-
51. Data: 2015-07-01 11:39:16
Temat: Re: wybór kosiarki - nachylenie przy koszeniu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu środa, 1 lipca 2015 11:16:33 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> >> Takiego trawnika gdzie nie zbiera sie trawy w ogole, tylko kosi kosiarka
> >> z wyrzutem bocznym to ja mam dobrze ponad hektar. Koszone to jest tak od
> >> wielu lat i wierz mi, ze pola golfowego z tak pielegnowanej trawy nie
> >> zrobisz. Nawoz daje znacznie lepszy efekt.
> >
> > Nadal mylisz zwykly wyrzut boczny z mulczowaniem.
>
> Kosiarki to rowniez moje zycie zawodowe. Nic nie myle.
No jednak mylisz, bo porownujesz mulczowanie trawnika do koszenia z wyrzutem
bocznym trawy :-) To sa zupelnie rozne sprawy. Koszenie z wyrzutem bocznym,
jak kosisz raz na tydzien wyrzuca zbla trawy dlugosci 2-5cm. Jak mulczujesz
- zostaja zbla trawy dlugosci 1-2mm. Jest roznica chyba jednak, co? :-)
> Bywalem na
> pokazach super duper kosiarki Huzqvarna samojezdnej co to strzyze, goli,
> lize. Myslisz, ze bez marketingu cos takiego sprzeda sie za cene kiku
> kosiarek Hondy? Niestety kosza nie udzwignie, wiec trzeba dorobic
> ideologie zachecajaca bogatszych ludzi do zakopywania druta w ziemi.
Pewnie jakis b. bogaty ktos sobie to kupi jako gadzet :) Ale nie ma to nic
wspolnego z mulczowaniem, o ktorym piszemy. Takie male gowienko nie ma
nawet wystarczajaco mocy zeby dobrze zmielic trawe :)
> Nic nie myle. Mulczowanie nie sprawia, ze skoszona trawa znika zanim
> dotrze do ziemi spowrotem.
Znika, znika :)
> Kompostownik to takie cos jak bys te kawalki drewna zasypal ziemia, a
> nie polozyl na trawniku. Proces rozkladu w kompostowniku zachodzi szybciej.
Ale proces rozkladu w trawniku zdzbel 2mm zachodzi kilkukrotnie szybciej niz
zdzbel 2-5cm :-)
> Znaczy sugerujesz, ze mulczowanie zmniejsza ilosc zalegajacego filcu?
Nie, sugerowalem ze mulczuje odpowiednik kilkudziesieciu (moze nawet i
kilkuset?) koszy w sezonie, a wyciagam przy wertykulacji z ziemi tylko 20 :)
Co wiecej - bez mulczowania tez przy wertykulacji zbiera sie kilkanascie
koszy filcu, co dowodzi, ze trawa odpowiednio mulczowana nie zalega w
trawniku i w wiekszosci sie rozklada.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
52. Data: 2015-07-01 13:15:06
Temat: Re: wybór kosiarki - nachylenie przy koszeniu
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2015-07-01 o 11:39, Adam Sz. pisze:
> W dniu środa, 1 lipca 2015 11:16:33 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>>>> Takiego trawnika gdzie nie zbiera sie trawy w ogole, tylko kosi kosiarka
>>>> z wyrzutem bocznym to ja mam dobrze ponad hektar. Koszone to jest tak od
>>>> wielu lat i wierz mi, ze pola golfowego z tak pielegnowanej trawy nie
>>>> zrobisz. Nawoz daje znacznie lepszy efekt.
>>>
>>> Nadal mylisz zwykly wyrzut boczny z mulczowaniem.
>>
>> Kosiarki to rowniez moje zycie zawodowe. Nic nie myle.
>
> No jednak mylisz, bo porownujesz mulczowanie trawnika do koszenia z wyrzutem
> bocznym trawy :-)
W kontekscie wartosci odrzywczych i zakwaszania to nadal to samo.
>> Bywalem na
>> pokazach super duper kosiarki Huzqvarna samojezdnej co to strzyze, goli,
>> lize. Myslisz, ze bez marketingu cos takiego sprzeda sie za cene kiku
>> kosiarek Hondy? Niestety kosza nie udzwignie, wiec trzeba dorobic
>> ideologie zachecajaca bogatszych ludzi do zakopywania druta w ziemi.
>
> Pewnie jakis b. bogaty ktos sobie to kupi jako gadzet :) Ale nie ma to nic
> wspolnego z mulczowaniem, o ktorym piszemy. Takie male gowienko nie ma
> nawet wystarczajaco mocy zeby dobrze zmielic trawe :)
Takie male gowienko kosi non stop scinajac trawe po kilka milimetrow.
Sek w tym, ze to podobno nawoz.
>> Nic nie myle. Mulczowanie nie sprawia, ze skoszona trawa znika zanim
>> dotrze do ziemi spowrotem.
>
> Znika, znika :)
Kiedys zwaz to znikanie.
>> Kompostownik to takie cos jak bys te kawalki drewna zasypal ziemia, a
>> nie polozyl na trawniku. Proces rozkladu w kompostowniku zachodzi szybciej.
>
> Ale proces rozkladu w trawniku zdzbel 2mm zachodzi kilkukrotnie szybciej niz
> zdzbel 2-5cm :-)
Ciagle kilkukrotnie dluzej jak w kompostowniku.
>> Znaczy sugerujesz, ze mulczowanie zmniejsza ilosc zalegajacego filcu?
>
> Nie, sugerowalem ze mulczuje odpowiednik kilkudziesieciu (moze nawet i
> kilkuset?) koszy w sezonie, a wyciagam przy wertykulacji z ziemi tylko 20 :)
> Co wiecej - bez mulczowania tez przy wertykulacji zbiera sie kilkanascie
> koszy filcu, co dowodzi, ze trawa odpowiednio mulczowana nie zalega w
> trawniku i w wiekszosci sie rozklada.
No wez. Porownujesz ilosc filcu do swiezo skoszonej, mokrej i luzno
ulozonej trawy? Masz sam dowod w postaci roznicy ilosci zebranego filcu
po wertykulacji na niekorzysc mulczowania. To jakiego jeszcze chcesz
dowodu? I to wszystko po mulczowaniu raz w miesiacu zdaje sie? To
sprobuj mulczowac wszystko przy kazdym koszeniu, zobaczysz jaki git
trawniczek bedziesz mial. Jedna wielka sciema to mulczowanie. Najpierw
kup kosiarke z funkcja zostawiania trawy na trawniku, ale bardziej
magiczna, a pozniej kup wertykulator zeby przywrocic mu dawny blask (jak
to w reklamach mawiaja). Ja jednak zostane przy wiedzy dawnych ogrodnikow.
Pozdro.. TK
-
53. Data: 2015-07-01 13:50:10
Temat: Re: wybór kosiarki - nachylenie przy koszeniu
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu środa, 1 lipca 2015 13:15:06 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Jedna wielka sciema to mulczowanie. Najpierw
> kup kosiarke z funkcja zostawiania trawy na trawniku, ale bardziej
> magiczna, a pozniej kup wertykulator zeby przywrocic mu dawny blask (jak
> to w reklamach mawiaja). Ja jednak zostane przy wiedzy dawnych ogrodnikow.
No i nie pomijajmy tego co sam Adam napisał. Wg niego aby mulczowanie miało sens to
trzeba kosić/mulczować co 1-2 dni. Dla moich 400-500m2 to już nie lada wyzwania a jak
piszesz że Ty masz ponad 1ha to przez tydzień ładny maraton kilometrów by wyszedł. No
i wieczny urlop potrzebny;)
-
54. Data: 2015-07-01 13:55:25
Temat: Re: wybór kosiarki - nachylenie przy koszeniu
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2015-07-01 o 13:50, Kris pisze:
> W dniu środa, 1 lipca 2015 13:15:06 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>> Jedna wielka sciema to mulczowanie. Najpierw
>> kup kosiarke z funkcja zostawiania trawy na trawniku, ale bardziej
>> magiczna, a pozniej kup wertykulator zeby przywrocic mu dawny blask (jak
>> to w reklamach mawiaja). Ja jednak zostane przy wiedzy dawnych ogrodnikow.
>
> No i nie pomijajmy tego co sam Adam napisał. Wg niego aby mulczowanie miało sens to
trzeba kosić/mulczować co 1-2 dni. Dla moich 400-500m2 to już nie lada wyzwania a jak
piszesz że Ty masz ponad 1ha to przez tydzień ładny maraton kilometrów by wyszedł. No
i wieczny urlop potrzebny;)
Nie jest tak zle. :-)
Pod domem mam jakies 500 m^2 koszenia. Tam gdzie jest hektar kosza
rodzice, bo glownie oni tam sie wiesniakuja w sezonie. :-) Tam tez
jezdzi sie z wyrzutem bocznym, bo inaczej to sobie nie wyobrazam. No i
oczywiscie koszenie calosci to pewnie ze dwa razy do roku sie zbierze.
Wiecej jest w kolo domu i tam gdzie sie przebywa.
Pozdro.. TK
-
55. Data: 2015-07-01 14:14:03
Temat: Re: wybór kosiarki - nachylenie przy koszeniu
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu środa, 1 lipca 2015 13:55:26 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Nie jest tak zle. :-)
> Pod domem mam jakies 500 m^2 koszenia. Tam gdzie jest hektar kosza
> rodzice, bo glownie oni tam sie wiesniakuja w sezonie. :-) Tam tez
> jezdzi sie z wyrzutem bocznym, bo inaczej to sobie nie wyobrazam. No i
> oczywiscie koszenie calosci to pewnie ze dwa razy do roku sie zbierze.
> Wiecej jest w kolo domu i tam gdzie sie przebywa.
A jak już o koszeniu:
Z trzech stron działki mam tzw nieużytki. Ich właściciele nic tam nie robią, to
działki budowlane ale nikt tam na razie budował nie będzie.
Zarośnięte to strasznie było przeróżnym zielskiem tak na metr albo i wyżej wysoko.
Jedną z działek po przeciwnej stronie drogi i wjazdu na moją posesję raz/dwa razy do
roku właściciel kosi i wygląda to w miarę ok. Działka granicząca po prawej i od tylu
domu to kompletnie do tej pory nieobrabiane były. W ubiegłych latrach kosiłem tak na
2 metry wzdłuż płotu aby zielska do mnie nie przełaziły. W tym roku zwykła ręczną
kosą przeleciałem całości później raz na dwa tygodnie moja kosiarka na najwyższych
ustawieniach noża kosiłem. Na dzisiaj pole golfowe to nie jest z racji tego że teren
nierówny itp. ale praktycznie oprócz trawy inne chwasty tam nie wyłażą. Stokrotek czy
jak to się nazywa sporo wychodzi ale to chyba nie chwast. Była tu kiedyś dyskusja co
na chwasty- odpowiem więc- koszenie, nic więcej nie trzeba.
-
56. Data: 2015-07-01 20:26:36
Temat: Re: wybór kosiarki - nachylenie przy koszeniu
Od: quent <q...@g...com>
kupilem ostatecznie Honda HRG 466 SKEX, mysle ze sie sprawdzi, chociaz ten szmaciany
kosz mnie zastawia ;-)
-
57. Data: 2015-07-01 20:58:34
Temat: Re: wybór kosiarki - nachylenie przy koszeniu
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu środa, 1 lipca 2015 20:26:38 UTC+2 użytkownik quent napisał:
> kupilem ostatecznie Honda HRG 466 SKEX, mysle ze sie sprawdzi, chociaz ten
>szmaciany kosz mnie zastawia ;-)
W 1200 budżetu się nie zmmieściłeś;)
To coś co nazywają szumnie "zestaw mulczujący" to pewnie takie jak w marketowych
kosiarkach plastykowe zaślepki otworów wyrzutowych.
-
58. Data: 2015-07-01 22:12:57
Temat: Re: wybór kosiarki - nachylenie przy koszeniu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu środa, 1 lipca 2015 20:58:36 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> W 1200 budżetu się nie zmmieściłeś;)
> To coś co nazywają szumnie "zestaw mulczujący" to pewnie takie jak w marketowych
kosiarkach plastykowe zaślepki otworów wyrzutowych.
Ojtam odrazu tylko marketowe plastikowe zaslepki. Akurat ta Honda ma podwojne
noze tnace / rozdrabniajace:
https://www.sklephonda.pl/files/hrx537hye4[1].jpg
Podobno swietne do mulczowania :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
59. Data: 2015-07-01 22:23:33
Temat: Re: wybór kosiarki - nachylenie przy koszeniu
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu środa, 1 lipca 2015 22:12:58 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu środa, 1 lipca 2015 20:58:36 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
>
> > W 1200 budżetu się nie zmmieściłeś;)
> > To coś co nazywają szumnie "zestaw mulczujący" to pewnie takie jak w marketowych
kosiarkach plastykowe zaślepki otworów wyrzutowych.
>
> Ojtam odrazu tylko marketowe plastikowe zaslepki. Akurat ta Honda ma podwojne
> noze tnace / rozdrabniajace:
>
> https://www.sklephonda.pl/files/hrx537hye4[1].jpg
>
> Podobno swietne do mulczowania
Ale bez plastykowych zaślepek się nie da mulczować;)
-
60. Data: 2015-07-01 23:03:09
Temat: Re: wybór kosiarki - nachylenie przy koszeniu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu środa, 1 lipca 2015 22:23:34 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> Ale bez plastykowych zaślepek się nie da mulczować;)
No nie da sie. Niemniej wysmiales "szumnie zwany" zestaw mulczujacy, a okazuje
sie, ze to jednak nie tylko zaslepka tylko specjalna konstrukcja podwojnych
nozy, ktora sieka trawke na drobne :)
BTW. Chyba Maniek pisal wczesniej, ze w kompostowniku trawa rozlozy sie
szybciej, niz zmulczowana na powierzchni trawnika. Moim zdaniem kompletna
nieprawda. Ja zreszta unikam wrzucania skoszonej trawy do kompostownika, bo
ta sie zbija i nie dopuszcza powietrza, ktore jest niezbedne do procesow
jakie zachodza w kompostowniku (i zamiast sie ladnie rozkladac - zaczyna
gnic). A na powierzchni trawnika powietrza nie brakuje :-)
pozdr.
--
Adam Sz.