-
1. Data: 2011-03-22 11:31:10
Temat: coś pnącego na ścianę...
Od: s_13 <s...@i...pl>
mam taką gołą ścianę od południa:
http://www.studioonline.pl/pliki/sciana.jpg
chciałbym przyozdobić domek jakimś pnączem i to tak w całości pod
kalenicę :-), z doświadczenia odpada winorośl, za dużo syfu potem pod
nogami i mdlący zapaszek fermentu jesienią...
po pierwsze: co posadzić, żeby się ładnie pięło, nie wymagało zbyt
dużo pracy...
myślę o różach, ale jest tyle odmian pnących, że boję się wtopy, może
ktoś pomoże...
po drugie: (w zależności od pierwszego), jak rozwiązać konstrukcję,
jakaś kratka, linki stalowe, musi umożliwiać to pomalowanie domu raz
na kilka lat... myślałem o stalowych linkach, rozpiętych pionowo,
które można odpiąć od góry i położyć na ziemi razem z rośliną,
umożliwiając chwilowy dostęp do ściany, ale czy tak się da?...]
no i trzecia sprawa: (podłoże to w 99% piasek, więc trzeba coś z tym
zrobić, czy np. wykopanie dołka pod sadzonkę i wypełnienie go żyzną
glebą rozwiąże problem? jak głęboko wymienić grunt? czy może inaczej
to rozwiązać...
pozdrawiam
s_13
-
2. Data: 2011-03-22 13:29:39
Temat: Re: coś pnącego na ścianę...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Tue, 22 Mar 2011 04:31:10 -0700 (PDT), s_13 napisał(a):
> mam taką gołą ścianę od południa:
> http://www.studioonline.pl/pliki/sciana.jpg
> chciałbym przyozdobić domek jakimś pnączem i to tak w całości pod
> kalenicę :-), z doświadczenia odpada winorośl, za dużo syfu potem pod
> nogami i mdlący zapaszek fermentu jesienią...
> po pierwsze: co posadzić, żeby się ładnie pięło, nie wymagało zbyt
> dużo pracy...
> myślę o różach, ale jest tyle odmian pnących, że boję się wtopy, może
> ktoś pomoże...
Jeśli myślisz, ze róże to tak same z siebie będą ładne, bez roboty, to
jesteś w błędzie.
Polecam to:
http://www.about-garden.com/e/pl/570-winobluszcz-tro
jklapowy-parthenocissus-tricuspidata-veitchii/
-
3. Data: 2011-03-22 18:37:02
Temat: Re: coś pnącego na ścianę...
Od: s_13 <s...@i...pl>
> Je li my lisz, ze r e to tak same z siebie b d adne, bez roboty, to
> jeste w b dzie.
> Polecam to:http://www.about-garden.com/e/pl/570-winobluszcz-
trojklapowy-partheno...
od roboty nie stronię, chyba, ze jest bez sensu...
z winem miałem ten problem, że nie korzystawszy z owoców, od połowy
lata codziennie musiałem ganiać z szuflą i zbierać spady, to co w
trawie fermentowało i capiło w ogrodzie jak w gorzelni... chciałbym
uniknąć takiej właśnie bezsensownej roboty, ma rosnąć i ładnie
wyglądać, oczywiście od przycinania, nawożenia czy zgrabienia spadłych
liści nie stronię, ale nic więcej...
natomiast róże podobają się żonie... :-) więc jestem w stanie włożyć
trochę więcej pracy w ostateczny efekt... :-)
pozdrawiam
s_13
-
4. Data: 2011-03-22 18:49:50
Temat: Re: coś pnącego na ścianę...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Tue, 22 Mar 2011 11:37:02 -0700 (PDT), s_13 napisał(a):
>> Je li my lisz, ze r e to tak same z siebie b d adne, bez roboty, to
>> jeste w b dzie.
>> Polecam to:http://www.about-garden.com/e/pl/570-winobluszcz-
trojklapowy-partheno...
>
> od roboty nie stronię, chyba, ze jest bez sensu...
> z winem miałem ten problem, że nie korzystawszy z owoców,
Winobluszcz to nie winorośl - bo zapewne o niej myślisz, pisząc "wino".
-
5. Data: 2011-03-23 09:32:29
Temat: Re: coś pnącego na ścianę...
Od: s_13 <s...@i...pl>
> Winobluszcz to nie winoro l - bo zapewne o niej my lisz, pisz c "wino".
nie wiem, nie znam się... na obrazkach z linka owoce ma...
pozdrawiam
s_13
-
6. Data: 2011-03-23 21:12:00
Temat: Re: coś pnącego na ścianę...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Wed, 23 Mar 2011 02:32:29 -0700 (PDT), s_13 napisał(a):
>> Winobluszcz to nie winoro l - bo zapewne o niej my lisz, pisz c "wino".
>
> nie wiem, nie znam się... na obrazkach z linka owoce ma...
>
Miewa.
Jak prawie wszystko.
Nawet kaktusy miewają owoce.
-
7. Data: 2011-03-24 07:58:47
Temat: Re: coś pnącego na ścianę...
Od: Witek <j...@p...p.lodz.pl>
Ikselka was thinking very hard :
> Dnia Wed, 23 Mar 2011 02:32:29 -0700 (PDT), s_13 napisał(a):
>
>>> Winobluszcz to nie winoro l - bo zapewne o niej my lisz, pisz c "wino".
>>
>> nie wiem, nie znam się... na obrazkach z linka owoce ma...
>>
>
> Miewa.
> Jak prawie wszystko.
> Nawet kaktusy miewają owoce.
No bez przesady, tuje czy sosny owoców to nie mają
Witek
-
8. Data: 2011-03-24 08:39:03
Temat: Re: coś pnącego na ścianę...
Od: s_13 <s...@i...pl>
> >> Winobluszcz to nie winoro l - bo zapewne o niej my lisz, pisz c "wino".
>
> > nie wiem, nie znam si ... na obrazkach z linka owoce ma...
>
> Miewa.
> Jak prawie wszystko.
> Nawet kaktusy miewaj owoce.
przeczytaj, co napisałem na wstępie... najbardziej wkurzały mnie
opadające przejrzałe owoce, których nie dało się zebrać spośród trawy,
a które po jakimś czasie zasnuwały całą okolicę upojnym bimbrowniczym
zapaszkiem, a już o wdepnięciu w taka mazię nie wspomnę...
... z kaktusami tez miałbym ten problem?...
BTW ktoś ma doświadczenie z różami pnącymi? jakieś konkretne odmiany,
będące kompromisem pomiędzy zachwycającym wyglądem a małym nakładem
pracy?
pozdrawiam
s_13
-
9. Data: 2011-03-24 08:44:39
Temat: Re: coś pnącego na ścianę...
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"Witek" <j...@p...p.lodz.pl> wrote in message
news:imetk5$h4c$1@inews.gazeta.pl...
> Ikselka was thinking very hard :
>> Dnia Wed, 23 Mar 2011 02:32:29 -0700 (PDT), s_13 napisał(a):
>>
>>>> Winobluszcz to nie winoro l - bo zapewne o niej my lisz, pisz c "wino".
>>>
>>> nie wiem, nie znam się... na obrazkach z linka owoce ma...
>>>
>>
>> Miewa.
>> Jak prawie wszystko.
>> Nawet kaktusy miewają owoce.
>
> No bez przesady, tuje czy sosny owoców to nie mają
> Witek
Mają.
-
10. Data: 2011-03-24 08:54:48
Temat: Re: co? pn?cego na ?cianę...
Od: Witek <j...@p...p.lodz.pl>
Panslavista has brought this to us :
> "Witek" <j...@p...p.lodz.pl> wrote in message
> news:imetk5$h4c$1@inews.gazeta.pl...
>> Ikselka was thinking very hard :
>>> Dnia Wed, 23 Mar 2011 02:32:29 -0700 (PDT), s_13 napisał(a):
>>>
>>>>> Winobluszcz to nie winoro l - bo zapewne o niej my lisz, pisz c "wino".
>>>>
>>>> nie wiem, nie znam się... na obrazkach z linka owoce ma...
>>>>
>>>
>>> Miewa.
>>> Jak prawie wszystko.
>>> Nawet kaktusy miewaj? owoce.
>>
>> No bez przesady, tuje czy sosny owoców to nie maj?
>> Witek
>
> Maj?.
O, szykuje sie rewolucja w botanice! ;-)
Jakis konkretny przykład OWOCU u nagonasiennych?
Witek