-
1. Data: 2011-03-24 13:47:02
Temat: Traktorek partner
Od: "emes" <e...@e...pl>
Szukam, jdnak opini jak na lekarstwo a sprzedawca oczywiscie zachwala.
Mianowicie Traktorek PARTNER 145107HRB moc 14,5 KM maja od razu podniesc do
18,5 KM, 3 noze tnące + przystawka do mielenia. oczywiscie kosz itp.
Mam do koszenia ok 50 ar trawy. Troche gorek troche drzew.
-
2. Data: 2011-03-24 22:26:21
Temat: Re: Traktorek partner
Od: "Jacek" <j...@g...pl>
Mam podobny i oto co zauważyłem:
1. dużo radości dostarcza przekładanie ściętej trawy do kompostownika. Ja robię
to tak: rozkładam na ziemi mocną folię, najeżdżam na nią traktorkiem i wysypuję.
Ponieważ kosz jest dość duży to potem potrzebne są 2 osoby, żeby trawę z folii
przerzucić do skrzyni. Folię obkładam kamieniami, żeby mi jej nie zwiał wiatr.
2. tyle samo radości dostarcza manewrowanie między nisko położonymi gałęziami
drzewek owocowych. W tym roku przewiduję dużą wycinkę.
3. trzeba uważać, żeby nie najechać na jakieś metalowe elementy wystające z
ziemi. Mnie się udało najechać na podstawę w którą wstawiam maszt od namiotu
ogrodowego. Uszkodzony został jakiś element przenoszący moc na noże. Naprawa to
przyjazd samochodu z przyczepą, aby odstawić traktorek do warszatu, wymiana
uszkodzonego elementu w warsztacie i przywiezienie traktorka z powrotem. Ale
przy okazji w obudowie noży zainstalowali mi szybkozłączkę, do której mogę
podłączyć wąż ogrodowy, aby umyć noże po pracy.
Ale ułatwiłem sobie życie bardzo.
Pozdrawiam
Jacek
-
3. Data: 2011-03-24 22:33:08
Temat: Re: Traktorek partner
Od: "emes" <e...@e...pl>
Użytkownik "Jacek" <j...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:imggef$d5h$...@i...gazeta.pl...
> Mam podobny i oto co zauważyłem:
> 1. dużo radości dostarcza przekładanie ściętej trawy do kompostownika. Ja
> robię to tak: rozkładam na ziemi mocną folię, najeżdżam na nią traktorkiem
> i wysypuję. Ponieważ kosz jest dość duży to potem potrzebne są 2 osoby,
> żeby trawę z folii przerzucić do skrzyni. Folię obkładam kamieniami, żeby
> mi jej nie zwiał wiatr.
> 2. tyle samo radości dostarcza manewrowanie między nisko położonymi
> gałęziami drzewek owocowych. W tym roku przewiduję dużą wycinkę.
> 3. trzeba uważać, żeby nie najechać na jakieś metalowe elementy wystające
> z ziemi. Mnie się udało najechać na podstawę w którą wstawiam maszt od
> namiotu ogrodowego. Uszkodzony został jakiś element przenoszący moc na
> noże. Naprawa to przyjazd samochodu z przyczepą, aby odstawić traktorek do
> warszatu, wymiana uszkodzonego elementu w warsztacie i przywiezienie
> traktorka z powrotem. Ale przy okazji w obudowie noży zainstalowali mi
> szybkozłączkę, do której mogę podłączyć wąż ogrodowy, aby umyć noże po
> pracy.
> Ale ułatwiłem sobie życie bardzo.
???????????????