-
101. Data: 2011-04-13 11:37:37
Temat: Re: wentylacja mechaniczna / grawitacyjna / koza OT
Od: "quent" <x...@x...com>
> To będzie kilkadziesiat metrów od szkoły. Nic to nie zmieni
A ile metrów by zmieniło? :-)
Podałeś argument, że źle, że przy szkole.
> Tak jak teraz radzą sobie z zakupem piwa/wódki itp.
A jakie teraz są kary za sprzedaż nieletnim alkoholu?
> Czyli jak narkotyki stana sie legalne to powienienem jako statystryczny
> rodzić sie naćpac aby dowiedzieć się co to za świństwo.
Dorosły człowiek robi co chce o ile... itd. to chyba oczywiste
Wiedza będzie na wyciągnięcie ręki.
Możesz pójść do sklepu i zobaczyć jak dany narkotyk wygląda, jaki ma zapach,
jak się go bierze, możesz zapytać sprzedawcę o wszystko. Taka wiedza to
skarb jeśli kocha się swoje dzieci i chce się je ustrzec przed narkotykami.
Zakazując uspokajasz tylko swoje sumienie spychając problem do podziemia
gdzie się znakomicie rozwija, jak widać, z roku na rok narkotyków jest coraz
więcej.
A tak dziecko będzie brało a Ty nawet nie będziesz wiedział. A jak odpukać
wróci z imprezy z jakąś zapaścią to nie będziesz wiedział co robić.
> Teraz jest juz wystarczająca, nnie trzeba do tego legalizacji
Już pisałem - dziś statystyczny rodzic nie wie NIC o narkotykach.
> Jka zalegalizuja to poprez zwiększenie dostępności utrudnia rodzicóm
> powyzsze
?
> Nóż tez jest przedmiotem, można nim zabić ale zdecydowanie częściej pomaga
> w zyciu.
> Narkotyki tylko zabijaja
Noszenie noży też jest zakazane.
> Sugaerujesz ze używanie narkotyków ma jakies pozytywne strony
Sugeruję, że legalizacja poprawi dramatyczny stan rzeczy jaki mamy dziś.
A jest wręcz coraz gorzej.
Posłuchaj o czym mówi gość z linka który wkleiłem w poście sąsiednim.
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
102. Data: 2011-04-13 11:50:22
Temat: Re: wentylacja mechaniczna / grawitacyjna / koza OT
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:4da58b13$0$2456$65785112@news.neostrada.pl...
>> To będzie kilkadziesiat metrów od szkoły. Nic to nie zmieni
>
> A ile metrów by zmieniło? :-)
> Podałeś argument, że źle, że przy szkole.
Czytaj ze zrozumieniem. Nie że żle że przy szkole tylko żle że wogóle te
świństwa beda w sprzedaży
>
>> Tak jak teraz radzą sobie z zakupem piwa/wódki itp.
>
> A jakie teraz są kary za sprzedaż nieletnim alkoholu?
Dotkliwa- zabranie koncesji. I nieletni nie kupuja raczej tylko "zlecaja" 18
letnim kolegom.
>> Czyli jak narkotyki stana sie legalne to powienienem jako statystryczny
>> rodzić sie naćpac aby dowiedzieć się co to za świństwo.
> Dorosły człowiek robi co chce o ile... itd. to chyba oczywiste
> Wiedza będzie na wyciągnięcie ręki.
Teraz też wiedza onarkotykach nie jest wiedza tajemną. I legalizacja
sprzedaży nic tu nie wnosi
> Możesz pójść do sklepu i zobaczyć jak dany narkotyk wygląda, jaki ma
> zapach, jak się go bierze, możesz zapytać sprzedawcę o wszystko. Taka
> wiedza to skarb jeśli kocha się swoje dzieci i chce się je ustrzec przed
> narkotykami.
Nie muszę znać wyglądu zapachu itp aby wiedzieć że jest to szkodliwe
uzalezniajace gówno
> Zakazując uspokajasz tylko swoje sumienie spychając problem do podziemia
> gdzie się znakomicie rozwija, jak widać, z roku na rok narkotyków jest
> coraz więcej.
Jest mniej punktów dystrybucji więc dostepnośc mniejsza.
> A tak dziecko będzie brało a Ty nawet nie będziesz wiedział. A jak odpukać
> wróci z imprezy z jakąś zapaścią to nie będziesz wiedział co robić.
A co ma do tego legalizacja? Tylko ułatwi dostęp i zakup.
>
>> Teraz jest juz wystarczająca, nnie trzeba do tego legalizacji
>
> Już pisałem - dziś statystyczny rodzic nie wie NIC o narkotykach.
Bzdura
>> Jka zalegalizuja to poprez zwiększenie dostępności utrudnia rodzicóm
>> powyzsze
Utrudnia zapobieganie itp. Dzieciak powie" nie gadaj bzdur to jest dostepne
w sklepie więc nie jest szkodliwe.
>
>> Nóż tez jest przedmiotem, można nim zabić ale zdecydowanie częściej
>> pomaga w zyciu.
>> Narkotyki tylko zabijaja
>
> Noszenie noży też jest zakazane.
Podaj paragraf?
>> Sugaerujesz ze używanie narkotyków ma jakies pozytywne strony
>
> Sugeruję, że legalizacja poprawi dramatyczny stan rzeczy jaki mamy dziś.
> A jest wręcz coraz gorzej.
> Posłuchaj o czym mówi gość z linka który wkleiłem w poście sąsiednim.
Wieczorem posłucham, tu nie mam głośników
A Ty posłuchaj terapeutów którzy pracuja z narkomanami.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
103. Data: 2011-04-13 13:53:22
Temat: Re: wentylacja mechaniczna / grawitacyjna / koza OT
Od: quent <x...@x...com>
> A Ty posłuchaj terapeutów którzy pracuja z narkomanami.
Ten aspekt znam ale też zupełnie nie_o_tym (sic!) rozmawiamy przecież.
Ciężko jest się dogadać "na piśmie"
-
104. Data: 2011-04-13 17:47:23
Temat: Re: wentylacja mechaniczna / grawitacyjna / koza OT
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:4da546c0$0$2457$65785112@news.neostrada.pl...
> Po zalegalizowaniu:
> - przestępczość narkotykowa spada niemal do zera
> - dilerki po szkołach i pubach przestają mieć rację bytu.
> - można kupić legalnie ale za okazaniem dowodu os.
> - wysokie kary za sprzedaż nieletnim (tak jak z alkoholem)
> - zwiększenie świadomości rodziców na ten temat (bardzo ważne)
> - możliwość określenia dawek śmiertelnych
> - możliwość opodatkowania przez państwo
Bardzo watpie, zeby dla nalogu te wszystkie rzeczy mialy znaczenie. Odpadnie
dilerka i dojda "zyski" dla budzetu. Narkomanow mniej nie bedzie tylko dla
tego, ze bedzie legalne. Sadze wrecz, ze bedzie odwrotnie.
Pozdro.. TK
-
105. Data: 2011-04-13 17:49:16
Temat: Re: wentylacja mechaniczna / grawitacyjna / koza OT
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:io3kd3$aon$1@news.onet.pl...
>> - możliwość określenia dawek śmiertelnych
>
> I co to da?
Nic nie da, bo dla kazdego ta dawka jest inna.
Pozdro.. TK
-
106. Data: 2011-04-13 18:01:19
Temat: Re: wentylacja mechaniczna / grawitacyjna / koza OT
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:4da58b13$0$2456$65785112@news.neostrada.pl...
> Dorosły człowiek robi co chce o ile... itd. to chyba oczywiste
> Wiedza będzie na wyciągnięcie ręki.
> Możesz pójść do sklepu i zobaczyć jak dany narkotyk wygląda, jaki ma
> zapach, jak się go bierze, możesz zapytać sprzedawcę o wszystko. Taka
> wiedza to skarb jeśli kocha się swoje dzieci i chce się je ustrzec przed
> narkotykami.
A kto broni Ci tego dostepu dzis? Sa specjalne infolinie gdzie dowiesz sie
wszystkiego.
> Zakazując uspokajasz tylko swoje sumienie spychając problem do podziemia
> gdzie się znakomicie rozwija, jak widać, z roku na rok narkotyków jest
> coraz więcej.
Z drugiej strony zaganiany rodzic kupi synkowi legalnie dzialke, zeby miec
troche czasu dla siebie. Moze z lenistwa, moze z glupoty, a moze dla tego,
iz uznal ze skoro sa legalne to dziecku nic nie grozi?
Zakladasz zawsze jakies superswiadome spoleczenstwo umyslowych batmanow.
Rozejzyj sie troche. Ja nie cpam i nie cpalem, nie potrzebuje tych zakazow
bo nie sa dla mnie. One sa wlasnie dla tych ktorzy nie szukaja tej wiedzy
dzis dostepnej przeciez on line. Nie beda tez szukac po zalegalizowaniu u
zadnego sprzedawcy majacego w glowie tylko zysk ze sprzedazy. Nie zmieni sie
nic poza wiekszym spozyciem.
> A tak dziecko będzie brało a Ty nawet nie będziesz wiedział. A jak odpukać
> wróci z imprezy z jakąś zapaścią to nie będziesz wiedział co robić.
Co zmieni jak bedzie legalnie? Jak nie zechce dowiedziec sie dzis to czemu
mam dowiedziec sie jutro? Cholera, przez dzisiejsze zycie nie mam czasu
siedziec z dziecmi tyle ile bym chcial. Doloz jeszcze do tego narkotyki w
sklepach jak i tak tyle gowna w telewizji i gazetkach dla malolatow. To juz
jest bomba z opoznionym zaplonem. Coreczka bedzie sie z durna kolezaneczka
szprycowac w domu kiedy rodzicow nie bedzie bo kolezanki tatus kretyn uznal,
ze to dla jego dziecka nic zlego.
Pozdro.. TK
-
107. Data: 2011-04-13 18:42:06
Temat: Re: wentylacja mechaniczna / grawitacyjna / koza OT
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "kiki" <k...@t...fel> napisał w wiadomości
news:io2ae1$lj5$1@opal.futuro.pl...
[...]
> To jest normalne uważasz?
No coz. Dales pare argumentow do dyskusji. Ja nie czuje sie kompetentny i
miejsce nie to. Powiem Ci w skrocie, ze jestem w delikatnym szoku po
przeczytaniu tego. Dla mnie to istny odlot i ciemnota. Cos na wzor pradu we
wsi w latach piecdziesiatych. W zyciu nie slyszalem o czyms podobnym i
prawde mowiac przestaje Ci sie dziwic. Nie mam pojecia co kieruje ludzmi
zeby robic swoim dzieciom taka krzywde. Jak taki mlody ktos w zyciu doroslym
ma w wierze widziec lepsze zycie to ja nie pojmuje.
Niestety przez dobre intencje Bogobojnej babki zostales za mlodu
skrzywdzony, ale uwierz mi, zachowales calkowicie wypaczony obraz
wychwywania w wierze.
> Córka ma etykę w 2 klasie podstawówki i około 15% dzieci nie chodzi na
> religię. Znaczy to, że pranie mózgu z pokolenia na pokolenie następuje u
> ponad 80%. To jest gorsze niż wszystko inne, bo zakłamane w zaciszu
> domowym.
> Nie potrafisz przełamać tej bariery psychicznej? Tobie prali czaszkę ale
> czemu nie stanie wyżej, ponad tym i nie powiesz koniec? Po cichu chcesz
> szprycować młode pokolenie, zatruwac im umysły :-)
Nie mam wrazenia, ze moja czaszka byla wyprana. Nie piore czaszki swoim
dzieciom. Chodzimy do kosciola w niedziele i swieta. Spedzamy razem swieta i
ucze dzieci zycia zgodnie z tzw. religia ale raczej skupiajac sie nie na
celebracji a na uczciwosci i zgodzie z wlasnym sumieniem. Staram sie mowic
dzieciom, ze zycie to chwila i ze wszystkiego bedziemy rozliczeni. Dla tego
w zyciu trzeba byc uczciwym. Ja znam taka wiare.
Nie narzucam tak jak i mi nikt nie narzucal. Nie chwale sie ani nie ukrywam.
I zastanawiam sie czasem, czy wyganiajac szwagra pijaka z domu robie to co
powinienem, czy raczej powinienem zrobic mu kolacje. Wiara to zycie ze
spojzeniem przez pryzmat tego co jest dobre wg. Boga, ze swiadomoscia, ze
kiedys sie umrze i jestesmy tyle warci ile zrobimy za zycia. Jak zycie
przepijemy to nic nie jestesmy warci, a jak przezyjemy je biorac problemy na
siebie to cos tam znaczymy. Wkuwanie regulek to tylko jakis tam dodatek do
calosci i to przed egzaminem z religii. Bez sensu jak robione na sile bez
zrozumienia bo skutek moze byc tylko odwrotny. Chodzac do kosciola nie
nauczysz sie zlych rzeczy, bo wiara akurat wymaga w dzisiejszych czasach
sporo samozaparcia zeby zyc zgodnie z nia. To wrecz mozna by rzec kula u
nogi przy korzystaniu garsciami z zycia nie patrzac na innych. Nie ucza tam
cwaniactwa, kradziezy, oszukiwania, czy dmuchania obcej zony. Jest wrecz
odwrotnie i to nie zadna tam przykrywka. Mi to pasuje, widze w tym sens i
mam przekonanie wyciagajac wnioski z wlasnego zycia, ze wiara to nie obluda
a cos w tym jest. Gdybym nie wierzyl to mialbym wiekszy problem, bo powiedz
mi czym moze byc zycie bez zycia po smierci? Tak naprawde dazy sie do zycia
w bogactwie, ale to szczescia nie daje, wszystko moze byc puste i nudne.
Materializm na dluzsza mete nie jest sensem zycia bo tak naprawde nie wiele
zaspokaja.
Ale sie rozpisalem..
Pozdro.. TK
-
108. Data: 2011-04-13 22:03:14
Temat: Re: wentylacja mechaniczna / grawitacyjna / koza OT
Od: "kiki" <k...@t...fel>
"Maniek4" <r...@l...pl> wrote in message
news:io4qpv$2eo$1@news.onet.pl...
Trudno mi sie odnosić do pojedynczych zdań ale zejdzmy na ziemię:-)
W niebie jest kosmos, są galaktyki, grupy galaktyk. W kuli ziemskiej jest
jądro ziemi i definitywnie nie ma tam piekła do czego przy pomocy ścierki
chciała mnie przekonać babka :-)
Nie ma żadnego boga, nikt nie odżył po śmierci, nie ma duszy, nie ma dziewic
po śmierci męczennika, a obcinanie łechtaczek czy napletków w imie religii
to barbarzyństwo.
Religia tylko prowadzi do waśni i zastraszania. Pozorne przekazuje wartości
ale w rzeczywistości cel jest zupełnie inny.
Nie martw się, księża też w to nie wierzą i śmieją się ze swojego zawodu :-)
-
109. Data: 2011-04-13 22:09:52
Temat: Re: wentylacja mechaniczna / grawitacyjna / koza OT
Od: "kiki" <k...@t...fel>
"Maniek4" <r...@l...pl> wrote in message
news:io4qpv$2eo$1@news.onet.pl...
Córkę wypytałem jeszcze o koleżankę. Więc okazuje się, że prawdopodobnie
mają w domu ołtarz i matka zmusza dzieci do odprawiania rytualnych czynności
pod groźbą śmierci z rąk diabła, czy boga, córka nie umiała powiedzieć :-)
Wygląda mi to na szantaż emocjonalny jaki ja przechodziłem 40 lat temu.
Ale potwierdziła, że matka obstawia jej koleżankę (przypominam niepełne 9
lat) obrazkami i zapalonymi świecami i nakazuje niewygodną klęcącą pozycję z
głową skierowaną w kierunku nieba i recytowanie wierszy religijnych.
Tak wygląda to przekazywanie wiary. Wielu podda się praniu bez bicia i
później oglądamy ich na Krakowskim Przedmieściu :-)
-
110. Data: 2011-04-14 10:38:23
Temat: Re: wentylacja mechaniczna / grawitacyjna / koza OT
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
quent wrote:
> W dniu 2011-04-12 20:46, Marek Dyjor pisze:
>> quent wrote:
>>>> wybacz ale muszę to napisać, jesteś idiotą i dalsza dyskusja jest
>>>> bezprzedmiotowa.
>>>
>>> Widzę, że masz mocno przyspawane klapy w głowie albo nigdy nie
>>> prowadziłeś z nikim żadnej dyskusji o stopniu złożoności większym
>>> niż kłótnia w kolejce po piwo. Twoja reakcja (nie pierwsza zresztą,
>>> którą czytam na tej grupie) więcej mówi o Twoim poziomie
>>> intelektualnym niż Ci się wydaje. No ale cóż, każdy się reklamuje
>>> jak go na to stać :-) Tak na marginesie, to co pisałem w poście wyżej to
>>> nie są moje
>>> słowa a cytat/przekład (znany szeroko dla zainteresowanych tym
>>> zagadnieniem) z wieloletniego sędziego sądu najwyższego USA ;-)
>>
>> znaczy sądzisz że sędzia sądu najwyższego USA nie może być idiotą?
>> Ależ może i to nawet może być skończonym idiotą.
>
> Nie oceniam z zasady.
Czego nie oceniasz? sędziów?