eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieco pod panele
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2012-05-21 23:08:36
    Temat: co pod panele
    Od: pilocik <p...@n...pl>

    Podpowiedzcie laikowi, który chce położyć 20m2 paneli, co pod nie położyć ?
    Jest taki wybór i nie bardzo wiem, czym się te podkłady różnią.
    Korek, pianka, zielona płyta a nawet tektura.
    Pomieszczenie na piętrze, bez podłogówki.


  • 2. Data: 2012-05-22 08:18:27
    Temat: Re: co pod panele
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 21 maja 2012 23:08:36 UTC+2 użytkownik pilocik napisał:
    > Podpowiedzcie laikowi, który chce położyć 20m2 paneli, co pod nie położyć ?
    > Jest taki wybór i nie bardzo wiem, czym się te podkłady różnią.
    > Korek, pianka, zielona płyta a nawet tektura.
    > Pomieszczenie na piętrze, bez podłogówki.

    Pianka i tektura = badziewie (siadaja). Korek, zielona plyta = troche lepiej.
    Pianomat = najlepszy :) Do kupienia w lepszych sklepach z panelami (na pewno jest w
    komforcie) i na allegro.
    pozdr.

    --
    Adam


  • 3. Data: 2012-05-22 19:32:57
    Temat: Re: co pod panele
    Od: pilocik <p...@n...pl>

    W dniu 2012-05-22 08:18, Adam pisze:
    > W dniu poniedziałek, 21 maja 2012 23:08:36 UTC+2 użytkownik pilocik napisał:
    >> Podpowiedzcie laikowi, który chce położyć 20m2 paneli, co pod nie położyć ?
    >> Jest taki wybór i nie bardzo wiem, czym się te podkłady różnią.
    >> Korek, pianka, zielona płyta a nawet tektura.
    >> Pomieszczenie na piętrze, bez podłogówki.
    >
    > Pianka i tektura = badziewie (siadaja). Korek, zielona plyta = troche lepiej.
    Pianomat = najlepszy :) Do kupienia w lepszych sklepach z panelami (na pewno jest w
    komforcie) i na allegro.
    > pozdr.
    >
    Dzięki.
    Kupiłem takie czarne "coś" w płytach, znajomy, który sporo paneli kładł
    mi to zdecydowanie polecał - wieczorkiem podam nazwę, bo teraz mi z
    głowy wyleciała.

    Mam jednak kolejny dylemat z tym pomieszczeniem :(
    Jest to konkretnie garderoba i za diabła nie mam pomysłu co dać na ściany.
    W pierwotnej wersji miały to być panele ścienne lecz mi to odradzają,
    ponieważ mogą być trudności z solidnym zamocowaniem pólek, szafek itp.
    Ponoć lepszym rozwiązaniem jest dobra farba.
    Mam teraz niezły dylemat.

    Pozdrawiam

    Ps. popełniłem błąd w powierzchni, nie 20m2 a 12m2 - jesli to ma
    oczywiście jakiekolwiek znaczenie. Jest to po prostu spora "szafa" :)


  • 4. Data: 2012-05-22 19:39:39
    Temat: Re: co pod panele
    Od: ZbyszekZ <z...@g...com>

    W dniu wtorek, 22 maja 2012 19:32:57 UTC+2 użytkownik pilocik napisał:
    >
    > Mam jednak kolejny dylemat z tym pomieszczeniem :(
    > Jest to konkretnie garderoba i za diabła nie mam pomysłu co dać na ściany.
    > W pierwotnej wersji miały to być panele ścienne lecz mi to odradzają,
    > ponieważ mogą być trudności z solidnym zamocowaniem pólek, szafek itp.
    > Ponoć lepszym rozwiązaniem jest dobra farba.
    > Mam teraz niezły dylemat.
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Ps. popełniłem błąd w powierzchni, nie 20m2 a 12m2 - jesli to ma
    > oczywiście jakiekolwiek znaczenie. Jest to po prostu spora "szafa" :)

    Oczywiście farba, jakosc to tylko tyle aby nie brudzila. Kolor ma znaczenie tylko dla
    sufitu bo raczej wczesniej niz pozniej cale sciany beda zasloniete.

    --
    ZZ@private


  • 5. Data: 2012-05-23 06:46:38
    Temat: Re: co pod panele
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Adam wrote:
    > W dniu poniedziałek, 21 maja 2012 23:08:36 UTC+2 użytkownik pilocik
    > napisał:
    >> Podpowiedzcie laikowi, który chce położyć 20m2 paneli, co pod nie
    >> położyć ? Jest taki wybór i nie bardzo wiem, czym się te podkłady
    >> różnią.
    >> Korek, pianka, zielona płyta a nawet tektura.
    >> Pomieszczenie na piętrze, bez podłogówki.
    >
    > Pianka i tektura = badziewie (siadaja
    wielu twierdzi ze tektru jest najlepsza bo sie dopasowuje do powierzchni
    podłogi


  • 6. Data: 2012-05-23 10:23:20
    Temat: Re: co pod panele
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:jphq3b$mq1$1@news.task.gda.pl...

    >> Pianka i tektura = badziewie (siadaja
    > wielu twierdzi ze tektru jest najlepsza bo sie dopasowuje do powierzchni
    > podłogi

    Bo to wszystko to badziew zaczynajac od paneli.
    Shit i tyle.
    Mam ten cudowny pianomat polecany przez Adama, fakt, ze nie mam innych
    wynalazkow, wiec trudno porownywac.
    W kazdym razie stukaja jak to panele. Z gowna zlota nie bedzie i chyba
    szkoda kasy na cudowne wynalazki pod ten gumoleum dwudziestego pierwszego
    wieku.

    Pozdro.. TK



  • 7. Data: 2012-05-23 11:18:32
    Temat: Re: co pod panele
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:jpi6pp$ad6$...@u...news.interia.pl...

    > Bo to wszystko to badziew zaczynajac od paneli.
    > Shit i tyle.
    > Mam ten cudowny pianomat polecany przez Adama, fakt, ze nie mam innych
    > wynalazkow, wiec trudno porownywac.
    > W kazdym razie stukaja jak to panele. Z gowna zlota nie bedzie i chyba
    > szkoda kasy na cudowne wynalazki pod ten gumoleum dwudziestego pierwszego
    > wieku.

    Wręcz przeciwnie. Jest _kolosalna_ różnica między pianomatem a pianką czy
    tekturą, więc jak najbardziej warto (jeśli już ktoś koniecznie chce panele,
    bo parkiet zawsze będzie cichszy)

    Panele na piance to porażka nawet przy zwykłym chodzeniu, a gdy dziecko się
    bawi drewnianymi klockami staje się nieznośne.
    Panele na tekturze są przyjemniejsze w chodzeniu (nie uginają się tak jak
    pianka), ale ciągle bardzo głośne przy zabawie.
    Płyty z prasowanego drewna nie uginają się i trochę wytłumiają stukanie
    obcasów ale ciągle nie pomagają na zabawki.
    Dopiero pianomat powoduje, że dziecko może się bawić drewnianymi klockami
    nie przeszkadzając w rozmowie.

    Oczywiście nawet grube panele na pianomacie są dalekie od cichości parkietu,
    ale i tak dużo lepsze od paneli na piance i IMO warto wydać każdą złotówkę
    na pianomat aby było ciszej.

    Pozdrawiam
    Ergie




  • 8. Data: 2012-05-25 09:37:59
    Temat: Re: co pod panele
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu środa, 23 maja 2012 10:23:20 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

    > Bo to wszystko to badziew zaczynajac od paneli.
    > Shit i tyle.
    > Mam ten cudowny pianomat polecany przez Adama, fakt, ze nie mam innych
    > wynalazkow, wiec trudno porownywac.
    > W kazdym razie stukaja jak to panele. Z gowna zlota nie bedzie i chyba
    > szkoda kasy na cudowne wynalazki pod ten gumoleum dwudziestego pierwszego
    > wieku.

    He, he - Ty to masz fiziu miziu w temacie paneli ;) Najwyrazniej albo masz krzywa
    posadzke albo slabej jakosci panele :) Pozatym stukanie to nie efekt paneli tylko
    ogolnie plywajacej posadzki - dokladnie tak samo bedzie sie zachowywala chociazby
    deska barlinecka tak tutaj polecana. Panele mozna tez przykleic i nie beda stukac.
    pozdr.

    --
    Adam


  • 9. Data: 2012-05-25 10:52:32
    Temat: Re: co pod panele
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:b7027743-0d4f-4def-a1c6-7260e1062d36@googlegrou
    ps.com...

    >He, he - Ty to masz fiziu miziu w temacie paneli ;) Najwyrazniej albo masz
    >krzywa posadzke albo slabej jakosci panele :) Pozatym >stukanie to nie
    >efekt paneli tylko ogolnie plywajacej posadzki - dokladnie tak samo bedzie
    >sie zachowywala chociazby deska >barlinecka tak tutaj polecana. Panele
    >mozna tez przykleic i nie beda stukac.

    Adam, ja cale zycie na deskach spedzilem. Po prostu panele to dla mnie nowe
    doznanie. Mieszkam dwa lata i ciagle to slysze. Najlepiej jak dzieciaki
    powyciagaja zabawki, albo pies biega. Katastrofa jakas. Nie rozumiem jak
    mozna sobie chwalic taki shit.

    Pozdro.. TK



  • 10. Data: 2012-05-25 11:51:19
    Temat: Re: co pod panele
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu piątek, 25 maja 2012 10:52:32 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

    > Adam, ja cale zycie na deskach spedzilem. Po prostu panele to dla mnie nowe
    > doznanie. Mieszkam dwa lata i ciagle to slysze. Najlepiej jak dzieciaki
    > powyciagaja zabawki, albo pies biega. Katastrofa jakas. Nie rozumiem jak
    > mozna sobie chwalic taki shit.

    OK, jestes sfurstrowany bo Ci panele stukaja. Ale wiedz, ze nie kazdemu stukaja. Mam
    psa 40kg ktory wlasnie sobie biega dookola mnie (pazury ma calkiem calkiem) i jakos
    nie denerwuje mnie jego stukanie - podobnie stuka na kafelkach w kuchni (lekkie cyk
    cyk na wszystkim bedzie slychac :) Moze poprostu masz za "pusto" w tych pokojach?
    Akustyka w pustym pokoju jest przeciez zupelnie inna niz akustyka w pokoju gdzie jest
    duzo "gratow" wygluszajacych halasy.
    pozdr.

    --
    Adam

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1