eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieZakopanie końca kabla
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2018-05-28 12:12:18
    Temat: Zakopanie końca kabla
    Od: GreDi <b...@b...pl>

    Cześć Wam,

    Kiedyś wykombinowałem sobie że będę miał oświetlenie podwórka i
    elektrycy ładnie wyprowadzili mi kabel w peszlu. Peszel sterczy tak na z
    0.5m i z niego wystaje ze 4m kabla zwiniętego.

    Przeszkadza mi to jak diabli przy koszeniu.

    Plan pierwszy.
    Poderwę darninę tam zbiorę trochę ziemi położę kabel i z powrotem położę
    trawę. Od tak... bez większej filozofii.

    Ale ostatnio jak coś takiego wykopywał mój znajomy to mówi że udało mu
    się szpadlem uszkodzić izolację. Czarna ziemia, czarny kabel, nie było
    widać i jedno !CIAP! i było O! k...a ;-)

    Najlepiej by było jak by to zakopać nie w ziemi tylko w piasku... ale
    nie mam obecnie na stanie.

    A teraz wpadłem... a jak by tak wykopać głębiej i deskę na kabel położyć
    i zasypać razem z deską... jak będę odkopywał, dotrę do deski, poderwę
    ją do góry i powinienem mieć łatwo dostępny kabel.

    A ten koniec ucięty, to trzeba jakoś zabezpieczać?
    --
    GreDi


  • 2. Data: 2018-05-28 12:17:32
    Temat: Re: Zakopanie końca kabla
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 28 maja 2018 12:12:42 UTC+2 użytkownik GreDi napisał:
    > Cześć Wam,
    >
    > Kiedyś wykombinowałem sobie że będę miał oświetlenie podwórka i
    > elektrycy ładnie wyprowadzili mi kabel w peszlu. Peszel sterczy tak na z
    > 0.5m i z niego wystaje ze 4m kabla zwiniętego.
    >
    > Przeszkadza mi to jak diabli przy koszeniu.
    >
    > Plan pierwszy.
    > Poderwę darninę tam zbiorę trochę ziemi położę kabel i z powrotem położę
    > trawę. Od tak... bez większej filozofii.
    >
    > Ale ostatnio jak coś takiego wykopywał mój znajomy to mówi że udało mu
    > się szpadlem uszkodzić izolację. Czarna ziemia, czarny kabel, nie było
    > widać i jedno !CIAP! i było O! k...a ;-)
    >
    > Najlepiej by było jak by to zakopać nie w ziemi tylko w piasku... ale
    > nie mam obecnie na stanie.
    >
    > A teraz wpadłem... a jak by tak wykopać głębiej i deskę na kabel położyć
    > i zasypać razem z deską... jak będę odkopywał, dotrę do deski, poderwę
    > ją do góry i powinienem mieć łatwo dostępny kabel.
    >
    > A ten koniec ucięty, to trzeba jakoś zabezpieczać?
    Owiń to niebieskimi workami na śmieci i zakop
    Przy odkopywaniu worki zobaczysz


  • 3. Data: 2018-05-28 13:33:10
    Temat: Re: Zakopanie końca kabla
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 28 maja 2018 12:12:42 UTC+2 użytkownik GreDi napisał:

    > A teraz wpadłem... a jak by tak wykopać głębiej i deskę na kabel położyć
    > i zasypać razem z deską... jak będę odkopywał, dotrę do deski, poderwę
    > ją do góry i powinienem mieć łatwo dostępny kabel.

    Zwykła rura wodna PE 20-25 po 2-3 pln / m. Kupisz 4m, wciągniesz (nie musisz
    w całości jak się nie będzie dało), darń natnij szpadlem pod skosem,
    podnieś, wybierz te 3cm więcej ziemi żeby rura z kablem wlazła,
    połóż, możesz leciutko jakimś piaskiem uzupełnić, połóż darń z powrotem i
    to wszystko.

    Rury PE tak łatwo szpadlem nie uszkodzisz (przy delikatnym kopaniu
    bez problemu ją poczujesz bez uszkodzenia).

    Rozłożyłem tak ostatnio w jeden dzień 50m właśnie rury PE fi25 na całym
    trawniku pod nawadnianie. Po 2 tygodniach prawie nie ma śladu gdzie leżą
    rury - darń jest równa, trawnik się szybko zregenerował :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 4. Data: 2018-05-28 13:35:13
    Temat: Re: Zakopanie końca kabla
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 28 maja 2018 13:33:12 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:

    > Zwykła rura wodna PE 20-25 po 2-3 pln / m. Kupisz 4m, wciągniesz (nie musisz
    > w całości jak się nie będzie dało), darń natnij szpadlem pod skosem,
    > podnieś, wybierz te 3cm więcej ziemi żeby rura z kablem wlazła,
    > połóż, możesz leciutko jakimś piaskiem uzupełnić, połóż darń z powrotem i
    > to wszystko.

    Tak to ma wyglądać:

    https://scr.pgr.pl/2018/05/2018-05-28_13-34-47-13026
    .png
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 5. Data: 2018-05-28 17:51:29
    Temat: Re: Zakopanie końca kabla
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .05.2018 o 13:35 Adam Sz. <a...@g...com> pisze:


    > Tak to ma wyglądać:
    >
    > https://scr.pgr.pl/2018/05/2018-05-28_13-34-47-13026
    .png
    > pozdr.
    >
    Nie za płytko? nie zgniecie Ci tej czarnej montażowej jak będzie bez wody?

    TG


  • 6. Data: 2018-05-28 21:16:31
    Temat: Re: Zakopanie końca kabla
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 28 maja 2018 17:51:31 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:

    > > https://scr.pgr.pl/2018/05/2018-05-28_13-34-47-13026
    .png
    > > pozdr.
    > >
    > Nie za płytko? nie zgniecie Ci tej czarnej montażowej jak będzie bez wody?

    PE 25? Nie ma szans - możesz po niej chodzić i nie zgnieciesz ;)
    Na tym zdjęciu PE to ta niebieska - czarne to kable ziemne prądowe :)
    Ja ich akurat nie zabezpieczałem.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 7. Data: 2018-05-28 21:44:21
    Temat: Re: Zakopanie końca kabla
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .05.2018 o 21:16 Adam Sz. <a...@g...com> pisze:

    > W dniu poniedziałek, 28 maja 2018 17:51:31 UTC+2 użytkownik Tomasz
    > Gorbaczuk napisał:
    >
    >> > https://scr.pgr.pl/2018/05/2018-05-28_13-34-47-13026
    .png
    >> > pozdr.
    >> >
    >> Nie za płytko? nie zgniecie Ci tej czarnej montażowej jak będzie bez
    >> wody?
    >
    > PE 25? Nie ma szans - możesz po niej chodzić i nie zgnieciesz ;)
    > Na tym zdjęciu PE to ta niebieska - czarne to kable ziemne prądowe :)
    > Ja ich akurat nie zabezpieczałem.
    > pozdr.
    >

    A to spoko, myślałem, że obok niebieskiej leży czarna montażowa PN6 lub
    PN4.

    TG


  • 8. Data: 2018-05-28 21:52:18
    Temat: Re: Zakopanie końca kabla
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    W dniu 28.05.2018 o 12:12, GreDi pisze:
    > A ten koniec ucięty, to trzeba jakoś zabezpieczać?

    Wyłącz bezpiecznik od tego kabla w skrzynce.

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 9. Data: 2018-05-29 09:38:23
    Temat: Re: Zakopanie końca kabla
    Od: quent <x...@x...com>

    On 28.05.2018 12:12, GreDi wrote:
    > Cześć Wam,
    >
    > Kiedyś wykombinowałem sobie że będę miał oświetlenie podwórka i
    > elektrycy ładnie wyprowadzili mi kabel w peszlu. Peszel sterczy tak na z
    > 0.5m i z niego wystaje ze 4m kabla zwiniętego.
    >
    > Przeszkadza mi to jak diabli przy koszeniu.

    Ja takie końcówki zwinięte zakopuję w aluminiowych fibox-ach:
    http://www.fibox.pl/catalog/736/ALU_POL1.html

    Na równo z powierzchnią.
    Dławik wkręcasz w bok fibox-a
    Końcówkę kabla zaciskam termokurczem z naddatkiem, który zaginam na
    kabel i na to kolejny termokurcz - można nie wyłączać eski w
    rozdzielnicy ;-)


    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 10. Data: 2018-05-29 09:40:38
    Temat: Re: Zakopanie końca kabla
    Od: quent <x...@x...com>

    http://178.182.254.185/photo/share/bgQqRdcW

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1