eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyStare nasiona... czy jeszcze żyją?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 1. Data: 2015-02-03 04:59:17
    Temat: Stare nasiona... czy jeszcze żyją?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    Znalazłem 2 torebki starych nasion: maciejka i szczypiorek :-)

    Szczypiorek posiałem w piątek 30-go, maciejkę sobotę 31.
    Trzymam dobrze nawilżone i czekam cierpliwie aż wystawią
    łebki z ziemii... Jak na razie nie widzę aby coś kiełkowało,
    mimo że inne roślinki (np. rukola) posiane w czwartek 29go
    wyszły z ziemi już w sobotę i dziś mają już spore zielone
    "łebki" z poczwórnymi listkami/liścieniami... :-)

    Ktoś wie ile normalnie kiełkuje szczypiorek lub maciejka?
    Czy te moje nasiona się do czegoś jeszcze nadają czy wywalić?


  • 2. Data: 2015-02-03 13:05:14
    Temat: Re: Stare nasiona... czy jeszcze żyją?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Pszemol napisał:

    > Znalazłem 2 torebki starych nasion: maciejka i szczypiorek :-)
    >
    > Szczypiorek posiałem w piątek 30-go, maciejkę sobotę 31.
    > Trzymam dobrze nawilżone i czekam cierpliwie aż wystawią
    > łebki z ziemii... Jak na razie nie widzę aby coś kiełkowało,
    > mimo że inne roślinki (np. rukola) posiane w czwartek 29go
    > wyszły z ziemi już w sobotę i dziś mają już spore zielone
    > "łebki" z poczwórnymi listkami/liścieniami... :-)

    Po co siać maciejkę o tej porze roku? Rozumiem, że do doniczki
    -- ale maciejka w doniczce, nawet w normalnych warunkach, nie
    w domu, nie zawsze chce kwitnąć.

    > Ktoś wie ile normalnie kiełkuje szczypiorek lub maciejka?
    > Czy te moje nasiona się do czegoś jeszcze nadają czy wywalić?

    Próbe kiełkowania robi się na mokrej bibułce. Wtedy widać, czy
    nasionko ma jeszcze ochotę by wyściubić kiełek.

    Jarek

    --
    Pachnie maciejką, naftą i serkiem,
    Cipritykowscy kopią w ogrodzie,
    Dreptak po wódkę idzie spacerkiem,
    -- Można powiedzieć, że dzień, jak codzień!


  • 3. Data: 2015-02-03 13:43:49
    Temat: Re: Stare nasiona... czy jeszcze żyją?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
    news:slrnmd1ebq.si8.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > Pan Pszemol napisał:
    >
    >> Znalazłem 2 torebki starych nasion: maciejka i szczypiorek :-)
    >>
    >> Szczypiorek posiałem w piątek 30-go, maciejkę sobotę 31.
    >> Trzymam dobrze nawilżone i czekam cierpliwie aż wystawią
    >> łebki z ziemii... Jak na razie nie widzę aby coś kiełkowało,
    >> mimo że inne roślinki (np. rukola) posiane w czwartek 29go
    >> wyszły z ziemi już w sobotę i dziś mają już spore zielone
    >> "łebki" z poczwórnymi listkami/liścieniami... :-)
    >
    > Po co siać maciejkę o tej porze roku? Rozumiem, że do doniczki
    > -- ale maciejka w doniczce, nawet w normalnych warunkach, nie
    > w domu, nie zawsze chce kwitnąć.

    Nie martw się "po co"... to już moja głowa się tym martwi :-)
    A jak Cię bardzo gryzie ciekawość to właśnie posiałem trochę
    (8) ziaren tylko dla sprawdzenia ich witalności bo mam dwie
    torebki tych starych nasion i nie wiem czy na wiosnę kupić
    mam nowe czy nie stare odżyją.

    A swoją drogą, wiesz czemu maciejka nie chce kwitnąć
    w pomieszczeniu? Przeszkadza jej cykl świetlny czy temperatura?

    >> Ktoś wie ile normalnie kiełkuje szczypiorek lub maciejka?
    >> Czy te moje nasiona się do czegoś jeszcze nadają czy wywalić?
    >
    > Próbe kiełkowania robi się na mokrej bibułce. Wtedy widać, czy
    > nasionko ma jeszcze ochotę by wyściubić kiełek.

    Wciąż na bibułce trzeba wiedzieć ile trzeba czekać i kiedy
    uznać że nie udało się... Tak mi się przynajmniej wydaje.
    Czy wiesz ile dni ma kiełkować szczypiorek lub maciejka?


  • 4. Data: 2015-02-04 00:18:50
    Temat: Re: Stare nasiona... czy jeszcze żyją?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
    news:maqfph$a60$1@dont-email.me...
    > Wciąż na bibułce trzeba wiedzieć ile trzeba czekać i kiedy
    > uznać że nie udało się... Tak mi się przynajmniej wydaje.
    > Czy wiesz ile dni ma kiełkować szczypiorek lub maciejka?

    Maciejka wzeszła - przynajmniej w jakimś tam procencie...
    :-) Szczypiorek niestety dalej się ukrywa.


  • 5. Data: 2015-02-04 00:30:43
    Temat: Re: Stare nasiona... czy jeszcze żyją?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Pszemol napisał:

    >>> Znalazłem 2 torebki starych nasion: maciejka i szczypiorek :-)
    >>>
    >>> Szczypiorek posiałem w piątek 30-go, maciejkę sobotę 31.
    >>> Trzymam dobrze nawilżone i czekam cierpliwie aż wystawią
    >>> łebki z ziemii... Jak na razie nie widzę aby coś kiełkowało,
    >>> mimo że inne roślinki (np. rukola) posiane w czwartek 29go
    >>> wyszły z ziemi już w sobotę i dziś mają już spore zielone
    >>> "łebki" z poczwórnymi listkami/liścieniami... :-)
    >>
    >> Po co siać maciejkę o tej porze roku? Rozumiem, że do doniczki
    >> -- ale maciejka w doniczce, nawet w normalnych warunkach, nie
    >> w domu, nie zawsze chce kwitnąć.
    >
    > Nie martw się "po co"... to już moja głowa się tym martwi :-)
    > A jak Cię bardzo gryzie ciekawość to właśnie posiałem trochę
    > (8) ziaren tylko dla sprawdzenia ich witalności bo mam dwie
    > torebki tych starych nasion i nie wiem czy na wiosnę kupić
    > mam nowe czy nie stare odżyją.

    Przeważnie w takiej sytuacji dzieje się tak, że w glebie odżywa
    kilka (np. 8) ziaren jakiegoś chwastu, który dla jaj postanowił
    udawać maciejkę i zrobić siewcy psikusa.

    > A swoją drogą, wiesz czemu maciejka nie chce kwitnąć
    > w pomieszczeniu? Przeszkadza jej cykl świetlny czy temperatura?

    Może nawet nie cykl, a brak światła. Ja mam wszędzie dużo cienia,
    i ona mi skubana kwitnąć nie chce. Glebę pod drzewami też mam
    marną, suche piachy takie, więc siałem do doniczek i stawiałem
    gdzie najjaśniej. Kilka kwiatków było, ale nie tyle, co powinno.
    Gdzieś przeczytałem, że ona do doniczek w ogóle ma uraz -- ale
    nie wiem, czy w to wierzyć.

    >>> Ktoś wie ile normalnie kiełkuje szczypiorek lub maciejka?
    >>> Czy te moje nasiona się do czegoś jeszcze nadają czy wywalić?
    >>
    >> Próbe kiełkowania robi się na mokrej bibułce. Wtedy widać, czy
    >> nasionko ma jeszcze ochotę by wyściubić kiełek.
    >
    > Wciąż na bibułce trzeba wiedzieć ile trzeba czekać i kiedy
    > uznać że nie udało się... Tak mi się przynajmniej wydaje.

    Ale widać, czy i co się dzieje. Osiem, to trochę mało, zwyczajem
    jest chyba sianie stu i opisywanie siły kiełkowania w procentach.
    Tak że ani jedno nie wykiełkuje od teraz aż do wiosny, to już jest
    sytuacja ekstramalna.

    > Czy wiesz ile dni ma kiełkować szczypiorek lub maciejka?

    Powinno być napisane na torebce.

    Jarek

    --
    Oto siewca wyszedł siać. A gdy siał niektóre ziarna padły na drogę, nadleciały
    ptaki i wydziobały je. Inne padły na miejsca skaliste, gdzie niewiele miały
    ziemi; i wnet powschodziły, bo gleba nie była głęboka. Lecz gdy słońce wzeszło,
    przypaliły się i uschły, bo nie miały korzenia. Inne znowu padły między ciernie,
    a ciernie wybujały i zagłuszyły je.


  • 6. Data: 2015-02-04 00:35:07
    Temat: Re: Stare nasiona... czy jeszcze żyją?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Pszemol napisał:

    >> Wciąż na bibułce trzeba wiedzieć ile trzeba czekać i kiedy
    >> uznać że nie udało się... Tak mi się przynajmniej wydaje.
    >> Czy wiesz ile dni ma kiełkować szczypiorek lub maciejka?
    >
    > Maciejka wzeszła - przynajmniej w jakimś tam procencie...

    W jakim? 12,5%, 25%, 37,5%, 50%, 62,5%...?

    > :-) Szczypiorek niestety dalej się ukrywa.

    Cebulaste potrzebują dużo czasu, tak ze dwa tygodnie.

    --
    Jarek


  • 7. Data: 2015-02-04 06:39:02
    Temat: Re: Stare nasiona... czy jeszcze żyją?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
    news:slrnmd2mpb.vmj.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > Pan Pszemol napisał:
    >
    >>> Wciąż na bibułce trzeba wiedzieć ile trzeba czekać i kiedy
    >>> uznać że nie udało się... Tak mi się przynajmniej wydaje.
    >>> Czy wiesz ile dni ma kiełkować szczypiorek lub maciejka?
    >>
    >> Maciejka wzeszła - przynajmniej w jakimś tam procencie...
    >
    > W jakim? 12,5%, 25%, 37,5%, 50%, 62,5%...?

    Źle napisałem poprzednio - miałem napisać że posiałem 8 grup po 5 nasion
    każda grupka - w sumie 40 dokładnie policzonych nasion. W każdej grupce jest
    conajmniej jedna roślinka wykiełkowana. W 2-3 grupkach jest po 2-3 roślinki,
    ale nie wszystkie jeszcze się całkiem wygięły z ziemii, więc podam procenty
    jak już wszystkie będą wyprostowane i zrzucą okrywę nasion z liścieni. Widać
    że są bardzo słabe, w porównaniu do świeżokupionych w zeszłym tygodniu
    nasion rukoli. Zresztą to inna roślina, to ciężko porównywać je między
    sobą...

    >> :-) Szczypiorek niestety dalej się ukrywa.
    >
    > Cebulaste potrzebują dużo czasu, tak ze dwa tygodnie.

    O to mi właśnie chodziło - czy już wywalić razem z dwiema torebkami nasion
    czy czekać jeszcze, bo nie mam pojęcia ile czasu mają kiełkować...


  • 8. Data: 2015-02-04 06:46:44
    Temat: Re: Stare nasiona... czy jeszcze żyją?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
    news:slrnmd2mh4.vmj.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > Przeważnie w takiej sytuacji dzieje się tak, że w glebie odżywa
    > kilka (np. 8) ziaren jakiegoś chwastu, który dla jaj postanowił
    > udawać maciejkę i zrobić siewcy psikusa.

    Tu nie ma chyba takiej możliwości, bo ziemię mam ze sklepu, z torebki, a ta
    jest chyba wysterylizowana. W każdym razie obok ładnie wykiełkowanej rukoli
    nie ma ani jednej roślinki-chwasta.

    >> A swoją drogą, wiesz czemu maciejka nie chce kwitnąć
    >> w pomieszczeniu? Przeszkadza jej cykl świetlny czy temperatura?
    >
    > Może nawet nie cykl, a brak światła. Ja mam wszędzie dużo cienia,
    > i ona mi skubana kwitnąć nie chce. Glebę pod drzewami też mam
    > marną, suche piachy takie, więc siałem do doniczek i stawiałem
    > gdzie najjaśniej. Kilka kwiatków było, ale nie tyle, co powinno.
    > Gdzieś przeczytałem, że ona do doniczek w ogóle ma uraz -- ale
    > nie wiem, czy w to wierzyć.

    A gdzie o tym czytałeś? Ja znalazłem opis tutaj:
    http://www.zielonyogrodek.pl/jednoroczne/lewkonia-dl
    ugoplatkowa-maciejka
    I z tego co tam piszą o warunkach (stanowisko słoneczne, ziemia żyzna,
    próchniczna) to zdaje się obu warunków nie spełniasz swoim cieniem w suchych
    piachach :-)

    >>>> Ktoś wie ile normalnie kiełkuje szczypiorek lub maciejka?
    >>>> Czy te moje nasiona się do czegoś jeszcze nadają czy wywalić?
    >>>
    >>> Próbe kiełkowania robi się na mokrej bibułce. Wtedy widać, czy
    >>> nasionko ma jeszcze ochotę by wyściubić kiełek.
    >>
    >> Wciąż na bibułce trzeba wiedzieć ile trzeba czekać i kiedy
    >> uznać że nie udało się... Tak mi się przynajmniej wydaje.
    >
    > Ale widać, czy i co się dzieje. Osiem, to trochę mało, zwyczajem
    > jest chyba sianie stu i opisywanie siły kiełkowania w procentach.
    > Tak że ani jedno nie wykiełkuje od teraz aż do wiosny, to już jest
    > sytuacja ekstramalna.

    Tak, tylko wolałbym to miejsce w doniczce przeznaczyć na coś co lepiej
    rokuje rokuluje? ;-) niż trzymać beznadziejny szczypiorek.

    >> Czy wiesz ile dni ma kiełkować szczypiorek lub maciejka?
    >
    > Powinno być napisane na torebce.

    Teraz właśnie się mi torebki zapodziały, a chciałem sprawdzić datę
    pakowania, bo ktoś mi powiedział że powinna być na torebce również data...
    Muszę poszukać, gdzieś mi wcięło wszystkie nasiona :-(

    > Oto siewca wyszedł siać. A gdy siał niektóre ziarna padły na drogę,
    > nadleciały
    > ptaki i wydziobały je. Inne padły na miejsca skaliste, gdzie niewiele
    > miały
    > ziemi; i wnet powschodziły, bo gleba nie była głęboka. Lecz gdy słońce
    > wzeszło,
    > przypaliły się i uschły, bo nie miały korzenia. Inne znowu padły między
    > ciernie,
    > a ciernie wybujały i zagłuszyły je.

    Hej, jak cytujesz to podaj przynajmniej autora ;-)
    http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=256&werset=1#W
    1


  • 9. Data: 2015-02-04 12:22:48
    Temat: Re: Stare nasiona... czy jeszcze żyją?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Pszemol napisał:

    >>> A swoją drogą, wiesz czemu maciejka nie chce kwitnąć
    >>> w pomieszczeniu? Przeszkadza jej cykl świetlny czy temperatura?
    >>
    >> Może nawet nie cykl, a brak światła. Ja mam wszędzie dużo cienia,
    >> i ona mi skubana kwitnąć nie chce. Glebę pod drzewami też mam
    >> marną, suche piachy takie, więc siałem do doniczek i stawiałem
    >> gdzie najjaśniej. Kilka kwiatków było, ale nie tyle, co powinno.
    >> Gdzieś przeczytałem, że ona do doniczek w ogóle ma uraz -- ale
    >> nie wiem, czy w to wierzyć.
    >
    > A gdzie o tym czytałeś? Ja znalazłem opis tutaj:
    > http://www.zielonyogrodek.pl/jednoroczne/lewkonia-dl
    ugoplatkowa-maciejka
    > I z tego co tam piszą o warunkach (stanowisko słoneczne, ziemia żyzna,
    > próchniczna) to zdaje się obu warunków nie spełniasz swoim cieniem
    > w suchych piachach :-)

    Ja przeważnie nie spełniam warunków. Ale się nie poddaję -- w tym roku
    też posieję. Pewnie do doniczki. A może do skrzynki. Może się uda.
    Pytałem tu ostatnio, co mam w te suche piachy, ale odpowiedzi się nie
    doczekałem. Do wiosny jeszcze trochę czasu, może wiedze posiądę.

    > Tak, tylko wolałbym to miejsce w doniczce przeznaczyć na coś co lepiej
    > rokuje rokuluje? ;-) niż trzymać beznadziejny szczypiorek.

    Szczypiorek, to ciekawy zawodnik. Może trudno mu się zdecydować,
    by wysuną ckiełek, ale jeśli już, to później... Mam na działce
    kępy szczypiorku, które ktoś posiał lub posadził dawno temu, może
    jeszcze przed reformą rolną. Co roku wczesną wiosną, gdy jeszcze
    trawy i trawki nie puszczają, to on wystawia z ziemi zielone łodyżki.
    Później zanika całkiem i czeka do wiosny nowej. DO jedzenia się nie
    nadaje, bo konsystencję łodyżki ma jak u jakiego rajgrasu czy innej
    wiechliny. Ale szczypiorkiem pachnie mocno.

    > Hej, jak cytujesz to podaj przynajmniej autora ;-)

    Sen taki miałem. Może pod wpływem lektury Usenetu.

    Jarek

    --
    We śnie, przychodzą tu we śnie;
    z pretensją w głosie, z wymaganiem,
    proszą o jasne wyjaśnienie
    ci, co wyleczyć chcą dziś mnie.


  • 10. Data: 2015-02-04 13:57:13
    Temat: Re: Stare nasiona... czy jeszcze żyją?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
    news:slrnmd4089.5ps.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    >>> Może nawet nie cykl, a brak światła. Ja mam wszędzie dużo cienia,
    >>> i ona mi skubana kwitnąć nie chce. Glebę pod drzewami też mam
    >>> marną, suche piachy takie, więc siałem do doniczek i stawiałem
    >>> gdzie najjaśniej. Kilka kwiatków było, ale nie tyle, co powinno.
    >>> Gdzieś przeczytałem, że ona do doniczek w ogóle ma uraz -- ale
    >>> nie wiem, czy w to wierzyć.
    >>
    >> A gdzie o tym czytałeś? Ja znalazłem opis tutaj:
    >> http://www.zielonyogrodek.pl/jednoroczne/lewkonia-dl
    ugoplatkowa-maciejka
    >> I z tego co tam piszą o warunkach (stanowisko słoneczne, ziemia żyzna,
    >> próchniczna) to zdaje się obu warunków nie spełniasz swoim cieniem
    >> w suchych piachach :-)
    >
    > Ja przeważnie nie spełniam warunków. Ale się nie poddaję -- w tym roku
    > też posieję. Pewnie do doniczki. A może do skrzynki. Może się uda.
    > Pytałem tu ostatnio, co mam w te suche piachy, ale odpowiedzi się nie
    > doczekałem. Do wiosny jeszcze trochę czasu, może wiedze posiądę.

    W internecie piszą ludziki że maciejka jak najbardziej nadaje się
    do doniczek/pojemników - ludziki z powodzeniem trzymają ją
    na balkonach w blokach, bez ogródków, więc i Tobie się musi udać.

    Swoją drogą tu piszą, że kiełkowanie wymaga 10-15 dni, dziwne:
    http://www.everwilde.com/store/Evening-Scented-Stock
    -Wildflower-Seeds.html
    Bo moje maciejki wzeszły wczoraj 3-go lutego, posiane 31-go Stycznia.

    Ciekawy pomysł aby siać partiami co 4 tygodnie, w ten sposób będziesz mieć
    rośliny w różnych fazach rozwoju, kwitnące całe lato i jesień.

    No i jeszcze inny ciekawy pomysł z tej strony, aby zbierać mini-strączki i
    zachować nasiona na następny siew w przyszłym roku - nie wpadło mi to do
    głowy...

    >> Tak, tylko wolałbym to miejsce w doniczce przeznaczyć na coś co lepiej
    >> rokuje rokuluje? ;-) niż trzymać beznadziejny szczypiorek.
    >
    > Szczypiorek, to ciekawy zawodnik. Może trudno mu się zdecydować,
    > by wysuną ckiełek, ale jeśli już, to później... Mam na działce
    > kępy szczypiorku, które ktoś posiał lub posadził dawno temu, może
    > jeszcze przed reformą rolną. Co roku wczesną wiosną, gdy jeszcze
    > trawy i trawki nie puszczają, to on wystawia z ziemi zielone łodyżki.
    > Później zanika całkiem i czeka do wiosny nowej. DO jedzenia się nie
    > nadaje, bo konsystencję łodyżki ma jak u jakiego rajgrasu czy innej
    > wiechliny. Ale szczypiorkiem pachnie mocno.

    Tak, szczypiór wieloletnia roślina, więc wszystko się zgadza - jak nie
    smakuje to wykop ten niesmaczny i posiej taki dobry, "prawdziwy". Kanapki
    upieczonego w domu chleba, posmarowane masłem ze szczypiorkiem i szczyptą
    soli - to jest pycha...

    >> Hej, jak cytujesz to podaj przynajmniej autora ;-)
    >
    > Sen taki miałem. Może pod wpływem lektury Usenetu.

    Jak Ty cytujesz Biblię przez sen to już źle z Tobą, stary... :-))))

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1