-
1. Data: 2013-11-07 13:02:58
Temat: Wodny dylemat
Od: ArekM <a...@g...com>
Witam!
Dom, stan surowy zamknięty, przed zimą raczej nie ocieplę, drzwi tymczasowe, brama
garażowa zabita deskami. W środku raczej nie będzie za ciepło.
Jakos tak sie złożyło, ze skompletowałem wszystkie papierki do zrobienia przyłącza
wodnego, ale mam dylemat - robić to teraz, czy poczekać do wiosny?
Woda może się przydać - jeśli pogoda będzie dopisywała to chciałbym zrobić tynki,
wylewki. Ale pewnie zdarzy się tak, ze w miejscu, gdzie rurka wychodzi, będzie mróz.
Da się to jakoś skutecznie, ale bez przesadnych kombinacji zabezpieczyć przed
zamarznięciem?
--
PozdrawiAM!
-
2. Data: 2013-11-07 13:07:40
Temat: Re: Wodny dylemat
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Thu, 07 Nov 2013 04:02:58 -0800 osobnik zwany ArekM napisał:
> Witam!
>
> Dom, stan surowy zamknięty, przed zimą raczej nie ocieplę, drzwi
> tymczasowe, brama garażowa zabita deskami. W środku raczej nie będzie za
> ciepło.
>
> Jakos tak sie złożyło, ze skompletowałem wszystkie papierki do zrobienia
> przyłącza wodnego, ale mam dylemat - robić to teraz, czy poczekać do
> wiosny?
>
> Woda może się przydać - jeśli pogoda będzie dopisywała to chciałbym
> zrobić tynki, wylewki. Ale pewnie zdarzy się tak, ze w miejscu, gdzie
> rurka wychodzi, będzie mróz. Da się to jakoś skutecznie, ale bez
> przesadnych kombinacji zabezpieczyć przed zamarznięciem?
zaizolować i dać kabel grzejny na rurze. Przede wszystkim uważaj na
wodomierz. Bo u mnie dali mokry więc zanim włączyłem ogrzewanie to musiał
sobie poleżeć w ciepełku, żeby go nie rozsadziło
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
3. Data: 2013-11-07 13:09:09
Temat: Re: Wodny dylemat
Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>
W dniu 07.11.2013 13:02, ArekM pisze:
> Witam!
>
> Dom, stan surowy zamknięty, przed zimą raczej nie ocieplę, drzwi tymczasowe, brama
garażowa zabita deskami. W środku raczej nie będzie za ciepło.
>
> Jakos tak sie złożyło, ze skompletowałem wszystkie papierki do zrobienia przyłącza
wodnego, ale mam dylemat - robić to teraz, czy poczekać do wiosny?
>
> Woda może się przydać - jeśli pogoda będzie dopisywała to chciałbym zrobić tynki,
wylewki. Ale pewnie zdarzy się tak, ze w miejscu, gdzie rurka wychodzi, będzie mróz.
Da się to jakoś skutecznie, ale bez przesadnych kombinacji zabezpieczyć przed
zamarznięciem?
>
> --
> PozdrawiAM!
>
Zobacz w planach gdzie masz główny zawór (ten w ziemi) jeżeli idzie on
tylko do twojego domu to go zakręcisz a z końcówki rury "wyssiesz" wodę.
Jeżeli takiego zaworu nie masz to rozważ założenie.
--
Pozdrawiam ARIUSZ
http://www.ariusz.com
-
4. Data: 2013-11-07 13:13:24
Temat: Re: Wodny dylemat
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "ArekM" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:10ce8ce1-3656-47fd-82da-197f9f8ecec8@go
oglegroups.com...
> Woda może się przydać - jeśli pogoda będzie dopisywała to chciałbym zrobić
> tynki, wylewki. Ale pewnie zdarzy się tak, ze w miejscu, gdzie rurka
> wychodzi, będzie mróz. Da
> się to jakoś skutecznie, ale bez przesadnych kombinacji zabezpieczyć przed
> zamarznięciem?
Owijasz czymkolwiek co akurat masz (wełna mineralna, folia bąbelkowa) byle
szczelnie i gotowe. Od dołu będzie ziemia czyli +5/+8, więc nie powinno być
problemu.
Jak chcesz mieć pewność to możesz tam wstawić jakąś grzałkę akwariową małej
mocy. Niektórzy wstawiają żarówkę :-)
Jak masz chudziak a nie masz jeszcze na nim styropianu to i tak warto by ten
dom ogrzewać aby mróz nie wysadził chudziaka i nie popękały ściany działowe.
Pozdrawiam
Ergie
-
5. Data: 2013-11-07 13:55:13
Temat: Re: Wodny dylemat
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
ArekM wrote:
> Witam!
>
> Dom, stan surowy zamknięty, przed zimą raczej nie ocieplę, drzwi
> tymczasowe, brama garażowa zabita deskami. W środku raczej nie będzie
> za ciepło.
>
> Jakos tak sie złożyło, ze skompletowałem wszystkie papierki do
> zrobienia przyłącza wodnego, ale mam dylemat - robić to teraz, czy
> poczekać do wiosny?
>
> Woda może się przydać - jeśli pogoda będzie dopisywała to chciałbym
> zrobić tynki, wylewki. Ale pewnie zdarzy się tak, ze w miejscu, gdzie
> rurka wychodzi, będzie mróz. Da się to jakoś skutecznie, ale bez
> przesadnych kombinacji zabezpieczyć przed zamarznięciem?
na przyłączu powinieneś mieć zawór odcinający.
pamiętaj jak będziesz robił przyłącze aby woda przechodziła do domu na tym
1.5 metra pod poziomu gruntu :)
często wykonawcy sobie ułatwiają zadanie i puszczają nad ławą czyli realnie
na metrze albo nawet płycej, takie przyłącze podczas mroźnej zimy na 100%
zamarznie.
wodomierz w domu trzeba jakoś podgrzewać, szczególnie że masz zamiar nie
ogrzewać całego domu, co w przypadku domu w stanie surpowym zamkniętym nie
jest w 100% prawidłowym postepowaniem
-
6. Data: 2013-11-07 14:18:43
Temat: Re: Wodny dylemat
Od: "mcs" <...@...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:l5g2j7$7pf$1@news.task.gda.pl...
>
> wodomierz w domu trzeba jakoś podgrzewać, szczególnie że masz zamiar nie
> ogrzewać całego domu, co w przypadku domu w stanie surpowym zamkniętym nie
> jest w 100% prawidłowym postepowaniem
A czym ryzykuje nie ogrzewając surowych murów w dodatku zabezpieczonych
przed opadami?
pozdrawiam
mcs
-
7. Data: 2013-11-07 14:26:23
Temat: Re: Wodny dylemat
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
mcs wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:l5g2j7$7pf$1@news.task.gda.pl...
>
>>
>> wodomierz w domu trzeba jakoś podgrzewać, szczególnie że masz zamiar
>> nie ogrzewać całego domu, co w przypadku domu w stanie surpowym
>> zamkniętym nie jest w 100% prawidłowym postepowaniem
>
> A czym ryzykuje nie ogrzewając surowych murów w dodatku
> zabezpieczonych przed opadami?
jakie masz okna?
izolacji na połaciach nie masz?
-
8. Data: 2013-11-07 14:33:31
Temat: Re: Wodny dylemat
Od: "mcs" <...@...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:l5g4dk$bt1$1@news.task.gda.pl...
>>
>>>
>>> wodomierz w domu trzeba jakoś podgrzewać, szczególnie że masz zamiar
>>> nie ogrzewać całego domu, co w przypadku domu w stanie surpowym
>>> zamkniętym nie jest w 100% prawidłowym postepowaniem
>>
>> A czym ryzykuje nie ogrzewając surowych murów w dodatku
>> zabezpieczonych przed opadami?
>
> jakie masz okna?
>
a nie, nie, to nie brak ogonka przy e. Pytam, czym ON ryzykuje.
> izolacji na połaciach nie masz?
Myślisz, że kładł wełnę przed tynkami i wylewką?
mcs
-
9. Data: 2013-11-07 14:49:28
Temat: Re: Wodny dylemat
Od: "mcs" <...@...pl>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:l5g056$ucn$1@node2.news.atman.pl...
>
> Jak masz chudziak a nie masz jeszcze na nim styropianu to i tak warto by
> ten dom ogrzewać aby mróz nie wysadził chudziaka i nie popękały ściany
> działowe.
>
Ergi, jak już go tak straszysz, to napisz od razu jakie inne warunki muszą
być spełnione, żeby było zgrożenie dla chudziaka.
Bo jeszcze bez sensu porozkłada ten styropian.
pozdrawiam
mcs
-
10. Data: 2013-11-07 14:57:11
Temat: Re: Wodny dylemat
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-11-07 14:49, mcs pisze:
> U?ytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:l5g056$ucn$1@node2.news.atman.pl...
>>
>> Jak masz chudziak a nie masz jeszcze na nim styropianu to i tak warto by
>> ten dom ogrzewa? aby mr?z nie wysadzi? chudziaka i nie pop?ka?y ?ciany
>> dzia?owe.
>>
> Ergi, jak ju? go tak straszysz, to napisz od razu jakie inne warunki musz?
> by? spe?nione, ?eby by?o zgro?enie dla chudziaka.
> Bo jeszcze bez sensu porozk?ada ten styropian.
To juz zwyczajnie zaczyna byc jakas paranoja.
Pozdro.. TK