-
21. Data: 2015-02-04 09:21:15
Temat: Re: wiertarka
Od: dolniak <d...@g...com>
Witam
> Czy pneumatyczna młoto-wiertarka ma możliwość wyłączenia udaru?
> Dobrze jest zaczynać wiercić bez udaru, a potem go włączyć.
Nie każda-to zależy od konkretnego modelu.
Można również nie dociskać mocno wiertla-udar się wlącza przy mocniejszym
docisku.Jego "czulość"zależy nie tylko od modelu,ale nawet od konkretnego
egzemplaża.Lepiej nie kupować zbyt twardych-niektóre nawet do kucia się nie nadają...
Ale wylącznik się przydaje.Zakladasz wtedy uchwyt na wierta cylindrycze i używasz jak
każdą wiertarkę.
Pozdro. dolniak
-
22. Data: 2015-02-04 09:35:10
Temat: Re: wiertarka
Od: dolniak <d...@g...com>
Jeżeli o obrazki chodzi,to polecam inny-tańszy sposób.
Krótki,hartowany gwóżdż wbity w grubszą tekturę lub-lepiej-
w styropian-i konkretne uderzenie.
Wcześniejsze przećwiczenie zlecane.
-
23. Data: 2015-02-04 11:32:30
Temat: Re: wiertarka
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "dolniak" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:bba3af22-92c6-4125-84fe-92e6a6227b63@go
oglegroups.com...
> Bo stara,dobra Celma miala niższe obroty
> I dwa biegi.
> I cięższy wirnik(większy moment obrotowy)
> I byla to jedyna dostępna wiertarka.
> I mlodzi wtedy byliśmy.
> I bylo to dawno.
Nie, po prostu nie było wyboru :-)
Nikt nie przeczy że młotowiertarką jest szybciej i przyjemniej, ale
twierdzenie że tanią wiertarką o małej mocy się nie da to bzdura. I
udowodniły to miliony Polaków które właśnie słabymi wiertarkami udarowymi
przez długie lata robili remonty w swoich mieszkaniach z wielkiej płyty i
budowali domy.
U mojego ojca w domu jest jeszcze celma którą kupił w latach 70-tych. Jest
do niej komplet nasadek: pilarka, szlifierka oscylacyjna, a nawet kątówka .
Przez długie lata były to jedyne elekronarzędzia jakie mój ojciec posiadał i
używał jej do wszystkiego i ona ciągle żyje.
Cięcie płyty wiórowej tą nasadką-pilarką trwa wieki, a jak się mocniej
dociśnie to staje. A mój ojciec używając tylko tej nasadki (bo nie miał
pilarki) postawił dwa drewniane domy letniskowe o powierzchni ok. 80m2
każdy. Dziś każdy się puka w czoło i twierdzi że się nie da, ale wtedy
niesamowitym sukcesem było to że w ogóle była nasadka-pilarka i nie trzeba
było ręcznie ciąć.
Jeszcze na początku lat 90-tych używając nasadki kątowej cięliśmy płytki
betonowe na taras i to bynajmniej nie tarczą diamentową bo takiej nie
mieliśmy. Oczywiście trwało to wieki ale nie było wyboru. Dziś biorę z szafy
kątówkę 230 do tego tarczę diamentową i tnę płyty granitowe jak masło, ale
nikt mi nie wmówi że inaczej się"nie da".
Pozdrawiam
Ergie
-
24. Data: 2015-02-04 12:15:58
Temat: Re: wiertarka
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2015-02-04 o 11:32, Ergie pisze:
> Nikt nie przeczy że młotowiertarką jest szybciej i przyjemniej, ale
> twierdzenie że tanią wiertarką o małej mocy się nie da to bzdura. I
> udowodniły to miliony Polaków które właśnie słabymi wiertarkami
> udarowymi przez długie lata robili remonty w swoich mieszkaniach z
> wielkiej płyty i budowali domy.
Rzecz tylko w tym, że ta Celma (ojciec też miał i chyba ma do dzisiaj)
jest dużo solidniejsza i lepsza niż większość tych wszystkich
chińczyków, które masz teraz dostępne. Więc w sumie wcale to nie jest
tak, że chińczykiem też się da, bo Celmą się dało...
Jak już pisałem, kupiłem naprawdę dobre wiertło, wierciłem dobrze ponad
pół godziny otworek fi6 i po tej pół godzinie, miałem może nawiercone z
5 mm i nie bardzo chciało iść głębiej. W moim odczuciu się więc nie da,
chyba, że zakładamy, że taki otworek będziemy wiercić 2h. Wtedy może
rzeczywiście w końcu jakoś się to wykruszy wszystko i oczekiwana
głębokość otworu zostanie osiągnięta.
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
25. Data: 2015-02-04 12:17:14
Temat: Re: wiertarka
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2015-02-04 o 12:15, Kżyho pisze:
> W dniu 2015-02-04 o 11:32, Ergie pisze:
>> Nikt nie przeczy że młotowiertarką jest szybciej i przyjemniej, ale
>> twierdzenie że tanią wiertarką o małej mocy się nie da to bzdura. I
>> udowodniły to miliony Polaków które właśnie słabymi wiertarkami
>> udarowymi przez długie lata robili remonty w swoich mieszkaniach z
>> wielkiej płyty i budowali domy.
>
> Rzecz tylko w tym, że ta Celma (ojciec też miał i chyba ma do dzisiaj)
> jest dużo solidniejsza i lepsza niż większość tych wszystkich
> chińczyków, które masz teraz dostępne. Więc w sumie wcale to nie jest
> tak, że chińczykiem też się da, bo Celmą się dało...
>
> Jak już pisałem, kupiłem naprawdę dobre wiertło, wierciłem dobrze ponad
> pół godziny otworek fi6 i po tej pół godzinie, miałem może nawiercone z
> 5 mm i nie bardzo chciało iść głębiej. W moim odczuciu się więc nie da,
> chyba, że zakładamy, że taki otworek będziemy wiercić 2h. Wtedy może
> rzeczywiście w końcu jakoś się to wykruszy wszystko i oczekiwana
> głębokość otworu zostanie osiągnięta.
A poza tym, czasy się jednak zmieniły i wiadomo, że kiedyś to i maluchem
wszyscy potrafili przeprowadzić 4-osobową rodzinę. Ale czy o to chodzi,
żeby się aż tak umęczyć z jakąś prostą czynnością skoro są możliwości ku
temu, żeby sobie życie ułatwić i to wcale nie jakimś dużym kosztem?
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
26. Data: 2015-02-04 13:47:47
Temat: Re: wiertarka
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:masv1e$ba0$...@n...icm.edu.pl...
> Rzecz tylko w tym, że ta Celma (ojciec też miał i chyba ma do dzisiaj)
> jest dużo solidniejsza i lepsza niż większość tych wszystkich chińczyków,
> które masz teraz dostępne. Więc w sumie wcale to nie jest tak, że
> chińczykiem też się da, bo Celmą się dało...
Dlatego nie pisałem o wytrzymałości a o mocy . W solidność tej taniej
chińszczyzny nie wierzę dlatego do pracy ciągłej to się nie nadaje ale moc
ma wystarczającą.
> Jak już pisałem, kupiłem naprawdę dobre wiertło, wierciłem dobrze ponad
> pół godziny otworek fi6 i po tej pół godzinie, miałem może nawiercone z 5
> mm i nie bardzo chciało iść głębiej. W moim odczuciu się więc nie da,
> chyba, że zakładamy, że taki otworek będziemy wiercić 2h. Wtedy może
> rzeczywiście w końcu jakoś się to wykruszy wszystko i oczekiwana głębokość
> otworu zostanie osiągnięta.
Ja tu widzę tylko dwie możliwości albo to wiertło nie było porządne albo nie
było udaru.
Tym pegasusem co miał 450 W. Wierciłem w betonie 4 otwory fi 12mm
kilkanaście centymetrów głębokości każdy... Robiłem to na trzy razy: 6, 8,
12 za każdym razem po wywierceniu otworu musiałem chłodzić wiertarkę, ale
mocy wystarczyło.
Tym samym pegasusem kładłem listwy przypodłogowe w mieszkaniu z wielkiej
płyty - kilkadziesiąt otworów fi 6 czasem szło lekko, czasem trwało długo
ale mocy wystarczyło.
Aha, i to wszystko jednym i tym samym wiertłem fi 6 Irwina, a później
jeszcze cała budowa i kilka remontów. W ogóle wiertła Irwina to były
ostatnie wiertła jakie kupiłem polecali je ludzie na tej grupie gdy
zaczynałem budowę i wtedy je kupiłem. Budowę dawno skończyłem a wiertła mi
służą do dziś. Do metalu czasem jakieś dokupuję ale te do betonu są nie do
zdarcia.
Pozdrawiam
Ergie
-
27. Data: 2015-02-04 13:50:00
Temat: Re: wiertarka
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:masv3q$ba0$...@n...icm.edu.pl...
> A poza tym, czasy się jednak zmieniły i wiadomo, że kiedyś to i maluchem
> wszyscy potrafili przeprowadzić 4-osobową rodzinę.
Dokładnie tak :-)
> Ale czy o to chodzi, żeby się aż tak umęczyć z jakąś prostą czynnością
> skoro są możliwości ku temu, żeby sobie życie ułatwić i to wcale nie
> jakimś dużym kosztem?
Temu nie przeczę - mocniejszą wiertarką będzie szybciej i przyjemniej.
Protestuję jedynie przeciwko pisaniu że słabszą się nie da.
Pozdrawiam
Ergie
-
28. Data: 2015-02-04 16:36:32
Temat: Re: wiertarka
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2015-02-04 o 13:50, Ergie pisze:
> Temu nie przeczę - mocniejszą wiertarką będzie szybciej i przyjemniej.
> Protestuję jedynie przeciwko pisaniu że słabszą się nie da.
U mnie się nie dało i przy moim zdaniu pozostanę :)
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
29. Data: 2015-02-04 21:47:59
Temat: Re: wiertarka
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
W dniu 2015-02-04 09:35, dolniak pisze:
> Jeżeli o obrazki chodzi,to polecam inny-tańszy sposób.
> Krótki,hartowany gwóżdż wbity w grubszą tekturę lub-lepiej-
> w styropian-i konkretne uderzenie.
> Wcześniejsze przećwiczenie zlecane.
Wolę jednak wiertarkę :-)
Krycha.
-
30. Data: 2015-02-04 22:24:07
Temat: Re: wiertarka
Od: k...@g...com
W dniu środa, 4 lutego 2015 21:47:39 UTC+1 użytkownik Krycha napisał:
> W dniu 2015-02-04 09:35, dolniak pisze:
> > Jeżeli o obrazki chodzi,to polecam inny-tańszy sposób.
> > Krótki,hartowany gwóżdż wbity w grubszą tekturę lub-lepiej-
> > w styropian-i konkretne uderzenie.
> > Wcześniejsze przećwiczenie zlecane.
>
> Wolę jednak wiertarkę :-)
>
> Krycha.
Do lekkich rzeczy ma to sens. Po to hartowane gwoździe robią.