eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSkładzik na węgiel - fundament
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 1. Data: 2011-04-10 08:37:14
    Temat: Składzik na węgiel - fundament
    Od: Skimir <p...@M...onet.pl>

    Witam

    Planuję koło domu zbudować składzik na węgiel i drewno o wymiarach około
    5x4m (tak aby nie trzeba było pozwolenia)
    Składzik będzie mieć konstrukcję drewnianą lub drewniano-murowaną (jakiś
    mur wysokości około 120cm a góra z drewna).

    Zależy mi na dobrej trwałości a jednocześnie nie generowaniu jakiś
    wielkich kosztów.
    Mam więc kilka pytań:

    1. Jaki zastosować do takiego czegoś fundament. Czy wystarczą 4 słupy w
    rogach wylane z betonu na głębokość około 1,5m w ziemię? Na tym
    wspierałaby się cała konstrukcja.

    2. Jak najlepiej wykonać podłogę takiego budynku? Będzie tam węgiel
    (miał) więc nie może to wypływać spod ścian oraz nie utrudniać
    nabierania opału.

    3. Rozumiem, że taki budynek wystarczy zgłosić do urzędu a co w
    przypadku gdy naruszę przepisy odnośnie odległości od granicy działki
    (od właściciela mam zgodę).

    --
    M.


  • 2. Data: 2011-04-10 08:58:46
    Temat: Re: Składzik na węgiel - fundament
    Od: Adam <a...@g...com>

    On 10 Kwi, 10:37, Skimir <p...@M...onet.pl> wrote:

    > 1. Jaki zastosowa do takiego czego fundament. Czy wystarcz 4 s upy w
    > rogach wylane z betonu na g boko oko o 1,5m w ziemi ? Na tym
    > wspiera aby si ca a konstrukcja.

    Mysle ze 1,5m to spora przesada - w jakiej strefie klimatycznej
    mieszkasz i jaki masz tam grunt (gliniasty, czy piaszczysty) ? Nie
    cisnalbym sie glebiej niz 80-100cm - przy obecnych zimach ziemia
    przemarza maksymalnie na 20-30cm :-)

    > 2. Jak najlepiej wykona pod og takiego budynku? B dzie tam w giel
    > (mia ) wi c nie mo e to wyp ywa spod cian oraz nie utrudnia
    > nabierania opa u.

    Moze OSB na dol ? Niech inni wymysla, jak zamocowac;) Na legarach?

    > 3. Rozumiem, e taki budynek wystarczy zg osi do urz du a co w
    > przypadku gdy narusz przepisy odno nie odleg o ci od granicy dzia ki
    > (od w a ciciela mam zgod ).

    Wtedy urzad powinien sie odezwac, ze ta budowa bedzie niezgodna z
    prawem :) W koncu po cos istnieje ten termin bodaj 30 dni - urzedasy
    chyba w tym czasie sprawdzaja czy nie naruszasz przepisow :)
    pozdr.

    --
    Adam


  • 3. Data: 2011-04-10 09:03:28
    Temat: Re: Składzik na węgiel - fundament
    Od: Skimir <p...@M...onet.pl>

    W dniu 2011-04-10 10:58, Adam pisze:

    > Mysle ze 1,5m to spora przesada - w jakiej strefie klimatycznej
    > mieszkasz i jaki masz tam grunt (gliniasty, czy piaszczysty) ? Nie
    > cisnalbym sie glebiej niz 80-100cm - przy obecnych zimach ziemia
    > przemarza maksymalnie na 20-30cm :-)

    Koło Krakowa. Grunt glina/ił.

    > Wtedy urzad powinien sie odezwac, ze ta budowa bedzie niezgodna z
    > prawem :) W koncu po cos istnieje ten termin bodaj 30 dni - urzedasy
    > chyba w tym czasie sprawdzaja czy nie naruszasz przepisow :)
    > pozdr.

    No właśnie o to chodzi aby się nie odzywał. Trzeba tą zgodę jakoś
    dołączyć czy jak?


  • 4. Data: 2011-04-10 09:52:14
    Temat: Re: Skladzik na wegiel - fundament
    Od: "Budyn" <b...@g...pl>

    Uzytkownik "Adam" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
    news:c0a5f29a-fb92-4b7d-9fb6-2d5e6f191b5b@l30g2000vb
    n.googlegroups.com...
    > cisnalbym sie glebiej niz 80-100cm - przy obecnych zimach ziemia
    > przemarza maksymalnie na 20-30cm :-)

    od ukladajacych kable (próbujacych) zeszlej zimy wiem ze bylo zamarzniete znacznie
    glebiej




    b.


  • 5. Data: 2011-04-10 09:58:22
    Temat: Re: Składzik na węgiel - fundament
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "Skimir" <p...@M...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:inrq7q$g54$1@news.onet.pl...
    > Składzik będzie mieć konstrukcję drewnianą lub drewniano-murowaną (jakiś
    > mur wysokości około 120cm a góra z drewna).

    gdyby była konstrukcja tylko drewniana do nogi betonujesz tak jak piszesz tylko
    płyciej (ok. 100cm). Ale pod mur powinien byc fundament. Zrezygnuj z muru :-)


    > 2. Jak najlepiej wykonać podłogę takiego budynku? Będzie tam węgiel
    > (miał) więc nie może to wypływać spod ścian oraz nie utrudniać
    > nabierania opału.

    ułozyć kostkę uliczna zwykłą na warstwie piasku


    > 3. Rozumiem, że taki budynek wystarczy zgłosić do urzędu a co w
    > przypadku gdy naruszę przepisy odnośnie odległości od granicy działki
    > (od właściciela mam zgodę).

    zgoda sąsiada nie ma znaczenia - musisz zachowac odległosci zgodne z przepisami
    czyli:
    jesli jest to budynek to 3m od granicy dla sciany bez drzwi i okien, jesli chcesz
    blizej to wystepujesz o zgode ministra - podobno to sie zalatwia szybko i bez
    problemu)
    ale zauważ ze wolnostojaca wiata (bez scian) budynkiem nie jest i mozesz ja stawiac
    w dowolnej odleglosci od granicy i na to wystarczy zgłoszenie w urzędzie. Zwykle
    zgłasza sie wiatę a potem sciany i tak dorabia, jak sąsiad nie robi problemu to tak
    zostanie do konca jej zywota :)



    b.


  • 6. Data: 2011-04-10 10:34:52
    Temat: Re: Składzik na węgiel - fundament
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 10 Apr 2011 01:58:46 -0700 (PDT), Adam napisał(a):

    > Nie
    > cisnalbym sie glebiej niz 80-100cm - przy obecnych zimach ziemia
    > przemarza maksymalnie na 20-30cm :-)

    Chyba zartujesz :/

    Tej zimy mialem lod na glebokosci 90 cm (glebiej nie rylem).
    2 tygodnie temu goscie kolo mnie kopali row pod gaz i trafili na zmarzline
    ok. pol metra pod ziemia.

    I to tez grunty gliniaste kolo Krakowa, jak u kolegi watkodawcy.

    --
    Maciek


  • 7. Data: 2011-04-10 11:06:48
    Temat: Re: Składzik na węgiel - fundament
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik Adam napisał:
    > przy obecnych zimach ziemia
    > przemarza maksymalnie na

    Aaaa... mógłbyś doprecyzować to pojęcie 'obecne zimy'? :-)
    Bo ja już trochę wiosenek sobie liczę, a jakoś nie dostrzegam różnicy
    między 'obecnymi zimami', a dawnymi, czy jak je tam zwać :-).

    Śnieg bywa - raz więcej, raz mniej, mróz też, odwilże się zdarzają - też
    jak dawniej - czytałeś Sienkiewicza Ogniem i Mieczem...? Na samym
    początku jest tam wzmianka o ciepłej zimie tego roku... Toż ani
    Skrzetuskiemu, ani Sienkiewiczowi nie śniło się wtedy o teorii o
    ociepleniu klimatu. A Chłopów czytałeś? I Reymont pisze o odwilży
    zimą... O jakich 'obecnych zimach' mówisz?

    Myślę, że jak jest przyjęta głębokość przemarzania właściwa dla danej
    strefy, to nie ma co cudować,tylko na taką głębokość wykopać i tak
    fundament posadowić.

    Wszelkie próby obejścia odwiecznych prawideł mogą się skończyć
    nieciekawie, czy wręcz tragicznie - patrz zawalenie się ludziom na łeb
    hali w Katowicach przez... No przez co :-) kto zgadnie?

    Oszczędności w związku z czyimiś wydumanymi teoriami o bezśnieżnych zimach.
    Praw natury się nie przeskoczy, a nasza szerokość geograficzna sugeruje
    jednak bardziej surowe warunki klimatyczne, niż łagodne.

    pozdr
    Robert G.


  • 8. Data: 2011-04-10 11:43:53
    Temat: Re: Składzik na węgiel - fundament
    Od: Skimir <p...@M...onet.pl>

    W dniu 2011-04-10 11:58, Budyń pisze:

    > zgoda sąsiada nie ma znaczenia - musisz zachowac odległosci zgodne z przepisami
    czyli:
    > jesli jest to budynek to 3m od granicy dla sciany bez drzwi i okien, jesli chcesz
    blizej to wystepujesz o zgode ministra - podobno to sie zalatwia szybko i bez
    problemu)
    > ale zauważ ze wolnostojaca wiata (bez scian) budynkiem nie jest i mozesz ja
    stawiac w dowolnej odleglosci od granicy i na to wystarczy zgłoszenie w urzędzie.
    Zwykle zgłasza sie wiatę a potem sciany i tak dorabia, jak sąsiad nie robi problemu
    to tak zostanie do konca jej zywota :)

    Aha. W sumie to będzie taka właśnie wiata.
    Z drugiej strony 3m mi wystarczy...
    Sąsiad problemów nie robi :-) bo ma w d... działkę z którą graniczę.

    --
    M.


  • 9. Data: 2011-04-10 11:46:58
    Temat: Re: Składzik na węgiel - fundament
    Od: Skimir <p...@M...onet.pl>

    W dniu 2011-04-10 13:06, robercik-us pisze:

    > Oszczędności w związku z czyimiś wydumanymi teoriami o bezśnieżnych zimach.
    > Praw natury się nie przeskoczy, a nasza szerokość geograficzna sugeruje
    > jednak bardziej surowe warunki klimatyczne, niż łagodne.

    Do wszystkich piszących o głębokości posadowienia słupów:

    Tu nie o to chodzi. Dla mnie wielkiej różnicy nie zrobi jak gościu
    wygrzebie koparką o jedną łyżkę głębiej a będzie to z pewnością pewniejsze.

    Bardziej mi chodzi o sam fakt posadowienia składziku na takich właśnie
    słupach.
    Cztery sztuki na konstrukcję 5x4m wystarczą?

    --
    M.


  • 10. Data: 2011-04-10 13:40:16
    Temat: Re: Składzik na węgiel - fundament
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Skimir wrote:
    > W dniu 2011-04-10 13:06, robercik-us pisze:
    >
    >> Oszczędności w związku z czyimiś wydumanymi teoriami o bezśnieżnych
    >> zimach. Praw natury się nie przeskoczy, a nasza szerokość
    >> geograficzna sugeruje jednak bardziej surowe warunki klimatyczne,
    >> niż łagodne.
    >
    > Do wszystkich piszących o głębokości posadowienia słupów:
    >
    > Tu nie o to chodzi. Dla mnie wielkiej różnicy nie zrobi jak gościu
    > wygrzebie koparką o jedną łyżkę głębiej a będzie to z pewnością
    > pewniejsze.
    > Bardziej mi chodzi o sam fakt posadowienia składziku na takich właśnie
    > słupach.
    > Cztery sztuki na konstrukcję 5x4m wystarczą?


    słupy zrób przez wiercenie wsadzenie zbrojenia i zalanie betonem

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1