Cześć,

może mi ktoś napisać jak powinna być wykonana podłoga nad poddaszem?
Czy płyty typu OSB/MFP przykręca się bezpośrednio do jętek/kleszczy?
Jaką minimalną grubość powinny być te płyty, żeby się zbytnio nie
uginały?

PZDR
Shaman

do góry

Użytkownik "shaman" <g...@m...pl> napisał w wiadomości
news:4f38a1a8-fe8a-4c24-ad60-b45171b76559@20g2000yqa
.googlegroups.com...
>może mi ktoś napisać jak powinna być wykonana podłoga nad poddaszem?

rzadko kto ma podłogę nad poddaszem :-) ty to jestes gosc :-)

>Czy płyty typu OSB/MFP przykręca się bezpośrednio do jętek/kleszczy?

ale na poddaszu to mam osb 22 frezowany, przerwy miedzy legarami to jakies
35cm (czyli gęsto)




n.

do góry

Użytkownik shaman napisał:
> Cześć,
>
> może mi ktoś napisać jak powinna być wykonana podłoga nad poddaszem?
> Czy płyty typu OSB/MFP przykręca się bezpośrednio do jętek/kleszczy?
> Jaką minimalną grubość powinny być te płyty, żeby się zbytnio nie
> uginały?

Zależy jaki masz rozstaw tych jętek.
A desek z szalunków nie masz... ? Doskonale się nadają - mają z reguły
33 mm, ale i calówki też powinny wystarczyć o ile nie masz szerzej jętek
niż jakieś 80 - 90 cm.

pozdrawiam
Robert G.

do góry

On 28 Lis, 12:47, Robert G <r...@g...pl> wrote:
> Użytkownik shaman napisał:
>
> > Cześć,
>
> > może mi ktoś napisać jak powinna być wykonana podłoga nad poddaszem?
> > Czy płyty typu OSB/MFP przykręca się bezpośrednio do jętek/kleszczy?
> > Jaką minimalną grubość powinny być te płyty, żeby się zbytnio nie
> > uginały?
>
> Zależy jaki masz rozstaw tych jętek.
> A desek z szalunków nie masz... ? Doskonale się nadają - mają z reguły
> 33 mm, ale i calówki też powinny wystarczyć o ile nie masz szerzej jętek
> niż jakieś 80 - 90 cm.
>
> pozdrawiam
> Robert G.

Desek na tyle nie mam, a te co mam są tak rozmaitego sortu, że nie
nadają się raczej, żeby coś porządnego z nich zrobić. W dodatku wiele
z nich jest uwalanych betonem, a reszta upaćkana w glinie. Przeżyły
swoje w gliniastym wykopie, najpierw jako szalunki, potem jako
chodniczki a na końcu ekipa wyrzuciła je gdzie popadnie. 2 dni je z
teściem taszczyliśmy w jedno miejsce. Trzeba by zestrugać ze 2 lub
3mm. Nieważne.. w każdym razie deski raczej odpadają.

PZDR
Shaman

do góry

On 28 Lis, 12:22, "Budyń" <b...@g...pl> wrote:
> Użytkownik "shaman" <g...@m...pl> napisał w
wiadomościnews:4f38a1a8-fe8a-4c24-ad60-b45171b76559@
20g2000yqa.googlegroups.com...
>
> >może mi ktoś napisać jak powinna być wykonana podłoga nad poddaszem?
>
> rzadko kto ma podłogę nad poddaszem :-) ty to jestes gosc :-)
>
> >Czy płyty typu OSB/MFP przykręca się bezpośrednio do jętek/kleszczy?
>
> ale na poddaszu to mam osb 22 frezowany, przerwy miedzy legarami to jakies
> 35cm (czyli gęsto)
>
> n.

To pewnie kwestia nomenklatury. Dla mnie poddasze to tam gdzie mam
sypialnię.. wyżej będzie strop z zabudowy G-K.. a nad poddaszem będzie
przestrzeń nieużytkowa i o podłogę tegoż własnie miejsca pytam.
Podłoga to może za duże słowo, ale przydało by się móc na czymś kłaść
graty a nawet rozstawić drabinę.

Ty pewnie piszesz o podłodze na poddaszu użytkowym.. bo wątpię żebyś
dawał legary co 35cm w tym miejscu o które mnie chodzi. :)

PZDR
Shaman

do góry

Użytkownik Budyń napisał:
> Użytkownik "shaman"<g...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:4f38a1a8-fe8a-4c24-ad60-b45171b76559@20g2000yqa
.googlegroups.com...
>> może mi ktoś napisać jak powinna być wykonana podłoga nad poddaszem?
>
> rzadko kto ma podłogę nad poddaszem :-) ty to jestes gosc :-)

E tam, ja też tak mam: parter, poddasze i strych :)

na jętki chłopcy walnęli legarki, na to osb 18 czy 22, wkręty i jest.
Tańczyć się tam nie tańczy, ale jak normalnie się chodzi 2 razy do roku
(po bombki i z bombkami) to nie ugina się by się bać. :)

pozdrawiam
rafał

do góry

Użytkownik "shaman" <g...@m...pl> napisał w wiadomości
news:0f0cecc2-f9c5-4adf-b8d2-a842b8fb281d@p9g2000vbb
.googlegroups.com...
> Desek na tyle nie mam, a te co mam są tak rozmaitego sortu, że nie
> nadają się raczej, żeby coś porządnego z nich zrobić. W dodatku wiele
> z nich jest uwalanych betonem, a reszta upaćkana w glinie. Przeżyły
> swoje w gliniastym wykopie, najpierw jako szalunki, potem jako
> chodniczki a na końcu ekipa wyrzuciła je gdzie popadnie. 2 dni je z
> teściem taszczyliśmy w jedno miejsce. Trzeba by zestrugać ze 2 lub
> 3mm. Nieważne.. w każdym razie deski raczej odpadają.

Ja planuję zrobić podłogę stryszku z desek szalunkowych. Mam ich bardzo
dużo. Szkoda mi pieniędzy na płytę OSB.

Deski planuję oszlifować i pomalować jakimś preparatem chroniącym drewno.
Między deskami chcę dać szczelinę 5-10mm. Jeśli dasz OSB, to chyba trzeba
będzie ponawiercać otwory wentylacyjne.

Pozdrawiam,
BWP

do góry

Użytkownik "shaman" <g...@m...pl> napisał w wiadomości
news:50c2924c-3f64-4040-9b98-04a072c7bb79@o1g2000vbe
.googlegroups.com...
>To pewnie kwestia nomenklatury. Dla mnie poddasze to tam gdzie mam
>sypialnię.. wyżej będzie strop z zabudowy G-K.. a nad poddaszem będzie
>przestrzeń nieużytkowa i o podłogę tegoż własnie miejsca pytam.

Nomenklatura jest ważna - bo zamiast grubego osb u ciebie mozna zastosowac
byle odpadowe g... :-)


b.

do góry

Dnia 28-11-2011 o 14:43:30 brunet.wp
<S...@s...comusun_wielkie_lit
ery> napisał(a):

> Użytkownik "shaman" <g...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:0f0cecc2-f9c5-4adf-b8d2-a842b8fb281d@p9g2000vbb
.googlegroups.com...
>> Desek na tyle nie mam, a te co mam są tak rozmaitego sortu, że nie
>> nadają się raczej, żeby coś porządnego z nich zrobić. W dodatku wiele
>> z nich jest uwalanych betonem, a reszta upaćkana w glinie. Przeżyły
>> swoje w gliniastym wykopie, najpierw jako szalunki, potem jako
>> chodniczki a na końcu ekipa wyrzuciła je gdzie popadnie. 2 dni je z
>> teściem taszczyliśmy w jedno miejsce. Trzeba by zestrugać ze 2 lub
>> 3mm. Nieważne.. w każdym razie deski raczej odpadają.
>
> Ja planuję zrobić podłogę stryszku z desek szalunkowych. Mam ich bardzo
> dużo. Szkoda mi pieniędzy na płytę OSB.
>
> Deski planuję oszlifować i pomalować jakimś preparatem chroniącym
> drewno. Między deskami chcę dać szczelinę 5-10mm. Jeśli dasz OSB, to
> chyba trzeba będzie ponawiercać otwory wentylacyjne.
>
> Pozdrawiam,
> BWP


--
Pozdr
JanuszK

do góry

Dnia 28-11-2011 o 14:43:30 brunet.wp
<S...@s...comusun_wielkie_lit
ery> napisał(a):

> Użytkownik "shaman" <g...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:0f0cecc2-f9c5-4adf-b8d2-a842b8fb281d@p9g2000vbb
.googlegroups.com...
>> Desek na tyle nie mam, a te co mam są tak rozmaitego sortu, że nie
>> nadają się raczej, żeby coś porządnego z nich zrobić. W dodatku wiele
>> z nich jest uwalanych betonem, a reszta upaćkana w glinie. Przeżyły
>> swoje w gliniastym wykopie, najpierw jako szalunki, potem jako
>> chodniczki a na końcu ekipa wyrzuciła je gdzie popadnie. 2 dni je z
>> teściem taszczyliśmy w jedno miejsce. Trzeba by zestrugać ze 2 lub
>> 3mm. Nieważne.. w każdym razie deski raczej odpadają.
>
> Ja planuję zrobić podłogę stryszku z desek szalunkowych. Mam ich bardzo
> dużo. Szkoda mi pieniędzy na płytę OSB.
>
> Deski planuję oszlifować i pomalować jakimś preparatem chroniącym
> drewno. Między deskami chcę dać szczelinę 5-10mm. Jeśli dasz OSB, to
> chyba trzeba będzie ponawiercać otwory wentylacyjne.
Po co? ani deski ani osb nie jest na tyle szczelne aby to zaszkodziło
wełnie,
poza tym osb czy deskami nie będziesz ściskał wełny? tam powinna być
szpara,
ale przewiewu nie rób bo ci ciepło z wełny będzie uciekać, pamiętaj że
ciepło
idzie do góry, czyli będzie pod deskami, jak zrobisz szpary to
sobiepójdzie i w to
miejsce napłynie zimne pow. zmniejsza to efektywność ocieplenia wełny.
Dlatego np na skosach daje się membranę żeby poza ochroną ptrzed wodą
blokowała ruch
powietrza, ale przepuszczała parę wodną.

>
> Pozdrawiam,
> BWP


--
Pozdr
JanuszK

do góry