Walczę obecnie z usuwaniem resztek silikonu i różne niby środki do jego
usunięcia jak np. firmy Soudal są do niczego.
Znalazłem w necie reklamę środka do usuwania silikonu i czy ktoś go już
używał? Jakie były efekty? Nie uśmiecha mi się skrobanie silikonu nożykiem z
płytek, bo niestety robią się rysy.

do góry

Boombastic wrote:
> usunięcia jak np. firmy Soudal są do niczego.
Ten Soudala akurat dziala nawet ok aczkolwiek IMHO najlepszy( i
najdrozszy zarazem) jest f-my HG.
Zasada uzycia jest nastepujaca: najpierw scinasz tyle silikonu ile sie
da jakas zyletka albo skalpelem. A dopiero resztki zmarujesz tym
specyfikiem.
Mozna zakleic to miejsce nieprzepuszczalna tasma i czekasz chwile (~30 min).
Pozniej silikon usuwasz plastikowa szpachelka i odlazi bez problemu/
Czasami przy wiekszych ilosciach zabieg trzeba powtorzyc 2-3 razy.

--
Pozdrawiam
Artur Lew
arturdotlewatgmaildotcom

do góry

Użytkownik "Artur Lew" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gp1533$npq$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Boombastic wrote:
>> usunięcia jak np. firmy Soudal są do niczego.
> Ten Soudala akurat dziala nawet ok aczkolwiek IMHO najlepszy( i najdrozszy
> zarazem) jest f-my HG.
> Zasada uzycia jest nastepujaca: najpierw scinasz tyle silikonu ile sie da
> jakas zyletka albo skalpelem. A dopiero resztki zmarujesz tym specyfikiem.
> Mozna zakleic to miejsce nieprzepuszczalna tasma i czekasz chwile (~30
> min).
> Pozniej silikon usuwasz plastikowa szpachelka i odlazi bez problemu/
> Czasami przy wiekszych ilosciach zabieg trzeba powtorzyc 2-3 razy.

Niestey, nic takiego nie zaobserwowalem. Mam takie bardzo cienkie warstwy
silikonu, smarowałem Soundalem, czekałem i kompletnie nic nie puszczało.
Jeszcze jak była grubsza warstwa to część schodziła, ale ta cienka nic a
nic.

do góry

Dnia Mon, 9 Mar 2009 09:24:26 +0100, Boombastic napisał(a):

> Niestey, nic takiego nie zaobserwowalem. Mam takie bardzo cienkie warstwy
> silikonu, smarowałem Soundalem, czekałem i kompletnie nic nie puszczało.
> Jeszcze jak była grubsza warstwa to część schodziła, ale ta cienka nic a
> nic.

zmywałem Soudalem, ale jako ciekawostkę podam - potem chciałem odtłuścić
powierzchnię zmywaczem do hamulców/sprzęgieł (w sprayu) i okazało się że
znacznie lepiej nadaje się on do usuwania starego silikonu (psiknąłem za
dużo na powierzchnię silikonu w pobliżu)


--
Pozdrawiam
Daniel
http://pl.openoffice.org/ - darmowy odpowiednik pakietu MS Office
http://www.mozillapl.org - narzędzia internetowe "nie tylko dla orłów"

do góry

Boombastic wrote:
> Niestey, nic takiego nie zaobserwowalem. Mam takie bardzo cienkie
> warstwy silikonu, smarowałem Soundalem, czekałem i kompletnie nic nie
Hmm a moze to jakiegos rodzaju wypelniacz akrylowy ?
Ten preparat z HG rozpuszcza i silikon i akryl.
A tutaj masz note katalogowa:
http://www.hgpolska.pl/component/option,com_produkty
/task,item/Itemid,78/id,46/

--
Pozdrawiam
Artur Lew
arturdotlewatgmaildotcom

do góry

Użytkownik "Artur Lew" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gp4836$kc0$2@nemesis.news.neostrada.pl...
> Boombastic wrote:
>> Niestey, nic takiego nie zaobserwowalem. Mam takie bardzo cienkie
>> warstwy silikonu, smarowałem Soundalem, czekałem i kompletnie nic nie
> Hmm a moze to jakiegos rodzaju wypelniacz akrylowy ?
> Ten preparat z HG rozpuszcza i silikon i akryl.
> A tutaj masz note katalogowa:
> http://www.hgpolska.pl/component/option,com_produkty
/task,item/Itemid,78/id,46/

Nie, to silikon. Mam taką cienką wartswę wokół umywalki - niedokładnie
starty przy zabezpieczaniu umywalki w blacie i za cholerę Soudal tego nie
rusza.

do góry