eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniedrenaż budynku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2010-07-31 10:24:07
    Temat: drenaż budynku
    Od: ŁR <l...@W...pl>

    Witam,
    proszę o informacje jak powinien być dobrze zrobiony drenaż. Został
    wybrany wykonawca mający zrobić mam drenaż wokoło budynku wspólnoty i
    zaczął pracę wczoraj. Niby wszystko ok, ale z tego co mi powiedzieli
    wykonawcy będzie zrobiony tylko z dwóch stron budynku tzn. od szczytu i
    wzdłuż (1 zonk) w związku z tym rodzi się pytanie czy taki drenaż coś
    da, pomijając fakt, że miało być inaczej, ale tym zajmę się w
    poniedziałek jak odwiedzę zarządcę. Druga sprawa to odległość rur od
    budynku jest to ok metr. czy ten metr to nie za dużo? Fotka niżej:
    http://tinyurl.com/29hqstr
    Ściana po lewej stronie zdjęcia.
    Piwnice w bloku są ok 1 metr poniżej poziomu gruntu i cały czas jest w
    piwnicy albo woda po opadach albo straszna wilgoć na ścianach. Czy
    spadek musi być duży czy wystarczy 2% czy może powinno być więcej?
    Proszę o jak najwięcej informacji. Trochę z google poczytałem i wiem, że
    powinna być na rury wysypana posypka filtracyjna, później geowłóknina i
    na końcu dopiero ziemia (czy tak będą robić będę wiedział dopiero w
    poniedziałek).

    --
    Pozdrawiam
    Łukasz


  • 2. Data: 2010-07-31 15:41:55
    Temat: Re: drenaż budynku
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "ŁR" <l...@W...pl> wrote in message
    news:4c53f9c9$1@news.home.net.pl...

    Moim zdaniem w wykop należy ułożyć geowłókninę robiąc takie "U". W to wsypać
    kamyki do 1/3 tak żeby otulina kamyków miała z 15-20cm minimum. Dalej
    kładziesz rurę drenarską z otuliną z włókna sztucznego albo kokosowego. Nie
    owijać samemu geowłókniną żółtych rurek, bo będzie za mała powierzchnia
    filtracyjna i się zatka. To samodzielne owijanie to partactwo.
    Dalej obsypujesz rurę kamykami i zawijasz geowłókninę na górze żeby to
    zxamknąć. możesz zszyć jakimś drucikiem alu. To zasypujesz albo kamykami
    albo piaseczkiem.


  • 3. Data: 2010-08-01 18:34:33
    Temat: Re: drenaż budynku
    Od: ŁR <l...@W...pl>

    W dniu 2010-07-31 17:41, kiki pisze:
    >
    > "ŁR" <l...@W...pl> wrote in message
    > news:4c53f9c9$1@news.home.net.pl...
    >
    > Moim zdaniem w wykop należy ułożyć geowłókninę robiąc takie "U". W to
    > wsypać kamyki do 1/3 tak żeby otulina kamyków miała z 15-20cm minimum.
    > Dalej kładziesz rurę drenarską z otuliną z włókna sztucznego albo
    > kokosowego. Nie owijać samemu geowłókniną żółtych rurek, bo będzie za
    > mała powierzchnia filtracyjna i się zatka. To samodzielne owijanie to
    > partactwo.
    > Dalej obsypujesz rurę kamykami i zawijasz geowłókninę na górze żeby to
    > zxamknąć. możesz zszyć jakimś drucikiem alu. To zasypujesz albo kamykami
    > albo piaseczkiem.


    A jak wygląda odległość rur od budynku? Czy 1 metr to za dużo czy może
    powinno być maksymalnie np 20 cm?


  • 4. Data: 2010-08-01 19:16:23
    Temat: Re: drenaż budynku
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "ŁR" <l...@W...pl> napisał w wiadomości
    news:4c55be3c@news.home.net.pl...
    > A jak wygląda odległość rur od budynku? Czy 1 metr to za dużo czy może
    > powinno być maksymalnie np 20 cm?

    u mnie też kazali 1m robić



    b.


  • 5. Data: 2010-08-01 19:44:03
    Temat: Re: drenaĹź budynku
    Od: "Tornad" <t...@h...com>

    > W dniu 2010-07-31 17:41, kiki pisze:
    > >
    > > "ŁR" <l...@W...pl> wrote in message
    > > news:4c53f9c9$1@news.home.net.pl...
    > >
    > > Moim zdaniem w wykop należy ułożyć geowłókninę robiąc takie "U". W
    to
    > > wsypać kamyki do 1/3 tak żeby otulina kamyków miała z 15-20cm minimum.
    > > Dalej kładziesz rurę drenarską z otuliną z włókna sztucznego albo
    > > kokosowego. Nie owijać samemu geowłókniną żółtych rurek, bo będzie
    za
    > > mała powierzchnia filtracyjna i się zatka. To samodzielne owijanie to
    > > partactwo.
    > > Dalej obsypujesz rurę kamykami i zawijasz geowłókninę na górze żeby
    to
    > > zxamknąć. możesz zszyć jakimś drucikiem alu. To zasypujesz albo
    kamykami
    > > albo piaseczkiem.
    >
    >
    > A jak wygląda odległość rur od budynku? Czy 1 metr to za dużo czy może
    > powinno być maksymalnie np 20 cm?

    Nie jest za duzo; drenaz mozna robic tuz przy lawie fundamentowej, scisle z
    boku na glebokosci ponizej dna posadzki w piwnicy ale mozna i w odleglosci
    metrowej a nawet wiekszej. Zaleta pierwszego jest to, ze jak sie odkopuje
    sciane do wykonania na niej izolacji to niejako automatycznie wykonuje sie
    drenaz opaskowy. Jesli sciana byla wczesniej zaizolowana to jej odkopywanie
    jest niekorzystne, wtedy kopie sie row w odleglosci metrowej. Podyktowane to
    byc moze faktem, ze nie zawsze mozna tak bezkarnie odkopywac law i scian
    fundamentowych z uwagi na ich niepotrzebna gimnastyke. Lawa, fundament
    odkopany na calej dlugosci traci na swej nosnosci a w skrajnych przypadkach
    moze sie odksztalcic. Byly nawet wypadki.
    Row do drenazu wykonany w odleglosci metra mozna wykonac glebszy nawet od
    poziomu posadowienia fundamentu, byleby kat, nachylenie mierzone od krawedzi
    podstawy fundamentu nie bylo wieksze od 1 : 4. Czyli w odleglosci metra od
    fundamentu, mozna podkopac 25 cm glebiej.
    Teraz sprawa zageszczenia wykopu po ulozeniu drenazu. Obok samej sciany
    nalezy wykop dobrze zagescic z uwagi na to, ze niezageszczony sam osiadzie i
    powstanie row, obnizenie powierzchni terenu przy scianie gdzie pozniej zbiera
    sie woda. Wykop oddalony od sciany i niezbyt dobrze zageszczony nie jest juz
    taki grozny.
    Co do rozstawu drenazu to do celow melioracyjnych stosuje sie rozstawy drenow
    rzedu 8-15 metrow i on daje obnizenie zw. wody dlatego ta odleglosc metrowa
    nie jest tu krytyczna.
    Mam tylko uwage do opisu drenazu przez Kikiego; pisze, ze te geowloknine
    nalezy zasypac kamykami do wysokosci 1/3 grubosci przyszlej obsypki. Moim
    zdaniem nie nalezy tak robic; rura perforowana winna lezec bezposrednio na
    geowloknie a ta bezposrednio na gruncie rodzimym. Zasyp rury grawelem tylko po
    bokach i od gory i to wszystko zawiniete szczelnie geowloknina. I od gory
    zasypane urobkiem oczywiscie cienkimi warstewkami zageszczanym.
    Pzdr.
    Tornad


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2010-08-02 19:26:06
    Temat: Re: drenaż budynku
    Od: ŁR <l...@W...pl>

    > Nie jest za duzo; drenaz mozna robic tuz przy lawie fundamentowej, scisle z
    > boku na glebokosci ponizej dna posadzki w piwnicy ale mozna i w odleglosci
    > metrowej a nawet wiekszej. Zaleta pierwszego jest to, ze jak sie odkopuje
    > sciane do wykonania na niej izolacji to niejako automatycznie wykonuje sie
    > drenaz opaskowy. Jesli sciana byla wczesniej zaizolowana to jej odkopywanie
    > jest niekorzystne, wtedy kopie sie row w odleglosci metrowej. Podyktowane to
    > byc moze faktem, ze nie zawsze mozna tak bezkarnie odkopywac law i scian
    > fundamentowych z uwagi na ich niepotrzebna gimnastyke. Lawa, fundament
    > odkopany na calej dlugosci traci na swej nosnosci a w skrajnych przypadkach
    > moze sie odksztalcic. Byly nawet wypadki.
    > Row do drenazu wykonany w odleglosci metra mozna wykonac glebszy nawet od
    > poziomu posadowienia fundamentu, byleby kat, nachylenie mierzone od krawedzi
    > podstawy fundamentu nie bylo wieksze od 1 : 4. Czyli w odleglosci metra od
    > fundamentu, mozna podkopac 25 cm glebiej.
    > Teraz sprawa zageszczenia wykopu po ulozeniu drenazu. Obok samej sciany
    > nalezy wykop dobrze zagescic z uwagi na to, ze niezageszczony sam osiadzie i
    > powstanie row, obnizenie powierzchni terenu przy scianie gdzie pozniej zbiera
    > sie woda. Wykop oddalony od sciany i niezbyt dobrze zageszczony nie jest juz
    > taki grozny.
    > Co do rozstawu drenazu to do celow melioracyjnych stosuje sie rozstawy drenow
    > rzedu 8-15 metrow i on daje obnizenie zw. wody dlatego ta odleglosc metrowa
    > nie jest tu krytyczna.
    > Mam tylko uwage do opisu drenazu przez Kikiego; pisze, ze te geowloknine
    > nalezy zasypac kamykami do wysokosci 1/3 grubosci przyszlej obsypki. Moim
    > zdaniem nie nalezy tak robic; rura perforowana winna lezec bezposrednio na
    > geowloknie a ta bezposrednio na gruncie rodzimym. Zasyp rury grawelem tylko po
    > bokach i od gory i to wszystko zawiniete szczelnie geowloknina. I od gory
    > zasypane urobkiem oczywiscie cienkimi warstewkami zageszczanym.

    Witam,
    no i zaczęło się. Te pomarańczowe rury to do burzówki, ale są na
    głębokości ok 60 cm i leżą na ziemi. Czy nie powinny być poniżej poziomu
    zamarzania czyli ok 80 cm i czy przypadkiem pod nimi nie ma być czegoś
    innego niż ziemia aby nie popękały?

    Druga sprawa to drenaż. Panowie, którzy chcą go jutro robić powiedzieli,
    że rury drenażowe będą na głębokości takiej jak rury od burzówki! A
    fundamenty są na głębokości ok 140 cm i na takiej wg moich internetowych
    lektur powinny znajdować się rury drenażowe. Pan, który tam wszystko
    nadzoruje stwierdził, że będzie ok, ale na chłopski rozum to nie może
    być dobrze, przecież woda będzie pod drenażem i tak płynąć do piwnicy.

    Foty:
    http://tinyurl.com/34pfc96

    --
    Pozdrawiam
    Łukasz


  • 7. Data: 2010-08-02 21:25:36
    Temat: Re: drenaż budynku
    Od: "Tornad" <t...@h...com>

    > Druga sprawa to drenaż. Panowie, którzy chcą go jutro robić powiedzieli,
    > że rury drenażowe będą na głębokości takiej jak rury od burzówki! A
    > fundamenty są na głębokości ok 140 cm i na takiej wg moich internetowych
    > lektur powinny znajdować się rury drenażowe. Pan, który tam wszystko
    > nadzoruje stwierdził, że będzie ok, ale na chłopski rozum to nie może
    > być dobrze, przecież woda będzie pod drenażem i tak płynąć do piwnicy.
    >
    > Foty:
    > http://tinyurl.com/34pfc96
    >
    > --
    > Pozdrawiam
    > Łukasz
    To jest sprawa bardziej administracyjna. Nie wiem, moze zebrac podpisy i
    wyslac pismo do pana Prezesa, udrzec mordke na walnym zebraniu, ze wydaja
    wasze cinzko zarobione piniadze na inwestycje, ktore z zalozenia sa
    technicznie bledne. Albo porozmawiaj z jakims adwokatem i jak Ci piwnice
    zaleje zazadaj wysokiego odszkodowanaia. za drogi sprzet, ktory tam masz.
    W kazdym razie drenaz odwadniajacy piwnice, obnizajacy poziom wod gruntowych
    ponizej posadzki piwnicy musi byc wykonany na rzednej ponizej dna tej
    posadzki. Woda do gory nie poplynie chyba, ze zarzad podjal taka uchwale, wyda
    odpowiedni postulat czy dekret... Rozne rzeczy w spoldzielniach sie dzieja;
    ciekawiloby mnie czy ta firma zostala wybrana z przetargu czy tez po
    znajomosci. I ile wykonanie tego drenazu kosztuje.
    Pzdr.
    Tornad


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 8. Data: 2010-08-03 05:07:36
    Temat: Re: drenaż budynku
    Od: ŁR <l...@W...pl>

    > To jest sprawa bardziej administracyjna. Nie wiem, moze zebrac podpisy i
    > wyslac pismo do pana Prezesa, udrzec mordke na walnym zebraniu, ze wydaja
    > wasze cinzko zarobione piniadze na inwestycje, ktore z zalozenia sa
    > technicznie bledne. Albo porozmawiaj z jakims adwokatem i jak Ci piwnice
    > zaleje zazadaj wysokiego odszkodowanaia. za drogi sprzet, ktory tam masz.
    > W kazdym razie drenaz odwadniajacy piwnice, obnizajacy poziom wod gruntowych
    > ponizej posadzki piwnicy musi byc wykonany na rzednej ponizej dna tej
    > posadzki. Woda do gory nie poplynie chyba, ze zarzad podjal taka uchwale, wyda
    > odpowiedni postulat czy dekret... Rozne rzeczy w spoldzielniach sie dzieja;
    > ciekawiloby mnie czy ta firma zostala wybrana z przetargu czy tez po
    > znajomosci. I ile wykonanie tego drenazu kosztuje.

    Jesteśmy wspólnotą i to my mamy tu głos. Wykonawca został wybrany w
    przetargu ale co najgorsze daliśmy ciała bo nie zrobiliśmy projektu na
    drenaż tylko na burzówkę. Na szczęście jeszcze nic nie jest zakopane i
    zaraz jadę do prezesa poinformować że drenaż jest żle robiony i że za
    takie coś wspólnota nie zapłaci.


  • 9. Data: 2010-08-03 06:40:18
    Temat: Re: drenaż budynku
    Od: ŁR <l...@W...pl>

    > To jest sprawa bardziej administracyjna. Nie wiem, moze zebrac podpisy i
    > wyslac pismo do pana Prezesa, udrzec mordke na walnym zebraniu, ze wydaja
    > wasze cinzko zarobione piniadze na inwestycje, ktore z zalozenia sa
    > technicznie bledne. Albo porozmawiaj z jakims adwokatem i jak Ci piwnice
    > zaleje zazadaj wysokiego odszkodowanaia. za drogi sprzet, ktory tam masz.
    > W kazdym razie drenaz odwadniajacy piwnice, obnizajacy poziom wod gruntowych
    > ponizej posadzki piwnicy musi byc wykonany na rzednej ponizej dna tej
    > posadzki. Woda do gory nie poplynie chyba, ze zarzad podjal taka uchwale, wyda
    > odpowiedni postulat czy dekret... Rozne rzeczy w spoldzielniach sie dzieja;
    > ciekawiloby mnie czy ta firma zostala wybrana z przetargu czy tez po
    > znajomosci. I ile wykonanie tego drenazu kosztuje.

    Jutro mamy mieć spotkanie z wykonawcą, bo dziś nie mógł być. W rozmowie
    telefonicznej mówił, że koszty będą bardzo wysokie jeżeli chcemy robić
    tak jak książka pisze, bo po pierwsze nie wiadomo w jakim stanie są
    ściany i jak się zachowają po odkryciu, po drugie więcej żwiru pójdzie a
    to też kosztuje. Kolejna sprawa to studzienka z przepompownią, którą
    trzeba zrobić, bo obecna, która odprowadza burzówkę jest zbyt płytka ok
    130 cm.

    Ogólnie wygląda to tak że mamy 44 m drenażu do położenia na głębokości
    140 cm z 3 stron budynku, dodatkowo trzeba zrobić studnię i
    przepompowywać wodę z tej studni do studni od burzówki. Czy jesteście w
    stanie napisać ile coś takiego powinno kosztować? Ewentualnie namiary na
    kogoś kto tym się zajmuje z okolic Jelcza-Laskowic (okolice Wrocławia).

    --
    Pozdrawiam
    Łukasz


  • 10. Data: 2010-08-03 12:57:02
    Temat: Re: drenaż budynku
    Od: "Tornad" <t...@h...com>

    >> Jutro mamy mieć spotkanie z wykonawcą, bo dziś nie mógł być. W rozmowie
    > telefonicznej mówił, że koszty będą bardzo wysokie jeżeli chcemy robić
    > tak jak książka pisze, bo po pierwsze nie wiadomo w jakim stanie są
    > ściany i jak się zachowają po odkryciu, po drugie więcej żwiru pójdzie a
    > to też kosztuje. Kolejna sprawa to studzienka z przepompownią, którą
    > trzeba zrobić, bo obecna, która odprowadza burzówkę jest zbyt płytka ok
    > 130 cm.
    >
    > Ogólnie wygląda to tak że mamy 44 m drenażu do położenia na głębokości
    > 140 cm z 3 stron budynku, dodatkowo trzeba zrobić studnię i
    > przepompowywać wodę z tej studni do studni od burzówki. Czy jesteście w
    > stanie napisać ile coś takiego powinno kosztować? Ewentualnie namiary na
    > kogoś kto tym się zajmuje z okolic Jelcza-Laskowic (okolice Wrocławia).
    >
    > --
    > Pozdrawiam

    Za bardzo nie "jestesmy" w stanie okreslic kosztow gdyz to zalezy od zakresu
    prac i mogacych sie przydarzyc nieprzewidzianych utrudnien.
    Skoro blok trzeba odkopac to az sie prosi by przy okazji wykonac izolacje
    pionowa i te sciany ocieplic styropianem. Estymujac po swojemu bylbym w stanie
    wykonac odcinek rzedu 2.5-3 m z zaizolowaniem scian i ich kilkucentymetrowym
    ociepleniem, sam z pomoca taniego pomocnika, w ciagu jednej dniowki.
    Tu uwaga; ze nie powinno sie odkopywac calej sciany na calej dlugosci gdyz to
    moze oslabic, naruszyc ustalona rownowage nosnosci fundamentu i podloza
    gruntowego; grunt powyzej poziomu posadowienia znaczaco wplywa na nosnosc law.
    System wykonawstwa odcinkowego ma te zalete, ze nie trzeba wyrzucac gruntu na
    powierzchnie lecz gruntem z urobku nastepnego odcinka zasypuje sie odcinek juz
    zaizolowany i zdrenowany. Tu juz widze utrudnienie w postaci demontazu tego
    plytkiego drenazu burzowego i jego poskladanie do kupy po ociepleniu.
    Trzeba policzyc koszt materialow; dwie wywrotki zwiru, z 80 m2 papy
    termozgrzewalnej i tylez styropianu, geowloknina, rury perforowane fi 100,
    pare kolanek i robocizna. Nie licze studni i pompy. W sumie estymuje na
    kilkanascie, gora 20 tysiecy zl.
    Nie sa to dla "wspolnoty" koszty astronomiczne a korzysci beda na 100 lat.
    No ale jak to robi firma to sobie doliczy waty, narzuty, zyski itp. w koncu
    ta biurokracja tez z czegos zyc musi. A poten spoldzielnia doliczy Wam jeszcze
    dodatkowe stale oplaty za "luksus"...
    Pzdr.
    Tornad




    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1