-
1. Data: 2020-03-18 13:39:26
Temat: Zwykłay szpadel niezwykły problem
Od: Majka <k...@g...com>
Mam krzepę w rękach czy szpadle są do dupy?
Proszę polećcie solidne narzędzie do kopania w ogrodzie, przekopania grządki,
okopania pieńka.
Zużyłam już dwa szpadle "nonejm" - złamały się trzonki. stare, ceny nie podam po ile
były.
Jeden szpadel z Mrówki, niby markowy (Koval czy coś takiego) - łyżka stalowa=końcówka
sama - jak plastelina, zupełnie nie do użytku. Cena zakupu chyba 45 albo 49 zł.
Szpadel z Brico, za 60 zł, firma jakieś nazwisko - to samo, miękka część kopiąca,
dyskwalifikacja.
Co kupić, żeby było szpadlem a nie dziadostwem z gównolitu?
Tylko nie piszcie proszę, że muszę kupić Fiskarsa za 120 lub Gardene za 200zł, bo nie
uwierzę, że wszystko co w sklepach jest to jest szajs.
Majka
-
2. Data: 2020-03-18 13:42:24
Temat: Re: Zwykłay szpadel niezwykły problem
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> Co kupić, żeby było szpadlem a nie dziadostwem z gównolitu?
> Tylko nie piszcie proszę, że muszę kupić Fiskarsa za 120 lub Gardene za 200zł, bo
nie uwierzę, że wszystko co w sklepach jest to jest szajs.
A taki całkowicie metalowy? nie pamiętam gdzie kupiłem, ale jeszcze go
nie złamałem. Kosztu nie pamiętam ale napewno mniej niż 100
-
3. Data: 2020-03-18 13:47:56
Temat: Re: Zwykłay szpadel niezwykły problem
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-03-18 o 05:39 -0700, Majka napisał:
> Proszę polećcie solidne narzędzie do kopania w ogrodzie, przekopania
> grządki, okopania pieńka.
Ja wszystko to robię kilofem. Szpadel służy mi tylko do wybierania już
przekopanej ziemi.
Mateusz
-
4. Data: 2020-03-18 13:52:40
Temat: Re: Zwykłay szpadel niezwykły problem
Od: Majka <k...@g...com>
W dniu środa, 18 marca 2020 13:44:48 UTC+1 użytkownik sirapacz napisał:
> > Co kupić, żeby było szpadlem a nie dziadostwem z gównolitu?
> > Tylko nie piszcie proszę, że muszę kupić Fiskarsa za 120 lub Gardene za 200zł, bo
nie uwierzę, że wszystko co w sklepach jest to jest szajs.
>
> A taki całkowicie metalowy? nie pamiętam gdzie kupiłem, ale jeszcze go
> nie złamałem. Kosztu nie pamiętam ale napewno mniej niż 100
Ja mam pecha chyba - oba te z marketów były metalowe, tzn. stalowe rury miały.
W momencie zakupu wyglądały bardzo solidnie. I rury są ok, nic się z nimi nie stało.
Ergonomiczny, gumowany uchwyt - wygodne. Lekko wygięta rura, ergonomicznie. Wszystko
brawo, ale...
Ale sama łyżka była miękka. Niby blacha stalowa wyglądała na 3mm grubą, a gówno
miękkie, że ja baba dałam radę to powyginać przy zwykłej pracy.
Majka
-
5. Data: 2020-03-18 14:15:56
Temat: Re: Zwykłay szpadel niezwykły problem
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mateusz Viste napisał:
>> Proszę polećcie solidne narzędzie do kopania w ogrodzie,
>> przekopania grządki, okopania pieńka.
>
> Ja wszystko to robię kilofem. Szpadel służy mi tylko do
> wybierania już przekopanej ziemi.
Ale chyba tylko za pierwszym razem, taka orka na ugorze.
Coroczne przekopywanie grządki powinno dać się zrobić
bardziej subtelnym narzędziem (ja używam glebogryzarki).
Jarek
--
Jest rolnik na Labradorze
Co chujem sieje i orze
Nawozi i okopuje
A wszytko wyłącznie chujem
Szczęść Boże!
-
6. Data: 2020-03-18 14:25:01
Temat: Zwykłay szpadel niezwykły problem
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
50+60=110. prawie tyle co ten tańszy markowy.
-
7. Data: 2020-03-18 15:08:22
Temat: Re: Zwykłay szpadel niezwykły problem
Od: MK <m...@b...cn>
W dniu 18.03.2020 o 13:39, Majka pisze:
> Mam krzepę w rękach czy szpadle są do dupy?
Strach się bać ;)
> Co kupić, żeby było szpadlem a nie dziadostwem z gównolitu?
> Tylko nie piszcie proszę, że muszę kupić Fiskarsa za 120 lub Gardene za 200zł, bo
nie uwierzę, że wszystko co w sklepach jest to jest szajs.
Zwykłego fiskarsa z rurą w przekroju okrągłą w stylisku (za ok 50-60 zł)
wykończyłem w podobny sposób - przełamała się rura przy blacie, ale ja
jestem duży i dość silny.
Teraz kupiłem również fiskarsa ale rura nie jest w przekroju okrągła,
jest nieco większego wymiaru jak poprzedni i daje radę - ok 80 zł
To chyba ten:
https://www.castorama.pl/szpadel-ostry-z-metalowym-t
rzonkiem-ergonomicznym-fiskars-98-cm-id-1051354.html
--
M.
-
8. Data: 2020-03-18 15:11:56
Temat: Re: Zwykłay szpadel niezwykły problem
Od: sirapacz <n...@s...pl>
ta blacha musi być zaokrąglona - inaczej faktucznie się pognie przy
niewielkim wysiłku
Może próbujesz skopać jakąś glinę? albo może wkładasz szpadel na cały
sztych? próbuj mniejszymi głębokościami.
> Ale sama łyżka była miękka. Niby blacha stalowa wyglądała na 3mm grubą, a gówno
miękkie, że ja baba dałam radę to powyginać przy zwykłej pracy.
>
> Majka
>
-
9. Data: 2020-03-18 15:21:03
Temat: Re: Zwykłay szpadel niezwykły problem
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2020-03-18 o 15:08, MK pisze:
> W dniu 18.03.2020 o 13:39, Majka pisze:
>> Mam krzepę w rękach czy szpadle są do dupy?
>
> Strach się bać ;)
>
>> Co kupić, żeby było szpadlem a nie dziadostwem z gównolitu?
>> Tylko nie piszcie proszę, że muszę kupić Fiskarsa za 120 lub Gardene
>> za 200zł, bo nie uwierzę, że wszystko co w sklepach jest to jest szajs.
>
> Zwykłego fiskarsa z rurą w przekroju okrągłą w stylisku (za ok 50-60 zł)
> wykończyłem w podobny sposób - przełamała się rura przy blacie, ale ja
> jestem duży i dość silny.
> Teraz kupiłem również fiskarsa ale rura nie jest w przekroju okrągła,
> jest nieco większego wymiaru jak poprzedni i daje radę - ok 80 zł
> To chyba ten:
> https://www.castorama.pl/szpadel-ostry-z-metalowym-t
rzonkiem-ergonomicznym-fiskars-98-cm-id-1051354.html
>
Też polecam, miałem kilka zwykłych, wszystkie połamałem, dopiero ten
droższy fiskars wytrzymuje a i wygięty jest bardziej ergonomicznie i
lepiej się nim pracuje niż prostym szpadlem.
--
Janusz
-
10. Data: 2020-03-18 17:37:11
Temat: Re: Zwykłay szpadel niezwykły problem
Od: Roman Tyczka <n...@b...no>
On Wed, 18 Mar 2020 05:39:26 -0700 (PDT), Majka wrote:
> Mam krzepę w rękach czy szpadle są do dupy?
>
> Proszę polećcie solidne narzędzie do kopania w ogrodzie, przekopania grządki,
okopania pieńka.
> Zużyłam już dwa szpadle "nonejm" - złamały się trzonki. stare, ceny nie podam po
ile były.
> Jeden szpadel z Mrówki, niby markowy (Koval czy coś takiego) - łyżka
stalowa=końcówka sama - jak plastelina, zupełnie nie do użytku. Cena zakupu chyba 45
albo 49 zł.
> Szpadel z Brico, za 60 zł, firma jakieś nazwisko - to samo, miękka część kopiąca,
dyskwalifikacja.
>
> Co kupić, żeby było szpadlem a nie dziadostwem z gównolitu?
> Tylko nie piszcie proszę, że muszę kupić Fiskarsa za 120 lub Gardene za 200zł, bo
nie uwierzę, że wszystko co w sklepach jest to jest szajs.
Myślę, że sprawa rozbija się o technikę kopania. Jak wbijesz szpadel w
zbitą ziemię na całą głębokość, a potem trzonek mocno naciśniesz do ziemi
(dźwignia) to każdy szpadel się zegnie lub złamie. Fizyka.
--
pozdrawiam
Roman Tyczka