W dniu 2015-01-12 o 18:33, k...@g...com pisze:
> Znowu powołam się na dzisiejsze informacje z tvp info.
Spółki węglowe chciały zgodę na wyemitowanie obligacji. I taką zgodę
dostały.
Ale nikt nie chciał kupić tych obligacji. Nawet górnicy nie chcieli ich
kupować.
A w telewizji ci sami górnicy pierdolą bez sensu o ojczyźnie,
patriotyzmie i jak bardzo
są potrzebni. Nie są potrzebni. Przed chwilą w tvp info jakiś gostek
powiedział że węgiel
z Syberii razem z transportem jest 10% tańszy od tego z polskich kopalń.
Twoje marzenia są bez sensu bo jak kupić tańszy węgiel z Syberii to
wszystko co piszesz będzie bardziej opłacalne.
Wszystko cacy.
Kupimy tańszy węgiel, zamkniemy "nierentowne" kopalnie, a za rok - dwa w
sytuacji, jak już nie ma polskiego górnictwa dostaniemy ofertę węgla po
xxx zł i energii elektrycznej po xx zł i nie będziemy mieli wyboru,.
Jacek

do góry

W dniu 2015-01-12 o 09:51, Ergie pisze:


> To że niektóre sa rentowne na papierze wynika tylko z tego że za
> wcześniejsze emerytury, ochronę środowiska i inne rzeczy płacimy my
> wszyscy z budżetu.

"Pierdolicie Hipolicie"
Emerytury to świadczenie indywidualnie wypracowywane przez każdego
pracownika. To tylko ten popierdolony, polski system okrada Polaków z
ich pieniędzy, a później okłamuje Cię, że na Twoją emeryturę muszą się
składać inni.

>
> Śląscy górnicy wykonują ciężką i niebezpieczną ale kompletnie
> niepotrzebna pracę. Taka jest smutna prawda.

Koszt wydobycia 1 tony węgla w Polsce to 309zł.
Odpowiedz mi więc dlaczego ja za ten węgiel muszę zapłacić 850zł za
tonę? Przy czym na kopalni ten węgiel dużo tańszy nie jest. Jakbym
chciał samemu jechać wywrotką i kupić bezpośrednio w kopalni to po
odliczeniu kosztów transportu wyjdzie prawie na to samo co zakup w
najbliższym składzie, gdzie kupując węgiel słyszę narzekania, że
właściciele składu "jadą" na granicy opłacalności.

>
> Już dawno powinni robić coś pożytecznego, a węgiel powinien być
> sprowadzany stamtąd gdzie jest tańszy, tyle że za robienie czegoś
> pożytecznego średnia pensja jest dwu albo trzykrotnie niższa niż to co
> dostają górnicy więc nic dziwnego że wolą robić bezsensowną robotę i
> będą jej bronić do końca.

I co? Kupisz ten węgiel za wszy czy za muszelki?
Wybacz, ale Twoje pojmowanie ekonomii i gospodarki jest na poziomie
przedszkolaka.
Aby móc importować trzeba mieć pieniądze z eksportu. W przeciwnym razie
kraj się zadłuża dewizowo.
Kupując taniej za granicą i tak wychodzi drożej niż byś wydobył w kraju,
ponieważ w przypadku zakupu za granicą kapitał i dewizy uciekają z
kraju, a ludność biedniej i kraj musi dokładać do ludzi, aby nie dać im
zdechnąć z głodu (zasiłki dla bezrobotnych, zasiłki dla biednych). W
biednym społeczeństwie rośnie niezadowolenie, przestępczość i szara
strefa, co przynosi kolejne koszty dla państwa.
Jeżeli nawet drożej wydobędziesz w kraju to dajesz zarobić swoim, którzy
i tak te pieniądze oddadzą państwu w formie podatków, po drodze dając
jeszcze zarobić innym np. piekarzom, murarzom czy handlarzom. Tak
naprawdę z tego co zarobi jeden górnik utrzymuje się kilku innych
pracowników innych zawodów.

Obecnie górnicy już nie zarabiają tak jak za PRL-u. Teraz za swoją
ciężką i niebezpieczną pracę dostają niewiele więcej jak przeciętna
krajowa czyli 2000-2500zł na rękę.
Jak będą zapierdalać w soboty i święta czyli ponad 220 godzin
przepracowanych w miesiącu to zarobią nawet 3000-3500zł na rękę.
Niestety są kopalnie, gdzie płacą górnikom nawet 1600zł na rękę.
Jak się uśredni zarobki z prezesami i dyrekcją kopalni to wychodzą
średnie zarobki po 6000 czy 8000zł.

Tak naprawdę problem kosztów zatrudnienia nie leży na dole w kopalni
lecz na górze.
Poza tym dlaczego zabierać górnikom dołowym przywileje?
Za to, że starzeją się 2 razy szybciej, że rzadko który górnik dołowy
dożywa 60 roku życia?
Oczywiście zabrać przywileje wszystkim tym, którzy pracują na górze, bo
czym się różni "gryzipiórek" na kopalni od "gryzipiórka" w innej firmie
czy urzędzie? Niczym.
Dlatego też wcześniejsze emerytury powinny obejmować tylko górników
dołowych i służby, które narażają życie np. ratownicy.

Wybacz, ale dlatego tak chu....wo jest w tym kraju, bo takich mamy
ekonomistów jak Ty.

do góry

Uzytkownik wrote:

> W dniu 2015-01-12 o 09:51, Ergie pisze:
>
>
>> To że niektóre sa rentowne na papierze wynika tylko z tego że za
>> wcześniejsze emerytury, ochronę środowiska i inne rzeczy płacimy my
>> wszyscy z budżetu.
>
> "Pierdolicie Hipolicie"
> Emerytury to świadczenie indywidualnie wypracowywane przez każdego
> pracownika. To tylko ten popierdolony, polski system okrada Polaków z
> ich pieniędzy, a później okłamuje Cię, że na Twoją emeryturę muszą się
> składać inni.

to jest system Bismarcka ta w ogóle. Powszechny w wielu krajach

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

W dniu poniedziałek, 12 stycznia 2015 19:52:23 UTC+1 użytkownik Jacek napisał:
> W dniu 2015-01-12 o 18:33, k...@g...com pisze:
> > Znowu powołam się na dzisiejsze informacje z tvp info.
> Spółki węglowe chciały zgodę na wyemitowanie obligacji. I taką zgodę
> dostały.
> Ale nikt nie chciał kupić tych obligacji. Nawet górnicy nie chcieli ich
> kupować.
> A w telewizji ci sami górnicy pierdolą bez sensu o ojczyźnie,
> patriotyzmie i jak bardzo
> są potrzebni. Nie są potrzebni. Przed chwilą w tvp info jakiś gostek
> powiedział że węgiel
> z Syberii razem z transportem jest 10% tańszy od tego z polskich kopalń.
> Twoje marzenia są bez sensu bo jak kupić tańszy węgiel z Syberii to
> wszystko co piszesz będzie bardziej opłacalne.
> Wszystko cacy.
> Kupimy tańszy węgiel, zamkniemy "nierentowne" kopalnie, a za rok - dwa w
> sytuacji, jak już nie ma polskiego górnictwa dostaniemy ofertę węgla po
> xxx zł i energii elektrycznej po xx zł i nie będziemy mieli wyboru,.
> Jacek

Nie pierdol głupot. Wszędzie węgiel jest tańszy. Świat duży, nawet sprowadzony z
Australii jest w podobnej cenie co Polski. Jakiś gostek chce kupić trzy kopalnie,
powiedzieli w dzienniku. Zobaczymy jak górnicy będą się cieszyli ze miejsca pracy są
ocalone. U prywatnego właściciela będą za pensję robili albo na umowę zlecenie. Na
Barbórkę z funduszu pracowniczego bilety do kina im kupią.

do góry

W dniu poniedziałek, 12 stycznia 2015 21:16:57 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:
> W dniu 2015-01-12 o 09:51, Ergie pisze:
>
>
> > To że niektóre sa rentowne na papierze wynika tylko z tego że za
> > wcześniejsze emerytury, ochronę środowiska i inne rzeczy płacimy my
> > wszyscy z budżetu.
>
> "Pierdolicie Hipolicie"
> Emerytury to świadczenie indywidualnie wypracowywane przez każdego
> pracownika. To tylko ten popierdolony, polski system okrada Polaków z
> ich pieniędzy, a później okłamuje Cię, że na Twoją emeryturę muszą się
> składać inni.
>
> >
> > Śląscy górnicy wykonują ciężką i niebezpieczną ale kompletnie
> > niepotrzebna pracę. Taka jest smutna prawda.
>
> Koszt wydobycia 1 tony węgla w Polsce to 309zł.
> Odpowiedz mi więc dlaczego ja za ten węgiel muszę zapłacić 850zł za
> tonę? Przy czym na kopalni ten węgiel dużo tańszy nie jest. Jakbym
> chciał samemu jechać wywrotką i kupić bezpośrednio w kopalni to po
> odliczeniu kosztów transportu wyjdzie prawie na to samo co zakup w
> najbliższym składzie, gdzie kupując węgiel słyszę narzekania, że
> właściciele składu "jadą" na granicy opłacalności.
>
> >
> > Już dawno powinni robić coś pożytecznego, a węgiel powinien być
> > sprowadzany stamtąd gdzie jest tańszy, tyle że za robienie czegoś
> > pożytecznego średnia pensja jest dwu albo trzykrotnie niższa niż to co
> > dostają górnicy więc nic dziwnego że wolą robić bezsensowną robotę i
> > będą jej bronić do końca.
>
> I co? Kupisz ten węgiel za wszy czy za muszelki?
> Wybacz, ale Twoje pojmowanie ekonomii i gospodarki jest na poziomie
> przedszkolaka.
> Aby móc importować trzeba mieć pieniądze z eksportu. W przeciwnym razie
> kraj się zadłuża dewizowo.
> Kupując taniej za granicą i tak wychodzi drożej niż byś wydobył w kraju,
> ponieważ w przypadku zakupu za granicą kapitał i dewizy uciekają z
> kraju, a ludność biedniej i kraj musi dokładać do ludzi, aby nie dać im
> zdechnąć z głodu (zasiłki dla bezrobotnych, zasiłki dla biednych). W
> biednym społeczeństwie rośnie niezadowolenie, przestępczość i szara
> strefa, co przynosi kolejne koszty dla państwa.
> Jeżeli nawet drożej wydobędziesz w kraju to dajesz zarobić swoim, którzy
> i tak te pieniądze oddadzą państwu w formie podatków, po drodze dając
> jeszcze zarobić innym np. piekarzom, murarzom czy handlarzom. Tak
> naprawdę z tego co zarobi jeden górnik utrzymuje się kilku innych
> pracowników innych zawodów.
>
> Obecnie górnicy już nie zarabiają tak jak za PRL-u. Teraz za swoją
> ciężką i niebezpieczną pracę dostają niewiele więcej jak przeciętna
> krajowa czyli 2000-2500zł na rękę.
> Jak będą zapierdalać w soboty i święta czyli ponad 220 godzin
> przepracowanych w miesiącu to zarobią nawet 3000-3500zł na rękę.
> Niestety są kopalnie, gdzie płacą górnikom nawet 1600zł na rękę.
> Jak się uśredni zarobki z prezesami i dyrekcją kopalni to wychodzą
> średnie zarobki po 6000 czy 8000zł.
>
> Tak naprawdę problem kosztów zatrudnienia nie leży na dole w kopalni
> lecz na górze.
> Poza tym dlaczego zabierać górnikom dołowym przywileje?
> Za to, że starzeją się 2 razy szybciej, że rzadko który górnik dołowy
> dożywa 60 roku życia?
> Oczywiście zabrać przywileje wszystkim tym, którzy pracują na górze, bo
> czym się różni "gryzipiórek" na kopalni od "gryzipiórka" w innej firmie
> czy urzędzie? Niczym.
> Dlatego też wcześniejsze emerytury powinny obejmować tylko górników
> dołowych i służby, które narażają życie np. ratownicy.
>
> Wybacz, ale dlatego tak chu....wo jest w tym kraju, bo takich mamy
> ekonomistów jak Ty.

Taki chuj jak komin Batorego że oni sobie emerytury wypracowali. ZUS umorzył górnikom
składek na kilkanaście miliardów złotych. Miliard ma 9 zer.

do góry

W dniu poniedziałek, 12 stycznia 2015 10:45:28 UTC+1 użytkownik m4rkiz napisał:
> "Marek" <m...@g...com> wrote in message
> news:14601c14-29ad-4851-a1b6-f5e36f0bf44d@googlegrou
ps.com...
> > Pieprzysz Kogutek.
> > Kupowalem po 860zl/tone, to byl taki szajs, ze nie chcialo sie palic.
> > Jak sie wkurzylem, to kupilem ekogroszek antracytowy po 1000zl/tone.
> > Zreszta inne gatunki dobrego ekogroszku tez nie byly duzo tansze ( wszystko
> > ponad 920/tone)
>
> to powiem ci tylko ze ostro przeplaciles
>
> --
> http://db.org.pl/

Zawsze, kiedy chce cos kupic, to pytam znajomych, czy nie wiedza, gdzie mozna kupic
tanio to, czego szukam.
Nigdy mi nikt nie pomogl kupic tanio cos, czego szukam.
Zawsze, kiedy cos juz kupilem, opowiadam znajomym, ze dokonalem zakupu i mowie, za
ile kupilem.
Zawsze , kazdy debil, mowi mi, ze przeplacilem.
Po tym rozpoznaje debilów.

do góry

W dniu poniedziałek, 12 stycznia 2015 19:06:50 UTC+1 użytkownik wolim napisał:
> W dniu 2015-01-11 22:17, Marek pisze:
> > W dniu niedziela, 11 stycznia 2015 22:10:20 UTC+1 użytkownik k...@g...com
napisał:
> >> W dniu niedziela, 11 stycznia 2015 22:00:34 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
> >>> W dniu niedziela, 11 stycznia 2015 16:59:31 UTC+1 użytkownik k...@g...com
napisał:
> >>>> Górnicy zerwali negocjacje. Będzie strajk. Nie będą wydobywać węgla i nie
trzeba będzie dopłacać z budżetu do każdej tony. Mnie to pasuje. Na pewno nie poprę
górników bo oni nie stanęli w obronie łódzkich prządek i szwaczek.
> >>>
> >>>
> >>> Zauwazyles, co mowili, ze tona wegla kosztuje 65 $...?
> >>>
> >>> To , jak ja place 400 $ za tone, to kto podpiuerdala te roznice ?
> >>> Jakos o tym nikt nie mowi...
> >>
> >> Tyle to kosztuje na giełdzie. Giełda towarowa to taki nocny sklep monopolowy.
Pewno przy długoterminowych umowach cena jest sporo niższa niż na giełdzie.
> >
> >
> > Pieprzysz Kogutek.
> > Kupowalem po 860zl/tone, to byl taki szajs, ze nie chcialo sie palic.
> > Jak sie wkurzylem, to kupilem ekogroszek antracytowy po 1000zl/tone.
> > Zreszta inne gatunki dobrego ekogroszku tez nie byly duzo tansze ( wszystko ponad
920/tone)
> >
>
> Ja w tym roku kupiłem bardzo dobry ekogroszek w cenie 850 zł za tonę.
> Pierwszy raz od 5 lat (bo tyle palę w piecu) jestem naprawdę zadowolony
> z węgla.
>
> Da się? Da się.
>
> Pozdrawiam,
> MW


Gratuluje.
Moge sie zalozyc, ze nie powiesz, gdzie kupiles, poniewaz obawiasz sie, ze jak beda
mieli wiecej klientow, to podniosa ceny.
W takim razie spier....j na smietnik samochwalcow.

do góry

W dniu 2015-01-12 o 19:26, k...@g...com pisze:

> Ktoś kupił mieszkanie w wyremontowanej kamienicy i jest tam ogrzewanie piecem na
ekogroszek. Kupują węgiel w markecie, czyli według niektórych największe gówno. Nie
mają w tej kamienicy żadnych problemów z ogrzewaniem, piecem itp. Różnica pomiędzy
ich kotłem a kotłem z domku jest moc. Oni maja piec 150kW. Nie pierwszy raz spotkałem
się z tym że im kocioł ma większą moc tym jest bardziej tolerancyjny co do jakości
węgla.
Mieszkałem kiedyś w bloku gdzie było jakieś 60 mieszkań, wymiennik
ciepła do C.O. miał coś około 200-250 kW. Spokojnie wystarczał na
ogrzanie całego budynku a tu ktoś montuje 150 kW do pojedynczego mieszkania?
Duże, ciężkie to musi być i mieć zajebiście dużą bezwładność.

do góry

W dniu wtorek, 13 stycznia 2015 00:21:38 UTC+1 użytkownik nadir napisał:
> W dniu 2015-01-12 o 19:26, k...@g...com pisze:
>
> > Ktoś kupił mieszkanie w wyremontowanej kamienicy i jest tam ogrzewanie piecem na
ekogroszek. Kupują węgiel w markecie, czyli według niektórych największe gówno. Nie
mają w tej kamienicy żadnych problemów z ogrzewaniem, piecem itp. Różnica pomiędzy
ich kotłem a kotłem z domku jest moc. Oni maja piec 150kW. Nie pierwszy raz spotkałem
się z tym że im kocioł ma większą moc tym jest bardziej tolerancyjny co do jakości
węgla.
> Mieszkałem kiedyś w bloku gdzie było jakieś 60 mieszkań, wymiennik
> ciepła do C.O. miał coś około 200-250 kW. Spokojnie wystarczał na
> ogrzanie całego budynku a tu ktoś montuje 150 kW do pojedynczego mieszkania?
> Duże, ciężkie to musi być i mieć zajebiście dużą bezwładność.

Na całą kamienicę jest ten kocioł 150kW.

do góry

Witam

> "Pierdolicie Hipolicie"
> Aby móc importować trzeba mieć pieniądze z eksportu.

No wlaśnie.Jak wziąlem kredyt w CHF,albo kupilem nowiuśkiego
merca w niemcowni,to zabraklo na lekarstwa dla staruszków???
To moje zmartwienie.Prywatny jestem.
Każdemu bilans musi wyjść przynajmniej na zero.Jeśli
elektrowniom oplaci się węgiel sprowadzać z zagranicy,to
co komu do tego?Prywatne są,muszą mieć zysk.
Jeśli Państwu nie oplaci sie utrzymywać deficytowych galęzi
gospodarki,to je prywatyzuje,albo likwiduje.Nie takie rzeczy
likwidowali.
Problem tylko polityczny: ani stoczniowcy,ani tkaczki czy
inny ursus nie darl gęby tak glosno jak górnicy,i to przed
wyborami.
Chcialbym,żeby ktoś im wyjaśnil że reszta kraju ma ich
glęboko w tym,no,,w poważaniu.Nie dlatego,że walczą o
zaklady pracy.Dlatego że uważają że im się coś należy.
Tak,jakby nam sie nie należalo.
Pozdro dolniak

do góry