Uszanowanie.

Montowalem ostatnio kratke wentylacyjna i rure spiro do okapu w kuchni.
Przed wlozeniem rury do kanalu sprawdzalem zapalniczka ciag w kanale.
Plomien stal jakby nie bylo ciagu w ogole. Pomyslalem, przeciez chlopaki od
wentylacji mechanicznej pisali na grupie, ze grawitacyjna latem nie dziala
to nie ma co sie dziwic, ale temat mnie zainteresowal i wlozylem lusterko do
kanalu. Swiatlosci z nieba brak. Wlozylem zarowke i niestety cegla. Po
calowieczornej udrece kanal udroznilem a ciag grawitacyjny raczyl sie
pojawic i trwa do dzis. Podobnie jest z kratka wentylacyjna, ciagnie na oko
podobnie jak zima. W lazience przez noc gres po kapielach wieczornych
wysycha do rana przy zamknietym oknie.
Mitem panie i panowie jest to, ze wentylacja grawitacyjna nie dziala latem.
Dziala i nie widze zeby gorzej jak zima, a patrzac na swoje pociechy nie
widze sensu montowania tego bo komary i co tam jeszcze, gdyz i tak prawie
wszystkie mozliwe drzwi w domu sa ciagle pootwierane a ja hitlerjugent nie
jestem i nie mam zamiaru ganiac pociech z pala przystosowujac je i siebie do
ograniczen wentylacji domowej.
Przy okazji, za same pompy CO w ilosci dwoch sztuk po szesciu miesiacach
dostalem wyrownanie z ZE na kwote przekraczajaca 170zl a to dwie male pompy.
Niech mi ktos teraz powie, ze wentylacja mechaniczna nie kosztuje.

Pozdro.. TK

do góry

Maniek4 pisze:

> Niech mi ktos teraz powie, ze wentylacja mechaniczna nie kosztuje.
>
> Pozdro.. TK

Hehe...
Szacowne grono już dawno orzekło, że went mechaniczna jest jedynie
'komfortem, a nie oszczędnością' - mowa o rekuperacji :-).
Niech i tak będzie, ale dla mnie nie odbywa się to bezkosztowo, a teraz
znowu się to potwierdza :-).

pozdr
robercik-us

do góry

Witam,
Z wentylacją grawitacyjną jest jeden kłopot. Ona działa, tylko nigdy nie
wiadomo czy aktualnie wyciąga powietrze czy je nawiewa do pomieszczenia
i z jaką intensywnością to się dzieje. Z racji różnicy temperatur
/wewnątrz-zewnątrz/ na ogół będzie usuwać powietrze z pomieszczenia.
Jednak wystarczy włączyć okap w kuchni, np. zimą przy zamkniętych oknach
i kanał wentylacyjny zadziała jako nawiew świeżego powietrza do budynku.
Powyższe jest trudne do połączenia z ideą "superoszczędnego" budynku - o
ile komuś taka idea w ogóle się podoba.
pozdrawiam,
Marcin





W dniu 2010-07-01 01:37, Maniek4 pisze:
> Uszanowanie.
>
> Montowalem ostatnio kratke wentylacyjna i rure spiro do okapu w kuchni.
> Przed wlozeniem rury do kanalu sprawdzalem zapalniczka ciag w kanale.
> Plomien stal jakby nie bylo ciagu w ogole. Pomyslalem, przeciez chlopaki od
> wentylacji mechanicznej pisali na grupie, ze grawitacyjna latem nie dziala
> to nie ma co sie dziwic, ale temat mnie zainteresowal i wlozylem lusterko do
> kanalu. Swiatlosci z nieba brak. Wlozylem zarowke i niestety cegla. Po
> calowieczornej udrece kanal udroznilem a ciag grawitacyjny raczyl sie
> pojawic i trwa do dzis. Podobnie jest z kratka wentylacyjna, ciagnie na oko
> podobnie jak zima. W lazience przez noc gres po kapielach wieczornych
> wysycha do rana przy zamknietym oknie.
> Mitem panie i panowie jest to, ze wentylacja grawitacyjna nie dziala latem.
> Dziala i nie widze zeby gorzej jak zima, a patrzac na swoje pociechy nie
> widze sensu montowania tego bo komary i co tam jeszcze, gdyz i tak prawie
> wszystkie mozliwe drzwi w domu sa ciagle pootwierane a ja hitlerjugent nie
> jestem i nie mam zamiaru ganiac pociech z pala przystosowujac je i siebie do
> ograniczen wentylacji domowej.
> Przy okazji, za same pompy CO w ilosci dwoch sztuk po szesciu miesiacach
> dostalem wyrownanie z ZE na kwote przekraczajaca 170zl a to dwie male pompy.
> Niech mi ktos teraz powie, ze wentylacja mechaniczna nie kosztuje.
>
> Pozdro.. TK
>
>

do góry

> Z wentylacją grawitacyjną jest jeden kłopot. Ona działa, tylko nigdy nie
> wiadomo czy aktualnie wyciąga powietrze czy je nawiewa do pomieszczenia i
> z jaką intensywnością to się dzieje.

Dokładnie. To jest jej największa wada.
Rekuperacja jako alternatywa na dzień dzisiejszy jest jednak zbyt droga.
Mam na myśli porządnie zaprojektowaną i zrealizowaną instalację, która
będzie przede wszystkim bezgłośna.

Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

On 1 Lip, 08:15, robercik-us <r...@p...onet.pl> wrote:
> Maniek4 pisze:
>
> > Niech mi ktos teraz powie, ze wentylacja mechaniczna nie kosztuje.
>
> > Pozdro.. TK
>
> Hehe...
> Szacowne grono ju dawno orzek o, e went mechaniczna jest jedynie
> 'komfortem, a nie oszcz dno ci ' - mowa o rekuperacji :-).
> Niech i tak b dzie, ale dla mnie nie odbywa si to bezkosztowo, a teraz
> znowu si to potwierdza :-).
>
> pozdr
> robercik-us

swego czasu przedstawialem obliczenia na odzysk ciepla vs koszty
utrzymania instalacji i amortyzacji.
Wg obliczen na palacach system sie oplaca.
Druga sprawa to ostatnia plaga komarow. Spanie przy otwartym oknie
jest swiadomym torturowaniem sie.
Obecnie stosuje technike.
wentylatory na 75% od godz 21 do rana
wentylatory na 40% od godz 7 do 21

w domu temp 22 stopnie latem.

zima technike wentylacji odwracam /noc slaba wydajnosc, dzien wieksza/

do góry

> Druga sprawa to ostatnia plaga komarow. Spanie przy otwartym oknie
> jest swiadomym torturowaniem sie.

Sa moskitiery albo srodki przeciw komarom do kontaktu. Wszystko to proste,
taniutkie i skuteczne rozwiazania.

Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

Uzytkownik "Kudlaty" <p...@g...com> napisal w wiadomosci
news:4920ae23-3f1f-489f-9c24-

> swego czasu przedstawialem obliczenia na odzysk ciepla vs koszty
> utrzymania instalacji i amortyzacji.
> Wg obliczen na palacach system sie oplaca.
> Druga sprawa to ostatnia plaga komarow. Spanie przy otwartym oknie
> jest swiadomym torturowaniem sie.

Problemem nie jest otwarte okno w nocy a otwarte wszystko w ciagu dnia.

> Obecnie stosuje technike.
> wentylatory na 75% od godz 21 do rana
> wentylatory na 40% od godz 7 do 21
>
> w domu temp 22 stopnie latem.

I dodatkowy rachunek za prad.

Pozdro.. TK

do góry

On 2010-07-01 11:02, Maniek4 wrote:
>
> I dodatkowy rachunek za prad.
>

No ale tak mniej więcej działa *każda* technologia. Ma zalety i wady.

Używamy wentylacji mechanicznej od 7 lat i bardzo sobie chwalimy
ewidentnie lepsze funkcjonowanie w dobrze wentylowanym (bez względu na
porę roku) domu.

Poza tym zauważamy takie szczegóły jak brak "syfu" wlatującego przez
otwarte okna, niezaparowane lustra w łazienkach, etc ...

Wadą są oczywiście koszty, który trzeba ponosić: rekuperator wraz z
instalacją, GWC, koszty energii elektrycznej.

Piotrek

do góry

On 01.07.2010 01:37, Maniek4 wrote:
> Uszanowanie.
>
> Montowalem ostatnio kratke wentylacyjna i rure spiro do okapu w kuchni.
> Przed wlozeniem rury do kanalu sprawdzalem zapalniczka ciag w kanale.
> Plomien stal jakby nie bylo ciagu w ogole.
Mi się podobało jak kominiarze sprawdzali przewody wentylacyjne w biurze
gdzie pracuje.
Jeden chodził z wiatraczkiem, drugi z papierami.
Co przyłożyli ten wiatraczek do kratki to ten ani drgnie, wtedy padało
hasło - "otworzyć okno" no i po otwarciu coś ten wiatraczek drgną (nie
zawsze w tę samą stroną;)), kręcił się on tak lakonicznie - widocznie
nie chciało się mu tak samo jak tym kominiarzom:)
Natomiast jak maszerowali do kolejnej kratki, to pęd powietrza podczas
tego spokojnego spacerku powodował że wiatraczek chciał odfrunąć.

Na moje spostrzeżenie, że jak zawieje na zewnątrz, to z kratki wieje że
włosy targa(siedzę akurat pod kratką) odpowiedzieli lakonicznie - "jest
dobrze"

do góry

Użytkownik "Piotrek" <p...@p...na.berdyczow.info> napisał w wiadomości
news:4c2c5e95$0$17085$65785112@news.neostrada.pl...
> On 2010-07-01 11:02, Maniek4 wrote:
>>
>> I dodatkowy rachunek za prad.
>>
>
> No ale tak mniej więcej działa *każda* technologia. Ma zalety i wady.

Paru gosci kilka miesiecy temu przekonywalo grono, ze wentylacja
grawitacyjna nie dziala latem i pod tym wzgledem nic nie zastapi
mechanicznej. Napisalem po doswiadczeniach organoleptycznych, ze to kit,
wiec ta wada grawitacji odpada.

> Używamy wentylacji mechanicznej od 7 lat i bardzo sobie chwalimy
> ewidentnie lepsze funkcjonowanie w dobrze wentylowanym (bez względu na
> porę roku) domu.

Komfortu nikt rozsadny tu nie negowal, ale ja podejzewam, ze wystarczajacy
komfort zapewnia odpowiednia kubatura budynku.

> Poza tym zauważamy takie szczegóły jak brak "syfu" wlatującego przez
> otwarte okna, niezaparowane lustra w łazienkach, etc ...

Moze jak bede emerytem i dzieci sie wyniosa to dostrzege te zalete, co do
luster tez problemu wiekszego nie widze. Moze w malych lazienkach.

> Wadą są oczywiście koszty, który trzeba ponosić: rekuperator wraz z
> instalacją, GWC, koszty energii elektrycznej.

I mit o 80% zyskach na ogrzewaniu upada.

Pozdro.. TK

do góry