-
11. Data: 2009-03-10 08:11:58
Temat: Re: wyczystka komina - jak czyścić?
Od: "Tomasz" <t...@w...pl>
Użytkownik <w...@i...pl> napisał
Nie rozwiązałem... gdzieś czytałem, że przy kominku nie trzeba
odprowadzać skroplin, bo temperatura dymu jest wysoka i wysusza komin.
W kominku otwartym owszem jest wysoka ale przy szczelnych wkladach
kominkowych
i przymknietym powietrzu to od razu masz problem.
Duzo jeszcze zalezy od tego czy przewod kominowy masz izolowany termicznie
czy nie.
Temat jest bardzo szeroki i na ogol trzeba o tym wszystkim myslec przed
budowa.
--
Tomasz
-
12. Data: 2009-03-10 08:41:54
Temat: Re: wyczystka komina - jak czyścić?
Od: "e-kran" <e...@o...pl>
>
> Użytkownik <w...@i...pl> napisał
> Nie rozwiązałem... gdzieś czytałem, że przy kominku nie trzeba
> odprowadzać skroplin, bo temperatura dymu jest wysoka i wysusza komin.
>
> W kominku otwartym owszem jest wysoka ale przy szczelnych wkladach
> kominkowych
> i przymknietym powietrzu to od razu masz problem.
> Duzo jeszcze zalezy od tego czy przewod kominowy masz izolowany termicznie
> czy nie.
> Temat jest bardzo szeroki i na ogol trzeba o tym wszystkim myslec przed
> budowa.
>
Lub w trakcie. Mam wkład Schiedla do kominka i jemu z wyczystki wychodziła
taka wymowna rurka. Gościowi od wod-kan zlecilem wykonanie odprowadzenia
skroplin cienką rurą PCV poza budynek. Nie do kanalizacji, bo miałem za daleko
a poza tym musiałbym dawać jakiś syfon. Rurka jest wypuszczona na wysokości
ok. 20 cm nad gruntem. Nigdy nie widziałem aby wyciekła z niej chociaż jedna
kropla, chciaż może przy ulewnych deszczach coś tam sobie "ciurka".
Pozdrawiam
e-kran
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
13. Data: 2009-03-10 10:19:35
Temat: Re: wyczystka komina - jak czyścić?
Od: w...@i...pl
On 10 Mar, 09:11, "Tomasz"
> W kominku otwartym owszem jest wysoka ale przy szczelnych wkladach
> kominkowych
> i przymknietym powietrzu to od razu masz problem.
> Duzo jeszcze zalezy od tego czy przewod kominowy masz izolowany termicznie
> czy nie.
> Temat jest bardzo szeroki i na ogol trzeba o tym wszystkim myslec przed
> budowa.
Mam komin systemowy IBF przeznaczony do kominków - sprzedawca przed
sprzedażą komina pytał do czego ma być przeznaczony. W kominie nie ma
żadnego odprowadzenia skroplin. Całą zimę paliłem drzewem po budowie
(sosna dość mokra) i w wyczystce jest suchutko... Komin jest ocieplony
- jak każdy systemowy chyba.
BTW. Po sezonie palenia sosną wyczystka jest czysta (nie ma sadzy).
Może to też dzięki temu, że komin super ciągnie i wszystko wyrzuca na
zewnątrz?
Pozdrawiam,
MW
-
14. Data: 2009-03-10 10:39:20
Temat: Re: wyczystka komina - jak czyścić?
Od: "Tomasz" <t...@w...pl>
Użytkownik <w...@i...pl> napisał
Całą zimę paliłem drzewem po budowie
(sosna dość mokra) i w wyczystce jest suchutko... Komin jest ocieplony
- jak każdy systemowy chyba.
Problem jest w tym jak to paliles?
Jesli paliles zawsze zywym plomieniem to oczywiscie ze skroplin nie bedzie.
Ja np uzywam kominka jako jedynego zrodla ciepla w calym domu i wlasnie pale
w ten sposob ze rano laduje pelne palenisko, zamykam na max doplyw powietrza
i ide do pracy. po 12 godzinach w kominku ciagle jest zar, dokladam znowu do
pelna i znowy zamykam doplyw powietrza i zarzy sie do rana.
Przy takim paleniu nie ma szans aby nie powstaly skropliny nawet z suchego
drewna.
--
Tomasz
-
15. Data: 2009-03-10 12:19:54
Temat: Re: wyczystka komina - jak czyścić?
Od: w...@i...pl
On 10 Mar, 11:39, "Tomasz" <t...@w...pl> wrote:
> Użytkownik <w...@i...pl> napisał
> Całą zimę paliłem drzewem po budowie
> (sosna dość mokra) i w wyczystce jest suchutko... Komin jest ocieplony
> - jak każdy systemowy chyba.
>
> Problem jest w tym jak to paliles?
> Jesli paliles zawsze zywym plomieniem to oczywiscie ze skroplin nie bedzie.
> Ja np uzywam kominka jako jedynego zrodla ciepla w calym domu i wlasnie pale
> w ten sposob ze rano laduje pelne palenisko, zamykam na max doplyw powietrza
> i ide do pracy. po 12 godzinach w kominku ciagle jest zar, dokladam znowu do
> pelna i znowy zamykam doplyw powietrza i zarzy sie do rana.
> Przy takim paleniu nie ma szans aby nie powstaly skropliny nawet z suchego
> drewna.
>
> --
> Tomasz
Paliłem tak, że wrzucałem drzewo do kominka i jak się solidnie zajęło,
to zamykałem szyber i dopływ powietrza na maksa. Jednak sosna nie chce
się żarzyć... pali się żywym płomieniem, nawet jak jest zamknięty
dopływ powietrza ;)