-
1. Data: 2012-10-09 22:45:30
Temat: beton zimą, jak bardzo niedobrze?
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
No właśnie, przeczytałem, że najlepiej unikać lania betonu zimą, ale cóż
- czasami nie ma wyjścia.
Lejemy dekę w piątek, temperatury przez kilka następnych dni zapowiadane
są na poziomie +10..12 w dzień, ale w nocy już blisko zera (+4 do +1,
góry niestety za blisko ;) ). Może się zdarzyć, że coś w minusie po
kilku dniach wyskoczy. Jak bardzo się tym przejmować?
Lejemy B25 i wolał bym nie dodawać chemii "przeciwmrozowej". W sieci
czytam że jedna korozyjna, inna nie ale za to trująca, jeszcze inna
tworzy puste przestrzenie w betonie na potrzeby krystalizowania się lodu
(...hmm... ok, nie znam się).
Pytanie więc jest takie, czy jeżeli wyleję standardowy B25 w warunkach
jak wyżej, rozszałuję częściowo powiedzmy po 2 może nawet 3 tygodniach
(zostawię na miesiąc podparcie podciągów i co jakiś czas deki), to
będzie very cacy?
Irek.N.
-
2. Data: 2012-10-09 23:00:22
Temat: Re: beton zimą, jak bardzo niedobrze?
Od: "kiki" <l...@l...net>
"Irek N." <j...@t...tajny.jest> wrote in message
news:k522cs$qnu$1@news.dialog.net.pl...
> Pytanie więc jest takie, czy jeżeli wyleję standardowy B25 w warunkach
jak wyżej, rozszałuję częściowo powiedzmy po 2 może nawet 3 tygodniach
(zostawię na miesiąc podparcie podciągów i co jakiś czas deki), to
będzie very cacy?
Mnie wylali kiedyś ostatnie przęsła ogrodzenia i złapał przymrozek. Musiałem
to wiosną wykopać i wylać ponownie. Wyglądało tak jakbym mógł łopatą
zdejmować zaschnięty cement z kamykami.
było niezwiązane.
Przestrzegam cie więc przed laniem czegokolwiek już teraz.
-
3. Data: 2012-10-09 23:08:00
Temat: Re: beton zimą, jak bardzo niedobrze?
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
> Przestrzegam cie więc przed laniem czegokolwiek już teraz.
No to mnie mocno zmartwiłeś. :(
Cholera, mam do zrobienia 2 wieńce i dekę, szacuję że do końca X zejdzie
jak nic. Na koniec XI mają montować dach, a bardzo bym nie chciał
zimować z otwartymi "niebiosami".
Miłego.
Irek.N.
-
4. Data: 2012-10-09 23:44:05
Temat: Re: beton zimą, jak bardzo niedobrze?
Od: "kiki" <l...@l...net>
"Irek N." <j...@t...tajny.jest> wrote in message
news:k523n6$rbc$1@news.dialog.net.pl...
> Przestrzegam cie więc przed laniem czegokolwiek już teraz.
> No to mnie mocno zmartwiłeś. :(
Musisz zapewnić 3-4 doby temperatury powyżej powiedzmy +5 stopni aż beton
ulegnie hydratacji w 80%.
Takie wylewanie jest ryzykowne, bo blisko zera hydratacja spowalnia. Ja bym
odpuścił.
Też mnie pędziło. Zachowywałem sie jakbym dorwał chętną "małolatę" która
już rozkłada nogi, a ja olewam wszystko i byle szybciej :-) To jest chyba
najlepsze porównanie :-)
Ogólnie źle się to zawsze kończyło.
-
5. Data: 2012-10-10 09:10:08
Temat: Re: beton zimą, jak bardzo niedobrze?
Od: "Rafał" <elkacper(USUNTO)@interia.eu>
Użytkownik "Irek N." <j...@t...tajny.jest> napisał w wiadomości
news:k522cs$qnu$1@news.dialog.net.pl...
No właśnie, przeczytałem, że najlepiej unikać lania betonu zimą, ale cóż
- czasami nie ma wyjścia.
Lejemy dekę w piątek, temperatury przez kilka następnych dni zapowiadane
są na poziomie +10..12 w dzień, ale w nocy już blisko zera (+4 do +1,
góry niestety za blisko ;) ). Może się zdarzyć, że coś w minusie po
kilku dniach wyskoczy. Jak bardzo się tym przejmować?
Lejemy B25 i wolał bym nie dodawać chemii "przeciwmrozowej". W sieci
czytam że jedna korozyjna, inna nie ale za to trująca, jeszcze inna
tworzy puste przestrzenie w betonie na potrzeby krystalizowania się lodu
(...hmm... ok, nie znam się).
Pytanie więc jest takie, czy jeżeli wyleję standardowy B25 w warunkach
jak wyżej, rozszałuję częściowo powiedzmy po 2 może nawet 3 tygodniach
(zostawię na miesiąc podparcie podciągów i co jakiś czas deki), to
będzie very cacy?
Irek.N.
Nie wiem co chcesz lać, ale jeśli gdzies wyżej (podciągi) to na rzie
przymrozki są przygruntowe.
Po następne beton wiążący radzi sobie z chłodami bo sam wiążąc wytwarza
lekką temp.
Po następne jeśli w dzień masz 10 st. i słońca troszkę ( a jest) to dostanie
trochę temp. której też natychmiast nie wytraci.
Nie chcę doradzać, bo mogę nie wiedziec wszystkiego, ale moim zdaniem nie ma
ciśnienia ze strachem.
Rafał
-
6. Data: 2012-10-10 09:10:09
Temat: Re: beton zimą, jak bardzo niedobrze?
Od: "brunet.wp" <S...@S...comUSUN_WIELKIE_LITERY>
Użytkownik "Irek N." <j...@t...tajny.jest> napisał w wiadomości
news:k522cs$qnu$1@news.dialog.net.pl...
> No właśnie, przeczytałem, że najlepiej unikać lania betonu zimą, ale cóż -
> czasami nie ma wyjścia.
Zalewałem strop na początku października zeszłego roku. Przez cały bodajże
miesiąc temperatura nie spadła poniżej zera.
Ważne aby przez pierwszy tydzień, dwa nie było mrozu.
-
7. Data: 2012-10-10 09:17:27
Temat: Re: beton zimą, jak bardzo niedobrze?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 10.10.2012 09:10, Rafał pisze:
[ciach śmieci]
Ustaw kodowanie!
Twój czytnik nie oznacza używanej strony kodowej!
-
8. Data: 2012-10-10 09:47:45
Temat: Re: beton zimą, jak bardzo niedobrze?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Irek N." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:k522cs$qnu$...@n...dialog.net.pl...
> No właśnie, przeczytałem, że najlepiej unikać lania betonu zimą, ale cóż -
> czasami nie ma wyjścia.
To czytałeś bzdury.
> Lejemy dekę w piątek, temperatury przez kilka następnych dni zapowiadane
> są na poziomie +10..12 w dzień, ale w nocy już blisko zera (+4 do +1, góry
> niestety za blisko ;) ). Może się zdarzyć, że coś w minusie po kilku
> dniach wyskoczy. Jak bardzo się tym przejmować?
Wcale! Po 24 godzinach w tym betonie nie będzie już wody która by mogła
zamarznąć więc mróz już mu nie zaszkodzi. To po pierwsze. Po drugie beton
podczas wiązania wydziela ciepło jeśli jest go odpowiednio dużo to nawet
do -5 st. można go lać bez dodatków bo nie zamarznie.
> Lejemy B25 i wolał bym nie dodawać chemii "przeciwmrozowej". W sieci
> czytam że jedna korozyjna, inna nie ale za to trująca, jeszcze inna tworzy
> puste przestrzenie w betonie na potrzeby krystalizowania się lodu
Niezłe :-)
> Pytanie więc jest takie, czy jeżeli wyleję standardowy B25 w warunkach jak
> wyżej, rozszałuję częściowo powiedzmy po 2 może nawet 3 tygodniach
> (zostawię na miesiąc podparcie podciągów i co jakiś czas deki), to będzie
> very cacy?
Będzie.
Pozdrawiam
Ergie
-
9. Data: 2012-10-10 09:47:48
Temat: Re: beton zimą, jak bardzo niedobrze?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "kiki" <l...@l...net> napisał w wiadomości
news:k52396$1g9$1@news.icm.edu.pl...
>
> "Irek N." <j...@t...tajny.jest> wrote in message
> news:k522cs$qnu$1@news.dialog.net.pl...
>
>> Pytanie więc jest takie, czy jeżeli wyleję standardowy B25 w warunkach
> jak wyżej, rozszałuję częściowo powiedzmy po 2 może nawet 3 tygodniach
> (zostawię na miesiąc podparcie podciągów i co jakiś czas deki), to
> będzie very cacy?
>
>
>
> Mnie wylali kiedyś ostatnie przęsła ogrodzenia i złapał przymrozek.
> Musiałem to wiosną wykopać i wylać ponownie. Wyglądało tak jakbym mógł
> łopatą zdejmować zaschnięty cement z kamykami.
> było niezwiązane.
> Przestrzegam cie więc przed laniem czegokolwiek już teraz.
Dodaj, "laniem w ziemi", cwoku.
-
10. Data: 2012-10-10 09:51:28
Temat: Re: beton zimą, jak bardzo niedobrze?
Od: Marek <m...@g...pl>
> Pytanie więc jest takie, czy jeżeli wyleję standardowy B25 w warunkach
> jak wyżej, rozszałuję częściowo powiedzmy po 2 może nawet 3 tygodniach
> (zostawię na miesiąc podparcie podciągów i co jakiś czas deki), to
> będzie very cacy?
>
Ja akurat wylewalem w styczniu tego roku B20. Byla to plyta pod taras i
schody.Temperatury byly w granicach 0 stopni. Wszystsko cacy.
Na wszeliki wypadek okrylem z gory styropianem.
--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z