Hej,

Podziecie się proszę doświadczeniem rozwiązania kwestii
suszenia włosów przez żonę (czy ogólnie wspómieszkańców)?

Mnie wkurza walająca się na blacie suszarka.
(Żona nie zawsze chowa na miejsce... tak tak, wiem,
pewnie prościej będzie zmienic żone) :P

Taką zwykła suszarkę to trzeba:
wyjąć, rozwinąć kabel... włożyć do kontaktu... [suszenie]
... i znów, wyjąć z kontaktu, jakoś tam zwinąć i odłożyć
na miejsce.

Chciałbym to jakoś zaBUDOWAĆ na stałe - tak, żeby była
za razem łatwo dostępna gotowa do użycia, ale i niezbyt
widoczna.

Są różne tzw. suszarki hotelowe... i jak nie znajdę nic
ciekawszego, to pewnie takiego brzydala powieszę gdzieś
przy lustrze... ale może da się jakoś fajniej ?

Jak to macie u siebie zrobione?

Pozdrawiam,
Aleksander.

do góry

W dniu wtorek, 7 maja 2013 16:53:41 UTC+2 użytkownik Aleksander napisał:
> Hej,
>
>
>
> Podziecie się proszę doświadczeniem rozwiązania kwestii
>
> suszenia włosów przez żonę (czy ogólnie wspómieszkańców)?
>
>
>
> Mnie wkurza walająca się na blacie suszarka.
>
> (Żona nie zawsze chowa na miejsce... tak tak, wiem,
>
> pewnie prościej będzie zmienic żone) :P
>
>
>
> Taką zwykła suszarkę to trzeba:
>
> wyjąć, rozwinąć kabel... włożyć do kontaktu... [suszenie]
>
> ... i znów, wyjąć z kontaktu, jakoś tam zwinąć i odłożyć
>
> na miejsce.
>
>
>
> Chciałbym to jakoś zaBUDOWAĆ na stałe - tak, żeby była
>
> za razem łatwo dostępna gotowa do użycia, ale i niezbyt
>
> widoczna.
>
>
>
> Są różne tzw. suszarki hotelowe... i jak nie znajdę nic
>
> ciekawszego, to pewnie takiego brzydala powieszę gdzieś
>
> przy lustrze... ale może da się jakoś fajniej ?
>
>
>
> Jak to macie u siebie zrobione?
>
>
>
> Pozdrawiam,
>
> Aleksander.

Jak nie możesz z czymś walczyć to musisz się do tego przyzwyczaić. Z babami nie
wygrasz.

do góry

ale ta zona ma upierdliwego meza... kup stojak do suszenia u fryzjera - taki
wielki kask co wkladasz leb i siedzisz na krzesle pod tym , na pewno ci nie
bedzie taki mebel przeszkadzal :D

Moze polacz zwijacz kabla z odurzacza z suszarka... haha

do góry