-
1. Data: 2012-10-24 20:46:31
Temat: choroba śliwy
Od: Krycha_net <k...@p...onet.pl>
Hej,
kto pamięta moją informację o dziwnych liściach śliwy "Herman",
oto przyczyna tego braku przyrostów i dziwnych niedorozwiniętych liści.
https://picasaweb.google.com/110636404017483245604/C
hore_korzenie_sliwy
Guzowatość korzeni :-(((.
Na dodatek doczytałam się, że w tym miejscu nie należy uprawiać
drzew owocowych przez 5-6 lat.
A to jedyne miejsce, gdzie mogę posadzić drzewo.
Jestem przekonana, że te bakterie przyniosłam na korzeniach zakupionej
sadzonki.
Kupiłam drzewo jesienią i już na wiosnę liście były takie dziwne i
niedorozwinięte i brak było przyrostów.
https://picasaweb.google.com/110636404017483245604/S
liwaHerman_choroby#5768069064915078370
Pozdrawiam Krycha.
-
2. Data: 2012-10-24 22:25:06
Temat: Re: choroba śliwy
Od: "Dirko" <j...@w...pl>
Użytkownik "Krycha_net" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:k69dbu$65n$1@mx1.internetia.pl...
>
> kto pamięta moją informację o dziwnych liściach śliwy "Herman",
> oto przyczyna tego braku przyrostów i dziwnych niedorozwiniętych liści.
> https://picasaweb.google.com/110636404017483245604/C
hore_korzenie_sliwy
> Guzowatość korzeni :-(((.
> Na dodatek doczytałam się, że w tym miejscu nie należy uprawiać
> drzew owocowych przez 5-6 lat.
> A to jedyne miejsce, gdzie mogę posadzić drzewo.
>
Hejka. Należy usunąć starą ziemię (około 0,5x0,5x0,5m) a następnie dać
nową ziemię przemieszaną z obornikiem lub kompostem, zakwasić tę w/w
mieszankę torfem wysokim (ew. siarką) a korzenie sadzonki zaprawić gliniastą
papką z Miedzianem (absolutnie konieczne) i sadzić. Jednak to nie jest 100%
pewny pomysł.
Pozdrawiam substytucyjnie Ja...cki
-
3. Data: 2012-10-24 22:39:58
Temat: Re: choroba śliwy
Od: Krycha_net <k...@p...onet.pl>
W dniu 2012-10-24 22:25, Dirko pisze:
> Użytkownik "Krycha_net" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:k69dbu$65n$1@mx1.internetia.pl...
>>
>> kto pamięta moją informację o dziwnych liściach śliwy "Herman",
>> oto przyczyna tego braku przyrostów i dziwnych niedorozwiniętych liści.
>> https://picasaweb.google.com/110636404017483245604/C
hore_korzenie_sliwy
>> Guzowatość korzeni :-(((.
>> Na dodatek doczytałam się, że w tym miejscu nie należy uprawiać
>> drzew owocowych przez 5-6 lat.
>> A to jedyne miejsce, gdzie mogę posadzić drzewo.
>>
> Hejka. Należy usunąć starą ziemię (około 0,5x0,5x0,5m) a następnie dać
> nową ziemię przemieszaną z obornikiem lub kompostem, zakwasić tę w/w
> mieszankę torfem wysokim (ew. siarką) a korzenie sadzonki zaprawić
> gliniastą papką z Miedzianem (absolutnie konieczne) i sadzić. Jednak to
> nie jest 100% pewny pomysł.
> Pozdrawiam substytucyjnie Ja...cki
Ale chyba już nie tę śliwę?
Chociaż, gdzieś przeczytałam, że należy obciąć te guzy", co by znaczyło,
że czasami jest reanimacja drzewa.
Pozdrawiam Krycha.
-
4. Data: 2012-10-25 11:09:55
Temat: Re: choroba śliwy
Od: "Dirko" <j...@w...pl>
Użytkownik "Krycha_net" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:k69k0l$85g$1@mx1.internetia.pl...
>
> Ale chyba już nie tę śliwę?
>
Hejka. Myślałem, że to oczywiste. Chorą (porażoną) sadzonkę należy
spalić komisyjnie.
Pozdrawiam niewątpliwie Ja...cki
-
5. Data: 2012-10-28 17:46:43
Temat: Re: choroba śliwy
Od: k...@g...com
Dziś piszę ze strony google, bo mój dostawca internetu ma jaką awarię
i jak na razie jest internet, ale nie mogę korzystać z grup zasubskrybowanych w
programie Mozilla Thunderbird.
Z tym, że tutaj widzę robaczki w tekście naszej wcześniejszej dyskusji, więc nie
wiem, czy to co piszę będzie bez robaczków czy z ;-).
Drzewko śliwy chorej jest spalone, ale co z ziemią, jeżeli jest zarażona.
Część z niej podczas wykopywania drzewa odrzucałam na glebę obok.
Czym być może zarażam w ten sposób kolejny teren?
Zastanawiam się, czy może w powstałym dole rozpalić ognisko i wypalić tę
bakterię Agrobacterium tumefaciens, abym mogła na wiosnę posadzić kolejne
drzewo, wypełniając dół nowa ziemią, zakwaszoną.
Pozdrawiam Krycha.
-
6. Data: 2012-10-28 18:15:41
Temat: Re: choroba śliwy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 28 Oct 2012 09:46:43 -0700 (PDT), k...@g...com napisał(a):
> czy może w powstałym dole rozpalić ognisko i wypalić tę
> bakterię Agrobacterium tumefaciens, abym mogła na wiosnę posadzić
W miejscach, gdzie jesienią paliłam wyschłe pędy pomidorów, w następnym
sezonie padła mi papryka (po ładnym podrośnięciu zaczęła nagle wiednąć i
marnieć, kurczyć się, zamierać) - dokładnie tylko w tych miejscach.
Przypomnialam sobie, ze przegrzana ogniem gleba na tyle zmienia skład, że
staje się szkodliwa dla młodych roślin. Musi wtedy odleżeć dłużej.
Co innego odkażanie gorącą parą (tak się odkaża podłoże do siewu) - no ale
tego raczej nie zrobisz w warunkach jakie masz.
Na pewno są jakieś srodki chemiczne do odkażania ziemi.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
-
7. Data: 2012-10-28 22:41:42
Temat: Re: choroba śliwy
Od: "Dirko" <j...@w...pl>
Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:defb3ea5-daa3-4b45-88df-ff4fd3283bf2@googlegrou
ps.com...
>
> Drzewko śliwy chorej jest spalone, ale co z ziemią, jeżeli jest zarażona.
> Część z niej podczas wykopywania drzewa odrzucałam na glebę obok.
> Czym być może zarażam w ten sposób kolejny teren?
> Zastanawiam się, czy może w powstałym dole rozpalić ognisko i wypalić tę
> bakterię , abym mogła na wiosnę posadzić kolejne
> drzewo, wypełniając dół nowa ziemią, zakwaszoną.
>
Hejka. Wybraną z wykopu ziemię rozsyp na trawniku. Poczytaj jakie
rośliny poraża Agrobacterium tumefaciens. Ognisko możesz teraz rozpalić
przecież nowa sadzonka i tak będzie rosła w nowej ziemi.
Pozdrawiam sumiennie Ja...cki
-
8. Data: 2012-11-02 19:06:34
Temat: Re: choroba śliwy
Od: s...@o...pl
W dniu środa, 24 października 2012 20:46:24 UTC+2 użytkownik Krycha napisał:
> Hej,
>
> kto pami�ta moj� informacj� o dziwnych li�ciach �liwy "Herman",
>
> oto przyczyna tego braku przyrost�w i dziwnych niedorozwini�tych li�ci.
>
> https://picasaweb.google.com/110636404017483245604/C
hore_korzenie_sliwy
>
> Guzowato�� korzeni :-(((.
>
> Na dodatek doczyta�am si�, �e w tym miejscu nie nale�y uprawia�
>
> drzew owocowych przez 5-6 lat.
>
> A to jedyne miejsce, gdzie mogďż˝ posadziďż˝ drzewo.
>
> Jestem przekonana, �e te bakterie przynios�am na korzeniach zakupionej
>
> sadzonki.
>
> Kupi�am drzewo jesieni� i ju� na wiosn� li�cie by�y takie dziwne i
>
> niedorozwini�te i brak by�o przyrost�w.
>
> https://picasaweb.google.com/110636404017483245604/S
liwaHerman_choroby#5768069064915078370
>
Skoro wystąpiła ta choroba na śliwie to Twoje winorośle (jeśli masz) również są
zagrożone.
Pozdrawiam odtrzegawczo
skryba
-
9. Data: 2012-11-02 19:38:06
Temat: Re: choroba śliwy
Od: Krycha_net <k...@p...onet.pl>
W dniu 2012-11-02 19:06, s...@o...pl pisze:
> W dniu środa, 24 października 2012 20:46:24 UTC+2 użytkownik Krycha napisał:
>> Hej,
>>
>> kto pami�ta moj� informacj� o dziwnych li�ciach �liwy "Herman",
>>
>> oto przyczyna tego braku przyrost�w i dziwnych niedorozwini�tych li�ci.
>>
>> https://picasaweb.google.com/110636404017483245604/C
hore_korzenie_sliwy
>>
>> Guzowato�� korzeni :-(((.
>>
(...)
>>
>> https://picasaweb.google.com/110636404017483245604/S
liwaHerman_choroby#5768069064915078370
>>
> Skoro wystąpiła ta choroba na śliwie to Twoje winorośle (jeśli masz) również są
zagrożone.
> Pozdrawiam odtrzegawczo
> skryba
Winorośle nie rosną blisko miejsca, gdzie rosła śliwa.
Czyby ta bakteria 'rozchodziła' się po całej ziemi na działce?
Krycha.