Mon, 5 Sep 2022 15:38:52 -0700 (PDT), w
<50b652f8-9295-4304-83c9-5fa032ecfc39n@googlegroups.
com>, Zenek Kapelinder
<4...@g...com> napisał(-a):

Myśleć nie umiesz, ale widzę że pisać też nie ma, bo nie ma jak ciebie
zacytować.

> Widzę że temat tak cię wkurwia że aż cię telepie. Ty już wiesz że dałeś z kasą dupy
bo zainwestowałeś, możliwe że na kredyt, w upadającą branże. Jeszcze się ludzisz że
nie mam racji. Z jednej strony patrzysz na wykres z danymi demograficznymi i wiesz że
nie da się go oszukać bo powstał na podstawie danych archiwalnych. Widzisz jak stromo
opada w dół. I że co 25-30 lat jest gorzej jeśli idzie o ilość ludzi czyli
potencjalnych klientów do kupienia czy wynajęcia. Z drugiej wiejskie głupki jak
mantrę powtarzają że na nieruchomościach nikt nie stracił. Do tego oszukańcze reklamy
i wizja świetlanej przyszłości jak się kupi mieszkanie, najlepiej nowe. Mnie taka
sytuacja że ludzie zostaną odpompowani z pieniędzy pasuje. Jak brakuje kasy na rynku
to podstawowe towary nie drożeją bo ich producenci ograniczają własny zysk żeby tylko
utrzymać produkcję i zarabiać mniej ale dalej być na plusie. Nie ma problemu dla
piekarza żeby wystawił do sprzedaży chleb po 100 złotych za kilo. Problemem może
> być sprzedanie go po 4 złote za pół kilo.

Nic mnie nie telepie, chyba że ze śmiechu jak czytam twoje brednie.
Jak myślisz w tak pokraczny sposób, to do końca życia będziesz mieszkał w tej
swojej ruderze :D.

Masz wykres cen mieszkań dla "wyludniających" się Niemiec.
https://forsal.pl/artykuly/937962,ceny-mieszkan-w-mi
astach-bylego-nrd-rynek-mieszkaniowy-w-niemczech.htm
l
Z litości nie podam ci dla Polski, ale wygooglasz że 30 lat temu cena 1m2 w PL
to było coś około 1000zł (czy nawet mniej).

Jak poszukasz to znajdziesz i dla dłuższego okresu czasu.

Jak widać oprócz okresu wzrostów i późniejszych korekt trend jest jeden. Także
te swoje wykresy demograficzne możesz sobie w rzyć wsadzić :DDD

do góry

W dniu 06-09-2022 o 10:46, r...@k...pl pisze:

> Z litości nie podam ci dla Polski, ale wygooglasz że 30 lat temu cena 1m2 w PL
> to było coś około 1000zł (czy nawet mniej).

Kupiłem wtedy nowe mieszkanie 55m2 za chyba 42 tys....
Albo nawet mniej.
I to nie na totalnym zadupiu, tylko przy samej granicy dużego miasta
(choć nie w jego ramach).
Na zadupiu była połowa tej ceny.

do góry

wtorek, 6 września 2022 o 10:53:38 UTC+2 Cavallino napisał(a):
> W dniu 06-09-2022 o 10:46, r...@k...pl pisze:
> > Z litości nie podam ci dla Polski, ale wygooglasz że 30 lat temu cena 1m2 w PL
> > to było coś około 1000zł (czy nawet mniej).
> Kupiłem wtedy nowe mieszkanie 55m2 za chyba 42 tys....
> Albo nawet mniej.
> I to nie na totalnym zadupiu, tylko przy samej granicy dużego miasta
> (choć nie w jego ramach).
> Na zadupiu była połowa tej ceny.
To teraz szykuj 100 tysięcy.
https://www.money.pl/gospodarka/oplata-za-wzrost-war
tosci-nieruchomosci-rzad-szykuje-duze-zmiany-6809359
384517152a.html

do góry

wtorek, 6 września 2022 o 10:47:12 UTC+2 r...@k...pl napisał(a):
> Mon, 5 Sep 2022 15:38:52 -0700 (PDT), w
> <5...@g...com>, Zenek Kapelinder
> <4...@g...com> napisał(-a):
>
> Myśleć nie umiesz, ale widzę że pisać też nie ma, bo nie ma jak ciebie
> zacytować.
> > Widzę że temat tak cię wkurwia że aż cię telepie. Ty już wiesz że dałeś z kasą
dupy bo zainwestowałeś, możliwe że na kredyt, w upadającą branże. Jeszcze się ludzisz
że nie mam racji. Z jednej strony patrzysz na wykres z danymi demograficznymi i wiesz
że nie da się go oszukać bo powstał na podstawie danych archiwalnych. Widzisz jak
stromo opada w dół. I że co 25-30 lat jest gorzej jeśli idzie o ilość ludzi czyli
potencjalnych klientów do kupienia czy wynajęcia. Z drugiej wiejskie głupki jak
mantrę powtarzają że na nieruchomościach nikt nie stracił. Do tego oszukańcze reklamy
i wizja świetlanej przyszłości jak się kupi mieszkanie, najlepiej nowe. Mnie taka
sytuacja że ludzie zostaną odpompowani z pieniędzy pasuje. Jak brakuje kasy na rynku
to podstawowe towary nie drożeją bo ich producenci ograniczają własny zysk żeby tylko
utrzymać produkcję i zarabiać mniej ale dalej być na plusie. Nie ma problemu dla
piekarza żeby wystawił do sprzedaży chleb po 100 złotych za kilo. Problemem może
> > być sprzedanie go po 4 złote za pół kilo.
> Nic mnie nie telepie, chyba że ze śmiechu jak czytam twoje brednie.
> Jak myślisz w tak pokraczny sposób, to do końca życia będziesz mieszkał w tej
> swojej ruderze :D.
>
> Masz wykres cen mieszkań dla "wyludniających" się Niemiec.
> https://forsal.pl/artykuly/937962,ceny-mieszkan-w-mi
astach-bylego-nrd-rynek-mieszkaniowy-w-niemczech.htm
l
> Z litości nie podam ci dla Polski, ale wygooglasz że 30 lat temu cena 1m2 w PL
> to było coś około 1000zł (czy nawet mniej).
>
> Jak poszukasz to znajdziesz i dla dłuższego okresu czasu.
>
> Jak widać oprócz okresu wzrostów i późniejszych korekt trend jest jeden. Także
> te swoje wykresy demograficzne możesz sobie w rzyć wsadzić :DDD
Nie musisz mnie cytować bo wiem co pisałem. Jak odpisujesz na list babci to też
cytujesz co napisała i odnosisz się oddzielnie do każdej poruszanej przez nią
kwestii? W wyludniających się według ciebie niemczech od 2022 do 2050 ubędzie 3,6
miliona szwabów. W ponad dwa razy mniejszej Polsce w tym samym czasie ubędzie 4,5
miliona Polaków. To tak jak by u szwabow ubyło ponad 10 milionów. Jak już chcesz
lansować jakąś tezę to chociaż byś sprawdził czy na głupka nie wyjdziesz. Bo chwilowo
wychodzisz. Oczywiście że cie telepie. Inaczej byś nie srał żarem że w ruderze
mieszkam i sram przez wybite okno na podwórko. Jakich korekt demograficznych się
dopatrzyłes? Chyba że covid przyspieszył proces wymierania. Jak najbardziej jest to
korekta ale w dół. I w tych dwóch milionach wolnych i nikomu nie potrzebnych mieszkań
z 300 a może 500 tysięcy pustostanów jest związanych ze zgonami na/przez covid. Jak
widzisz poza frazesami w stylu ,, bo na ziemi nikt nie stracił" nic nie jesteś w
stanie wymyślić ani poprawnie zinterpretowac wykres. Do tego informacje jakie dajesz
że niemcy się wyludniają w stosunku do Polski są chuja warte. A szkoda bo dobry szwab
to zakopany szwab.

do góry

Tue, 6 Sep 2022 04:37:33 -0700 (PDT), w
<8d56c459-d76b-4c83-8b20-d3b2fd6b1aa4n@googlegroups.
com>, Zenek Kapelinder
<4...@g...com> napisał(-a):

> wtorek, 6 września 2022 o 10:53:38 UTC+2 Cavallino napisał(a):
> > W dniu 06-09-2022 o 10:46, r...@k...pl pisze:
> > > Z litości nie podam ci dla Polski, ale wygooglasz że 30 lat temu cena 1m2 w PL
> > > to było coś około 1000zł (czy nawet mniej).
> > Kupiłem wtedy nowe mieszkanie 55m2 za chyba 42 tys....
> > Albo nawet mniej.
> > I to nie na totalnym zadupiu, tylko przy samej granicy dużego miasta
> > (choć nie w jego ramach).
> > Na zadupiu była połowa tej ceny.
> To teraz szykuj 100 tysięcy.
> https://www.money.pl/gospodarka/oplata-za-wzrost-war
tosci-nieruchomosci-rzad-szykuje-duze-zmiany-6809359
384517152a.html

Myśl (bez)mózgu -- nie można zmienić planu dla już istniejącego budynku
mieszkalnego. Tzn. teoretycznie można, ale jak to sobie wyobrażasz? Już
pomijam, że zupełnie nie o to chodzi.

do góry

wtorek, 6 września 2022 o 23:02:25 UTC+2 r...@k...pl napisał(a):
> Tue, 6 Sep 2022 04:37:33 -0700 (PDT), w
> <8...@g...com>, Zenek Kapelinder
> <4...@g...com> napisał(-a):
> > wtorek, 6 września 2022 o 10:53:38 UTC+2 Cavallino napisał(a):
> > > W dniu 06-09-2022 o 10:46, r...@k...pl pisze:
> > > > Z litości nie podam ci dla Polski, ale wygooglasz że 30 lat temu cena 1m2 w
PL
> > > > to było coś około 1000zł (czy nawet mniej).
> > > Kupiłem wtedy nowe mieszkanie 55m2 za chyba 42 tys....
> > > Albo nawet mniej.
> > > I to nie na totalnym zadupiu, tylko przy samej granicy dużego miasta
> > > (choć nie w jego ramach).
> > > Na zadupiu była połowa tej ceny.
> > To teraz szykuj 100 tysięcy.
> > https://www.money.pl/gospodarka/oplata-za-wzrost-war
tosci-nieruchomosci-rzad-szykuje-duze-zmiany-6809359
384517152a.html
> Myśl (bez)mózgu -- nie można zmienić planu dla już istniejącego budynku
> mieszkalnego. Tzn. teoretycznie można, ale jak to sobie wyobrażasz? Już
> pomijam, że zupełnie nie o to chodzi.
To czy można zmienić albo nie można zmienić zależy od obowiązującego prawa debilu. W
artykule napisali że chcą je zmienić. Ale cię trzepie. W medycynie taki stan nazywa
się agresja z przeniesieniem. Kup sobie coś na nerwy.

do góry

Tue, 6 Sep 2022 14:30:04 -0700 (PDT), w
<bbde9f1d-f742-4a20-adc7-75cef3f7e53en@googlegroups.
com>, Zenek Kapelinder
<4...@g...com> napisał(-a):

> wtorek, 6 września 2022 o 23:02:25 UTC+2 r...@k...pl napisał(a):
> > Tue, 6 Sep 2022 04:37:33 -0700 (PDT), w
> > <8...@g...com>, Zenek Kapelinder
> > <4...@g...com> napisał(-a):
> > > wtorek, 6 września 2022 o 10:53:38 UTC+2 Cavallino napisał(a):
> > > > W dniu 06-09-2022 o 10:46, r...@k...pl pisze:
> > > > > Z litości nie podam ci dla Polski, ale wygooglasz że 30 lat temu cena 1m2 w
PL
> > > > > to było coś około 1000zł (czy nawet mniej).
> > > > Kupiłem wtedy nowe mieszkanie 55m2 za chyba 42 tys....
> > > > Albo nawet mniej.
> > > > I to nie na totalnym zadupiu, tylko przy samej granicy dużego miasta
> > > > (choć nie w jego ramach).
> > > > Na zadupiu była połowa tej ceny.
> > > To teraz szykuj 100 tysięcy.
> > > https://www.money.pl/gospodarka/oplata-za-wzrost-war
tosci-nieruchomosci-rzad-szykuje-duze-zmiany-6809359
384517152a.html
> > Myśl (bez)mózgu -- nie można zmienić planu dla już istniejącego budynku
> > mieszkalnego. Tzn. teoretycznie można, ale jak to sobie wyobrażasz? Już
> > pomijam, że zupełnie nie o to chodzi.
> To czy można zmienić albo nie można zmienić zależy od obowiązującego prawa debilu.
W artykule napisali że chcą je zmienić. Ale cię trzepie. W medycynie taki stan nazywa
się agresja z przeniesieniem. Kup sobie coś na nerwy.

Nie, kurzy mózgu, nic nie kumasz jak zwykle.
Podatek planistyczny będzie dotyczył sytuacji, gdy masz pastwisko na zadupiu,
które do niczego się nie nadaje. Ale rząd postanawia, że całe grube hektary
tego terenu teraz będą jedną wielką strefą przemysłową, więc twoje pastwisko
nagle jest warte małą fortunę.
I od tego wzrostu będziesz płacił podatek.

Jak twiedzisz, że właściciel mieszkania będzie płacił podatek od zmiany MPZP to
czekam na przykład.

do góry

W dniu 2022-09-06 o 23:30, KANALIA Zenek Kapelinder ujada:
/.../
> To czy można zmienić albo nie można zmienić zależy od obowiązującego prawa debilu.
W artykule napisali że chcą je zmienić. Ale cię trzepie. W medycynie taki stan nazywa
się agresja z przeniesieniem. Kup sobie coś na nerwy.


Internet pamięta:

https://groups.google.com/g/pl.soc.polityka/c/MBgopP
7Lgw8

"Tak rakietami porzuca gdzie będzie musiał. Taka ma doktrynę prowadzenia
wojny. Nie jest tajna. Jeśli ja wiem że Rosja może użyć broni w dowolnym
miejscu na ziemi jeśli uzna że jest stamtąd zagrożona to ci od wojny na
Ukrainie też to powinni wiedzieć. Nie bombardują miast i wsi tylko
składy broni i pasy startowe. Uważam że jeśli ludzie żyjący na jakimś
obszarze chcą stworzyć własne państwo. I są przesłanki że mogą sobie
poradzić. To należy dać im taka możliwość a nie wysyłać na nich wojsko
żeby siła ich zatrzymać. Ukraina wysłała wojsko żeby spacyfikowało
krnąbrnych mieszkańców okręgu Ługańsiego i Donieckiego. To wtedy według
ciebie było w porządku? Słyszałeś że jak Krym wrócił do Rosji to
powstała tam partyzantka czy raczej ludzie byli zadowoleni jak dostali
zaległe wynagrodzenia i podwyżki pensji? Ukraina to sztuczny twór. Po
chociażby 3 razy niższym niż w Rosji i Polsce PKB na obywatela widać że
nie jest zdolna do samodzielnego istnienia. Przekreciarze rozkradajacy
Ukrainę na prezydenta postawili klauna i artystę kabaretowego. I co ten
klaun zrobił? Wprowadził stan wojenny żeby nikt z Ukrainy legalnie nie
mógł wyjechać bo zabraknie mięsa armatniego broniącego majątków
oligarchów. Rosja ma sporo za uszami ale akurat w tym przypadku co jest
jestem za Rosja."

no i co debilu? płacą ci w rublach? i pamiętaj... ;-))))))))

--
Runt ??

https://zpe.gov.pl/pdf/Pf0DqMeGY

* - Oculum pro oculo, dentem pro dente!

do góry

środa, 7 września 2022 o 09:47:46 UTC+2 r...@k...pl napisał(a):
> Tue, 6 Sep 2022 14:30:04 -0700 (PDT), w
> <b...@g...com>, Zenek Kapelinder
> <4...@g...com> napisał(-a):
>
> > wtorek, 6 września 2022 o 23:02:25 UTC+2 r...@k...pl napisał(a):
> > > Tue, 6 Sep 2022 04:37:33 -0700 (PDT), w
> > > <8...@g...com>, Zenek Kapelinder
> > > <4...@g...com> napisał(-a):
> > > > wtorek, 6 września 2022 o 10:53:38 UTC+2 Cavallino napisał(a):
> > > > > W dniu 06-09-2022 o 10:46, r...@k...pl pisze:
> > > > > > Z litości nie podam ci dla Polski, ale wygooglasz że 30 lat temu cena 1m2
w PL
> > > > > > to było coś około 1000zł (czy nawet mniej).
> > > > > Kupiłem wtedy nowe mieszkanie 55m2 za chyba 42 tys....
> > > > > Albo nawet mniej.
> > > > > I to nie na totalnym zadupiu, tylko przy samej granicy dużego miasta
> > > > > (choć nie w jego ramach).
> > > > > Na zadupiu była połowa tej ceny.
> > > > To teraz szykuj 100 tysięcy.
> > > > https://www.money.pl/gospodarka/oplata-za-wzrost-war
tosci-nieruchomosci-rzad-szykuje-duze-zmiany-6809359
384517152a.html
> > > Myśl (bez)mózgu -- nie można zmienić planu dla już istniejącego budynku
> > > mieszkalnego. Tzn. teoretycznie można, ale jak to sobie wyobrażasz? Już
> > > pomijam, że zupełnie nie o to chodzi.
> > To czy można zmienić albo nie można zmienić zależy od obowiązującego prawa
debilu. W artykule napisali że chcą je zmienić. Ale cię trzepie. W medycynie taki
stan nazywa się agresja z przeniesieniem. Kup sobie coś na nerwy.
> Nie, kurzy mózgu, nic nie kumasz jak zwykle.
> Podatek planistyczny będzie dotyczył sytuacji, gdy masz pastwisko na zadupiu,
> które do niczego się nie nadaje. Ale rząd postanawia, że całe grube hektary
> tego terenu teraz będą jedną wielką strefą przemysłową, więc twoje pastwisko
> nagle jest warte małą fortunę.
> I od tego wzrostu będziesz płacił podatek.
>
> Jak twiedzisz, że właściciel mieszkania będzie płacił podatek od zmiany MPZP to
> czekam na przykład.
Nie rób z siebie głupszego niż jesteś. Chcesz przykład na coś czego jeszcze nie ma.
Chwilowo są wyższe stopy procentowe.

do góry

W dniu 16-08-2022 o 12:04, Kris pisze:
> wtorek, 16 sierpnia 2022 o 10:44:02 UTC+2 4...@g...com napisał(a):
>>
>>> Nie było sytuacji żeby stało.puste to nie musiałem się tym martwić.
>>> Ale podejrzewam że nawet gdyby było puste to powyżej 10stC by było całą zimę.
>>> Sąsiad po.lewej, sąsiad po prawej i ten z gory oraz ten z dołu przecież grzeją.
>>> To nie wyludniona kamienica taka jak np ta w której Zenek mieszka.
>> Do tych sąsiadów przepis który nakazuje utrzymanie chyba minimum szesnastu stopni
>
> Nie znam takiego przepisu

https://next.gazeta.pl/next/7,151003,28995538,oszcze
dzala-na-ogrzewaniu-i-wylaczala-kaloryfery-spoldziel
nia.html#do_t=43&do_g=12&do_s=A&do_w=52&do_v=478&do_
st=RS&do_sid=603&do_a=603&s=BoxBizMT&do_upid=478_ti&
do_utid=28995538&do_uvid=1665127327229

do góry