-
1. Data: 2009-11-03 22:36:01
Temat: czyszczenie szyby w kominku
Od: "Szczepan" <s...@w...pl>
Czytalem juz wiele na ten temat na roznych forach ale moj przypadek jest
nietypowy.
Otoz moj komonek jest jedynym zrodlem ciepla dla calego domu w zwiazku z
czym w sezonie pala w nim bez wygaszania czyli ciagle. Przy takim paleniu
nie moge sobie pozwolic na palenie otwartym plomieniem gdyz po kilku
godzinach mialbym w domu saune. W 90 % pale wiec na calkowicie przymknietym
doplywie powietrza.
Skutkuje to tym,ze na szybie robi sie juz po kilku godzinach palenia takie
brazowe szkliwo (nie szadza).Probowalem rozne srodki do czyszczenia szyb
kominkowych ale tego szkliwa nic nie rusza. Jedynym skutecznym sposobem
ktory udalo mi sie wyprobowac to przepalenie przez kilka godzin otwartym
ogniem wtedy szkliwo zaczyna sie kruszyc i mozna go zeskrobac zyletka.
Czy mozecie mi poradzic jakis wyprobowany srodek do rozpuszczenia
chemicznego tego brazowego szkliwa?
--
Szczepan
-
2. Data: 2009-11-04 06:06:34
Temat: Re: czyszczenie szyby w kominku
Od: "wolim" <n...@t...pisz>
Wszyscy narzekają na brudzące się szyby.
U mnie szyba czyści się leciutko... Czyszczę ją średnio raz na 2 tygodnie,
jak już nic nie widać. Też robi się cała brązowa, bo palę głównie z
zamkniętym szybrem i dopływem powietrza. Do tego drewno lekko wilgotne. Myję
szybę czystą wodą przy użyciu gąbki do naczyń - tą szorstką stroną. Umycie
szyby zajmuje 5 minut. Szyba jest prawie jak nowa.
Nie wiem, dlaczego tak mam, kominek to jakiś zwykły Uniflam za 1 700 zł.
Pzdry,
/\/\\/\/
-
3. Data: 2009-11-04 06:36:57
Temat: Re: czyszczenie szyby w kominku
Od: "Krzysiek" <k...@z...com.pl>
> Wszyscy narzekają na brudzące się szyby.
> U mnie szyba czyści się leciutko... Czyszczę ją średnio raz na 2 tygodnie,
> jak już nic nie widać. Też robi się cała brązowa, bo palę głównie z
> zamkniętym szybrem i dopływem powietrza. Do tego drewno lekko wilgotne.
> Myję szybę czystą wodą przy użyciu gąbki do naczyń - tą szorstką stroną.
> Umycie szyby zajmuje 5 minut. Szyba jest prawie jak nowa.
>
> Nie wiem, dlaczego tak mam, kominek to jakiś zwykły Uniflam za 1 700 zł.
>
> Pzdry,
> /\/\\/\/
U mnie jakoś szorowanie nic nie daje
przetestowane wszystkie środki, łącznie z wodą i nic. dziwne :(
-
4. Data: 2009-11-04 06:48:45
Temat: Re: czyszczenie szyby w kominku
Od: AZ <a...@p...onet.pl>
Szczepan wrote:
> Skutkuje to tym,ze na szybie robi sie juz po kilku godzinach palenia takie
> brazowe szkliwo (nie szadza).Probowalem rozne srodki do czyszczenia szyb
> kominkowych ale tego szkliwa nic nie rusza. Jedynym skutecznym sposobem
> ktory udalo mi sie wyprobowac to przepalenie przez kilka godzin otwartym
> ogniem wtedy szkliwo zaczyna sie kruszyc i mozna go zeskrobac zyletka.
> Czy mozecie mi poradzic jakis wyprobowany srodek do rozpuszczenia
> chemicznego tego brazowego szkliwa?
Poszukaj środka do czyszczenia piekarników. Kup taki w butelce z dozownikiem
jak do mycia szyb okiennych, jest wygodniejszy. Pryska sie szybe, czeka
chwile i wyciera/myje. Jeden minus w Twoim przypadku, że na ciepej szybie
szybko odparuje, czyli musiałbyś to robić jak się drzewo wypali i szyba
jako tako przestygnie.
-
5. Data: 2009-11-04 08:41:20
Temat: Re: czyszczenie szyby w kominku
Od: "Rom" <o...@g...pl>
Użytkownik "Szczepan" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hcqc0j$pf9$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Skutkuje to tym,ze na szybie robi sie juz po kilku godzinach palenia takie
> brazowe szkliwo (nie szadza).
U mnie pomaga czyszczenie sadzą/popiołem drzewnym niedopalonym).
Lub - jak też i w wielu innych przypadkach - mokre chusteczki dla niemowląt
(biedronka, Lidl).
R
-
6. Data: 2009-11-04 09:29:57
Temat: Re: czyszczenie szyby w kominku
Od: "ZS" <a...@w...pl>
> Skutkuje to tym,ze na szybie robi sie juz po kilku godzinach palenia takie
> brazowe szkliwo (nie szadza).Probowalem rozne srodki do czyszczenia szyb
> kominkowych ale tego szkliwa nic nie rusza. Jedynym skutecznym sposobem
> ktory udalo mi sie wyprobowac to przepalenie przez kilka godzin otwartym
> ogniem wtedy szkliwo zaczyna sie kruszyc i mozna go zeskrobac zyletka.
> Czy mozecie mi poradzic jakis wyprobowany srodek do rozpuszczenia
> chemicznego tego brazowego szkliwa?
Ja od 2 lat uzywam tytan żel do czyszenia piekarników kuchni, w srebrnej
butelce (choć ostatnio ciężko go dostać) za 7zł. Cztery takie starczają na
sezon, oblewam szybe od góry, potem kawałem szmatki i rękawiczka
jednorazowa, całą wymażę, zostawię na 3 minuty i schodzi do czysta,
ścierkami albo recznikami. Potem tylko płyn do szyb i mam czyściutką szybe,
zajmuje to moze z 10 minut.
-
7. Data: 2009-11-04 09:36:17
Temat: Re: czyszczenie szyby w kominku
Od: "Ptok" <g...@w...com.pl>
Witam,
Z powodzeniem używam środka do czyszczenia grilii piekarników i marki Tytan
. Ćwiczyłem różne i zasadnicza uwaga jest taka: najlepiej w żelu. Wyciskam
na górna krawędź szyby on sobie spokojnie spływa , rozcieram gąbka do mycia
naczyń, zostawiam na chwilę i wycieram (gąbka z czystą wodą, potem papier do
sucha). Żel jest o tyle wygodny, że nie scieka tak szybko i nie spływa na
uszczelkę na dole (a jest żroący). Dla własnego komfortu robie to w
jednorazowej rękawiczce ze stacji bezynowej.
Spraye, pianki nie zdały egzaminu (mam w domu chyba z 5 rodzajów).
Grzegorz
-
8. Data: 2009-11-04 10:28:45
Temat: Re: czyszczenie szyby w kominku
Od: mk <d...@t...pl>
Są takie opiłkowe myjki, ja to od czasu do czasu używam, co prawda robię
to od święta :)
Pdr, M.
-
9. Data: 2009-11-04 21:06:10
Temat: Re: czyszczenie szyby w kominku
Od: "daniel97" <d...@p...onet.pl>
Użytkownik "Szczepan" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hcqc0j$pf9$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Czy mozecie mi poradzic jakis wyprobowany srodek do rozpuszczenia
> chemicznego tego brazowego szkliwa?
Ja używam zwykłej sody. Zwilżam gabkę, trochę sody i czyszczę. Schodzi
ładnie.
Pozdrawiam
daniel
-
10. Data: 2009-11-04 21:41:40
Temat: Re: czyszczenie szyby w kominku
Od: "Szczepan" <s...@w...pl>
Użytkownik "daniel97" <d...@p...onet.pl> napisał
> Ja używam zwykłej sody. Zwilżam gabkę, trochę sody i czyszczę. Schodzi
> ładnie.
O tej sodzie to ja tez czytalem duzo na roznych forach i wszedzie to
swietnie dzialalo.
Dzisiaj kupilem torebke sody oczyszczonej, zdjalem drzwiczki od kominka,
ostudzilem, potraktowalem zmoczona szmatka z soda, posypywalem soda,
czekalem troche, probowalem czyscic recznikami papierowymi itp. Niestety
soda nie reaguje w zaden najmniejszy sposob z osadem na mojej szybie. Byc
moze jesli jest to sadza to soda dziala tak samo jak zwykla namoczona
szmatka ale z z osadem wywolanym skroplinami z destylacji drewna niestety
zero reakcji.
Kupilem dzisiaj rowniez plyn do czyszczenia szyb kominkowych "Tytan" z
wodorotlenkiem sodu. Jutro wyprobuje i podziele sie rezultatami.
--
Szczepan