-
1. Data: 2012-03-26 17:49:37
Temat: Ściemniacz dotykowy - używał ktoś?
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Witam,
Trochę mnie wkurza obecny ściemniacz obrotowy - działa toto topornie, trzeba
mocno wciskać, z doświadczenia wiem że takie zabawki potrafią w końcu
działać coraz oporniej aż do całkowitej śmierci...
Pomyślałem o zakupie jakiegoś ściemniacza dotykowego, np. takiego:
http://allegro.pl/vl-c301d-61-sciemniacz-dotykowy-po
j-livolo-szklo-i2212181641.html
Z tego co odpisał sprzedawca, krótkie naciśnięcie to on/off, a jak się
przytrzyma to reguluje jasność. Trochę nie do końca mnie to przekonuje -
choćby porównując do aparatów fotograficznych, gdzie zoom regulowany
przyciskami +/- nie umywa się do obiektywu gdzie jednym ruchem nadgarstka
przejedziesz cały zakres i trafisz dokładnie w pożądaną ogniskową :)
Ma ktoś taki włącznik? Nadaje się to do czegoś czy też jest na tyle
niewygodne że człowiek marzy o tym by jednak wrócić do starego dobrego
pokrętła?
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
-
2. Data: 2012-03-26 18:06:20
Temat: Re: Ściemniacz dotykowy - używał ktoś?
Od: "tyg" <t...@t...pl>
> Ma ktoś taki włącznik? Nadaje się to do czegoś czy też jest na tyle
> niewygodne że człowiek marzy o tym by jednak wrócić do starego dobrego
> pokrętła?
Miałem cos w tym stylu (jako włącznik w lampce) .
Fajne ,tylko czasem samo się właczało .Podejżewałem duchy ,dlatego
zmieniłem włącznik na zwykły i przestało sie samo włączać.
Pozdrawiam.
-
3. Data: 2012-03-26 19:38:55
Temat: Re: Ściemniacz dotykowy - używał ktoś?
Od: "wowa" <w...@g...pl>
Użytkownik "Jacek Osiecki" <j...@c...pl> napisał w wiadomości
news:slrnjn140b.saa.joshua@tau.ceti.pl...
>
> Ma ktoś taki włącznik? Nadaje się to do czegoś czy też jest na tyle
> niewygodne że człowiek marzy o tym by jednak wrócić do starego dobrego
> pokrętła?
>
Ma. Dwa. Używam od kilkudziesięciu (!) lat. Inna konstrukcja ale
funkcjonalnie to samo (tylko do zwykłych żarówek!) Sprawują się bez
zastrzeżeń. Bonusem jest, że żarówki są ciut niedożarzone i świecą długie
lata :) Produkcja POLAM.
Wojtek
--
Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy
poświęcają cały swój czas i wiedzę
dla dobra pacjenta...
np. dr Sowa, dr House...
-
4. Data: 2012-03-26 21:09:00
Temat: Re: Ściemniacz dotykowy - używał ktoś?
Od: "MaW" <n...@a...bbb>
Użytkownik "Jacek Osiecki" <j...@c...pl> napisał w wiadomości
news:slrnjn140b.saa.joshua@tau.ceti.pl...
> Witam,
> Trochę mnie wkurza obecny ściemniacz obrotowy - działa toto topornie,
> trzeba mocno wciskać, z doświadczenia wiem że takie zabawki potrafią w
> końcu działać coraz oporniej aż do całkowitej śmierci...
> Pomyślałem o zakupie jakiegoś ściemniacza dotykowego, np. takiego:
> http://allegro.pl/vl-c301d-61-sciemniacz-dotykowy-po
j-livolo-szklo-i221218
> 1641.html
> Z tego co odpisał sprzedawca, krótkie naciśnięcie to on/off, a jak się
>
Mam podobny ale dodatkowo obslugiwany dowolnym pilotem. Działa tak, jak
sprzedawca opisał, ja jestem zadowolony, a po przyuczeniu do pilota nie
trzeba z łózka w sypialni wstawać żeby przyciemnic/rozjasnic/wlaczyc/zgasić
:)
MaW
-
5. Data: 2012-04-12 09:39:34
Temat: Re: Ściemniacz dotykowy - używał ktoś?
Od: Pooh <n...@n...pooh.priv.pl>
Dnia Mon, 26 Mar 2012 21:09:00 +0200, MaW napisał(a):
> Mam podobny ale dodatkowo obslugiwany dowolnym pilotem. Działa tak, jak
> sprzedawca opisał, ja jestem zadowolony, a po przyuczeniu do pilota nie
> trzeba z łózka w sypialni wstawać żeby przyciemnic/rozjasnic/wlaczyc/zgasić
> :)
W Eldzie Forum (nie wiem czy taki właśnie masz) można jeszcze załączyć
światło delikatnie od minimum (nie pamiętam czy z włącznika ale z pilota na
pewno) przytrzymując dłużej przy wyłączonym zaczyna się rozjaśniać od zera.
Miłe gdy chcesz w środku nocy delikatnie światło zapalić.
--
Obnoszenie się z osobistymi preferencjami heteroseksualnymi uważane jest
za obsceniczne i niesmaczne. Jeżeli natomiast ktoś rozgłasza fakt bycia
gejem, nikt nie śmie głośno zaprotestować, bo natychmiast zostanie
oskarżony o nietolerancję, homofobię, zoofilię i głosowanie na PiS.
-
6. Data: 2012-04-12 10:00:34
Temat: Re: Ściemniacz dotykowy - używał ktoś?
Od: czeremcha <1...@g...com>
On 26 Mar, 21:09, "MaW" <n...@a...bbb> wrote:
> Mam podobny ale dodatkowo obslugiwany dowolnym pilotem. Działa tak, jak
> sprzedawca opisał, ja jestem zadowolony, a po przyuczeniu do pilota nie
> trzeba z łózka w sypialni wstawać żeby przyciemnic/rozjasnic/wlaczyc/zgasić
Gorzej, kiedy ma się zainstalowany taki ściemniacz w pokoju z
telewizorem, a układ pokoju jest taki, że chcąc nie chcąc - telewizor
stoi na wprost ściemniacza. Każda zmiana kanału, ściszenie albo
pogłośnienie telewizora skutkuje zmianą oświetlenia :-))))))) Znam
taki przypadek :-)))) Na szczęście - nie w moim mieszkaniu.
Natychmiast wymontowałabym dziada ;-)
Ania
-
7. Data: 2012-04-12 11:37:20
Temat: Re: Ściemniacz dotykowy - używał ktoś?
Od: Pooh <n...@n...pooh.priv.pl>
Dnia Thu, 12 Apr 2012 01:00:34 -0700 (PDT), czeremcha napisał(a):
> Każda zmiana kanału, ściszenie albo
> pogłośnienie telewizora skutkuje zmianą oświetlenia
Ściemniacz reaguje tylko na zaprogramowany wcześniej przycisk a nie na
każde użycie pilota.
Wynajdujesz na pilocie jakiś nieużywany czy mało znaczący przycisk, i
przyuczasz ściemniacz, że ma reagować właśnie na niego. Sprawdzone (na Elda
Forum), działa.
--
Obnoszenie się z osobistymi preferencjami heteroseksualnymi uważane jest
za obsceniczne i niesmaczne. Jeżeli natomiast ktoś rozgłasza fakt bycia
gejem, nikt nie śmie głośno zaprotestować, bo natychmiast zostanie
oskarżony o nietolerancję, homofobię, zoofilię i głosowanie na PiS.
-
8. Data: 2012-04-12 15:59:58
Temat: Re: Ściemniacz dotykowy - używał ktoś?
Od: czeremcha <1...@g...com>
Przy najbliższej okazji zapytam nieszczęśników, czy da się u nich tak
zrobić ;-)
Ania