eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domwino i cukier - politycznie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 76

  • 31. Data: 2009-07-22 23:04:22
    Temat: Re: wino i cukier - politycznie
    Od: "kogutek" <k...@v...pl>


    > Że przedtem gówno było w sklepach a teraz półki pełne gówna?
    Oj kochaniutki popuściłeś wodze fantazji. Jestem z pokolenia pamiętającego jak
    Gomółka najpierw wszystko czytał z kartki na na końcu tak się wyrobił że na
    kartkę od czasu do czasu spoglądał. Jak już coś było w sklepach to było to
    bardzo dobrej jakości. Przede wszystkim jedzenie było dobre. Dzisiejszej
    najtańszej wódki wtedy by się nikt nie napił. Dzisiejszych wędlin ludzie wtedy
    bali by się dać psu. Pamiętam że na początku produkcji 125p 1300 był na raty. Na
    lokacie w banku szybciej się zarobiło niż straciło. Nie twierdzę ze był to
    system miodem i mlekiem płynący. Ale zwykli ludzie żyli w nim o wiele stabilniej
    niż teraz. A teraz co jest. Z żarciem to co się dzieje można nazwać holokaustem.
    Jest takie żeby nie dożyć emerytury. Rozejrzyj się dookoła. I sprawdź jak dużo
    80 latków urządza pogrzeby swoim 60 letnim dzieciom. Przejdź się do jakiegoś
    szpitala onkologicznego. Ludzie starzy w nim to margines. Przeważają tacy co
    mają od 30 do 50 lat. Prawie wszyscy nowotwory układu pokarmowego. To jak według
    niektórych teraz jest tak dobrze to nasuwa się pytanie. Co się stało że młodzi
    ludzie umierają na raka. Powietrze lepsze niż 30 lat temu. Ubrania się nie
    zmieniły. Woda lepsza. To tylko żarcie zostaje. Oczywiście jest dobre jakościowo
    żarcie. Chleb robiony według przedwojennej receptury można kupić bez problemu,
    prawie dychę półtorakilogramowy bochenek. Kiełbasa ( taka niby najzwyklejsza)
    zrobiona z mięsa kosztuje między 35 a 50 złotych za kilo. Szynka wędzona bardzo
    dobrej jakości to wydatek od pięćdziesięciu złotych za kilo. Co z tego że są
    aparaty cyfrowe, telefony komórkowe jak dzisiejsi dwudziestolatkowie mają małe
    szanse żeby zdążyć się nacieszyć wnukami. O kant potłuc takie życie. Na ch. mi
    siedem poduszek w samochodzie co ma 150 koni jak w perspektywie mam bolesne
    wykitowanie na raka. A co maja zrobić moje dwudziesto kilkuletnie dzieci.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 32. Data: 2009-07-22 23:41:00
    Temat: Re: wino i cukier - politycznie
    Od: "kogutek" <k...@v...pl>

    > > To dlaczego skoro jesteś taki mądry i w Polsce mieszkają sami mądrzy
    > > ludzie to
    >
    > Moze dlatego, że przez 50 lat byliśmy pod ruską okupacją a ruskie to mają
    > nawet deficyt piasku na pustyni
    > A teraz w 95% katolickim narodzie rządzą nami tacy, którzy dopiero po
    > śmierci i to z oporami wkładają jarmułki... vide: geremek, kuroń itp
    > A że mają kasę kosztem narodu, zrobili sobie na lewo telewizję, radio.... to
    > piorą mózgi i żyje im się dobrze...
    >
    > bo zamiast okrągłego stołu nam był potrzebny model rumuński, gdzie bandytów
    > się rozstrzeliwało a nie dogadywało z nimi
    >
    > wiem wiem... zaraz dyżurni krzykacze zaczną wrzeszczeć i bluzgać.... ale
    > jeśli ktoś nie wierzy w pranie mózgów to niech w youtube wpisze np "kłamstwa
    > wyborczej" i zobaczy filmik
    >
    > hmm.... sam widziałem w gw zdjęcia z "protestujących tłumów pod sejmem" i
    > "miasteczka namiotowego" z czasów premiera Kaczyńskiego... a że miałem
    > okazję to zweryfikować to okazało się że owe "tłumy" to jakieś 200 osób z
    > młodzieżowych bojówek PO-SLD-Zieloni a "miasteczko namiotowe" to dwie
    > chińskie "dwójki" w których trzymali ulotki......
    >
    Nie dlatego ze byliśmy pod jakąkolwiek okupacją. Niemcy nigdy nie wygrali żadnej
    wojny chociaż wywołali ich sporo. Zawsze musieli się po takiej wojnie długo
    regenerować. I mają lepiej. To oni kupili i kupują w Polsce fabryki a nie my u
    nich. Na Węgrzech też był socjalizm, taki sam jak w Polsce. To dlaczego Polacy (
    ja też) jeździli na Węgry sprzedawać ręczniki, kryształy. A nie na odwrót. Do
    DDRu, Rumuni, Bułgarii i ZSRR też jeździłem pohandlować. Nigdy nie widziałem w
    Polsce Niemca z DDR żeby mi parasolkę chciał sprzedać. To ze nas dymają to
    oczywiste. Oczywiste jest również to ze jak by w czasie przemian spadło parę
    głów to teraz by też nas dymali ale trochę mniej. Jesteśmy najgłupszymi ludźmi w
    Europie. Pierwszy publicznie to powiedział Piłsudski. Stwierdził że naród tu
    wspaniały, tylko ludzie ch. warci.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 33. Data: 2009-07-23 05:57:32
    Temat: Re: wino i cukier - politycznie
    Od: "Misiek" <p...@o...pl>


    Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:h474op$jdv$1@newsread1.aster.pl...
    >> Rozbieżność wynika z tego ze ja pisze jak powinno być a Ty jak jest. To
    >> jest
    >> jeden z nielicznych przypadków że pomimo różnego zdania obydwaj mamy
    >> racje.
    >
    > Socjalizm w teorii też miał się sprawdzać.

    Teoria socjalizmu komunizmu i dyktatury proletariatu (wspaniale zalozenia
    wrecz raj dla ludzi) to niestety utopia...
    ale zalozenia jakzesz piekne... hehehe


  • 34. Data: 2009-07-23 05:58:49
    Temat: Re: wino i cukier - politycznie
    Od: "jagr" <j...@W...pl>

    Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:0560.000000f7.4a679af6@newsgate.onet.pl...
    >
    >> Że przedtem gówno było w sklepach a teraz półki pełne gówna?
    > Oj kochaniutki popuściłeś wodze fantazji. Jestem z pokolenia pamiętającego
    > jak
    > Gomółka najpierw wszystko czytał z kartki na na końcu tak się wyrobił że
    > na
    > kartkę od czasu do czasu spoglądał. Jak już coś było w sklepach to było to
    > bardzo dobrej jakości.

    Do dziś mam lodówkę wyprodukowaną 40 lat temu przez Polar. Fakt.
    I chodzi. Jest już stara i brzydka.
    Ale boję się wymienić na jakieś nowoczesne cacko, które po 2-3 latach się
    popsuje.
    Rzecz w tym, że cały ten 'dzisiejszy' świat jest jak w krzywym zwierciadle.
    Ktoś nas robi w bambuko na każdym kroku.
    Codziennie dzwonią mi do domu z reklamami, czego sobie nie życzę.
    Bywają momenty, że w TV na każdym kanale nadają reklamy i nie pozostaje
    nic innego, jak wyłączyć. Produkty są tak opakowane, że więcej tego
    opakowania niż produktu. Urządzenia techniczne są ładne, ale nic nie warte.
    Kto w ten sposób zapełnia wysypiska śmieci? Zgroza.
    O jedzeniu nie wspomnę.

    Kiedyś wszystko było niewydolne organizacyjnie i ekonomicznie.
    Nie było dobrze.
    Ale dziś zamiast doczekać się nowego świata, poukładanego po ludzku
    i z rozumem, my, naród - dostaliśmy kompletny bubel.



  • 35. Data: 2009-07-23 12:16:58
    Temat: Re: wino i cukier - politycznie
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    jagr wrote:
    > Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    > news:0560.000000f7.4a679af6@newsgate.onet.pl...
    >>
    >>> Że przedtem gówno było w sklepach a teraz półki pełne gówna?
    >> Oj kochaniutki popuściłeś wodze fantazji. Jestem z pokolenia
    >> pamiętającego jak
    >> Gomółka najpierw wszystko czytał z kartki na na końcu tak się
    >> wyrobił że na
    >> kartkę od czasu do czasu spoglądał. Jak już coś było w sklepach to
    >> było to bardzo dobrej jakości.
    >
    > Do dziś mam lodówkę wyprodukowaną 40 lat temu przez Polar. Fakt.
    > I chodzi. Jest już stara i brzydka.
    > Ale boję się wymienić na jakieś nowoczesne cacko, które po 2-3 latach
    > się popsuje.
    > Rzecz w tym, że cały ten 'dzisiejszy' świat jest jak w krzywym
    > zwierciadle. Ktoś nas robi w bambuko na każdym kroku.
    > Codziennie dzwonią mi do domu z reklamami, czego sobie nie życzę.
    > Bywają momenty, że w TV na każdym kanale nadają reklamy i nie
    > pozostaje nic innego, jak wyłączyć. Produkty są tak opakowane, że
    > więcej tego opakowania niż produktu. Urządzenia techniczne są ładne,
    > ale nic nie warte. Kto w ten sposób zapełnia wysypiska śmieci? Zgroza.
    > O jedzeniu nie wspomnę.
    >
    > Kiedyś wszystko było niewydolne organizacyjnie i ekonomicznie.
    > Nie było dobrze.
    > Ale dziś zamiast doczekać się nowego świata, poukładanego po ludzku
    > i z rozumem, my, naród - dostaliśmy kompletny bubel.

    ja jednak wolę ten niedoskonały świat dzisiaj niż tę cieplutką i iaśniutka
    klatkę z czasów komuny.

    cóż są ludzie którzy na wolności żyć nie potrafią. Tacy niewolnicy z
    urodzenia.


  • 36. Data: 2009-07-23 12:38:24
    Temat: Re: wino i cukier - politycznie
    Od: "jagr" <j...@W...pl>

    > ja jednak wolę ten niedoskonały świat dzisiaj niż tę cieplutką i iaśniutka
    > klatkę z czasów komuny.
    > cóż są ludzie którzy na wolności żyć nie potrafią. Tacy niewolnicy
    > z urodzenia.

    Sugerujesz, że wtedy była niewola, a dzisiaj jest wolność?
    Wolne żarty.
    Przez kogo lub co dzisiaj młodzi ludzie są wprowadzani w błąd?
    Każdy młody mówi tak samo. Jak z jednej sztancy.
    Ktoś Was oszukuje. Serio.



  • 37. Data: 2009-07-23 12:56:19
    Temat: Re: wino i cukier - politycznie
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:h49kc8$4i3$1@news.onet.pl...
    > jagr wrote:
    > ja jednak wolę ten niedoskonały świat dzisiaj niż tę cieplutką i iaśniutka
    > klatkę z czasów komuny.
    >
    > cóż są ludzie którzy na wolności żyć nie potrafią. Tacy niewolnicy z
    > urodzenia.

    Wtedy była ciepła i jasna klatka ograniczająca np wyjazdy zagraniczne.
    Dzisiaj jest klatka ekonomiczna uniemożliwiająca wiekszości takie wyjazdy;))



    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek



  • 38. Data: 2009-07-23 16:03:37
    Temat: Re: wino i cukier - politycznie
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>


    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:h49mlk$atn$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:h49kc8$4i3$1@news.onet.pl...
    >> jagr wrote:
    >> ja jednak wolę ten niedoskonały świat dzisiaj niż tę cieplutką i
    >> iaśniutka klatkę z czasów komuny.
    >>
    >> cóż są ludzie którzy na wolności żyć nie potrafią. Tacy niewolnicy z
    >> urodzenia.
    >
    > Wtedy była ciepła i jasna klatka ograniczająca np wyjazdy zagraniczne.
    > Dzisiaj jest klatka ekonomiczna uniemożliwiająca wiekszości takie
    > wyjazdy;))

    Pamięć ludzka to jednak zawodna jest. Proponuje wyjazd do ostatnich
    demoludów by się naocznie przekonać i przypomnieć sobie jak wyglądają kraje
    raju demokracji ludowej. Takiej biedy jak na Kubie, w Laosie czy Birmie to
    nigdy nie było w Polsce.


  • 39. Data: 2009-07-23 16:22:49
    Temat: Re: wino i cukier - politycznie
    Od: "andreas" <a...@y...com>

    Użytkownik "Mustafa" <M...@B...xx> napisał w wiadomości
    news:h48436$n88$1@news.onet.pl...
    >> To dlaczego skoro jesteś taki mądry i w Polsce mieszkają sami mądrzy ludzie
    >> to
    >
    > Moze dlatego, że przez 50 lat byliśmy pod ruską okupacją a ruskie to mają
    > nawet deficyt piasku na pustyni
    > A teraz w 95% katolickim narodzie rządzą nami tacy, którzy dopiero po śmierci
    > i to z oporami wkładają jarmułki... vide: geremek, kuroń itp
    > A że mają kasę kosztem narodu, zrobili sobie na lewo telewizję, radio.... to
    > piorą mózgi i żyje im się dobrze...
    >
    > bo zamiast okrągłego stołu nam był potrzebny model rumuński, gdzie bandytów
    > się rozstrzeliwało a nie dogadywało z nimi
    >
    > wiem wiem... zaraz dyżurni krzykacze zaczną wrzeszczeć i bluzgać...

    Ale ci się marzy bluzganie. Chciałem ci tylko grzecznie zadać pytanie, w czym
    konkretnie przeszkodzili ci ludzie w jarmułkach?
    Na jakieś studia cie nie dopuszczali? Twój wynalazek nie chciał żydowski agent w
    urzędzie patentowym zarejestrować?
    Konto ci okradli? Chciałem poznac twój problem i ci pomóc. Jak Polak Polakowi!



    --
    andreas


  • 40. Data: 2009-07-23 18:32:02
    Temat: Re: wino i cukier - politycznie
    Od: Grzegorz Janoszka <G...@n...Janoszka.pl>

    andreas wrote:

    > Konto ci okradli? Chciałem poznac twój problem i ci pomóc. Jak Polak
    > Polakowi!

    Haha. Polak Polakowi nigdy jeszcze nie pomógł, najwyżej okradł, a potem
    dał z buta jeszcze.

    --
    Grzegorz Janoszka

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1