-
1. Data: 2011-08-21 09:13:11
Temat: Wentylatory w łazienkach
Od: Skimir <p...@M...onet.pl>
Witam
Wiele tu o rekuperacji itp a ja zapytam o zwykłą grawitacyjną wentylację.
Mam kanały wentylacyjne dla łazienek, kotłowni, garażu, pokoju (będzie
pewnie kominek) i kuchni (2 kanały).
Czy warto (można) zamontować na wlotach (szczególnie w łazienkach)
jakieś dodatkowe wentylatory?
Jeśli tak, to jak nimi sterować? Włączanie razem ze światłem, okresowo?
--
M.
-
2. Data: 2011-08-21 09:56:44
Temat: Re: Wentylatory w łazienkach
Od: s_13 <s...@i...pl>
> Wiele tu o rekuperacji itp a ja zapytam o zwykłą grawitacyjną wentylację.
> Mam kanały wentylacyjne dla łazienek, kotłowni, garażu, pokoju (będzie
> pewnie kominek) i kuchni (2 kanały).
>
> Czy warto (można) zamontować na wlotach (szczególnie w łazienkach)
> jakieś dodatkowe wentylatory?
> Jeśli tak, to jak nimi sterować? Włączanie razem ze światłem, okresowo?
jeśli grawitacyjna, to chyba mówisz o wylotach, bo wloty to przez
rozszczelnione okna lub nawiewniki...
a co do pytania... jeśli kominek, to absolutnie nie montuj, żadnych
wentylatorów, bo ci będzie wyciągało spaliny z kominka na mieszkanie,
nawet jeśli kominek szczelny i z dodatkową rurą doprowadzającą
powietrze, zresztą nawet przepisy tego zabraniają, jedynie w garażu
jeśli masz oddzielony od domu szczelnymi drzwiami i dodatkowy kanał
nawiewowy to możesz dać wentylator... tylko po co...
jeśłi zdecydowałeś się na wentylację grawitacyjną, to tego się
trzymaj, dobrze zrobiona w zupełności wystarcza... piec w kotłowni i
kominek trochę komplikują sprawę, bo potrafią odwrócić ciąg w
wentylacji i z kratek ci będzie dmuchało, więc te urządzenia jak
najbardziej szczelne z dodatkowym doprowadzeniem powietrza i nie
uszczelniaj okien zimą...
pozdrawiam
s_13
-
3. Data: 2011-08-21 10:18:33
Temat: Re: Wentylatory w łazienkach
Od: Skimir <p...@M...onet.pl>
W dniu 2011-08-21 11:56, s_13 pisze:
> jeśli grawitacyjna, to chyba mówisz o wylotach, bo wloty to przez
> rozszczelnione okna lub nawiewniki...
Wyloty miały być, choć w domyśle były to wloty do kanałów wentylacyjnych.
> wentylacji i z kratek ci będzie dmuchało, więc te urządzenia jak
> najbardziej szczelne z dodatkowym doprowadzeniem powietrza i nie
> uszczelniaj okien zimą...
Co do szczelności to trudno powiedzieć jaka będzie dla kotła miałowego
lub na ekogroszek (jeszcze nie zdecydowałem).
W każdym razie zarówno do kotła jak i do kominka będzie doprowadzone
osobnymi kanałami powietrze z zewnątrz.
--
M.
-
4. Data: 2011-08-21 11:28:58
Temat: Re: Wentylatory w łazienkach
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Skimir napisał:
>
> Co do szczelności to trudno powiedzieć jaka będzie dla kotła miałowego
> lub na ekogroszek (jeszcze nie zdecydowałem).
> W każdym razie zarówno do kotła jak i do kominka będzie doprowadzone
> osobnymi kanałami powietrze z zewnątrz.
Ja mam w każdym pomieszczeniu, gdzie jest stałopalne źródło ciepła -
kotłownia i salon - kratkę wentylacyjną. W kotłowni nawet mam dodatkowy
dolot powietrza przez garaż, żeby się to powietrze trochę ogrzało.
Doprowadzenia bezpośrednio z zewnątrz nie zrobiłem, bo odradził mi to
instalator mówiąc, że będzie przemarzać - lepiej za pośrednictwem
innego, w miarę szczelnego pomieszczenia. Mam tam założony wentylator
zasysający powietrze z kanału wentylacyjnego, a między kotłownią, a
garażu zrobiłem otwór nawiewowy dla kotła na groszek.
W salonie jest kratka wentylacyjna, która pełni funkcję tak nawiewową,
jak i wywiewową - jak to w grawitacyjnej w zależności od potrzeb i ciągu
:-).
Co do głównego pytania...
Mam w każdej z łazienek na kratkę założony wentylator wyciągający i nie
zauważyłem, żeby cokolwiek zakłócało to ciąg w piecu, ale mam dom o dość
dużej kubaturze i stąd może ten brak wpływu na ciągi kominowe. Jak masz
dom o mniejszej kubaturze, to pewnie warto głębiej się nad tematem
zastanowić.
Załączam te wentylatory po prostu dwuklawiszowym włącznikiem do
włączania światła :-) - jeden klawisz do światła, a drugi do
wentylatora, bez automatyki.
pozdrawiam
Robert G.
-
5. Data: 2011-08-21 14:09:09
Temat: Re: Wentylatory w łazienkach
Od: Skimir <p...@M...onet.pl>
W dniu 2011-08-21 13:28, robercik-us pisze:
> Ja mam w każdym pomieszczeniu, gdzie jest stałopalne źródło ciepła -
> kotłownia i salon - kratkę wentylacyjną. W kotłowni nawet mam dodatkowy
> dolot powietrza przez garaż, żeby się to powietrze trochę ogrzało.
> Doprowadzenia bezpośrednio z zewnątrz nie zrobiłem, bo odradził mi to
> instalator mówiąc, że będzie przemarzać - lepiej za pośrednictwem
> innego, w miarę szczelnego pomieszczenia. Mam tam założony wentylator
Też mam kratki w tych pomieszczeniach gdzie będzie się palić w
piecu/kominku.
Właśnie też się zastanawiałem nad czerpniami powietrza. Puki co mam
wyloty nad fundamentem. Na chudziaku będzie położona rura o przekroju
prostokątnym (taka do wentylacji). Rura ma 5cm wysokości więc zostanie
przykryta jeszcze 5cm styropianu - pytanie czy faktycznie to wystarczy.
O ile w kotłowni problemu większego nie będzie, bo dolot jest blisko
pieca to do kominka rura będzie szła przez szerokość kuchni.
Z garażu jakoś nie chciałbym rur prowadzić bo czasem pracuję z różnymi
śmierdzącymi substancjami (benzyna, rozpuszczalniki, lakiery) więc nie
chciałbym aby coś do domu się przedostawało.
Znajomy miał taki pomysł na doloty powietrza. Mianowicie na zewnętrznej
ścianie budynku wykonać z rur wentylacyjnych takie odwrócone U o
wysokości 1,5m (zostanie to później przykryte styropianem). To U ma
wywołać mały "korek" na styku ciepłego powietrza z domu i zimnego z
zewnątrz w wtedy gdy pobór powietrza z czerpni nie jest konieczny, korek
nie dopuszcza zimnego powietrza do wnętrza. Ciąg wywołany przez piec lub
kominek będzie na tyle duży, że "korek" przepcha.
Co myślicie o takim pomyśle?
--
M.