Witam,

Nie miałem jej w rękach i w sumie nie widziałem nigdzie w pobliżu aby
była w sklepie stąd może ktoś ma do czynienia.

Mam aktualnie zestaw AEG BSB18 STX-R.
Ma nowe metalowe futerko (Milwauke, metalowe) i kupiłem niedawno nową
baterię Li-Ion AEG L1840R 4Ah
Niestety kończy się silnik bo czasami ma problem ruszyć, dziś to nawet
fajnie ostro zadymił zanim ruszył, myślałem że to koniec. Do tego
dochodzi pojawiające się i znikające bicie na wiertle. Myślałem że to
futerko ale wymiana nie pomogła. Koszt silnika i gear-kit (o ile to on
bije) mocno przekracza koszt nowej wiertarki z akcesoriami w walizce
więc samo się rozumie dlaczego nie kupować.

Tak więc mam nowy, raz ładowany, oryginalny AEG akumulator 4Ah L1840R
Pro-Li, szybką ładowarkę ze starego zestawu która też Li-Ion obsługuje i
raczej z tego względu patrzę w wymianę na AEG.

Cena za zestaw BSB18C niecałe 700zł jest akceptowalna a parametry
delikatnie lepsze. Nie wiem jak jego plastikowość w porównaniu z STX-R.

Wiertarka do majsterkowania co jakiś czas, coś tam w domu, coś w
ogródku, trochę w cegle, trochę w drewnie, czasami mieszadło do zaprawy
w terenie się trafiało ;)

Nada się?

pozdrawiam.

--
Irokez

do góry

Irokez pisze:
> Witam,
>
> Nie miałem jej w rękach i w sumie nie widziałem nigdzie w pobliżu aby
> była w sklepie stąd może ktoś ma do czynienia.
>
> Mam aktualnie zestaw AEG BSB18 STX-R.
> Ma nowe metalowe futerko (Milwauke, metalowe) i kupiłem niedawno nową
> baterię Li-Ion AEG L1840R 4Ah
> Niestety kończy się silnik bo czasami ma problem ruszyć, dziś to nawet
> fajnie ostro zadymił zanim ruszył, myślałem że to koniec. Do tego
> dochodzi pojawiające się i znikające bicie na wiertle. Myślałem że to
> futerko ale wymiana nie pomogła. Koszt silnika i gear-kit (o ile to on
> bije) mocno przekracza koszt nowej wiertarki z akcesoriami w walizce
> więc samo się rozumie dlaczego nie kupować.
>
> Tak więc mam nowy, raz ładowany, oryginalny AEG akumulator 4Ah L1840R
> Pro-Li, szybką ładowarkę ze starego zestawu która też Li-Ion obsługuje i
> raczej z tego względu patrzę w wymianę na AEG.
>
> Cena za zestaw BSB18C niecałe 700zł jest akceptowalna a parametry
> delikatnie lepsze. Nie wiem jak jego plastikowość w porównaniu z STX-R.
>
> Wiertarka do majsterkowania co jakiś czas, coś tam w domu, coś w
> ogródku, trochę w cegle, trochę w drewnie, czasami mieszadło do zaprawy
> w terenie się trafiało ;)
>
> Nada się?

Akceptowalne parametry, powiadasz... Jak dla ciebie akceptowalnym
parametrem jest suwliwe wrzeciono w wiertarce do wiercenia w metalu
(suwliwe, bo udar, ze zdecydowanie powiększonymi luzami, bo suwliwe...),
to w końcu są twoje pieniądze i będzie twoja zabawka.

Ja zdecydowanie wolę wiertarki do metalu pozbawione tego pseudoudaru -
kto raz miał porządną, obecnie głównie pneumatyczną, choć dawniej z
bijnikiem pędzonym mechanicznie) wiertarkę udarową, ten bez stanu
zagrożenia życia nie użyje "udarówki" z zębatką oddalającą korpus od
wrzeciona.

--
Darek

do góry

W dniu 2019-03-10 o 16:26, Dariusz K. Ładziak pisze:
>
>  Akceptowalne parametry, powiadasz... Jak dla ciebie akceptowalnym
> parametrem jest suwliwe wrzeciono w wiertarce do wiercenia w metalu
> (suwliwe, bo udar, ze zdecydowanie powiększonymi luzami, bo suwliwe...),
> to w końcu są twoje pieniądze i będzie twoja zabawka.
>
> Ja zdecydowanie wolę wiertarki do metalu pozbawione tego pseudoudaru -
> kto raz miał porządną, obecnie głównie pneumatyczną, choć dawniej z
> bijnikiem pędzonym mechanicznie) wiertarkę udarową, ten bez stanu
> zagrożenia życia nie użyje "udarówki" z zębatką oddalającą korpus od
> wrzeciona.

Mam pneumatyka SDS.

Jak napisałem do delikatniejszego majsterkowania. Czasami przydaje się
delikatny udar który nie spowoduje od razu wywalenia 10x większego płata
z płyty keramzytobetonowej (twarda z wierzchu, kruche pod spodem) czy do
delikatnie twardszego bloczka betonowego.


--
Irokez

do góry

Irokez pisze:
> W dniu 2019-03-10 o 16:26, Dariusz K. Ładziak pisze:
>>
>> Akceptowalne parametry, powiadasz... Jak dla ciebie akceptowalnym
>> parametrem jest suwliwe wrzeciono w wiertarce do wiercenia w metalu
>> (suwliwe, bo udar, ze zdecydowanie powiększonymi luzami, bo
>> suwliwe...), to w końcu są twoje pieniądze i będzie twoja zabawka.
>>
>> Ja zdecydowanie wolę wiertarki do metalu pozbawione tego pseudoudaru -
>> kto raz miał porządną, obecnie głównie pneumatyczną, choć dawniej z
>> bijnikiem pędzonym mechanicznie) wiertarkę udarową, ten bez stanu
>> zagrożenia życia nie użyje "udarówki" z zębatką oddalającą korpus od
>> wrzeciona.
>
> Mam pneumatyka SDS.
>
> Jak napisałem do delikatniejszego majsterkowania. Czasami przydaje się
> delikatny udar który nie spowoduje od razu wywalenia 10x większego płata
> z płyty keramzytobetonowej (twarda z wierzchu, kruche pod spodem) czy do
> delikatnie twardszego bloczka betonowego.
>
>
Jak potrzebujesz delikatnego udaru - szczerze polecam Quick SDS.
Zwykły SDS faktycznie przy wiertłach poniżej 10 mm ma za duże kopnięcie
jak na niektóre materiały (beton z piasku i na dokładkę piasku...).
Wiertarki małe, lekkie, delikatnie bijące - ale z bijnikiem, a nie z tą
durną zębatką. Na dokładkę w QSDS poza wiertłami z trzpieniem QSDS można
wkładać wszelaki osprzęt z sześciokątem 1/4" - czyli dowolne bity...

--
Darek

do góry