Druid29 wrote:
> Wiosną dokładnie porównałem dane katalogowe z cenami (na allegro) i
> nie stwierdziłem tego co piszesz, pomimo, że jeden ze sprzedawców też
> mówił o wyŻszym pozycjonowaniu SIEMENSA. Ale może rzeczywiście
> trafiłem na okazje cenowe.
> Mój Siemens też ma 44 dB, rzeczywiście jest dość cichy, a porównywalne
> cenowo i funkcjonalnie Bosche miały katalogowo 48 dB. Twój Bosch
> (domyślam się że SMV59T00) to najwyższa póka wśród zmywarek, ale nie
> ma bezpośredniego odpowiednika u Siemensa. Zresztą zależnie od
> sprzedawcy różnice ceny danego modelu dochodziły do 350 zł.

a tak całkiem BTW to nie macie wrażenie że producenci sprzętu AGD mnożą
rodzaje produktów tylko po to aby klient kompletnie zdurniał i nie wiedział
co wybrać?

na diabła jedna firma ma kilkanaście rodzajów urdządzęń które sie
praktycznie mało czym różnią a przynajmniej ciężko jakieś różnice zasadnicze
zanelźć analizując ich dane techniczne. Cos jak z taryfami w sieciach
komórkowych kilkadziesai wersji rodzaju byle tylko naciąć klienta.

do góry

> na diabła jedna firma ma kilkanaście rodzajów urdządzęń które sie
> praktycznie mało czym różnią a przynajmniej ciężko jakieś różnice
> zasadnicze zanelźć analizując ich dane techniczne. Cos jak z taryfami w
> sieciach komórkowych kilkadziesai wersji rodzaju byle tylko naciąć
> klienta.

Dokładnie tak jest. Jak szukałem sprzetu do kuchni to się okazało, że mam do
wyboru 1000 zmywarek do zabudowy. Tysiąc! A sam Bosch to ma tyle modeli, że
zgłupieć można. Do tego jedne już się kończą, inne dopiero zaczynają
wchodzic do sklepów. Wybór zabija wręcz.

do góry

Boombastic wrote:
>> na diabła jedna firma ma kilkanaście rodzajów urdządzęń które sie
>> praktycznie mało czym różnią a przynajmniej ciężko jakieś różnice
>> zasadnicze zanelźć analizując ich dane techniczne. Cos jak z
>> taryfami w sieciach komórkowych kilkadziesai wersji rodzaju byle
>> tylko naciąć klienta.
>
> Dokładnie tak jest. Jak szukałem sprzetu do kuchni to się okazało, że
> mam do wyboru 1000 zmywarek do zabudowy. Tysiąc! A sam Bosch to ma
> tyle modeli, że zgłupieć można. Do tego jedne już się kończą, inne
> dopiero zaczynają wchodzic do sklepów. Wybór zabija wręcz.

ale najgorsze jest to że różnice sa praktycznie żadne lub kosmetyczne.

aby nie zdurnieć trzeba sie skupić na jakiś kilku ważnych dla nas cechach i
szukać najtańszej spełniającej warunki.

do góry

> ale najgorsze jest to że różnice sa praktycznie żadne lub kosmetyczne.
>
> aby nie zdurnieć trzeba sie skupić na jakiś kilku ważnych dla nas cechach
> i szukać najtańszej spełniającej warunki.

Ale te cechy to też czasem są tak opisane, że człowiek nic nie kuma i
najlepiej zobaczyc to w realu. Ale jak idziesz do sklepu AGD to nawet w
bardzo dużym wybór modeli poszczególnych producentów jest ograniczony. No,
może poza lodówkami które oglądałem (side by side), bo były chyba wszystkie
dostepne na rynku (na szczęscie to tylko kilkanascie sztuk tego rodzaju).
W czasach komunizmu człowiek narzekał że nie ma co kupić ibrał co poadnie i
byl zadowolony, a teraz narzeka, ze wybór go przytłacza :-)

do góry

Boombastic wrote:
>> ale najgorsze jest to że różnice sa praktycznie żadne lub
>> kosmetyczne. aby nie zdurnieć trzeba sie skupić na jakiś kilku ważnych
>> dla nas
>> cechach i szukać najtańszej spełniającej warunki.
>
> Ale te cechy to też czasem są tak opisane, że człowiek nic nie kuma i
> najlepiej zobaczyc to w realu. Ale jak idziesz do sklepu AGD to nawet
> w bardzo dużym wybór modeli poszczególnych producentów jest
> ograniczony.

ja dokonałem wyboru tylko na podstawie badań internetowych

i jestem cholernei zadowolony

do góry

Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:h60klc$aud$1@newsread.aster.pl...
>> na diabła jedna firma ma kilkanaście rodzajów urdządzęń które sie
>> praktycznie mało czym różnią a przynajmniej ciężko jakieś różnice
>> zasadnicze zanelźć analizując ich dane techniczne. Cos jak z taryfami w
>> sieciach komórkowych kilkadziesai wersji rodzaju byle tylko naciąć
>> klienta.
>
> Dokładnie tak jest. Jak szukałem sprzetu do kuchni to się okazało, że mam
> do wyboru 1000 zmywarek do zabudowy. Tysiąc! A sam Bosch to ma tyle
> modeli, że zgłupieć można. Do tego jedne już się kończą, inne dopiero
> zaczynają wchodzic do sklepów. Wybór zabija wręcz.

Przykład pralek. Jak wszedł nowy model u pewnego znanego producenta to
starsze modele zabierali ze sklepów, wymieniali obudowy i z powrotem.
Róznica była tylko w obudowach- "kanciaste" pralki się słabo sprzedawały to
wymieniali obudowy na takie wizuualnie ładniejsze, bardziej zaokrąglone.
Albo półki w lodówkach, jak ludzie przestali kupować z drucianymi półkami to
serwisanci w sklepach wymieniali na szklane.

--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry