eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domczyszczenie srebra
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2009-10-18 18:54:08
    Temat: czyszczenie srebra
    Od: Bbjk <b...@q...pl>

    Czyszczę srebra metodą chemiczną (gdyby ktoś był ciekaw:
    http://www.abcgospodyni.pl/czyszczenie-srebra-zlota.
    html) i z dobrym
    dotychczasowo skutkiem, jednak ostatnio dałam do roztworu, w którym już
    moczyło się kilka rzeczy mocno poczerniały świecznik, czarne plamy z
    niego "przeszły" na cukiernicę i nie dają się już tym sposobem usunąć.
    Czy jest jakaś domowa inna bezinwazyjna metoda dla dużych przedmiotów?
    Czy płyn Argentum, działający na podobnej zasadzie jest bardziej skuteczny?
    --
    Basia


  • 2. Data: 2009-10-18 23:03:32
    Temat: Re: czyszczenie srebra
    Od: XL <i...@g...pl>

    Dnia Sun, 18 Oct 2009 20:54:08 +0200, Bbjk napisał(a):

    > Czyszczę srebra metodą chemiczną (gdyby ktoś był ciekaw:
    > http://www.abcgospodyni.pl/czyszczenie-srebra-zlota.
    html) i z dobrym
    > dotychczasowo skutkiem, jednak ostatnio dałam do roztworu, w którym już
    > moczyło się kilka rzeczy mocno poczerniały świecznik, czarne plamy z
    > niego "przeszły" na cukiernicę i nie dają się już tym sposobem usunąć.
    > Czy jest jakaś domowa inna bezinwazyjna metoda dla dużych przedmiotów?
    > Czy płyn Argentum, działający na podobnej zasadzie jest bardziej skuteczny?

    Ja wolę czyścić miękką flanelką i papką z wody i kredy.
    --

    Ikselka.


  • 3. Data: 2009-10-19 09:20:26
    Temat: Re: czyszczenie srebra
    Od: Jaroslaw Wenta <j...@t...pl>

    Bbjk wrote:

    > Czyszczę srebra metodą chemiczną (gdyby ktoś był ciekaw:
    > http://www.abcgospodyni.pl/czyszczenie-srebra-zlota.
    html) i z dobrym
    > dotychczasowo skutkiem, jednak ostatnio dałam do roztworu, w którym już
    > moczyło się kilka rzeczy mocno poczerniały świecznik, czarne plamy z
    > niego "przeszły" na cukiernicę i nie dają się już tym sposobem usunąć.
    > Czy jest jakaś domowa inna bezinwazyjna metoda dla dużych przedmiotów?
    > Czy płyn Argentum, działający na podobnej zasadzie jest bardziej
    > skuteczny?
    A ja zrobiłem tak:
    - dno zlewu wyłożyłem folią metalową (taką do pieczenia)
    - na nią położyłem srebrne sztućce oraz srebrne naczynka
    - wsypałem kilka łyżek soli (6-8)
    - zalałem letnią wodą
    - odczekałem 10 minut
    - wyjmując czyste srebra wycierałem do sucha w papierowe ręczniki.
    Naprawdę!
    --
    JW


  • 4. Data: 2009-10-19 09:29:20
    Temat: Re: czyszczenie srebra
    Od: medea <e...@p...fm>

    Bbjk pisze:

    > Czy jest jakaś domowa inna bezinwazyjna metoda dla dużych przedmiotów?

    Soda oczyszczona. Na niektórych opakowaniach jest nawet takie
    przeznaczenie wypunktowane i chyba przepis jak to robić też. Ja, jeśli
    już czyszczę, to drobne przedmioty typu kolczyki. Kładę na talerzyk,
    posypuję sodą, dodaję odrobinę ciepłej wody i zostawiam na jakiś czas.
    Jeśli jest taka konieczność (np. czarny osad we wzorkach) to szoruję
    szczoteczką do zębów. Potem płuczę i poleruję miękką szmatką. Pamiętam,
    że zdarzało mi się też czyścić kolczyki pastą do zębów, co też dawało
    efekt (pewnie ze względu właśnie na zawartość sody w paście).

    Ewa


  • 5. Data: 2009-10-19 10:07:44
    Temat: Re: czyszczenie srebra
    Od: Bbjk <b...@q...pl>

    Jaroslaw Wenta pisze:

    > A ja zrobiłem tak:
    > - dno zlewu wyłożyłem folią metalową (taką do pieczenia)
    > - na nią położyłem srebrne sztućce oraz srebrne naczynka
    > - wsypałem kilka łyżek soli (6-8)
    > - zalałem letnią wodą
    > - odczekałem 10 minut
    > - wyjmując czyste srebra wycierałem do sucha w papierowe ręczniki.
    > Naprawdę!

    To jest dokładnie "moja" metoda, znana powszechnie i do tej pory
    sprawdzała się bez pudla, pierwszy raz osad przeszedł zamiast na folię
    na inny przedmiot. Być może błędem było moczenie przedmiotów o różnym
    stopniu zoksydowania. Były to srebra o różnych próbach, może łączenie
    ich w jednym roztworze było błędem.
    Teraz spróbuję wywabić to preparatem ze sklepu.
    --
    Basia


  • 6. Data: 2009-10-19 10:14:07
    Temat: Re: czyszczenie srebra
    Od: "Prawusek" <p...@i...pl>

    "Bbjk" <b...@q...pl> wrote in message
    news:hbhdpq$qi3$1@inews.gazeta.pl...
    > Jaroslaw Wenta pisze:
    >
    > > A ja zrobiłem tak:
    > > - dno zlewu wyłożyłem folią metalową (taką do pieczenia)
    > > - na nią położyłem srebrne sztućce oraz srebrne naczynka
    > > - wsypałem kilka łyżek soli (6-8)
    > > - zalałem letnią wodą
    > > - odczekałem 10 minut
    > > - wyjmując czyste srebra wycierałem do sucha w papierowe ręczniki.
    > > Naprawdę!
    >
    > To jest dokładnie "moja" metoda, znana powszechnie i do tej pory
    > sprawdzała się bez pudla, pierwszy raz osad przeszedł zamiast na folię
    > na inny przedmiot. Być może błędem było moczenie przedmiotów o różnym
    > stopniu zoksydowania. Były to srebra o różnych próbach, może łączenie
    > ich w jednym roztworze było błędem.
    > Teraz spróbuję wywabić to preparatem ze sklepu.
    > --
    > Basia

    Czarny nalot na srebrze to siarczki i chlorki - na wielu wyrobach "patyna"
    zdobiąca wyrób.



  • 7. Data: 2009-10-19 10:24:48
    Temat: Re: czyszczenie srebra
    Od: Bbjk <b...@q...pl>

    medea pisze:

    > Soda oczyszczona. Na niektórych opakowaniach jest nawet takie
    > przeznaczenie wypunktowane i chyba przepis jak to robić też. Ja, jeśli
    > już czyszczę, to drobne przedmioty typu kolczyki. Kładę na talerzyk,
    > posypuję sodą, dodaję odrobinę ciepłej wody i zostawiam na jakiś czas.
    > Jeśli jest taka konieczność (np. czarny osad we wzorkach) to szoruję
    > szczoteczką do zębów. Potem płuczę i poleruję miękką szmatką. Pamiętam,
    > że zdarzało mi się też czyścić kolczyki pastą do zębów, co też dawało
    > efekt (pewnie ze względu właśnie na zawartość sody w paście).

    Dzięki, jeśli nie pomoże Argentum, spróbuję Twojej sody. A Ty z kolei
    spróbuj do srebrnej biżuterii sposobu z linku, zdziwisz się, jak ładnie
    odzyska blask nawet w najdrobniejszych zakamarkach. Btw, stara złota
    biżuteria ładnie wygląda po całodziennym namoczeniu w wódce czystej,
    tylko nie trzeba tego robić z zawierającą kamienie organiczne (bursztyn,
    gagat, perły, korale, kość słoniowa).
    --
    Basia


  • 8. Data: 2009-10-19 11:16:51
    Temat: Re: czyszczenie srebra
    Od: XL <i...@g...pl>

    Dnia Mon, 19 Oct 2009 12:14:07 +0200, Prawusek napisał(a):

    > "Bbjk" <b...@q...pl> wrote in message
    > news:hbhdpq$qi3$1@inews.gazeta.pl...
    >> Jaroslaw Wenta pisze:
    >>
    >>> A ja zrobiłem tak:
    >>> - dno zlewu wyłożyłem folią metalową (taką do pieczenia)
    >>> - na nią położyłem srebrne sztućce oraz srebrne naczynka
    >>> - wsypałem kilka łyżek soli (6-8)
    >>> - zalałem letnią wodą
    >>> - odczekałem 10 minut
    >>> - wyjmując czyste srebra wycierałem do sucha w papierowe ręczniki.
    >>> Naprawdę!
    >>
    >> To jest dokładnie "moja" metoda, znana powszechnie i do tej pory
    >> sprawdzała się bez pudla, pierwszy raz osad przeszedł zamiast na folię
    >> na inny przedmiot. Być może błędem było moczenie przedmiotów o różnym
    >> stopniu zoksydowania. Były to srebra o różnych próbach, może łączenie
    >> ich w jednym roztworze było błędem.
    >> Teraz spróbuję wywabić to preparatem ze sklepu.
    >> --
    >> Basia
    >
    > Czarny nalot na srebrze to siarczki i chlorki - na wielu wyrobach "patyna"
    > zdobiąca wyrób.

    Dokladnie. Stare srebro to często srebro spatynowane i ta patyna nie zawsze
    jest niepożądana - trzeba umieć to ocenić. Dziś "robi się na stare" różne
    wyroby i się je oksyduje własnie w celu nadania nobliwości.
    --

    Ikselka.


  • 9. Data: 2009-10-19 16:04:13
    Temat: Re: czyszczenie srebra
    Od: medea <e...@p...fm>

    Bbjk pisze:

    > Dzięki, jeśli nie pomoże Argentum, spróbuję Twojej sody.

    Jeśli chodzi o płyny do srebra, to kiedyś się zagapiłam i zostawiłam
    kolczyki zbyt długo w jednym (nie wiem, czy akurat "argentum" się
    nazywał) i niestety zupełnie zmatowiały po tej operacji.

    > odzyska blask nawet w najdrobniejszych zakamarkach. Btw, stara złota
    > biżuteria ładnie wygląda po całodziennym namoczeniu w wódce czystej

    A to ciekawe. Może kiedyś wypróbuję, chociaż złota prawie w ogóle nie noszę.

    Ewa

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1