eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieStary domek - podłoga do wymiany...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2010-08-16 12:29:56
    Temat: Stary domek - podłoga do wymiany...
    Od: "Aleksander" <f...@f...fake>

    Witam,

    W mojej przedwojennej chałupie ... co już ją co
    niektórzy grupowicze pamiętają ;), mam taką tradycyjną podłogę,
    jak to niegdyś bywało.

    Czyli - legary a na legarach deski - niżej - tylko piach.

    Podstawową wadą tego rozwiązania jest to, że zimą spod tej
    podłogi wręcz wieje zimnym powietrzem (dużo bardziej niż
    z nieszczelnych starych okien) ;).

    Drugą sprawą, o którą się obawiam, to co teraz się dzieje
    pod tą podłogą - bo w jednym pokoju (25m2) przykryłem po
    całości wychładziną - taką dywanową - boje się trochę, żeby
    mi coś tam nie zakwitło (jakaś pleśń / grzyb) - bo teraz
    zerowa wentylacja pod tą wykładziną (jak już się
    za to zabiorę i wystawię meble to dam znać co tam pod spodem
    się kryło)

    W każdym razie pytanie - jak się do tego zabrać ?

    Wytnę stare dechy / legary - zostanie mi duża piaskownica...
    I teraz co ? Jakiś chudziak by się przydał, aby na nim
    dało się w miarę równo położyc styropian.

    Tylko jak ten chudziak równo / poziomo zrobić ? Bawić się samemu,
    czy zamówić jakiś kolesi od "wylewek" ?
    Ile orientacyjnie może kosztwać zrobienie takie podłogi ? 25m2 ?
    (Marki k. W-wy)

    Pozdrawiam,
    Aleksander.


  • 2. Data: 2010-08-16 12:57:13
    Temat: Re: Stary domek - podłoga do wymiany...
    Od: s_13 <s...@i...pl>

    > W każdym razie pytanie - jak się do tego zabrać ?
    >
    > Wytnę stare dechy / legary - zostanie mi duża piaskownica...
    > I teraz co ? Jakiś chudziak by się przydał, aby na nim
    > dało się w miarę równo położyc styropian.

    no, chudziak byłby najlepszym rozwiązaniem, tylko najpierw musiałbyś
    wybrać trochę tej piaskownicy, na tyle, żeby po wyrównaniu,
    zagęszczeniu, wylaniu płyty (10-12cm), opapowaniu, położeniu
    styropianu (10-15 cm), zrobieniu wylewki (6-8cm) położeniu dech,
    parkietu, czy czego tam chcesz, wyszła podłoga na odpowiedniej
    wysokości,
    może się okazać, że tego piasku tam za wiele nie ma, więc wybrać
    ziemię i dosypać, wcześniej warto przemyśleć rozplanowanie instalacji
    (wodnej, co), bo warto zrobić przy okazji, jak schowasz w styropianie
    pod wylewką to żadne mrozy ci nie straszne :-),

    > Tylko jak ten chudziak równo / poziomo zrobić ? Bawić się samemu,
    > czy zamówić jakiś kolesi od "wylewek" ?
    > Ile orientacyjnie może kosztwać zrobienie takie podłogi ? 25m2 ?
    > (Marki k. W-wy)

    zamawiasz beton z gruchy o ile da się rurę wsadzić przez okna i drzwi,
    potem wyrównujesz takim narzędziem specjalnym, czyli metrową deską na
    kiju :-), brodząc w gumofilcach w rzadkim betonie, jakąś długą równą
    łatą sprawdzasz poziomy od ścian fundamentu, nie musi być idealnie,
    odchyłki 1-2cm wyrównasz przy robieniu wylewki, dobrze za to żeby
    powierzchnia była bez zadziorów, bo ciężko będzie ułożyć papę
    oczywiście jak masz kilku pomocników i silne ręce, to możesz kręcić
    beton w betoniarce sam, kręcić trzeba na okrągło, żeby zrobić w jeden
    dzień, nie wyjdzie ci dużo taniej, ale czasem nie ma wyjścia, no i
    satysfakcja gwarantowana :-)
    a wylewki to inna bajka, tutaj weź ekipę, z miksokretem, z maszyna do
    zacierania i z referencjami, zrobią ci równiutko i gładziutko, nie
    będzie problemów z wykończeniem podłogi
    u mnie wylewka (około 100m2) kosztowała paletę cementu, przyczepkę
    traktorową piasku i 1000 PLN robocizna (nie zdziwię się jak w stolicy
    będzie dwa razy tyle)
    chudziak tyle co beton z gruchy

    pozdrawiam
    s_13


  • 3. Data: 2010-08-16 13:19:24
    Temat: Re: Stary domek - podłoga do wymiany...
    Od: "Tornad" <t...@h...com>

    > Witam,
    >
    > W mojej przedwojennej chałupie ... co już ją co
    > niektórzy grupowicze pamiętają ;), mam taką tradycyjną podłogę,
    > jak to niegdyś bywało.
    >
    > Czyli - legary a na legarach deski - niżej - tylko piach.

    Mam taka sama chalupe. W ub roku zrujnowalem sie i po wyniesieniu tego
    zbutwialego badziewia wybralem grunt (spoisty) na pol sztycha i wysypalem
    okolo 10 cm warstwa keramzytu w cenie okolo 400 zl za kubik wyszlo 2 kubiki.
    Na to chlopcy polozyli mi folie i z uzycim desk gdyz ten keramzyt nie daje sie
    zagescic i pod butami sie przemieszcza, wylali chudziak, praktycznie normalby
    krecony w betoniarce beton o grubosci okolo 4 cm. Na drugi dzien polozyli na
    nim cienka zgrzana z drutow fi 2 mm siatke i wylali druga warstwe 5 cm. Na ten
    chudziak i siatke kladli prosty dlugi katownik stalowy 5x5 cm i do niego
    powierzchnie betonu pasami o szerokosci rzedu 1 m zacierali. Tak im doradzilem
    i o dziwo mimo iz jacys specjalni fachowcy nie byli, tyle, ze nie tlomoki,
    powierzchnia wyszla prawie idealnie.
    Na wiosne poloze na to legary, pomiedzy nie styro lub welne i nabije normalna
    podloge z felcowanych dech sosnowych. Mam nadzieje, ze zima noga nie bedzie do
    tej podlogi przymarzac.
    Pzdr.
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2010-08-18 20:15:15
    Temat: Re: Stary domek - podłoga do wymiany...
    Od: "bartez" <m...@g...pl>


    Użytkownik "Tornad" <t...@h...com> napisał w wiadomości
    news:47f6.000013be.4c693adc@newsgate.onet.pl...
    >> Witam,
    >>
    >> W mojej przedwojennej chałupie ... co już ją co
    >> niektórzy grupowicze pamiętają ;), mam taką tradycyjną podłogę,
    >> jak to niegdyś bywało.
    >>
    >> Czyli - legary a na legarach deski - niżej - tylko piach.
    >
    > Mam taka sama chalupe....

    Też mam taką chałupę :). I zastanawiam się. Podłoga na legarach,
    piach/glina? pomieszane z wapnem na to dechy dębowe. Wszędzie suchutko i
    fajnie poza tym, że dechy stare, malowane ze sto razy i pełno gwoździ. Mam
    zamiar poprzykręcać na to płytę osb a potem pianka i panele. Jak myślisz zda
    to egzamin czy płyta nie zatrzyma wilgoci pod spodem i wszystko zacznie
    gnić?

    Pozdrawiam.



  • 5. Data: 2010-08-19 05:56:10
    Temat: Re: Stary domek - podłoga do wymiany...
    Od: "K.Z." <b...@z...com.pl>

    > Też mam taką chałupę :). I zastanawiam się. Podłoga na legarach,
    > piach/glina? pomieszane z wapnem na to dechy dębowe. Wszędzie suchutko i
    > fajnie poza tym, że dechy stare, malowane ze sto razy i pełno gwoździ. Mam
    > zamiar poprzykręcać na to płytę osb a potem pianka i panele. Jak myślisz
    > zda to egzamin czy płyta nie zatrzyma wilgoci pod spodem i wszystko
    > zacznie gnić?
    >
    > Pozdrawiam.

    też miałem tak u siebie
    wszystko zerwałem, dałem styropian i zalałem posadzkę ale widziałem w jednym
    takim domu jak gość wycyklinował stare dechy i ładnie je odrestaurował.
    Wyglądały super.

    Krzysiek



  • 6. Data: 2010-08-20 02:00:43
    Temat: Re: Stary domek - podłoga do wymiany...
    Od: "Tornad" <t...@h...com>

    > Też mam taką chałupę :). I zastanawiam się. Podłoga na legarach,
    > piach/glina? pomieszane z wapnem na to dechy dębowe. Wszędzie suchutko i
    > fajnie poza tym, że dechy stare, malowane ze sto razy i pełno gwoździ. Mam
    > zamiar poprzykręcać na to płytę osb a potem pianka i panele. Jak myślisz zda
    > to egzamin czy płyta nie zatrzyma wilgoci pod spodem i wszystko zacznie
    > gnić?
    >
    > Pozdrawiam.
    >
    Nie ladacy jaki majster to robil. Mieszanie gruntu z wapne jest wskazane;
    wapno odcina doplyw wody od dolu.
    Odnosnie tej plyty osb to moze uda sie jej uniknac np przez dobicie gwozdzi i
    wyrownanie podlogi grubym papierem sciernym czy nawet heblem elektrycznym.
    Plyte nakrecic mozna ale straci sie te 2 cm a poza tym nalezy ja tez nakrecac
    w taki sposob aby powierzchnia byla w miare rowna.
    O zgnicie plyty i dech pod mikroguma sie nie obawiaj.
    Tylko przy ukladaniu paneli musisz zostawic odpowiednie dla danego ich
    gatunku marginesy czyli odleglosci od scian gdyz jesli cos bedzie nasiakac
    woda to tylko latem i tylko te panele lezace na nieprzepuszczalnej dla wody
    gombce.
    Pzdr.
    Tornad


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1