eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniezawor termostatyczny na powrocie kominka - jaki ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 21. Data: 2010-10-25 10:44:38
    Temat: Re: zawor termostatyczny na powrocie kominka - jaki ?
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 25 Paź, 11:02, janusz_kk1 <j...@o...pl> wrote:

    > Najmniejsze syfienie daje brykiet, drzewo jednak zawiera sporo wiecej
    > wilgoci i to obniża temp paleniska powodując większe syfienie.
    > Na drzewie muszę co tydzień czyścić szybę i to jest mało bo wypadałoby  
    > częściej,

    Aha. Ja czyszcze co tydzien. Ale znalazlem cudowny srodek w OBI do
    czyszczenia szyby - nie pamietam jak sie nazywa ale jego sklad to
    ALKALIA - zracy. Normalnie sie nadziwic nie moglem. Poprzednim
    srodkiem psykalem, czekalem 4 min (jak na opakowaniu pisalo) i
    scieralem szczotka. Trzebabylo to powtarzac 2-3 razy albo wziasc
    "druciki" (taki klebek to czyszczenia piekarnikow) i dopiero szlo. A
    tutaj psykam i po 10 sekundach nawet 1mm warstwa grubego syfu, ktory
    ciezko czymkolwiek zdrapac poprostu sie rozplywa i sama zjezdza -
    minuta i najbardziej zasyfiona, zasadzona i zjarana szyba jest
    czysciutka jak nowa :-)

    > przy brkiecie spokojnie wystarczy raz na miesiąc. Nie mówiąc już o tym
    > że brykietu to wiem ile kupiłem a drzewo to zawsze się czuję zrobiony
    > w balona z tymi metrami przestrzennymi.

    No to fakt. Ja akurat kupilem ze 20m3 drzewa za 600 pln co powinno mi
    na zime wystarczyc wiec tym akurat pale :-) Kupowane w zeszlym roku,
    troche przeschlo i pali sie swietnie - latwo sie rozpala etc. Polowa
    to fajna brzozka, a polowa niestety topola. Szybko sie spala i malo
    ciepla daje ale za taka kase to nie ma co wydziwiac :-) Wycinali jakis
    maly lasek pod budowe parkingow czy czegostam i mi sasiad transporcik
    zalatwil.

    > To załóż :)
    > Ja sobie tak zrobiłem instalację że pod obudową mam tylko zawór  
    > bezpieczeństwa,
    > reszta jest w piwnicy i mogę zawsze poprzerabiać jak chcę :)

    Ja pod obudowa nic nie mam. Zawor bezpieczenstwa i naczynie zbiorcze
    mam z drugiej strony sciany - za lodowka - obudowane KG ze nic nie
    widac, ale wstawie sobie tam male plastikowe biale drzwiczki
    rewizyjne, ze bedzie do tego fajny dostep. Docelowo tam bedzie
    zabudowana polka (dostep do drzwiczek oczywiscie zostanie). Reszte
    (wymiennik i pompy) tez mam w piwnicy. Fajny uklad mam - za sciana
    kominka jest wneka na lodowke, a pod lodowka pietro nizej jest akurat
    kotlownia :) Wiec rury tez mi wyszly dosc krotkie.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 22. Data: 2010-10-25 10:48:14
    Temat: Re: zawor termostatyczny na powrocie kominka - jaki ?
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 25 Paź, 11:08, janusz_kk1 <j...@o...pl> wrote:

    > Powtórze 10KW i 15 płyt, ale to nie wina wymiennika tylko dość dużej

    Skasowalem tamten moj post bo pozniej dopiero zauwazylem, ze
    odpisales.

    > pojemności wodnej wkładu której pompa nie była w stanie przepompować
    > dość szybko. Wymiennik daje dośćduży opór bo ma podłączenia 3/4.
    > a że instalacja do piwnicy miała też sporo kolanek to też swoje robiła.
    > Zmian na 28 radykalnie zwiększyła szybkość opróżniania kominka z gorącej
    > wody mimo że nadal przy wymienniku była zdłąwiona na 3/4.

    Aha. To faktycznie. Ja mam rury krotkie, malo kolanek no i wymiennik
    30 plytowy z wyjsciami 1'. Na poczatku kupilem 15-tke ktora zreszta mi
    lezy do dzisiaj w piwnicy (bede ja wykorzystywal na podgrzewanie
    podjazdu;-) ale po paru symulacjach kupilem jednak 30-tke :)

    A tak poza tematem to wlasnie sobie pozyczylem spawarke - zwykla
    transformatorowa na sile od kumpla i sie bede uczyl spawac :P Stelaz
    do kominka musze sobie zespawac, bo sobie wymyslilismy obudowe ktora
    "wisi w powietrzu", psia mac, jak ufo jakies :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 23. Data: 2010-10-25 12:05:22
    Temat: Re: zawor termostatyczny na powrocie kominka - jaki ?
    Od: "Kris" <k...@p...onet.pl>


    >Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    >news:c95121ee-2864-4039-9c9d-6e30656e458b@a36g2000y
    qc.googlegroups.com...
    >A tak poza tematem to wlasnie sobie pozyczylem spawarke - zwykla
    >transformatorowa na sile od kumpla i sie bede uczyl spawac :P Stelaz
    >do kominka musze sobie zespawac, bo sobie wymyslilismy obudowe ktora
    >"wisi w powietrzu", psia mac, jak ufo jakies :)

    Spawarka fajna sprawa. Też sam się uczyłem spawac. W ciągu ostatnich lat
    zrobiłem 3 przyczepki samochodowe(na tylnich osiach od Audi 80B2) drzwi do
    garażu w domu rodziców, i sporo innych pierdółek a teraz u siebie zrobiłem
    brame przesuwna, furtke i brame normalna.
    Prosta przyjemna robota.

    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 24. Data: 2010-10-25 17:49:09
    Temat: Re: zawor termostatyczny na powrocie kominka - jaki ?
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 25-10-2010 o 12:48:14 Adam Szendzielorz <a...@g...com>
    napisał(a):

    > On 25 Paź, 11:08, janusz_kk1 <j...@o...pl> wrote:
    >
    >> Powtórze 10KW i 15 płyt, ale to nie wina wymiennika tylko dość dużej
    >
    > Skasowalem tamten moj post bo pozniej dopiero zauwazylem, ze
    > odpisales.
    >
    >> pojemności wodnej wkładu której pompa nie była w stanie przepompować
    >> dość szybko. Wymiennik daje dośćduży opór bo ma podłączenia 3/4.
    >> a że instalacja do piwnicy miała też sporo kolanek to też swoje robiła.
    >> Zmian na 28 radykalnie zwiększyła szybkość opróżniania kominka z gorącej
    >> wody mimo że nadal przy wymienniku była zdłąwiona na 3/4.
    >
    > Aha. To faktycznie. Ja mam rury krotkie, malo kolanek no i wymiennik
    > 30 plytowy z wyjsciami 1'.
    No właśnie ja tu trochę zawaliłem z tym wymiennikiem ale kupiłem go
    znacznie wcześniej, jak jeszce wkładu nie miałem.
    >
    > A tak poza tematem to wlasnie sobie pozyczylem spawarke - zwykla
    > transformatorowa na sile od kumpla i sie bede uczyl spawac :P
    Takimi to się marnie spawa, ja kupiłem sobie mma i tig-a,
    tzw inwertor do 160A to jest dopiero jazda.


    Stelaz
    > do kominka musze sobie zespawac, bo sobie wymyslilismy obudowe ktora
    > "wisi w powietrzu", psia mac, jak ufo jakies :)
    No to sie ucz a uważaj na oczy, kup sobie dobrą maskę, a ztymi
    automatycznymi
    uważaj żebyś sobie jej nie spalił, nie możesz być zbyt blisko łuku.
    Ja już sobie częściowo uszkodziłem, teraz kupiłem taką z dodatkowym
    okienkiem do podglądania poza przyciemnioną szybką i spisuje się dobrze.
    Poza tym dobre wysokie buty i nogawki na butach żeby ci gorący żużel
    nie wpadł do buta. No i oczywiście odpowiednie rękawice.


    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 25. Data: 2010-10-25 17:59:32
    Temat: Re: zawor termostatyczny na powrocie kominka - jaki ?
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 25-10-2010 o 12:44:38 Adam Szendzielorz <a...@g...com>
    napisał(a):

    > On 25 Paź, 11:02, janusz_kk1 <j...@o...pl> wrote:
    >
    >> Najmniejsze syfienie daje brykiet, drzewo jednak zawiera sporo wiecej
    >> wilgoci i to obniża temp paleniska powodując większe syfienie.
    >> Na drzewie muszę co tydzień czyścić szybę i to jest mało bo wypadałoby
    >> częściej,
    >
    > Aha. Ja czyszcze co tydzien. Ale znalazlem cudowny srodek w OBI do
    > czyszczenia szyby - nie pamietam jak sie nazywa ale jego sklad to
    > ALKALIA - zracy. Normalnie sie nadziwic nie moglem.
    Dobrze wiedzieć.

    Poprzednim
    > srodkiem psykalem, czekalem 4 min (jak na opakowaniu pisalo) i
    > scieralem szczotka. Trzebabylo to powtarzac 2-3 razy albo wziasc
    > "druciki" (taki klebek to czyszczenia piekarnikow) i dopiero szlo.
    Tak na przyszłość dla ciebie i innych co czytają, żadnych drucików
    czy jak gdzieś czytałem popiołu nie wolno używać bo się szyba rysuje,
    ja kiedyś przy moim pierwszym kominku przeczytałem takie głupie
    rady i sobie lekko co prawda ale zmatowiłem w paru miejscach szybę
    wtedy jeszcze bardziej syf przywiera w tym miejscu bo szyba szorstka.
    Tylko chemiczne środki no i oczywiście bez kwasu fluorowego który
    matowi szkło, a co bardzie oporne przypadki jak sie coś do szyby
    przyklei to usuwam nożykiem do tapet, delikatnie skrobię krawędzią
    pod takim kątem żeby nie porysować.


    A
    > tutaj psykam i po 10 sekundach nawet 1mm warstwa grubego syfu, ktory
    > ciezko czymkolwiek zdrapac poprostu sie rozplywa i sama zjezdza -
    > minuta i najbardziej zasyfiona, zasadzona i zjarana szyba jest
    > czysciutka jak nowa :-)

    No fajnie, będę musiał ich odwiedzić, chociaż ceny mają że tak powiem
    nieciekawe do np castoramy.

    >
    >> przy brkiecie spokojnie wystarczy raz na miesiąc. Nie mówiąc już o tym
    >> że brykietu to wiem ile kupiłem a drzewo to zawsze się czuję zrobiony
    >> w balona z tymi metrami przestrzennymi.
    >
    > No to fakt. Ja akurat kupilem ze 20m3 drzewa za 600 pln co powinno mi
    > na zime wystarczyc wiec tym akurat pale :-)
    Nooo tak to można, to masz prawie za darmo, ja za tonę od producenta
    zapłaciłem 450 i to też jest b.dobra cena, bo po skłądach ceny zaczynają
    się od 700 a w casto chcą nawet 800.

    >
    >> To załóż :)
    >> Ja sobie tak zrobiłem instalację że pod obudową mam tylko zawór
    >> bezpieczeństwa,
    >> reszta jest w piwnicy i mogę zawsze poprzerabiać jak chcę :)
    >
    > Ja pod obudowa nic nie mam. Zawor bezpieczenstwa i naczynie zbiorcze
    > mam z drugiej strony sciany - za lodowka - obudowane KG ze nic nie
    > widac, ale wstawie sobie tam male plastikowe biale drzwiczki
    > rewizyjne, ze bedzie do tego fajny dostep. Docelowo tam bedzie
    > zabudowana polka (dostep do drzwiczek oczywiscie zostanie). Reszte
    > (wymiennik i pompy) tez mam w piwnicy. Fajny uklad mam - za sciana
    > kominka jest wneka na lodowke, a pod lodowka pietro nizej jest akurat
    > kotlownia :) Wiec rury tez mi wyszly dosc krotkie.
    No to dobrze masz, ja też mam kotłownię pod kominkiem i to mi
    sporo ułatwiło :)


    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 26. Data: 2010-10-26 00:02:38
    Temat: Re: zawor termostatyczny na powrocie kominka - jaki ?
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 25 Paź, 19:49, janusz_kk1 <j...@o...pl> wrote:

    > > A tak poza tematem to wlasnie sobie pozyczylem spawarke - zwykla
    > > transformatorowa na sile od kumpla i sie bede uczyl spawac :P
    >
    > Takimi to się marnie spawa, ja kupiłem sobie mma i tig-a,
    > tzw inwertor do 160A to jest dopiero jazda.

    Jestem w polowie roboty. Ta to jakis prosty (choc dosc duzy) einhell -
    200A. Spawa sie super, spawam blache i profile grubosci 4mm. Daleko
    tym spawom do pieknego wygladu ale wszystkie trzymaja mocno z czego
    jestem dumny ;-) Na koniec roboty sie pochwale bo robie foto-sesje tej
    obudowy kominkowej.

    > No to sie ucz a uważaj na oczy, kup sobie dobrą maskę, a ztymi  
    > automatycznymi

    A kumpel mi dal maske z jakims filtrem 9 i 12. Nie wiem co to ale
    nawet sobie oczu nie przeswietlilem :-)

    > uważaj żebyś sobie jej nie spalił, nie możesz być zbyt blisko łuku.
    > Ja już sobie częściowo uszkodziłem, teraz kupiłem taką z dodatkowym
    > okienkiem do podglądania poza przyciemnioną szybką i spisuje się dobrze.
    > Poza tym dobre wysokie buty i nogawki na butach żeby ci gorący żużel
    > nie wpadł do buta. No i oczywiście odpowiednie rękawice.

    Yyyyy no teraz mi to mowisz.. Ja tu walcze bez rekawic - po paru
    minutach roboty ledwo czapke zalozylem bo sobie prawie wlosow nie
    wyjaralem ;) Robota rzeczywiscie fajna. W lutowaniu jestem mistrzem, w
    spawaniu czuje ze tez szloby mi dobrze ale jednak wymaga to sporo
    praktyki :) Ale nie jest zle, stelaz mocny jak sie patrzy :>
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 27. Data: 2010-10-26 07:14:14
    Temat: Re: zawor termostatyczny na powrocie kominka - jaki ?
    Od: "marko1a" <m...@l...de>

    Oświetl sobie miejsce spawania halogenem 400W to przez szybkę je zobaczysz i
    będzie ci lepiej zajarzyć łuk bez sklejania.

    Marek

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1