-
1. Data: 2010-09-05 18:49:47
Temat: Usterki a developer
Od: Laphroaig <m...@v...pl>
Witam,
Byc moze pytanie bardziej na grupe .prawo niz .budowanie ale moze ktos z
Was cos poradzi.
Po roku uzytkowania nowego mieszania okazalo sie, ze na dwoch scianach
widac zacieki i peczniejaca farbe. MIeszkanie jest na I pietrze,
(przedostatnie). Podobno inni mieszkancy maja tez takie przypadki.
Dom jest ocieplony styropianem a sciany wybudowane z.... NO wlasnie nie
wiem jak sie to nazywa. Takie czerwone bloczki (kolor jak cegla ale
wieksze ).
Bede pisal do developera z żądaniem usuniecia usterek powodujacych
przeciekanie scian.
Ma ktos doswiadczenie z tego rodzaju problemami? Jak takie pismo powinno
wygladac? Moze jakis przyklad? Czego sie domagac w tym pismie? Czy
tylko napraw usterki czy tez malowania scian/pokoju/pokrycia kosztow
malowania? W jaki sposob zweryfikowac fachowosc naprawy? Czekac na
kolejne ulewy?
--
pozdr
Wojtek
-
2. Data: 2010-09-06 06:40:02
Temat: Re: Usterki a developer
Od: "Tomasz O." <t...@o...eu>
Użytkownik "Laphroaig" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:i60oob$9qd$1@news.onet.pl...
> Witam,
> Byc moze pytanie bardziej na grupe .prawo niz .budowanie ale moze ktos z
> Was cos poradzi.
>
> Po roku uzytkowania nowego mieszania okazalo sie, ze na dwoch scianach
> widac zacieki i peczniejaca farbe. MIeszkanie jest na I pietrze,
> (przedostatnie). Podobno inni mieszkancy maja tez takie przypadki.
> Dom jest ocieplony styropianem a sciany wybudowane z.... NO wlasnie nie
> wiem jak sie to nazywa. Takie czerwone bloczki (kolor jak cegla ale
> wieksze ).
> Bede pisal do developera z żądaniem usuniecia usterek powodujacych
> przeciekanie scian.
> Ma ktos doswiadczenie z tego rodzaju problemami? Jak takie pismo powinno
> wygladac? Moze jakis przyklad? Czego sie domagac w tym pismie? Czy tylko
> napraw usterki czy tez malowania scian/pokoju/pokrycia kosztow malowania?
> W jaki sposob zweryfikowac fachowosc naprawy? Czekac na kolejne ulewy?
Jeżeli jest Was więcej to jak to mówią w grupie siła. Ja osobiście nie mam
doświadczenia ale dobry znajomy kupił segment w szeregowcu i po jakimś
czasie okazało się, że ściany działowe między mieszkaniami są takie
kiepskie, że wszystkie odgłosy od sąsiadów słychać mocno i wyraźnie.
Zorganizowali się i poszli do dewelopera. Deweloper nie chce tego sam robić
ale wywalczyli od niego zwrot kasy za położenie dodatkowego wygłuszenia na
jednej ze ścian działowych w każdym segmencie wraz ze zwrotem kosztów
ponownego malowania czy innych wymaganych przeróbek jak np przeróbka mebli
kuchennych czy schodów. Ma to wyglądać a raczej wygląda (bo z tego co wiem
to część ludzi już to tam zrobiła), że każdy w swoim segmencie okłada jedną
całą ścianę mieszkania dodatkową warstwą wełny i płyt k-g, od parteru po
strych wybraną przez siebie firmą, a deweloper zwraca poniesione koszty do
wspólnie ustalonej kwoty maxymalnej. W zależności od ustaleń taka operacja
wymaga albo przeróbki mebli kuchennych albo schodów na piętro i to też jest
w tej kwocie uwzględnione.
Nie wiem tylko jak zakończyła się awanturę o zwrot kasy za utraconą przez to
powierzchnię mieszkania, bo takowa też miała miejsce.
Jak się okazało nie jest to taka mała kwota, bo 10 czy 15 centymetrów
dodatkowej okładziny na ścianach razy długość ściany pewnie około 8 metrów
na dwóch poziomach to się robi całkiem miła suma do wzięcia.
--
Pozdrawiam
Tomasz