eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domwentylator przez ścianę, jak to sie robi
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 21. Data: 2012-08-02 07:30:40
    Temat: Re: wentylator przez ścianę, jak to sie robi
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "kogutek" <s...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:jvb95l$kqg$1@inews.gazeta.pl...
    > Ghost <g...@e...pl> napisał(a):
    >
    >
    >> A innymi otworami mieszkanie zassa do srodka nowe, gorace powietrze.
    >> Tylko klima, zadne wynalazki (oczywiscie, normalna klima, nie
    >> "przenosna").
    >> Jako bonus klima mozesz grzac (taniej niz pradem), jesli na zewnatrz nie
    >> ma
    >> jeszcze mrozow, ale robi sie zdecydowanie za chlodno w domu.
    >>
    > I to jest pierdoła opowiadana przez tych co nigdy takiej przenośnej klimy
    > nie
    > mieli ale wiedzą najlepiej. Jak by była zła to drugiej przenośnej jak się
    > pierwsza wyeksploatowała bym nie kupił.

    Wiemy, ze potrafisz tkwic w bledzie do usranej srmieci.

    > Z efektywnością jest niewiele gorsza
    > od tej niby normalnej o podobnej mocy.

    Jak odprowadzasz cieple powietrze?

    > Grzać też się nią daje. na budowlanych
    > opisywałem jaki zrobiłem eksperyment z wykorzystaniem przenośnego
    > klimatyzatora jako źródła ciepła do ogrzewania mieszkania. W mieszkaniu w
    > bloku tylko klimatyzator przenośny ma sens. W tym roku może z 10 dni
    > pracował.

    Wlasnie dlatego, ze to badziewie, nikt nie ma ochoty wlaczac go poza okresem
    skrajnie wysokich tempetaru, gdy sie juz nie da wytrzymac.

    > Dla maksymalnie dwudziestu dni w roku nie warto bujać się ze stacjonarnym
    > klimatyzatorem.

    Ja mam juz drugi stacjonarny, twierdze, ze warto. Zwlaszcza przy
    dzisiejszych cenach.


  • 22. Data: 2012-08-02 07:32:19
    Temat: Re: wentylator przez ścianę, jak to sie robi
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Bożena" <newsowe@__gmail.com> napisał w wiadomości
    news:jvblgm$cqi$1@inews.gazeta.pl...

    > Co do klimatyzatorów stacjonarnych, to IMHO w naszym klimacie w domu są
    > one
    > całkowicie zbędne - ile tych upałów bywa... tyle co nic... Lepszy już
    > chyba
    > taki przenośny, skoro koniecznie musi coś być.
    >
    > Bożena.

    Kolejna.


  • 23. Data: 2012-08-02 18:36:02
    Temat: Re: wentylator przez ścianę, jak to sie robi
    Od: Bożena <newsowe@__gmail.com>

    "Ghost" <> wrote in message
    news:501a10ea$0$1211$65785112@news.neostrada.pl...
    |
    | Użytkownik "Bożena" <newsowe@__gmail.com> napisał w wiadomości
    | news:jvblgm$cqi$1@inews.gazeta.pl...
    |
    | > Co do klimatyzatorów stacjonarnych, to IMHO w naszym klimacie w domu są
    | > one
    | > całkowicie zbędne - ile tych upałów bywa... tyle co nic... Lepszy już
    | > chyba
    | > taki przenośny, skoro koniecznie musi coś być.
    | >
    | > Bożena.
    |
    | Kolejna.

    Ale, że o co dokładnie za przeproszeniem chodzi?

    B.


  • 24. Data: 2012-08-02 18:39:55
    Temat: Re: wentylator przez ścianę, jak to sie robi
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Ghost wrote:
    > Użytkownik "kogutek" <s...@N...gazeta.pl> napisał w
    > wiadomości news:jvb95l$kqg$1@inews.gazeta.pl...
    >> Ghost <g...@e...pl> napisał(a):
    >>
    >>
    >>> A innymi otworami mieszkanie zassa do srodka nowe, gorace powietrze.
    >>> Tylko klima, zadne wynalazki (oczywiscie, normalna klima, nie
    >>> "przenosna").
    >>> Jako bonus klima mozesz grzac (taniej niz pradem), jesli na
    >>> zewnatrz nie ma
    >>> jeszcze mrozow, ale robi sie zdecydowanie za chlodno w domu.
    >>>
    >> I to jest pierdoła opowiadana przez tych co nigdy takiej przenośnej
    >> klimy nie
    >> mieli ale wiedzą najlepiej. Jak by była zła to drugiej przenośnej
    >> jak się pierwsza wyeksploatowała bym nie kupił.
    >
    > Wiemy, ze potrafisz tkwic w bledzie do usranej srmieci.
    >
    >> Z efektywnością jest niewiele gorsza
    >> od tej niby normalnej o podobnej mocy.
    >
    > Jak odprowadzasz cieple powietrze?
    >
    >> Grzać też się nią daje. na budowlanych
    >> opisywałem jaki zrobiłem eksperyment z wykorzystaniem przenośnego
    >> klimatyzatora jako źródła ciepła do ogrzewania mieszkania. W
    >> mieszkaniu w bloku tylko klimatyzator przenośny ma sens. W tym roku
    >> może z 10 dni pracował.
    >
    > Wlasnie dlatego, ze to badziewie, nikt nie ma ochoty wlaczac go poza
    > okresem skrajnie wysokich tempetaru, gdy sie juz nie da wytrzymać.

    a chciałbyś siedzieć w hałasie agregatu?

    można tez kupić Rainbowa i używać go jako klimatyzatora, wystarczy kostki z
    lodu wrzucać do pojemnika. :)


  • 25. Data: 2012-08-04 14:23:23
    Temat: Re: wentylator przez ścianę, jak to sie robi
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Bożena" <newsowe@__gmail.com> napisał w wiadomości
    news:jvea9h$jce$1@inews.gazeta.pl...
    > "Ghost" <> wrote in message
    > news:501a10ea$0$1211$65785112@news.neostrada.pl...
    > |
    > | Użytkownik "Bożena" <newsowe@__gmail.com> napisał w wiadomości
    > | news:jvblgm$cqi$1@inews.gazeta.pl...
    > |
    > | > Co do klimatyzatorów stacjonarnych, to IMHO w naszym klimacie w domu
    > są
    > | > one
    > | > całkowicie zbędne - ile tych upałów bywa... tyle co nic... Lepszy już
    > | > chyba
    > | > taki przenośny, skoro koniecznie musi coś być.
    > | >
    > | > Bożena.
    > |
    > | Kolejna.
    >
    > Ale, że o co dokładnie za przeproszeniem chodzi?

    "lepszy juz chyba taki przenosny"


  • 26. Data: 2012-08-04 18:23:04
    Temat: Re: wentylator przez ścianę, jak to sie robi
    Od: Bożena <newsowe@__gmail.com>

    "Ghost" <> wrote in message
    news:501d1446$0$1307$65785112@news.neostrada.pl...
    |
    | Użytkownik "Bożena" <> napisał w wiadomości
    | >
    | > Ale, że o co dokładnie za przeproszeniem chodzi?
    |
    | "lepszy juz chyba taki przenosny"

    Widzę, że słowo "chyba" zostało kompletnie zignorowane...
    Ok. Wytłumaczę, co konkretnie miałam na myśli. Nie porównywałam ani
    wydajności, ani efektywności, ani innych tego typu parametrów. Ta lepszość
    przenośnego polega na tym, że przez ponad 9 miesięcy w roku można go trzymać
    gdzieś daleko w piwnicy czy garażu i się o niego "nie potykać" choćby nawet
    tylko wzrokiem.

    B.


  • 27. Data: 2012-08-05 11:43:20
    Temat: Re: wentylator przez ścianę, jak to sie robi
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Bożena" <newsowe@__gmail.com> napisał w wiadomości
    news:jvji9a$7f7$1@inews.gazeta.pl...
    > "Ghost" <> wrote in message
    > news:501d1446$0$1307$65785112@news.neostrada.pl...
    > |
    > | Użytkownik "Bożena" <> napisał w wiadomości
    > | >
    > | > Ale, że o co dokładnie za przeproszeniem chodzi?
    > |
    > | "lepszy juz chyba taki przenosny"
    >
    > Widzę, że słowo "chyba" zostało kompletnie zignorowane...
    > Ok. Wytłumaczę, co konkretnie miałam na myśli. Nie porównywałam ani
    > wydajności, ani efektywności, ani innych tego typu parametrów. Ta lepszość
    > przenośnego polega na tym, że przez ponad 9 miesięcy w roku można go
    > trzymać
    > gdzieś daleko w piwnicy czy garażu i się o niego "nie potykać" choćby
    > nawet
    > tylko wzrokiem.

    A w czasie gdy pracuje potykac sie ciagle. Pomijam wydajnosc, glosnosc,
    niemajakosc sensowengo odprowadzenia ciepla itp. To "chyba" nie ma zadnego
    sensu. A gdy na dworze chlod (nie mroz), klimatyzator moze grzac, oczywiscie
    ma to sens tylko przy splicie.

    A, ze niby nie potrzebny w naszym klimacie to tez bzdura, niepotrzebny bosmy
    przyzwyczajeni, ale jak jest mozliwosc nie chodzenia spoconym, to
    zdecydownie okazuje sie, ze jednak przydatny.


  • 28. Data: 2012-08-05 12:25:09
    Temat: Re: wentylator przez ścianę, jak to sie robi
    Od: Bożena <newsowe@__gmail.com>

    "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
    news:501e403a$0$1216$65785112@news.neostrada.pl...
    |
    | A w czasie gdy pracuje potykac sie ciagle. Pomijam wydajnosc, glosnosc,
    | niemajakosc sensowengo odprowadzenia ciepla itp. To "chyba" nie ma
    zadnego
    | sensu. A gdy na dworze chlod (nie mroz), klimatyzator moze grzac,
    oczywiscie
    | ma to sens tylko przy splicie.
    |
    | A, ze niby nie potrzebny w naszym klimacie to tez bzdura, niepotrzebny
    bosmy
    | przyzwyczajeni, ale jak jest mozliwosc nie chodzenia spoconym, to
    | zdecydownie okazuje sie, ze jednak przydatny.

    Przypomnę tylko, że o gustach się nie dyskutuje.

    Gdybym potrzebowała i miała coś wybrać (a nie przewiduję takiej potrzeby, no
    chyba, że się u nas zrobi "afryka" w co szczerze wątpię), to poszukiwania
    zaczęłabym właśnie od przenośnych z powodu, który wymieniłam - możliwość
    wywalenia go do piwnicy. Byc może po zbadaniu parametrów itp. zmieniłabym
    zdanie, ale szczęśliwa z tego powodu nie byłabym.
    Co zaś dotyczy funkcji grzania, to na plaster komu taka funkcja, jak się ma
    normalne i sprawnie działające ogrzewanie. W różnych hiszpaniach czy
    afrykach, owszem potrzebna, bo oni nie mają ogrzewania, ale w Polsce?

    W temacie potrzebności w naszym klimacie. Uważam, że nie jest potrzebny.
    Kwestia pocenia się jest kwestią bardzo indywidualną - z jednego cieknie
    strumieniami przy 23C, a inny nie ma problemu i przy 28C. Dla Ciebie jest
    przydatny, dla mnie nie... de gustibus...

    B.


  • 29. Data: 2012-08-05 14:19:22
    Temat: Re: wentylator przez ścianę, jak to sie robi
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Bożena" <newsowe@__gmail.com> napisał w wiadomości
    news:jvlhm5$e5q$1@inews.gazeta.pl...
    > "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
    > news:501e403a$0$1216$65785112@news.neostrada.pl...
    > |
    > | A w czasie gdy pracuje potykac sie ciagle. Pomijam wydajnosc, glosnosc,
    > | niemajakosc sensowengo odprowadzenia ciepla itp. To "chyba" nie ma
    > zadnego
    > | sensu. A gdy na dworze chlod (nie mroz), klimatyzator moze grzac,
    > oczywiscie
    > | ma to sens tylko przy splicie.
    > |
    > | A, ze niby nie potrzebny w naszym klimacie to tez bzdura, niepotrzebny
    > bosmy
    > | przyzwyczajeni, ale jak jest mozliwosc nie chodzenia spoconym, to
    > | zdecydownie okazuje sie, ze jednak przydatny.
    >
    > Przypomnę tylko, że o gustach się nie dyskutuje.

    (nie)posianie wody biezacej tez do gustow zaliczysz?

    > Gdybym potrzebowała i miała coś wybrać (a nie przewiduję takiej potrzeby,
    > no
    > chyba, że się u nas zrobi "afryka" w co szczerze wątpię), to poszukiwania
    > zaczęłabym właśnie od przenośnych z powodu, który wymieniłam - możliwość
    > wywalenia go do piwnicy.

    Split ma to do siebie, ze nie musi byc wywalany bo nie przeszkadza, wiec ta
    przewaga to cos jakkby, ze wolisz koze bo mozna ja wyprowadzic i przestaje
    smierdziec.

    > Co zaś dotyczy funkcji grzania, to na plaster komu taka funkcja, jak się
    > ma
    > normalne i sprawnie działające ogrzewanie. W różnych hiszpaniach czy
    > afrykach, owszem potrzebna, bo oni nie mają ogrzewania, ale w Polsce?

    Bo jest taniej?

    > W temacie potrzebności w naszym klimacie. Uważam, że nie jest potrzebny.
    > Kwestia pocenia się jest kwestią bardzo indywidualną - z jednego cieknie
    > strumieniami przy 23C, a inny nie ma problemu i przy 28C. Dla Ciebie jest
    > przydatny, dla mnie nie... de gustibus...

    To czy cieknie to nie kwestia temperatury, ale coz, nie wszyscy szkoly
    koncza.


  • 30. Data: 2012-08-05 14:44:48
    Temat: Re: wentylator przez ścianę, jak to sie robi
    Od: Dawid <x...@n...pl>

    W dniu 2012-08-05 14:19, Ghost pisze:

    >> Kwestia pocenia się jest kwestią bardzo indywidualną - z jednego cieknie
    >> strumieniami przy 23C, a inny nie ma problemu i przy 28C. Dla Ciebie jest
    >> przydatny, dla mnie nie... de gustibus...
    >
    > To czy cieknie to nie kwestia temperatury, ale coz, nie wszyscy szkoly
    > koncza.
    >

    Normalne, jeżeli ktoś ma inne zdanie i ośmieli się przedstawić swój
    punkt widzenia, to trzeba go zbluzgać i ośmieszyć.
    Typowy polski palant.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1