-
1. Data: 2010-07-19 10:02:40
Temat: Stara dębowa balustrada zewnętrzna - czym pomalować?
Od: "Jarek P." <j...@g...com>
Jest sobie balustrada zewnętrzna, narażona od lat na cięzkie warunki:
zalega na niej śnieg, bezpośrednio pada deszcz, srają ptaki - no
wiadomo. Balustrada jest w dość ciężkim stanie ogólnym, fragmenty
pochwytu zaczynają się już kwalifikować do wymiany (drewno spękało i
za sprawą wilgoci wnikającej do środka zaczęło murszeć), ale o
wymianie póki co nie ma mowy.
Balustrada lata temu była malowana barwiącym drewnochronem. Potem (po
kilku sezonach) na drewnochron został położony jakiś superduper dulux
czy bondex, nie pamiętam, wodorozcieńczalne w każdym razie. Kilka lat
temu wreszcie całość została pomalowana zwykłym bezbarwnym Uretoluxem.
I teraz zasadnicze pytanie: czym to pomalować po raz kolejny?
Istotne założenia:
- wymiana całości balustrady na nową póki co nie wchodzi w grę
- opalenie i zeskrobanie starych lakierów nie wchodzi w grę,
balustrada ma zbyt skomplikowany kształt (robiona "na ludowo", jego
mać!), odstające i łuszczące się resztki będą oczywiście usunięte,
całość się delikatnie przeszlifuje, ale nic więcej.
- słojów żadnych tam i tak nie widać, więc nowa warstwa może być nawet
kryjąca, byleby tylko nie pogorszyć kolejnej konserwacji za kolejnych
kilka lat - dębowy stolik ogrodowy pomalowany kilka lat temu farbą
ftalową po prostu sobie po tych latach z niej oblazł, łuszcząca się
ftalówka jest na tyle koszmarna, że nie chcę tego powtarzać.
- ekologia jest dla mnie bardzo ważną dziedziną, a najważniejszym jej
zagadnieniem (teoretycznym niestety, a szkoda) jest pytanie, jak
wielkie drzewo byłoby potrzebne do powywieszania na jego gałęziach
wszystkich aktywnych ekoidiotów, więc lakiery skrajnie nieekologiczne
są mile widziane.
J.
-
2. Data: 2010-07-26 11:28:53
Temat: Re: Stara dębowa balustrada zewnętrzna - czym pomalować?
Od: lukaszZGL <l...@g...com>
Do takiego stargo drewna w Szwecji używają farb Nordsjo. Poszukaj,
może ktoś tym w PL handluje. Ileśtam razy tym malowałem i reklamacji
nie było. Ale drogie toto...
Poza tym nawet jak na "ludowo" to da się oskrobać. Wrzuć fotkę.
-
3. Data: 2010-07-26 13:41:54
Temat: Re: Stara dębowa balustrada zewnętrzna - czym pomalować?
Od: "Jarek P." <j...@g...com>
On 26 Lip, 13:28, lukaszZGL <l...@g...com> wrote:
> Poza tym nawet jak na "ludowo" to da się oskrobać. Wrzuć fotkę.
Wszystko się da, ale za jaką cenę... I nie chodzi mi to nawet o
koszta, a o dupogodziny przy tym spędzone.
Fotki niet, ale to ok 10 metrów bieżących balustrady składającej się z
frezowanego na wklęsło po bokach pochwytu i podobnych (równiez
frezowanych na wklęsło) słupków, a między słupkami deski po pierwsze
wycinane od góry i od dołu w "fale", po drugie wszystkie wzdłużne
narożniki również przeleciane frezarką na wklęsło. Tak wiec skrobanie
do gołego drewna byłoby makabryczną robotą a przy tym o tyle
bezsensowną, że niemała część tej balustrady to już jest miejscami
spróchniały strupel stojący głównie z rozpędu.
J.