CHlorek pisze:

>> Jeśli masz umowę przedwstępną w formie aktu notarialnego, to jeśli będzie
>> opór, sądownie zawrzesz docelową umowę (zmusisz do wywiązania się z niej i
>> przeniesiesz własność nieruchomości). W przypadku braku umowy notarialnej
>> masz roszczenie cywilno-prawne (możesz odzyskać pieniądze - w przypadku
>> zadatku jest to podwójna kwota) a o nieruchomości możesz zapomnieć.
>
> Heh...przeczytaj uwaznie
> Była odpowiedź na "jak nie masz pieczątki notariusza to nie masz nic".
> Po pierwsze umowa cywilna jest umową ważną.
> Po drugie - po to stosuje się zadatek - żeby się nie wycofywano z tej
> umowy...ale tym samym oczywiste jest że zadatek-(z samej definicji)
> dopuszcza do rozwiązania takiej umowy.
> Człowiek po przeczytaniu maila na który odpowiadałem dojdzie do wniosku że
> tylko u notariusza taką umowę może zawrzeć.

Mam wrażenie że teraz pominąłeś w rozważaniach pierwsze zdanie. Umowa
przedwstępna zawarta przed notariuszem może służyć do wymuszenia
zawarcia docelowej umowy, bez notariusza - tylko do zwrotu zadatku.

--
spp

do góry

> Mam wrażenie że teraz pominąłeś w rozważaniach pierwsze zdanie. Umowa
> przedwstępna zawarta przed notariuszem może służyć do wymuszenia zawarcia
> docelowej umowy, bez notariusza - tylko do zwrotu zadatku.

Podwojonego zadatku, zadatek to nie zaliczka.

do góry

Boombastic pisze:
>> Mam wrażenie że teraz pominąłeś w rozważaniach pierwsze zdanie. Umowa
>> przedwstępna zawarta przed notariuszem może służyć do wymuszenia
>> zawarcia docelowej umowy, bez notariusza - tylko do zwrotu zadatku.
>
> Podwojonego zadatku, zadatek to nie zaliczka.

Ale to chyba oczywiste skoro użyłem słowo zadatek. :)

--
spp

do góry

CHlorek pisze:
>> Nie wprowadzaj człowieka w błąd.
>> Jeśli masz umowę przedwstępną w formie aktu notarialnego, to jeśli będzie
>> opór, sądownie zawrzesz docelową umowę (zmusisz do wywiązania się z niej i
>> przeniesiesz własność nieruchomości). W przypadku braku umowy notarialnej
>> masz roszczenie cywilno-prawne (możesz odzyskać pieniądze - w przypadku
>> zadatku jest to podwójna kwota) a o nieruchomości możesz zapomnieć.
>
> Heh...przeczytaj uwaznie
> Była odpowiedź na "jak nie masz pieczątki notariusza to nie masz nic".
> Po pierwsze umowa cywilna jest umową ważną.
> Po drugie - po to stosuje się zadatek - żeby się nie wycofywano z tej
> umowy...ale tym samym oczywiste jest że zadatek-(z samej definicji)
> dopuszcza do rozwiązania takiej umowy.
> Człowiek po przeczytaniu maila na który odpowiadałem dojdzie do wniosku że
> tylko u notariusza taką umowę może zawrzeć.
>

Bo prawda jest taka, że tylko u notariusza taką umowę zawierać warto.
Umowa przedwstępna przydaje się tylko w sytuacji gdy jedna ze stron chce
się wycofać ze zobowiązania - a wtedy.....

Mógłbym się rozpisywać, ale dużo łatwiej w guglach wpisać:
"Umowa przedwstępna tylko u notariusza"

PZDR
Shaman

do góry

Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4ad6f243$1@news.home.net.pl...
> Boombastic pisze:
>>> Mam wrażenie że teraz pominąłeś w rozważaniach pierwsze zdanie. Umowa
>>> przedwstępna zawarta przed notariuszem może służyć do wymuszenia
>>> zawarcia docelowej umowy, bez notariusza - tylko do zwrotu zadatku.
>>
>> Podwojonego zadatku, zadatek to nie zaliczka.
>
> Ale to chyba oczywiste skoro użyłem słowo zadatek. :)

Oczywiste, nie oczywiste, użyłes sformułowania zwrotu zadatku, a powinno być
zwrotu podwojonego zadatku.

do góry

Boombastic pisze:

> Oczywiste, nie oczywiste, użyłes sformułowania zwrotu zadatku, a powinno
> być zwrotu podwojonego zadatku.


OK. :)

--
spp

do góry

> Bo prawda jest taka, że tylko u notariusza taką umowę zawierać warto.
bardzo mylące twierdzenie.
trzeba po prostu ocenić ryzyko sytuacji i odnieść się odpowiednio do niego.
i wtedy dopiero ustalac czy umowa zwykła z odpowiedniej wysokości zadatkiem
czy u notariusza,która może byc obciązona dodatkowymi kosztami.

> Umowa przedwstępna przydaje się tylko w sytuacji gdy jedna ze stron chce
> się wycofać ze zobowiązania - a wtedy.....
kolejne zdanie absurdalne - założeniem umowy przedwstępniej jest dokładnie
odwrotnie- zabezpieczenie przed wycofaniem się jednej ze stron.

> Mógłbym się rozpisywać, ale dużo łatwiej w guglach wpisać:
> "Umowa przedwstępna tylko u notariusza"
>
> PZDR
> Shaman

do góry

>> Umowa przedwstępna przydaje się tylko w sytuacji gdy jedna ze stron chce
>> się wycofać ze zobowiązania - a wtedy.....
> kolejne zdanie absurdalne - założeniem umowy przedwstępniej jest
> dokładnie odwrotnie- zabezpieczenie przed wycofaniem się jednej ze stron.

Widać masz za małe doświadczenie w tym temacie. W jaki sposób zadatek
zabezpieczy ci wykonanie umowy? Ja już widziałem wielokrotnie jak w okresie
wzrostów cen nieruchomości sprzedający spokojnie oddawał podwojony zadatek i
sprzedawał nieruchomość za taką cene, że jeszcze na tym dodatkowo zarabiał.
To są tylko pieniądze, ktore mogą nie mieć znaczenia z powodu wymarzonej i
tej jedynej nieruchomosci którą koniecznie chcę kupić. Zwykła umowa nie
zagwarantuje mi tego co umowa w formie aktu notarialnego. Jeśli nie jestem
tak silnie przywiązany do zakupu akurat tej nieruchomości to zwykła umowa
wystarczy.

do góry

Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hb7eoo$7a9$1@newsread2.aster.pl...
>>> Umowa przedwstępna przydaje się tylko w sytuacji gdy jedna ze stron chce
>>> się wycofać ze zobowiązania - a wtedy.....
>> kolejne zdanie absurdalne - założeniem umowy przedwstępniej jest
>> dokładnie odwrotnie- zabezpieczenie przed wycofaniem się jednej ze stron.
>
> Widać masz za małe doświadczenie w tym temacie. W jaki sposób zadatek
> zabezpieczy ci wykonanie umowy? Ja już widziałem wielokrotnie jak w okresie
> wzrostów cen nieruchomości sprzedający spokojnie oddawał podwojony zadatek i
> sprzedawał nieruchomość za taką cene, że jeszcze na tym dodatkowo zarabiał.
> To są tylko pieniądze, ktore mogą nie mieć znaczenia z powodu wymarzonej i
> tej jedynej nieruchomosci którą koniecznie chcę kupić. Zwykła umowa nie
> zagwarantuje mi tego co umowa w formie aktu notarialnego. Jeśli nie jestem
> tak silnie przywiązany do zakupu akurat tej nieruchomości to zwykła umowa
> wystarczy.
>

Tylko że umowa notarialna również nie zabezpieczy cię przed tym, że za tydzień
znajdzie się nowy kupiec i zaproponuje lepszą cenę i kupi działkę. Dopiero wpis do KW
ostrzeżenia utrudnią jej zbycie.

do góry

> Tylko że umowa notarialna również nie zabezpieczy cię przed tym, że za
> tydzień znajdzie się nowy kupiec i zaproponuje lepszą cenę i kupi działkę.
> Dopiero wpis do KW ostrzeżenia utrudnią jej zbycie.

Przecież już ci napisałem, że wpisanie ostrzeżenia w dziale III jest
standardowe.

do góry