W dniu wtorek, 13 stycznia 2015 22:12:03 UTC+1 użytkownik wolim napisał:
> W dniu 2015-01-13 19:45, Piotr Wyderski pisze:
> > Ergie wrote:
> >
> >> Po pierwsze wtedy nie będziemy _dopłacać_. Tak my dopłacamy do eksportu
> >> węgla bo inaczej już dawno wokół kopalni leżałyby znacznie większe zwały
> >> niesprzedanego węgla.
> >
> > Może właśnie w tym jest sens na naprawę tej branży? _Wdobycie_...
> > Takie górnictwo puszczone w drugą stronę. Przywozimy węgiel
> > z Australii, a górnicy go zwożą pod ziemię. Za tonę płacimy
> > po cenach krajowych: ile trzeba zgarnia Australijczyk, a z
> > tego co zostanie opłacamy górników. Zalety:
> >
> > 1. Infrastruktura jest.
> > 2. Górnicy nie muszą się przekwalifikowywać.
> > 3. Dopłacamy ile dopłacaliśmy, więc reszcie się nie pogarsza, ale:
> > 4. Zysk jest taki, że będziemy mieli więcej węgla na potem.
> >
> > Patentować?
>
> He he he :)
> Dobre :)
>
> Pozdrawiam,
> MW

Taniej będzie w Bełchatowie w dziurę upychać. Górnicy dalej niepotrzebni. A najtaniej
nad morzem zrobić gorę do nart i sanek na przykład.

do góry

W dniu 2015-01-13 20:43, m4rkiz pisze:
> "wolim" <n...@p...tu> wrote in message
> news:m93o82$an8$1@node1.news.atman.pl...
>>> Moge sie zalozyc, ze nie powiesz, gdzie kupiles, poniewaz obawiasz
>>> sie, ze
>>> jak beda mieli wiecej klientow, to podniosa ceny. W takim razie
>>> spier....j
>>> na smietnik samochwalcow.
>> Ja nie mam takich problemów.
>> Kupiłem węgiel z kopalni Wesoła u lokalnego dostawcy.
>> Jest dostępny pewnie w całym kraju, w tym także na Allegro.
>
> dokladnie, chwalowice lub wesola, odpowiednio minimum 27/28MJ,
> ceny od 740 za luz i 810 za workowany
>
> oczywiscie zawsze mozna trafic na oszustow ktorzy miksuja to z
> jakimis czeskimi kamieniami a pozniej polewaja woda i potem klientom
> 'zle sie pali'

Mnie oszuści nie interesują, oni są pomijalni. Kupuję u sprawdzonych
dostawców. Niestety, prawda jest taka, że trzeba sobie przez pierwsze
lata zweryfikować kto jest godny zaufana, a kto nie. No i węgiel też
różnie się pali w różnych piecach i przy różnych nastawach.

Mój 85-letni dziadek od wielu lat kupuje węgiel tylko na jednym
składzie. O żadnym innym dostawcy nie chce słyszeć, mimo że skład nie
należy do najtańszych. Ale więcej niż 800 zł za tonę nie płaci.

Nie wiem skąd te poglądy, że za porządny węgiel trzeba zapłacić grubo
ponad 900 zł.

Pozdrawiam,
MW

do góry

W dniu wtorek, 13 stycznia 2015 22:21:36 UTC+1 użytkownik wolim napisał:
> W dniu 2015-01-13 20:43, m4rkiz pisze:
> > "wolim" <n...@p...tu> wrote in message
> > news:m93o82$an8$1@node1.news.atman.pl...
> >>> Moge sie zalozyc, ze nie powiesz, gdzie kupiles, poniewaz obawiasz
> >>> sie, ze
> >>> jak beda mieli wiecej klientow, to podniosa ceny. W takim razie
> >>> spier....j
> >>> na smietnik samochwalcow.
> >> Ja nie mam takich problemów.
> >> Kupiłem węgiel z kopalni Wesoła u lokalnego dostawcy.
> >> Jest dostępny pewnie w całym kraju, w tym także na Allegro.
> >
> > dokladnie, chwalowice lub wesola, odpowiednio minimum 27/28MJ,
> > ceny od 740 za luz i 810 za workowany
> >
> > oczywiscie zawsze mozna trafic na oszustow ktorzy miksuja to z
> > jakimis czeskimi kamieniami a pozniej polewaja woda i potem klientom
> > 'zle sie pali'
>
> Mnie oszuści nie interesują, oni są pomijalni. Kupuję u sprawdzonych
> dostawców. Niestety, prawda jest taka, że trzeba sobie przez pierwsze
> lata zweryfikować kto jest godny zaufana, a kto nie. No i węgiel też
> różnie się pali w różnych piecach i przy różnych nastawach.
>
> Mój 85-letni dziadek od wielu lat kupuje węgiel tylko na jednym
> składzie. O żadnym innym dostawcy nie chce słyszeć, mimo że skład nie
> należy do najtańszych. Ale więcej niż 800 zł za tonę nie płaci.
>
> Nie wiem skąd te poglądy, że za porządny węgiel trzeba zapłacić grubo
> ponad 900 zł.
>
> Pozdrawiam,
> MW

Z ceną węgla jest taki problem ze jest jakiś pierdolony monopol oparty na jakimś
skurwysyńskim układzie.

do góry

W dniu 2015-01-13 o 19:32, Piotr Wyderski pisze:

> Kopalnie się pozamyka, ale węgiel zostanie... Się zmieni koniunktura,
> to się wróci do kopania, o ile to jeszcze komuś będzie potrzebne.
Kopalnia, to nie piekarnia, ani pole orne. Raz zamkniętej po kilku
latach już się nie otworzy. Taniej zbudować nową. Ciśnienie górotworu
robi swoje.
Jacek

do góry

Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:7cf99683-d481-46ea-8cde-c25d4c24a3df@googlegrou
ps.com...
>Z ceną węgla jest taki problem ze jest jakiś pierdolony monopol oparty na
>jakimś skurwysyńskim układzie.

I tu jest problem - cały ten kraj oparty jest na p... układach, węgiel
również. Uprawnionym twierdzeniem byłoby powiedziec ze te układy trzeba
pogonic.
Ale ponieważ na dzis jedyną alternatywą która w programie miała walke z
układem jest PIS - to bedziemy tych układów bronić, tylko po to aby sie
kaczor do władzy nie dostał.
Cos mówiłeś o wdrukowaniu? Potęga mediów...


b.

do góry

Jacek wrote:

> Kopalnia, to nie piekarnia, ani pole orne. Raz zamkniętej po kilku
> latach już się nie otworzy. Taniej zbudować nową. Ciśnienie górotworu
> robi swoje.

Nie chodzi o kopalnie, tylko o węgiel, który tam pozostanie
i potencjalnie będzie dostępny w zasobach geologicznych kraju.
A czy eksploatacja będzie miała formę otwarcia kopalni, zbudowania
nowej, czy zrobienia odkrywki na kilometr głębokości, bo technologia
nagle pozwoli -- to bez znaczenia.

Pozdrawiam, Piotr

do góry

Jacek wrote:

> To jest w dużej części mit i propaganda. Do górnictwa w latach 1990-2012
> dopłaciliśmy 170 mld zł (w cenach z 2010) - 100 zł od każdego podatnika.

Z czego wychodzi, że na świecie żyje 1,7 miliarda Polaków. Drżyjcie Chiny.

No chyba, że liczysz rocznie, ale to wtedy daje (170e9 zł/38e6 ludzi)/22
lata, czyli 203 złote. _Na mieszkańca_. _Rocznie_.
_Wliczając niemowlaki_. "W słowniku ludzi kulturalnych nie ma
słów dostatecznie obelżywych [...]"

Pozdrawiam, Piotr

do góry

Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m95fde$6qk$...@n...news.atman.pl...

Jacek wrote:

>> To jest w dużej części mit i propaganda. Do górnictwa w latach 1990-2012
>> dopłaciliśmy 170 mld zł (w cenach z 2010) - 100 zł od każdego podatnika.

> Z czego wychodzi, że na świecie żyje 1,7 miliarda Polaków. Drżyjcie Chiny.

> No chyba, że liczysz rocznie, ale to wtedy daje (170e9 zł/38e6 ludzi)/22
> lata, czyli 203 złote. _Na mieszkańca_. _Rocznie_.
> _Wliczając niemowlaki_. "W słowniku ludzi kulturalnych nie ma
> słów dostatecznie obelżywych [...]"

Można też bardziej obrazowo napisać inaczej że to koszt wybudowania 10
elektrowni atomowych o mocy 2GW każda.

Obecnie mamy niecałe 40GW mocy w elektrowniach. Wybudowanie 10 nowych
elektrowni atomowych o mocy 2GW każda oznaczałoby że można by zamknąć połowę
starych mniej wydajnych elektrowni. Co spowodowałoby obniżenie cen prądu.
Niższe ceny prądu to więcej osób używających go do grzania zamiast gazu a to
oznacza większa niezależność energetyczną od Rosji. Dodatkowo
zaoszczędzilibyśmy na opłatach za emisję CO2.

Z tego że prąd byłby tańszy i niezależności energetycznej wynika wprost że
gaz i ropa też byłyby tańsze bo moglibyśmy ostrzej negocjować ich ceny.
Niższy koszt energii elektryczne to też większa konkurencyjność gospodarki i
tak dalej.

Ale przez 25 lat naszej wolności tylko dwóch ludzi: Buzek i Balcerowicz
mieli jaja by cokolwiek z tymi terrorystami w czarnych mundurach zrobić. Mam
nadzieję że pani Kopacz wykaże się większym męstwem niż kilku jej
poprzedników.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Ergie wrote:

> Można też bardziej obrazowo napisać inaczej że to koszt wybudowania 10
> elektrowni atomowych o mocy 2GW każda.

Można jeszcze prościej: każdy Polak, nawet najmniejszy, wydał na to
z własnej kieszeni 4474 złote. Czteroosobowa rodzina 18 tysięcy złotych.
Jak w tym kawale o budowie mostu, tylko w druga stronę: już wiecie,
gdzie jest ten wasz używany samochód, którego nie macie... :-)

> Z tego że prąd byłby tańszy i niezależności energetycznej wynika wprost
> że gaz i ropa też byłyby tańsze bo moglibyśmy ostrzej negocjować ich ceny.
> Niższy koszt energii elektryczne to też większa konkurencyjność
> gospodarki i tak dalej.

Naiwność, nic nie będzie tańsze. Doleją więcej akcyzy. Obecnie
benzyna też kosztuje 2,5 zł/litr. :-)

> Ale przez 25 lat naszej wolności tylko dwóch ludzi: Buzek i Balcerowicz
> mieli jaja by cokolwiek z tymi terrorystami w czarnych mundurach zrobić.

Protestuje ich 38 tysięcy. W 38-milionowym kraju. To jest
dokładnie jeden promil. A jak cudownie ogon macha psem...

Pozdrawiam, Piotr

do góry

W dniu środa, 14 stycznia 2015 08:19:37 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
> Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
> news:7cf99683-d481-46ea-8cde-c25d4c24a3df@googlegrou
ps.com...
> >Z ceną węgla jest taki problem ze jest jakiś pierdolony monopol oparty na
> >jakimś skurwysyńskim układzie.
>
> I tu jest problem - cały ten kraj oparty jest na p... układach, węgiel
> również. Uprawnionym twierdzeniem byłoby powiedziec ze te układy trzeba
> pogonic.
> Ale ponieważ na dzis jedyną alternatywą która w programie miała walke z
> układem jest PIS - to bedziemy tych układów bronić, tylko po to aby sie
> kaczor do władzy nie dostał.
> Cos mówiłeś o wdrukowaniu? Potęga mediów...
>
>
> b.

Dzisiaj już nie ma dla zwykłych ludzi żadnej alternatywy. Była szansa w
dziewięćdziesiątym. Rewolucja bez ofiar nie ma żadnego sensu. Wtedy powinno zginąć
kilku. kilkudziesięciu zajmujących wysokie stanowiska w partii i rządzie członków
PZPR. Wielu innych powinno trafić z wysokimi wyrokami do więzień. Do dzisiaj nowa
demokratycznie wybrana władza patrzyła by na motłoch z perspektywy szubienicy. Na
polityków w Polsce nie ma żadnego bata. A to że do rządzenia w historii Świata brały
się zawsze największe szuje chyba tajemnicą nie jest. Masz rację z wdrukowaniem. Mnie
też przed dziewięćdziesiątym wdrukowali że będzie lepiej.

do góry