Zastanawiam się nad postawieniem wiaty garażowej przy domu. Tak na pierwszy rzut
oka, jeśli poprowadzę ją wzdłuż budynku, przy dostępnej założonej szerokości, to
wychodzi, że będzie miała 31-32 m2.
Ma być ona oparta na słupach drewnianych na metalowych, wystających nad ziemię,
wspornikach żeby nie zbutwiały (wsporniki na betonowych stopach - może nawet
fundamenciku), kryta dachówką (żeby pasowała do domu), żadnych ścian tylko słupy
i dach kryty dachówką, przymocowana do muru domu.

No i się zastanawiam co zrobić:
31 m2 to więcej niż 25 - więc podpada to pod projekt budowlany.
Wydać 1200-1500 na projekt (taką wstępnie cenę od projektanta uzyskałem), potem
600-800 na geodetę.. to w sumie może połowa wartości wiaty... połowę tych
najniższych kwot to jeszcze bym zapłacił, ale za 2000 to można projekt domku
chyba uzyskać..

Wiem dokładnie co chcę, namalowałem sobie coś na kształt projektu w kilku
rzutach, jakośtam zwymiarowałem i teraz przerysowanie tego w projekcie to trochę
duża kwota...

"zaproponowałem" krokwie 8x16, raczej gęsto (no nie wiem czy zastosowanie
materiału krokwiowego jako słupy (w ilości 10 szt (6 przy domu, 4 na zewn to nie
jakiś błąd))), czy nie lepiej dać słupy 12x12 (14x14? 16x16?).

Zastanawiam się - raczej samowola budowlana nie wchodzi w grę - i tak ktoś
kiedyś wpisze (jakiś geodeta przy jakiejś okazji?) to w wyrys działki - więc
zwymiaruje - wyliczy metry no i trzeba będzie rozebrać....

Zmniejszać (np skrócić?)... niechętnie... ?

Jakieś inne opcje? Kruczki?

Z góry dzięki za pomoc
--
l
l...@w...poczta.onet.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry