Wiecie może jak zostać działkowcem ? Przeczytałem na stronie pzd że trzeba
znaleźć sobie ogród ale gdzie takie są w w-wie i okolicach to nie wiem
Kiedyś byłem gdzieś chyba koło piaseczna - bardzo urocze miejsce - chociaż było
mało drzew i żar lał się z nieba
Przypuszczam że nie jest łatwo znaleźć chętnego albo może koszty mogą być duże
Za wszelkie info dziękuję

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 2010-07-12 22:58:37 +0200, "Ra" <t...@p...onet.pl> said:

> Wiecie może jak zostać działkowcem ?

Zastanów się czy na dłuższą metę to się będzie opłacać? W ostatnich
latach władza samorządowa ma wielką chrapkę na tereny PZD w miastach, i
są nieustanne podchody żeby PZD padło. Jak nie projekt ustawy, to
trybunał konstytucyjny, i tak w kółko.
Zastanów się czy nie będzie lepiej zainwestować we _własny_ grunt,
kupić na przykład kawałek ziemi od ANR, i urządzić sobie działkę.

> Przeczytałem na stronie pzd że trzeba
> znaleźć sobie ogród ale gdzie takie są w w-wie i okolicach to nie wiem

Chcesz być działkowcem i nie wiesz gdzie? To po co chcesz nim być?
Dzwoń do okręgowego zarządu PZD, i tam zadawaj takie pytania. Się dowiesz.

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

do góry

W artykule news:47f6.000004d4.4c3b81fd@newsgate.onet.pl,
niejaki(a): Ra z adresu <t...@p...onet.pl> napisał(a):

> Wiecie może jak zostać działkowcem ? Przeczytałem na stronie pzd że
> trzeba znaleźć sobie ogród ale gdzie takie są w w-wie i okolicach to
> nie wiem
> Kiedyś byłem gdzieś chyba koło piaseczna - bardzo urocze miejsce -
> chociaż było mało drzew i żar lał się z nieba
> Przypuszczam że nie jest łatwo znaleźć chętnego albo może koszty mogą
> być duże Za wszelkie info dziękuję

Łatwo nie będzie, a może w ogłoszeniach w prasie coś znajdziesz. Tylko się
nie zrażaj i przy niepowodzeniach nie idź czasem kupić sobie "działkę"
gdzieś pod dyskoteką czy cuś :-D

--
Pozdrawiam ciepło,
Dziadek

do góry

> On 2010-07-12 22:58:37 +0200, "Ra" <t...@p...onet.pl> said:
>
> > Wiecie może jak zostać działkowcem ?
>
> Zastanów się czy na dłuższą metę to się będzie opłacać? W ostatnich
> latach władza samorządowa ma wielką chrapkę na tereny PZD w miastach, i
> są nieustanne podchody żeby PZD padło. Jak nie projekt ustawy, to
> trybunał konstytucyjny, i tak w kółko.
może być i pod w-wą byleby dało się sensownie dojechać bez samochodu w sensownym
czasie

> Zastanów się czy nie będzie lepiej zainwestować we _własny_ grunt,
> kupić na przykład kawałek ziemi od ANR, i urządzić sobie działkę.
>
od tego się zaczęło ale to jednak koszty chyba będą dużo większe, po drugie
jak ktoś nie przebywa cały czas na działce to prawie pewne jest że co się da
ukraść zostanie ukradzione. Trochę gościnnie po rodzinie mieliśmy taką działkę
rolną ok 70km od w-wy to nawet cebulę kradli bo wbrew pozorom nie wszyscy
rolnicy hodują własne warzywa

> > Przeczytałem na stronie pzd że trzeba
> > znaleźć sobie ogród ale gdzie takie są w w-wie i okolicach to nie wiem
>
> Chcesz być działkowcem i nie wiesz gdzie? To po co chcesz nim być?
na stronach pzd nie widziałem spisu gdzie są takie tereny działkowe, interesują
mnie raczej na płn od w-wy z dobrych dojazdem bo tak naprawdę myślałem o takiej
działce dla mojej mamy, ja jestem raczej fanem zdrowej żywności jako konsument ;)

> Dzwoń do okręgowego zarządu PZD, i tam zadawaj takie pytania. Się dowiesz.
dzięki, na razie napisałem meila zobaczymy czy wogóle odpowiedzą, może moje
wyobrażenie o takich instytucjach jest niepotrzebnie złe



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

W dniu 2010-07-12 22:58, Ra pisze:
> Wiecie może jak zostać działkowcem ? Przeczytałem na stronie pzd że trzeba
> znaleźć sobie ogród ale gdzie takie są w w-wie i okolicach to nie wiem
> Kiedyś byłem gdzieś chyba koło piaseczna - bardzo urocze miejsce - chociaż było
> mało drzew i żar lał się z nieba
> Przypuszczam że nie jest łatwo znaleźć chętnego albo może koszty mogą być duże
> Za wszelkie info dziękuję


Ogródki działkowe znajdują się np. w Ząbkach: przy ulicy Batorego
(ciągną się aż do Macro w Ząbkach) i przy Piłsudskiego, która w W-wie
przechodzi w Chełmżyńską.


Pozdrawiam
Bea

P.S. Przychylam się do wcześniejszych opinii, że lepszy własny kawałek
ziemi niż ogródek działkowy. Z wielu powodów.

do góry

W dniu 2010-07-13 01:07, Ra pisze:
>>
> od tego się zaczęło ale to jednak koszty chyba będą dużo większe, po drugie
> jak ktoś nie przebywa cały czas na działce to prawie pewne jest że co się da
> ukraść zostanie ukradzione. Trochę gościnnie po rodzinie mieliśmy taką działkę
> rolną ok 70km od w-wy to nawet cebulę kradli bo wbrew pozorom nie wszyscy
> rolnicy hodują własne warzywa

Zapewniam cię, że z ogródków działkowych też kradną. Oczywiście nie
wszędzie, tak jak nie wszędzie kradną z prywatnych posesji.

Pozdrawiam
Bea

do góry