-
1. Data: 2019-11-15 21:53:52
Temat: wymeldowanie dorosłego dziecka
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
witam
mieszkają sobie spokojnie starsi ludzie. niespodziewanie do ich
mieszkania przejeżdża dorosła córka z... noworodkiem, wnuczkiem takim
malutkim. Informuje rodziców ze teraz ze swoim dzieckiem będzie tu
mieszkać, bo nie wymeldowała się. Ma do tego prawo? Czy rodzice, będący
właścicielem mieszkania mogą ją wymeldować. (pomijamy kwestie etyczne,
interesuje mnie tylko sytuacja prawna)
z góry dziękuję
ToMasz
-
2. Data: 2019-11-15 22:04:31
Temat: wymeldowanie dorosłego dziecka
Od: Piotrek Paradysz <p...@g...com>
Mogą to zrobić administracyjnie
-
3. Data: 2019-11-15 22:50:18
Temat: Re: wymeldowanie dorosłego dziecka
Od: sirapacz <n...@s...pl>
fakt zameldowania nijak się ma do prawa do zamieszkiwania. Natomiast
jakby była zameldowana i chciała zaciągać kredyty na ten adres to można
administracyjnie jak Piotrek Ci napisał - idziesz do urzędu i tam jakiś
druk trzeba wypełnić albo złożyć pismo i czekać (to trwa).
-
4. Data: 2019-11-16 05:34:25
Temat: Re: wymeldowanie dorosłego dziecka
Od: s...@g...com
W dniu piątek, 15 listopada 2019 14:53:54 UTC-6 użytkownik ToMasz napisał:
> witam
>
> mieszkają sobie spokojnie starsi ludzie. niespodziewanie do ich
> mieszkania przejeżdża dorosła córka z... noworodkiem, wnuczkiem takim
> malutkim. Informuje rodziców ze teraz ze swoim dzieckiem będzie tu
> mieszkać, bo nie wymeldowała się. Ma do tego prawo? Czy rodzice, będący
> właścicielem mieszkania mogą ją wymeldować. (pomijamy kwestie etyczne,
> interesuje mnie tylko sytuacja prawna)
> z góry dziękuję
>
Temat jest skomplikowany.
Da sie wymeldowac ale aby to zrobic trzeba zrozumienia sytuacji przez urzednika i
albo braku osoby wymeldowywanej albo jej wspolpracy.
W praktyce jak zameldowana i siedzi w srodku ze swoimi gratami to bedzie prawie
niemozliwe niezaleznie od tego jakie kto tu paragrafy zacytuje.
-
5. Data: 2019-11-16 09:13:40
Temat: Re: wymeldowanie dorosłego dziecka
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2019-11-15 o 20:34 -0800, s...@g...com napisał:
> Da sie wymeldowac ale aby to zrobic trzeba zrozumienia sytuacji przez
> urzednika i albo braku osoby wymeldowywanej albo jej wspolpracy.
>
> W praktyce jak zameldowana i siedzi w srodku ze swoimi gratami to
> bedzie prawie niemozliwe niezaleznie od tego jakie kto tu paragrafy
> zacytuje.
+z noworodkiem. Zimą. Mocno wątpliwe, by jakikolwiek urzędnik
przychylnie na to spojrzał. Tym bardziej, że obowiązki rodzica względem
swojego potomstwa (stety lub niestety) nie wygasają z dniem
osiemnastych urodzin pociechy.
Mateusz
-
6. Data: 2019-11-16 11:27:59
Temat: Re: wymeldowanie dorosłego dziecka
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> Temat jest skomplikowany.
jest
> Da sie wymeldowac ale aby to zrobic trzeba zrozumienia sytuacji przez urzednika i
albo braku osoby wymeldowywanej albo jej wspolpracy.
> W praktyce jak zameldowana i siedzi w srodku ze swoimi gratami to bedzie prawie
niemozliwe niezaleznie od tego jakie kto tu paragrafy zacytuje.
Wręczyć nakaz opuszczenia lokalu (samodzielnie napisany a nie żaden sąd
czy komornik) przy świadkach. Po terminie wskazanym w piśmie lub po 3
miesiącach (jeśli mieszkała ta osoba tam długo - nie pamiętam ile - stoi
w kc bodajże) idziesz wymeldować w postępowaniu administracyjnym.
-
7. Data: 2019-11-16 11:29:49
Temat: Re: wymeldowanie dorosłego dziecka
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> +z noworodkiem. Zimą. Mocno wątpliwe, by jakikolwiek urzędnik
> przychylnie na to spojrzał. Tym bardziej, że obowiązki rodzica względem
> swojego potomstwa (stety lub niestety) nie wygasają z dniem
> osiemnastych urodzin pociechy.
To mocno komplikuje temat i masz niestety rację. Co nie zmienia faktu,
że to nie niemożliwe. Trzeba iść do radcy prawnego, wyłożyć 150pln i
powie co i jak.
-
8. Data: 2019-11-16 12:43:02
Temat: Re: wymeldowanie dorosłego dziecka
Od: ToMasz <N...@o...pl>
W dniu 16.11.2019 o 11:29, sirapacz pisze:
>
>> +z noworodkiem. Zimą. Mocno wątpliwe, by jakikolwiek urzędnik
>> przychylnie na to spojrzał. Tym bardziej, że obowiązki rodzica względem
>> swojego potomstwa (stety lub niestety) nie wygasają z dniem
>> osiemnastych urodzin pociechy.
>
> To mocno komplikuje temat i masz niestety rację. Co nie zmienia faktu,
> że to nie niemożliwe. Trzeba iść do radcy prawnego, wyłożyć 150pln i
> powie co i jak.
>
moje dzieci są raczej "ułożone" i nie obawiam się takich problemów. mimo
wszystko, jak się tak zastanowić, to TUSE szybciej by uznał za
"nielegalne" przyrzeczenie które składamy podczas ślubu niż problemy
frankowiczów. A idąc dalej, to prze dzień 18 stych urodzin, trzeba by
oddawać dzieci do okna życia. z 2 dni mogą wracać. Co z tym światem się
dzieje? Albo ja już za stary jestem
ToMasz
-
9. Data: 2019-11-16 21:41:10
Temat: Re: wymeldowanie dorosłego dziecka
Od: e...@g...com
150,zł, za tanio.
-
10. Data: 2019-11-18 09:07:47
Temat: Re: wymeldowanie dorosłego dziecka
Od: adam <a...@a...pl>
> Temat jest skomplikowany.
> Da sie wymeldowac ale aby to zrobic trzeba zrozumienia sytuacji przez urzednika i
albo braku osoby wymeldowywanej albo jej wspolpracy.
>
> W praktyce jak zameldowana i siedzi w srodku ze swoimi gratami to bedzie prawie
niemozliwe niezaleznie od tego jakie kto tu paragrafy zacytuje.
A czy problem nie jest podobny do lokatora w mieszkaniu na wynajem?
Nie ważne czy jest zameldowany, nie ważne że nie płaci i niszczy
mieszkanie, jest uciążliwy dla sąsiadów. Chronią go wszystkie przepisy i
nie ma takiej siły, która go wyrzuci. Chyba, że da mu się drugie mieszkanie.