-
1. Data: 2009-03-08 08:27:59
Temat: wyczystka komina - jak czyścić?
Od: "wolim" <n...@t...pisz>
witam.
Tak się stało, że mam wyczystkę od komina w łazience, w której właśnie kładę
płytki. I do tego w takim układzie, że niestety będzie do wyczystki dostęp
utrudniony... drzwiczki mogą otwierać się tylko na pół gwizdka...
Wymyśliłem, że od czasu do czasu będę ją czyścił... odkurzaczem. Rura od
odkurzacza wejdzie spokojnie do wyczystki, a ręka z jakąś łopatką już nie
bardzo. Czy to dobry sposób na czyszczenie wyczystki? Czy sadza nie będzie
na tyle zbita lub zwilgotniała, żeby nie dało się jej wyciągnąć jej
odkurzaczem?
I pytanie drugie... jak często taką wyczystkę się czyści, przy założeniu, że
kominek jest poprawnie użytkowany?
Pozdrawiam,
MW
-
2. Data: 2009-03-08 14:24:39
Temat: Re: wyczystka komina - jak czyścić?
Od: "J23" <i...@p...onet.pl>
Użytkownik "wolim" <n...@t...pisz> napisał w wiadomości
news:govune$1im$1@news.interia.pl...
> witam.
>
> Tak się stało, że mam wyczystkę od komina w łazience, w której właśnie
> kładę płytki. I do tego w takim układzie, że niestety będzie do wyczystki
> dostęp utrudniony... drzwiczki mogą otwierać się tylko na pół gwizdka...
>
> Wymyśliłem, że od czasu do czasu będę ją czyścił... odkurzaczem. Rura od
> odkurzacza wejdzie spokojnie do wyczystki, a ręka z jakąś łopatką już nie
> bardzo. Czy to dobry sposób na czyszczenie wyczystki? Czy sadza nie będzie
> na tyle zbita lub zwilgotniała, żeby nie dało się jej wyciągnąć jej
> odkurzaczem?
>
> I pytanie drugie... jak często taką wyczystkę się czyści, przy założeniu,
> że kominek jest poprawnie użytkowany?
>
> Pozdrawiam,
> MW
>
>
>
Jeśli masz centralny odkurzacz to spoko.
Dokupujesz separator do kominka i odkurzasz.
Zwykły odkurzacz pewnie się zasyfi, ale może sa jakieś wynalazki.
Sadza będzie raczej sucha, wilgoć to raczej przy gazowym
(a w zasadzie skropliny), a przy kominku to tyle co ci przez komin deszczu
napada.
Co do częstości czyszczenia to zależy jak daleko jest w pionie od wyczystki
do
podłączenia kominka i przekroju kanału, ale z grubsza można powiedzieć, że
napewno nie
bedzie trzeba czyścic częściej niz raz na rok, a może nawet kilka lat.
Pozdr
J23
-
3. Data: 2009-03-08 15:00:49
Temat: Re: wyczystka komina - jak czyścić?
Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>
Użytkownik "wolim" <n...@t...pisz> napisał w wiadomości
news:govune$1im$1@news.interia.pl...
>
> Wymyśliłem, że od czasu do czasu będę ją czyścił... odkurzaczem. Rura od
> odkurzacza wejdzie spokojnie do wyczystki, a ręka z jakąś łopatką już nie
> bardzo. Czy to dobry sposób na czyszczenie wyczystki? Czy sadza nie będzie
> na tyle zbita lub zwilgotniała, żeby nie dało się jej wyciągnąć jej
> odkurzaczem?
>
Przy właściwym paleniu - nie. Potrzebujesz też separator wodny do odkurzacza
lub odkurzacz wodny bo inaczej czyszczenie = rozpylanie sadzy.
> I pytanie drugie... jak często taką wyczystkę się czyści, przy założeniu,
> że kominek jest poprawnie użytkowany?
>
Co tydzień - dwa.
-
4. Data: 2009-03-08 17:02:06
Temat: Re: wyczystka komina - jak czyścić?
Od: RudeBoy <g.kopec@SPAM_BLOKdobaku.pl>
William Bonawentura pisze:
> Co tydzień - dwa.
<szok>
Nie, żartuj sobie po dwóch tygodniach palenia w kominku w wyczystce nie
ma prawie nic sadzy. Przynajmniej u mnie.
Kominiarz, też do Ciebie przychodzi co dwa tygodnie?
--
RudeBoy Selecta
Bless...
[ Powered by Jah & Reggae Riddim ]
-
5. Data: 2009-03-08 17:53:22
Temat: Re: wyczystka komina - jak czyścić?
Od: hephalump <b...@t...pl>
William Bonawentura pisze:
>> I pytanie drugie... jak często taką wyczystkę się czyści, przy
>> założeniu, że kominek jest poprawnie użytkowany?
>>
>
> Co tydzień - dwa.
Chyba Ci się wyczystka z popielnikiem pomyliła.
Palę w kominku już 2 sezon, a sadze z wyczystki musiałem wybierać tylko
raz. Do wyczystki co jakiś czas zaglądam, na razie jest czysto.
--
<<śmierć wegetarianom>>
to powiedział *hephalump*
"Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
-
6. Data: 2009-03-08 20:32:21
Temat: Re: wyczystka komina - jak czyścić?
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "wolim" <n...@t...pisz> napisał w wiadomości
news:govune$1im$1@news.interia.pl...
> witam.
> > I pytanie drugie... jak często taką wyczystkę się czyści, przy
> > założeniu, że
> kominek jest poprawnie użytkowany?
Raz na rok.
--
Pozdrawiam
Kris
-
7. Data: 2009-03-09 09:00:55
Temat: Re: wyczystka komina - jak czyścić?
Od: "J23" <i...@p...onet.pl>
Użytkownik "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> napisał w wiadomości
news:gp0mj3$2s7k$1@news2.ipartners.pl...
>> I pytanie drugie... jak często taką wyczystkę się czyści, przy założeniu,
>> że kominek jest poprawnie użytkowany?
>>
>
> Co tydzień - dwa.
Wolne żarty, kolega pomylił chyba wyczystke komina z wybieraniem popiołu z
kominka.
W komiku tez niewiele się zbiera popiołu przy opalaniu suchum drewnem
dlatego w zależności od modelu może byc tak że tydzień -dwa mozna palić.
Ale to wszystko zależy od modelu kominka. Niektóre mają szufladę, co daje
mozliwość ciągłego palenia, ale ma to rozwiązanie tez minusy. Inne z kolei
mają pojemnik pod popielnikiem, który z kolei więcej pomieści popiołu, ale
wybiera się przy wygaszonym, choć w skrajnym przypadku można skwierczące
drwa
odsunąć na bok i wybrać popiół. Ale ogólnie to popiół wybiera się jak jest
zimny
Pzdr
J23
-
8. Data: 2009-03-09 17:14:02
Temat: Re: wyczystka komina - jak czyścić?
Od: "Krzysiek" <l...@p...onet.pl>
> Tak się stało, że mam wyczystkę od komina w łazience, w której właśnie
> kładę płytki. I do tego w takim układzie, że niestety będzie do wyczystki
> dostęp utrudniony... drzwiczki mogą otwierać się tylko na pół gwizdka...
>
Może zrezygnuj z drzwiczek i zrób "klapkę" przyklejaną na magnesy lub
przykręcaną. Być może w ten sposób poprawi się nieco dostęp.
Pozdr.
Krzysiek
-
9. Data: 2009-03-09 21:34:53
Temat: Re: wyczystka komina - jak czyścić?
Od: "Tomasz" <t...@w...pl>
Użytkownik "wolim" <n...@t...pisz> napisał
>
> Wymyśliłem, że od czasu do czasu będę ją czyścił... odkurzaczem.
A jak rozwiazales sprawe skroplin?
--
Tomasz
-
10. Data: 2009-03-10 07:04:29
Temat: Re: wyczystka komina - jak czyścić?
Od: w...@i...pl
On 9 Mar, 22:34, "Tomasz" <t...@w...pl> wrote:
> A jak rozwiazales sprawe skroplin?
Nie rozwiązałem... gdzieś czytałem, że przy kominku nie trzeba
odprowadzać skroplin, bo temperatura dymu jest wysoka i wysusza komin.
Pozdrawiam,
MW