-
1. Data: 2011-04-13 20:16:35
Temat: brzoskwinia - pęknięcie kory
Od: cyklista <c...@i...pl>
Witam!
Podczas wiosennych zabiegów na brzoskwini za mocno przygiąłem gałąź i u
jej nasady pękła kora. Czy powinienem ją obciąć, czy wystarczy jak w tym
roku oberwę z niej wszystkie zawiązki owoców aby zapobiec złamaniu?
-
2. Data: 2011-04-13 21:33:23
Temat: Re: brzoskwinia - pęknięcie kory
Od: "Dirko" <j...@w...pl>
Użytkownik "cyklista" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:io50an$tel$1@news.dialog.net.pl...
>
> Podczas wiosennych zabiegów na brzoskwini za mocno przygiąłem gałąź i u
> jej nasady pękła kora. Czy powinienem ją obciąć, czy wystarczy jak w tym
> roku oberwę z niej wszystkie zawiązki owoców aby zapobiec złamaniu?
Hejka. Ja bym podwiązał tę gałąź. :-)
Pozdrawiam temblakowo Ja...cki
-
3. Data: 2011-04-13 21:40:18
Temat: Re: brzoskwinia - pęknięcie kory
Od: cyklista <c...@i...pl>
W dniu 13.04.2011 23:33, Dirko pisze:
> U?ytkownik "cyklista"<c...@i...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:io50an$tel$1@news.dialog.net.pl...
>>
>> Podczas wiosennych zabiegów na brzoskwini za mocno przygi??em ga?? 1/4 i u
>> jej nasady pek?a kora. Czy powinienem j? obci?ae, czy wystarczy jak w tym
>> roku oberwe z niej wszystkie zawi?zki owoców aby zapobiec z?amaniu?
>
> Hejka. Ja bym podwi?za? te ga?? 1/4 . :-)
> Pozdrawiam temblakowo Ja...cki
>
>
>
Dzięki!
Pozdr.
Przemek
-
4. Data: 2011-04-14 04:52:37
Temat: Re: brzoskwinia - pęknięcie kory
Od: "skryba ogrodowy" <s...@o...eu>
Użytkownik "cyklista" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:io50an$tel$1@news.dialog.net.pl...
> Witam!
> Podczas wiosennych zabiegów na brzoskwini za mocno przygiąłem gałąź i u
> jej nasady pękła kora. Czy powinienem ją obciąć, czy wystarczy jak w tym
> roku oberwę z niej wszystkie zawiązki owoców aby zapobiec złamaniu?
Obetnij 10 cm od miejsca pęknięcia (w kierunku do pnia).
Brzoskwinie kiepsko zabliźniją rany,.przez które z łatwością wniikają
patogeny chorobotwórcze. Tym bardziej, że i tak będziesz musiał tą gałąź
wyciąć odnawiając systematycznie koronę, bo na starych pędach brzoskwinia
nie rodzi owoców.
Pozdrawiam profilaktycznie.
skryba
-
5. Data: 2011-04-14 08:48:38
Temat: Re: brzoskwinia - pęknięcie kory
Od: "Dirko" <j...@w...pl>
Użytkownik "skryba ogrodowy" <s...@o...eu> napisał w wiadomości
news:io5uii$7sl$1@news.onet.pl...
>
> Obetnij 10 cm od miejsca pęknięcia (w kierunku do pnia).
>
Hejka. Skoro kora pękła u nasady gałęzi...?
Pozdrawiam problematycznie Ja...cki
-
6. Data: 2011-04-14 11:40:58
Temat: Re: brzoskwinia - pęknięcie kory
Od: cyklista <c...@i...pl>
W dniu 14.04.2011 06:52, skryba ogrodowy pisze:
> U?ytkownik "cyklista"<c...@i...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:io50an$tel$1@news.dialog.net.pl...
>> Witam!
>> Podczas wiosennych zabiegów na brzoskwini za mocno przygi??em ga?? 1/4 i u
>> jej nasady pek?a kora. Czy powinienem j? obci?ae, czy wystarczy jak w tym
>> roku oberwe z niej wszystkie zawi?zki owoców aby zapobiec z?amaniu?
>
> Obetnij 10 cm od miejsca pekniecia (w kierunku do pnia).
Chyba od pnia? Pęknięcue jest u nasady gałęzi przy samym pniu
Tak to mniej więcej wygląda:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/88e781c2fb101e28
.html
-
7. Data: 2011-04-14 16:15:36
Temat: Re: brzoskwinia - pęknięcie kory
Od: "skryba ogrodowy" <s...@o...eu>
Użytkownik "Dirko" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:io6cci$h8l$1@news.vectranet.pl...
> Użytkownik "skryba ogrodowy" <s...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:io5uii$7sl$1@news.onet.pl...
>>
>> Obetnij 10 cm od miejsca pęknięcia (w kierunku do pnia).
>>
>
> Hejka. Skoro kora pękła u nasady gałęzi...?
Masz rację - zbyt pośpiesznie i nie do końca uważnie czytałem wątek.
Pozdrawiam z uwagą
skryba
-
8. Data: 2011-04-14 16:43:12
Temat: Re: brzoskwinia - pęknięcie kory
Od: "skryba ogrodowy" <s...@o...eu>
Użytkownik "cyklista" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:io6mg6$pej$1@news.dialog.net.pl...
>W dniu 14.04.2011 06:52, skryba ogrodowy pisze:
>> U?ytkownik "cyklista"<c...@i...pl> napisa3 w wiadomo?ci
>> news:io50an$tel$1@news.dialog.net.pl...
>>> Witam!
>>> Podczas wiosennych zabiegów na brzoskwini za mocno przygi?3em ga3?? i u
>>> jej nasady pek3a kora. Czy powinienem j? obci?a, czy wystarczy jak w tym
>>> roku oberwe z niej wszystkie zawi?zki owoców aby zapobiec z3amaniu?
>>
>> Obetnij 10 cm od miejsca pekniecia (w kierunku do pnia).
> Chyba od pnia? Pęknięcue jest u nasady gałęzi przy samym pniu
> Tak to mniej więcej wygląda:
> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/88e781c2fb101e28
.html
Wybacz. Nie dość uważnie przeczytałem Twój pierwszy tekst.
Teraż widże w czym problem.
Założyłbym szeroką opaskę podtrzymującą konar nadłamany do konaru
sąsiedniego Za jakiś czas i tak ją będziesz musiał odciąć.. Następnie w
fazie kwitnienia, czyli niebawem odciąłbym za górną (drugą widoczną na
zdjęciu) gałązką z pąkami kwiatowymi. lub nieco wyżej. Brzoskwinia powinna
sobie poradzić. Na przyszłość dbaj o to, by między pniem a gałęziami
bocznymi nie powstawał tak ostry kąt - gałązki odginaj do poziomu.
Wyjaśnienie problemu masz tutaj:
http://42.pl/u/2Aog
Pozdrawiam pogodnie
skryba