: 2017-09-07 07:33:41
Temat: Re: ubezpieczenie mieszkania - przepięcie
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2017-09-04 10:10, Myjk wrote:
> Absolutnie nie mówić, że walnął piorun. Miałem parę lat temu dom
> ubezpieczony od przepięcia i pioruna, "spaliło" się w domu towaru za około
> 4k (w okolicy w sumie poszło sprzętu za 30 koła). TU przyjechało, zobaczyli
> że odgromników brak i odszkodowanie się nie należy. I nie ważne było, że
> piorun nie walnął w dom, tylko w tranformator 150m dalej.
wszystko zalezy od ubezpieczenia i owu - mi padla wlasnie plyta
indukcyjna kupiona z dodatkowym ubezpieczeniem - gdyby to bylo
przepiecie to by sie na mnie wypieli bo nie pokrywaja, na szczescie byl
to piorun w sasiedztwie, o zadne odgromniki nie pytali bo do 15m
wysokosci budynku obowiazku posiadania nie ma (minus szczegolne
przypadki) i ich owu nic o nich nie wspomina wiec...