-
91. Data: 2010-09-07 05:41:25
Temat: Re: Jak tam, palicie juz?
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:89f8d9a7-dfa5-4dcf-a943-fef02abe217a@b34g2000yq
m.googlegroups.com...
On 6 Wrz, 21:38, janusz_kk1 <j...@o...pl> wrote:
> No ja już pisałem, paliłem kilka dni temu i wczoraj w niedzielę,
> a nie mam jeszcze kompletnego ocieplenia, mam na ścianach 15cm styro i
> 20cm wełny.
Czyli dwuwarstwowcy poki co niewiele palili. Odezwijcie sie
jednowarstwowcy! :)
pozdr.
------------------
Nie paliłem. Temperatury dziś: wewnątrz 20,2 zewnątrz 2m nad gruntem 15,5
odczuwalna na dachu 9,8.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
92. Data: 2010-09-07 06:01:10
Temat: Re: Jak tam, palicie juz?
Od: "Tomek" <a...@i...pl>
> Czyli dwuwarstwowcy poki co niewiele palili. Odezwijcie sie
> jednowarstwowcy! :)
mieszkam po sasiedzku, wiec temperatury jak u Ciebie. Sciana 1W i przepalam
w nocy co drugi dzien zeby utrzymac temperature ok 22stC i podgrzac CWU. Tak
ze spokojnie, bez styro tez daje rade :)
--
Tomek
-
93. Data: 2010-09-07 07:22:53
Temat: Re: Jak tam, palicie juz?
Od: "Kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
news:i63jd9$jfe$1@news.onet.pl...
>
> > drzwiach. Skoro to takie fajne to komin wprowadz sobie przez okno do
> > domu,
> od zapachu pieczonego zgnilego miesa jeszcze nikt nie umarl.
Może Osadnik i Twój sąsiad to jedna i ta sama osoba? Świat jest mały;)))
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
94. Data: 2010-09-07 08:55:30
Temat: Re: Jak tam, palicie juz?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
news:i63i5n$g2l$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Kudlaty" <p...@g...com> napisał w wiadomości
> news:f9dc7712-0dd3-4f2d-93cd-
>
>>Co mi sie wydaje ze w Chinach nie byles a to co przez kołchoznik
>>slyszales to bujda na resorach. Poszukaj w necie jaki maja PKB. To co
>>slyszysz ze XIX wiek to raczej u Nas jest w bylych PGR gdzie swiatlo i
>>wode odlaczyli w latach 90 jak rachunkow nie regulowali.
>
> Czytajac takie opinie mam wrazenie, ze w Chinach to moze i opiniotworca
> byl, ale poza Pekin to nosa nie wystawial.
> Co do PKB, jest to miara wszystkich wyprodukowanych dobr w ciagu roku. Sa
> dwie podstawowe metody liczenia PKB kosztowa i dochodowa, a pisze to po to
> zeby uzmyslowic Ci, ze wzrost PKB ma sie nijak do poziomu zycia wszystkich
> obywateli. By moc co kolwiek powiedziec o kondycji danego kraju potrzeba
> nieco wiecej danych jak sam PKB. Trzy podstawowe to PKB, poziom inflacji i
> stopa bezrobocia. Niestety tych danych z Chin sie nie dowiesz.
Jest jeszcze jedno zafalszowanie. Ile z tego PKB m aprzecietny obywatel, a
ile zzera moloch pragnacy byc potega militarna, kosmiczna i hooj wie jaka
jeszcze.
-
95. Data: 2010-09-07 11:12:59
Temat: Szczegółowe omówienie problematyki PKB
Od: Mat <m...@g...com>
On 7 Wrz, 10:55, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w
wiadomościnews:i63i5n$g2l$1@news.onet.pl...
>
>
>
>
>
> > Użytkownik "Kudlaty" <p...@g...com> napisał w wiadomości
> > news:f9dc7712-0dd3-4f2d-93cd-
>
> >>Co mi sie wydaje ze w Chinach nie byles a to co przez kołchoznik
> >>slyszales to bujda na resorach. Poszukaj w necie jaki maja PKB. To co
> >>slyszysz ze XIX wiek to raczej u Nas jest w bylych PGR gdzie swiatlo i
> >>wode odlaczyli w latach 90 jak rachunkow nie regulowali.
>
> > Czytajac takie opinie mam wrazenie, ze w Chinach to moze i opiniotworca
> > byl, ale poza Pekin to nosa nie wystawial.
> > Co do PKB, jest to miara wszystkich wyprodukowanych dobr w ciagu roku. Sa
> > dwie podstawowe metody liczenia PKB kosztowa i dochodowa, a pisze to po to
> > zeby uzmyslowic Ci, ze wzrost PKB ma sie nijak do poziomu zycia wszystkich
> > obywateli. By moc co kolwiek powiedziec o kondycji danego kraju potrzeba
> > nieco wiecej danych jak sam PKB. Trzy podstawowe to PKB, poziom inflacji i
> > stopa bezrobocia. Niestety tych danych z Chin sie nie dowiesz.
>
> Jest jeszcze jedno zafalszowanie. Ile z tego PKB m aprzecietny obywatel, a
> ile zzera moloch pragnacy byc potega militarna, kosmiczna i hooj wie jaka
> jeszcze.
-
96. Data: 2010-09-07 18:26:45
Temat: Re: Jak tam, palicie juz?
Od: "Maniek4" <s...@c...chrl>
Użytkownik "Kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:i64p8e$s3i$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
> news:i63jd9$jfe$1@news.onet.pl...
>>
>> > drzwiach. Skoro to takie fajne to komin wprowadz sobie przez okno do
>> > domu,
>> od zapachu pieczonego zgnilego miesa jeszcze nikt nie umarl.
> Może Osadnik i Twój sąsiad to jedna i ta sama osoba? Świat jest mały;)))
Hehe, szansa jakas zawsze jest, choc personalnie do osadnika nic nie mam.
Probuje uswiadomic potencjalnych palaczy jak moga byc odbierani przez reszte
swiata, a ze sie sie nie podoba to juz trudno.
Pozdro.. TK
-
97. Data: 2010-09-07 19:05:13
Temat: Re: Jak tam, palicie juz?
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Maniek4 napisał:
> Hehe, szansa jakas zawsze jest, choc personalnie do osadnika nic nie mam.
> Probuje uswiadomic potencjalnych palaczy jak moga byc odbierani przez reszte
> swiata, a ze sie sie nie podoba to juz trudno.
>
No właśnie to palenie czegokolwiek to prawdziwa zmora...
Ja na cale szczęście do najbliższego domu mam ok sto metrów i nawet jak
coś śmierdzącego sobie zapali to do mnie dotrze z tego niewiele.
No. Ale nie mieszkam jeszcze, to się mogę powymądrzać :-). Mam jednak
nadzieję jeszcze tej jesieni rozpocząć użytkowanie :-) i wtedy zobaczymy
jak ten sąsiad [najbliższy] ekologicznie ogrzewa dom.
Mówił coś, że w tym roku będzie sroooga zima, bo ma całe podwórko
założone drzewem do palenia - rekreacyjnego - w kominku, bo głównym jego
źródłem ciepła jest gaz z butli :-D, ale sam przyznaje, że nie uciągnął
by za długo finansowo na tym gazie.
pozdr
robercik-us
-
98. Data: 2010-09-07 19:29:57
Temat: Re: Jak tam, palicie juz?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 7 Wrz, 21:05, robercik-us <r...@p...onet.pl> wrote:
> Mówił coś, że w tym roku będzie sroooga zima, bo ma całe podwórko
> założone drzewem do palenia - rekreacyjnego - w kominku, bo głównym jego
> źródłem ciepła jest gaz z butli :-D, ale sam przyznaje, że nie uciągnął
> by za długo finansowo na tym gazie.
Ja tez mam full drewna przygotowane, choc zaluje ze dopiero niedawno
je polupalem i poukladalem (lezy pociete od zeszlej zimy). Moze byc
mokrawe. Chociaz te polupane ~2 miesiace temu i przelezane pod
daszkiem palilo sie ostatnio super :)
W tym roku (drugi grzewczy) mam zamiar palic przede wszystkim w
kominku (z plaszczem). Wspomagac sie bede pradem. W zeszlym roku
grzalem tylko pradem, bo drewna nie mialem :) Chyba w koncu zamontuje
sobie podlicznik na piecyk elektryczny + zaloze licznik ciepla z
kominka + w koncu termometry na moim 1000l buforze i bede w stanie
dokladnie ocenic ile mi tej energii potrzeba na ogrzanie chaupki. Te
dane mi sie przydadza do zakupu pompy ciepla na przyszly sezon
grzewczy, w koncu ;-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
99. Data: 2010-09-10 23:52:45
Temat: Re: Jak tam, palicie juz?
Od: "kiki" <k...@k...net>
"Adam Szendzielorz" <a...@g...com> wrote in message
news:9554a4bb-c3ed-43fc-b6da-c80635b16c91@q2g2000yqq
.googlegroups.com...
> Sasiad co ma 1W z porothermu pali juz od tygodnia, chyba smieciami bo
> capi ze szkoda gadac...
>
> Jak Wy macie ? :)
Nie pale jeszcze. Jeszcze zimno nie jest
-
100. Data: 2010-09-11 20:05:26
Temat: Re: Ja rzuciłem
Od: "pluton" <z...@g...pl>
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification