eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniezakończenie fundamentów - YTONG
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 69

  • 11. Data: 2011-03-07 12:39:18
    Temat: Re: zakończenie fundamentów - YTONG
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Kacper wrote:
    > Witam
    >
    > Słuchajcie kombinuję tak. Mam na chwilę obecną zakończone fundamenty
    > (ocieplone i zaizolowane)
    > wystające ponad ziemię. Zastanawiałem się czy dać jeszcze jeden
    > bloczek fundamentowy w górę i podnieść dom, nie wiem.
    > Tu fota obecnego stanu (ytongi wrzucone poglądowo)
    >
    > http://www.fotoload.pl/index.php?id=af0c516e2977ff43
    3930ca979415e76b916
    >
    > Sprawa jest inna, budowa będzie z ytonga 36,5 a bloczki betonowe mają
    > 25cm. Teoretycznie ytonga można wysuwać poza fundament na 1/3
    > grubości ściany z ytonga czyli niby ok.
    > Wymyśliliśmy taki patent żeby na tych bloczkach wylać sobie
    > nibywieniec 15 grubości betonu zazbroić go i
    > zrobić na szerokość 30cm (brakujące 5cm na ocieplenie wieńca
    > styropianem). Szkic:
    >
    > http://www.fotoload.pl/index.php?id=50a66401161063ed
    1a387bba109a5354639
    >
    >
    > Zysk:
    >
    > - szeroka podstawa do układania ytonga
    > - podniesienie domu (brałem to pod uwagę ale trzebabny domurować
    > bloczkami) - wieniec osztywniający fundamenty

    jeśli konstruktor nie przwidział wieńca to nie ma sensu robić. wyrzucone
    pieniądze.

    lepiej domurować z bloczka. Możesz jak chcesz sie dodtkowo zabezpieczyć
    wrzucić dwa druty w spoinę na obwodzie.


  • 12. Data: 2011-03-07 12:41:00
    Temat: Re: zakończenie fundamentów - YTONG
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "Kacper" <e...@W...pl> napisał w wiadomości
    news:il2il5$64c$1@inews.gazeta.pl...
    > Jednowarstwowa nie rozumiem dlaczego bez sensu, jednak się tak buduje to po
    > pierwsze,

    bo jest droga a gruba lub mało ciepła. Weź sobie jakąś cyfre która chcesz przeznaczyć
    na grubosc ściany np 36cm, policz koszt materiałów i robocizny dla różnych wersji i
    sprawdz ciepłotę tego. Np tylko ytong, potem silka 18cm+18cm styro. I tak dalej.
    Zauwaz ze wykonanie elewacji ze styro kosztuje niewiele wiecej gdy styro dasz 5cm, a
    20cm. Bo tu kosztuje nie styro tylko głównie robocizna i tynki - a te nie zależa od
    grubosci styro.

    Zrobisz jak uważasz - ale dobrze jest to zrobic świadomie. A ze sąsiedzi sobie chwalą
    to pikuś. Po pierwsze nie wiesz, ile mogliby oszczedzic na ogrzewaniu gdyby zrobili
    inaczej, a po drugie... znasz takiego co by sie przyznał ze niepotrzebnie wtopił
    kase? :)




    b.


  • 13. Data: 2011-03-07 13:58:13
    Temat: Re: zakończenie fundamentów - YTONG
    Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-03-07 13:22, robercik-us pisze:
    > Użytkownik Budyń napisał:
    >> na zwykłej zaprawie? W 1W tak sie nie da, ma być cienkowarstwowa itd.
    >>
    >
    > Posłuchaj Budynia...
    >
    > Robienie tak cienkiej ściany 1W jest bez sensu, a jak boisz się, że nie
    > dasz rady zrobić elewacji, to pamiętaj, że i tak nie możesz zostawić na
    > dłużej tego betonu komórkowego narażonego na działanie deszczu, bo Ci
    > nasiąknie - koniecznie musisz zrobić jakiś tynk zewnętrzny. W przeciwnym
    > wypadku będziesz miał koszty sumaryczne dużo wyższe.
    >
    > Ja bym na Twoim miejscu nie kombinował z tą ścianą 1W, a dopasował się z
    > grubością murów do tych bloczków i na całość dał z 15 stkę styropianu -
    > lepiej na tym wyjdziesz.
    >
    > Mur 1W na zwykłej zaprawie na pewno będziesz musiał docieplić.
    >
    > pozdr
    > Robert G

    Nie wiem skąd takie lobby styropianowe.

    Czy znasz osobiście kogoś mieszkającego w Ytongu? czy byłeś u niego w
    domu? czy rozmawiałeś z nim na temat rachunków za CO?

    Jeżeli na wszystkie odpowiedziałeś TAK - to możesz się wypowiadać. Skoro
    jednak nie to raczej nie zabieraj głosu, że Ytong jest zły, a styropian
    jest OK.

    W obu technologiach osiągnąć można podobne parametry cieplne ściany.

    Oczywiście możesz w nieskończoność dokładać grubości styro ale po co.

    Co za to przemawia za styro - ciepło ale kiedy w Ytongu (np. Ytong 40
    lub 36,5 energo, choć zwykły też jest ciepły) osiągniesz ten sam
    parametr co nam pozostaje?

    Jest jeszcze kilka istotnych parametrów:
    - palność
    - wilgotność
    - komfort

    w każdym z tych 3 parametrów Ytong wypada lepiej niż styro

    zostają nam jeszcze koszty:
    - koszt budowy - porównywalny - choć z yonga buduje się szybko i murarze
    nie wołają tyle za robotę.
    - koszty utrzymania domu - skoro taka sama izolacyjność cieplna to
    również porównywalny.
    Co w takim układzie przemawia za styropianem - bo wg często
    przytaczanych tu parametrów 24+12 styro to to samo co 36,5 ytonga nie
    tylko w grubości ale i izolacyjności cieplnej.

    Owszem trzeba zachować to co pisze Marek Dyjor - choć systemowe
    rozwiązania można zastąpić czymś bardziej tradycyjnym i tańszym- np
    wzmocnienia pod okna można zrobić z drutu 16, w Ytongu 2 bruzdy (po 3
    cm) w to drut i zalać betonem. Nie będzie to miało zbyt dużego wpływu na
    izolacyjność - nie wyjdzie tam jakiś straszny mostek, a będzie ok.

    A jak Kacper ma ojca, który muruje, a jeszcze by tynkował - to zrobi to
    taniej niż z innego materiału.
    Ja raczej bym doradzał co do dachu bo często tam ucieka więcej ciepła
    niż przez ściany. Co z tego, że na ściany pójdzie 12 cm styro jak ktoś
    ściany do blachy wymuruje (w ytongu nie ma tego problemu-ściany
    zewnętrzne) wewnętrzne jeżeli z np 24 bądź 12 i tu i tu powinny być
    ocieplone od góry.

    Na koniec dodam, że mieszkam w domu z Ytonga 36,5 w tym sezonie spaliłem
    7,5 MP drewna (kominek z płaszczem) oraz rachunek za gaz 600 zł (do
    końca lutego, w tym grzanie wody) - czyli jak na dziś w sumie jakieś
    1600 zł, a temperatura w domu około 22 st.
    Ariusz


  • 14. Data: 2011-03-07 14:15:19
    Temat: Re: zakończenie fundamentów - YTONG
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:il2o9m$d8m$1@news.onet.pl...
    > Na koniec dodam, że mieszkam w domu z Ytonga 36,5

    domyśliliśmy sie po pierwszym zdaniu

    >w tym sezonie spaliłem
    > 7,5 MP drewna (kominek z płaszczem) o

    jak dom bedzie rzeczywiscie ciepły to nikt normalny nie bedzie uzywał salonu jako
    kotłowni :-)

    Ale podsumowując: jesli robocizna bedzie własna to:
    silka 18+ styro18 kosztuje 55zł/m2 i ma współczynnik przenikania ciepła 0,21 W/m2K
    a ytong energo 36,5 kosztuje 109zł/m2 a wspłóczynnik gorszy o 20% (0,25 W/m2K)

    No i o czym tu dyskutować?


    koszty kleju, tynku itp pomijam bo powinno byc mniej wiecej wyle samo w kazdym
    systemie.




    b.


  • 15. Data: 2011-03-07 14:29:58
    Temat: Re: zakończenie fundamentów - YTONG
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik Ariusz napisał:
    > nie zabieraj głosu, że Ytong jest zły, a styropian jest OK

    Wiesz co... nie przypominam sobie jakoś, żebym coś o ytongu mówił, że
    jest zły...

    Może mnie z kimś pomyliłeś :-))).

    Z resztą wywodu mogę się zgodzić, ale...

    Nie bierzesz pod uwagę błędów wykonawczych i tego, że ściana 1W trudniej
    wybacza takie błędy.

    No i co z tymi współczynnikami przenikalności cieplnej...?
    Z ytonga 36,5 cm uzyskasz 0,3 W/m2K ???
    Jak tak, to nie mam więcej pytań.

    pozdr
    Robert G.


  • 16. Data: 2011-03-07 14:40:17
    Temat: Re: zakończenie fundamentów - YTONG
    Od: Albercik <n...@g...pl>

    W dniu 07.03.2011 14:58, Ariusz pisze:

    > Co w takim układzie przemawia za styropianem - bo wg często
    > przytaczanych tu parametrów 24+12 styro to to samo co 36,5 ytonga nie
    > tylko w grubości ale i izolacyjności cieplnej.
    >

    A kto świadomy tego co robi, buduje ściany 24+12? Teraz to by należało
    budować 12+24 o ile taki materiał by się znalazł. Myślę że o wiele
    więcej zwolenników takiej ściany się znajdzie niż 1W. Ja się przymierzam
    do silki 18cm + jeszcze nie wiem ile styro. (Rozważam jeszcze ceramikę
    murowaną na piance, ale to ze względu na technologie wykonania - bardzo
    fajnie się z tego muruje, czysta i przyjemna praca)

    Powyższe rozwiązanie jest nie tylko lepsze termicznie, ale tańsze i
    wybacza niedoróbki w murowaniu.

    Co do zalet 2W nad 1W.
    Jak popatrzysz na narożnik z góry i narysujesz sobie rozkład temperatur
    w takiej ścianie, to można zobaczyć jak niska temperatura(pkt rosy, albo
    nawet i 0st) wypada bardzo blisko wnętrza narożnika.

    W przypadku docieplenia ściany, jest zupełnie inny rozkład temperatury,
    bardziej korzystny.
    Nie chodzi mi tu konkretnie o ytonga czy jakiś inny materiał, tak się
    dzieje w każdej ścianie 1W.

    Jeżeli prace chcesz wykonać samodzielnie, to polecam technologie
    murowania i docieplania z użyciem pianki. Bardzo się zastanawiam nad
    taką technologią. Uważam że to dobra alternatywa jeżeli się chce robić
    samemu. Nie traci się czasu na przygotowywanie zaprawy, nie trzeba mieć
    pomocnika, dom można sobie wymurować i ocieplić w systemie
    "wieczorowym";) Minusem jest wyższa cena, ale to powinno się
    ustabilizować bo to jeszcze nowość. Przy dociepleniach już nie jest tak
    źle. Niech tylko konkurencja w murowaniu na piance się pojawi..

    Pamiętaj że cena energii(w każdej postaci) idzie i będzie szła w górę.
    Ytong przy rozsądnych grubościach nie wyprzedza o wiele minimalnych
    wymagań oporu cieplnego. W najbliższym czasie nikt nie będzie murował
    1W. Nie w PL.


    P.S.
    Sorki że piszę w odpowiedzi na Twojego posta, większość uwag jest
    odnośnie całego wątku, w szczególności dla Kacpra.

    P.S.2 nie wypowiadam się w kwestii odczuć subiektywnych mieszkania w
    domku w takiej czy innej technologi. Mieszkać miałem okazje w starszym
    budownictwie, 1W i 3W, w tym 1W są non stop problemy z grzybem,
    wilgocią, przemrożonymi narożnikami itp, ale to inna epoka...


  • 17. Data: 2011-03-07 14:45:51
    Temat: Re: zakończenie fundamentów - YTONG
    Od: "Kris" <k...@w...pl>



    Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:il2pdh$sp$1@inews.gazeta.pl...
    Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:il2o9m$d8m$1@news.onet.pl...
    > Na koniec dodam, że mieszkam w domu z Ytonga 36,5
    >Ale podsumowując: jesli robocizna bedzie własna to:
    >silka 18+ styro18 kosztuje 55zł/m2 i ma współczynnik przenikania ciepła
    >0,21 W/m2K
    >a ytong energo 36,5 kosztuje 109zł/m2 a wspłóczynnik gorszy o 20% (0,25
    >W/m2K)

    >No i o czym tu dyskutować?

    Jest o czym. Podałes parametry teoretyczne. A za ciepło płaci się w
    złotówkach.
    Prosze podaj ile więcej na ogrzewanie podobnego domu wyda "ytongowiec" w
    stosunku do "styropianowca" Czy jest o co kopie kruszyć.
    Ja przymierzam się do budowy drugiego domu i po wielu przemyśleniach będe
    się starał unikac kilku "rzeczy":
    -wełny, waty itp
    - płyt g-k
    -styropinu
    -membran dachowych itp
    O ile dwa pierwsze "problemy" rozwiaze mi parterówka o tyle z trzecim to
    tylko albo ytong 36,5, albo porotherm 44cm
    Jedyny kłopot jaki w tym widzę to znalezienie odpowiedniej ekipy(dodatkowo
    odowiedni nadzór nad nimi) która będzie miała pojęcie jak to prawidłowo
    zrobić.
    A jak na etapie wykonastwa błędów unikne to późniejsze rachunki za
    ogrzewanie tez mnie zapewne nie zrujnuja.


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 18. Data: 2011-03-07 14:55:18
    Temat: Re: zakończenie fundamentów - YTONG
    Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-03-07 15:15, Budyń pisze:
    > Użytkownik "Ariusz"<a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:il2o9m$d8m$1@news.onet.pl...
    >> Na koniec dodam, że mieszkam w domu z Ytonga 36,5
    >
    > domyśliliśmy sie po pierwszym zdaniu
    >
    >> w tym sezonie spaliłem
    >> 7,5 MP drewna (kominek z płaszczem) o
    >
    > jak dom bedzie rzeczywiscie ciepły to nikt normalny nie bedzie uzywał salonu jako
    kotłowni :-)

    W zasadzie masz rację jak dasz 50 cm styropianu to puścisz bąka i
    będziesz miał upał, pomyśl o klimatyzacji w zimie bo będziesz miał za
    gorąco...

    I powiedz mi co ma kotłownia w salonie do kotłowni w kotłowni. Równie
    dobrze ktoś sobie może zamiast kominka używać gazu lub czegoś innego,
    podałem przykład by zobrazować jak jest u mnie.

    Czymś trzeba palić i nie ma znaczenia gdzie i czym - choć idąc twoim
    tokiem myślenia to a jednej strony chcesz oszczędzać na ogrzewaniu
    poprzez styropian ale z drugiej już nie chcesz bo nie chcesz wykorzystać
    innych alternatywnych metod ogrzewania - gdzie tu logika?

    Szkoda, że nie odpowiedziałeś na pierwsze 3 pytania:
    1. Czy znasz osobiście kogoś mieszkającego w Ytongu?
    2. Czy byłeś u niego w domu?
    3. Czy rozmawiałeś z nim na temat rachunków za CO?

    >
    > Ale podsumowując: jesli robocizna bedzie własna to:
    > silka 18+ styro18 kosztuje 55zł/m2 i ma współczynnik przenikania ciepła 0,21 W/m2K
    > a ytong energo 36,5 kosztuje 109zł/m2 a wspłóczynnik gorszy o 20% (0,25 W/m2K)
    >
    > No i o czym tu dyskutować?
    >
    >
    > koszty kleju, tynku itp pomijam bo powinno byc mniej wiecej wyle samo w kazdym
    systemie.

    I tu nie koniecznie - ja zrobiłem tradycyjny tynk cementowo wapienny i
    nakropiłem dom taraboną - wychodziło o wiele taniej.

    Nie wiem jak na dziś wygląda różnicy w cenach.
    Jak ja zaczynałem budowę (2008r) i liczyłem co wyjdzie taniej to mi
    wyszło, że prawie to samo. Z tym, że u mnie tynki zrobił teściu, który
    na szczęście nie wziął ani grosza i dzięki temu miałem oszczędności na
    kilka tys. zł.

    Szkoda, że nie ustosunkowałeś się do żadnego z punktów:
    - palność
    - wilgotność
    - komfort

    I na koniec by była jasność w temacie - nie twierdzę, że Ytong jest
    lepszy od styropianu choć niewątpliwie ma sporo zalet. Ale twierdzę, że
    jest równie dobrym materiałem jak każdy inny - o ile wszystko będzie
    zrobione jak należy.

    Jedyną wadą jaką zauważyłem to pękanie ścian. Może to i wina Ytonga,
    może zbyt szybko budowane i zbyt szybko otynkowane, być może... z tym,
    że mam znajomych w domach z suporeksu i również u nich potraf co nieco
    popękać.

    Ariusz


  • 19. Data: 2011-03-07 15:03:55
    Temat: Re: zakończenie fundamentów - YTONG
    Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-03-07 15:29, robercik-us pisze:

    > Nie bierzesz pod uwagę błędów wykonawczych i tego, że ściana 1W trudniej
    > wybacza takie błędy.
    >
    > No i co z tymi współczynnikami przenikalności cieplnej...?
    > Z ytonga 36,5 cm uzyskasz 0,3 W/m2K ???
    > Jak tak, to nie mam więcej pytań.
    >

    Nie chce mi się teraz szukać po necie jakie parametry ma Ytonga jakie
    styropian bo wcale o wiarygodną informację nie jest łatwo.

    Za to proszę napisz mi jakie błędy można popełnić budując z Ytonga i
    jaki mogą one mieć wpływ na ciepło ściany?
    Bo coś mi się wydaje, że to mity
    Owszem błędy można popełnić i przy ytongu i przy styro - ale coś mi się
    wydaje, że to jednak te przy styro mogą być gorsze w skutkach.

    Ariusz


  • 20. Data: 2011-03-07 15:24:25
    Temat: Re: zakończenie fundamentów - YTONG
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:il2rkn$qle$1@news.onet.pl...
    > W zasadzie masz rację jak dasz 50 cm styropianu to puścisz bąka i
    > będziesz miał upał, pomyśl o klimatyzacji w zimie bo będziesz miał za
    > gorąco...

    i to jest metoda na przyszłość - tak zapewne bedziemy budować


    > I powiedz mi co ma kotłownia w salonie do kotłowni w kotłowni. Równie
    > Czymś trzeba palić i nie ma znaczenia gdzie i czym - choć idąc twoim
    > tokiem myślenia to a jednej strony chcesz oszczędzać na ogrzewaniu
    > poprzez styropian ale z drugiej już nie chcesz bo nie chcesz wykorzystać
    > innych alternatywnych metod ogrzewania - gdzie tu logika?

    Ja nie chce? Ja projektuje mieć u siebie 100m2 solarów :-))))
    Ale ta logika jest w komforcie. Salon jest do wypoczynku, kotłownia jest do
    ogrzewania. Palenie drewnem i zwiazany z tym kurz i brud wolałbym miec w kotłowni niż
    w salonie. No ale jak tam uwazasz :)

    > Szkoda, że nie ustosunkowałeś się do żadnego z punktów:
    > - palność
    > - wilgotność
    > - komfort

    nie komentuje bo nie widze różnic pod tym wzgledem miedzy ytongiem a moją propozycją
    (styro jest na zewnątrz wiec problem palnosci nie istnieje, gdyby dac w srodku byłoby
    niefajnie).

    > I na koniec by była jasność w temacie - nie twierdzę, że Ytong jest
    > lepszy od styropianu choć niewątpliwie ma sporo zalet. Ale twierdzę, że
    > jest równie dobrym materiałem jak każdy inny - o ile wszystko będzie
    > zrobione jak należy.

    Ok- jest równie dobrym materiałem -w zasadzie sie nie kłóce. Tylko 2x drozszym.





    b.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1