-
1. Data: 2009-08-08 16:14:21
Temat: Słychać ciamkanie z kompostownika...
Od: Niewe <n...@b...pl>
... i wali na 10 metrów :/
Smród nie do wytrzymania. Do tej pory tak nie miałem. Termokompostownik
sobie stał i termokompostował po cichutku bez smrodzenia. Od wczoraj
wali tak, że tylko czekam kiedy sąsiad przyjdzie z pretensją, a i mi
zaczyna przeszkadzać. Jak się zajrzy do środka to widok jak horroru
klasy B. Cała powierzchnia aż faluje i ciamka od miliarda białych robaków.
Przez ostatnie parę dni miałem na działce robotników i podejrzewam, że
któryś mógł wrzucić jakieś mięsne resztki.
Co teraz? Wytłuc plugastwo wrzątkiem? Robaki oczywiście, nie robotników.
Czy czekać aż się wyklują i pojedynczo wyłapać ;-)
Jest jakiś patent na to żeby pozbyć się i robaków i smrodu?
Pozdrawiam.
-
2. Data: 2009-08-08 16:20:46
Temat: Re: Słychać ciamkanie z kompostownika...
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Użytkownik "Niewe" <n...@b...pl> napisał w wiadomości
news:h5k88v$p4v$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> ... i wali na 10 metrów :/
> Smród nie do wytrzymania. Do tej pory tak nie miałem. Termokompostownik
> sobie stał i termokompostował po cichutku bez smrodzenia. Od wczoraj
> wali tak, że tylko czekam kiedy sąsiad przyjdzie z pretensją, a i mi
> zaczyna przeszkadzać. Jak się zajrzy do środka to widok jak horroru
> klasy B. Cała powierzchnia aż faluje i ciamka od miliarda białych robaków.
> Przez ostatnie parę dni miałem na działce robotników i podejrzewam, że
> któryś mógł wrzucić jakieś mięsne resztki.
> Co teraz? Wytłuc plugastwo wrzątkiem? Robaki oczywiście, nie robotników.
> Czy czekać aż się wyklują i pojedynczo wyłapać ;-)
> Jest jakiś patent na to żeby pozbyć się i robaków i smrodu?
> Pozdrawiam.
Garść wapna palonego.
-
3. Data: 2009-08-09 00:38:22
Temat: Re: Słychać ciamkanie z kompostownika...
Od: Michal Misiurewicz <m...@g...com>
Panslavista wrote:
> Garść wapna palonego.
Potwierdzam. Wapno to tradycyjna metoda na robaki (zapewne larwy much)
w sławojkach.
Pozdrowienia,
Michał
-
4. Data: 2009-08-09 04:56:59
Temat: Re: Słychać ciamkanie z kompostownika...
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:4a7e1a79$0$5667$9a6e19ea@unlimited.newshosting.
com...
> Panslavista wrote:
>
> > Garść wapna palonego.
>
> Potwierdzam. Wapno to tradycyjna metoda na robaki (zapewne larwy much)
> w sławojkach.
>
> Pozdrowienia,
> Michał
Tradycyjnie to chlorek wapniowy, ale chlorkowe są toksyczne dla roślin...
-
5. Data: 2009-08-09 04:59:19
Temat: Re: Słychać ciamkanie z kompostownika...
Od: Niewe <n...@b...pl>
Panslavista pisze:
> Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:4a7e1a79$0$5667$9a6e19ea@unlimited.newshosting.
com...
>> Panslavista wrote:
>>
>>> Garść wapna palonego.
>> Potwierdzam. Wapno to tradycyjna metoda na robaki (zapewne larwy much)
>> w sławojkach.
>>
>> Pozdrowienia,
>> Michał
>
> Tradycyjnie to chlorek wapniowy, ale chlorkowe są toksyczne dla roślin...
>
Okej, to teraz tradycyjnie muszę to kupić i sypnąć :-)
Dzięki.
-
6. Data: 2009-08-09 08:17:58
Temat: Re: Słychać ciamkanie z kompostownika...
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Użytkownik "Niewe" <n...@b...pl> napisał w wiadomości
news:h5ll3a$7l6$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> Panslavista pisze:
> > Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@g...com> napisał w
wiadomości
> > news:4a7e1a79$0$5667$9a6e19ea@unlimited.newshosting.
com...
> >> Panslavista wrote:
> >>
> >>> Garść wapna palonego.
> >> Potwierdzam. Wapno to tradycyjna metoda na robaki (zapewne larwy much)
> >> w sławojkach.
> >>
> >> Pozdrowienia,
> >> Michał
> >
> > Tradycyjnie to chlorek wapniowy, ale chlorkowe są toksyczne dla
roślin...
> >
>
> Okej, to teraz tradycyjnie muszę to kupić i sypnąć :-)
> Dzięki.
Może być zwykłe wapno budowlane - trzeba tylko trochę więcej sypnąć...