Zostalem obdarowany takim malym zlomkiem (ekspresem ciśnieniowym),
widocznym na zdjęciach.

http://obrazki.elektroda.pl/1335361800_1297522494.jp
g
http://obrazki.elektroda.pl/7368595300_1297522494.jp
g

W ogole nie moge sobie poradzic z obsluga, a instrukcji też nigdzie nie
ma. Wyczytałem już, że to nie Privileg, bo to tylko "firma nazwa" a tak
napradę jest to wyrób innej marki. Ktoś ma pojęcie co to jest i rozpozna
po zdjęciach? Warto tego uzywac, czy na szrot? ;)

do góry

W dniu 2011-02-12 16:00, neoniusz pisze:
> Zostalem obdarowany takim malym zlomkiem (ekspresem ciśnieniowym),
> widocznym na zdjęciach.
>
> http://obrazki.elektroda.pl/1335361800_1297522494.jp
g
> http://obrazki.elektroda.pl/7368595300_1297522494.jp
g
>
> W ogole nie moge sobie poradzic z obsluga, a instrukcji też nigdzie
> nie ma. Wyczytałem już, że to nie Privileg, bo to tylko "firma nazwa"
> a tak napradę jest to wyrób innej marki. Ktoś ma pojęcie co to jest i
> rozpozna po zdjęciach? Warto tego uzywac, czy na szrot? ;)

Hm, wygląda mi na to, że trzeba gdzieś nalać wodę (chyba z tyłu jest
pojemnik), a to ruchome ustrojstwo z przodu wyjąć (powinno się po
przekręceniu dać wyciągnąć), do małego zbiorniczka w nim nasypać
zmielonej kawy i przykręcić to z powrotem. Włączyć przycisk i poczekać
aż się rozgrzeje (jakaś lampka może zgaśnie albo się zapali i da
sygnał), i przycisnąć/przesunąć drugi przycisk (może jest tam jakaś
ikonka z filiżanką?) - tak zazwyczaj działają ekspresy ciśnieniowe. Być
może jest to ekspres dwufunkcyjny, bo to obok z dolną płytką grzejącą
wygląda na ekspres przelewowy, ale może też służyć tylko do podgrzewania
już zrobionej większej ilości kawy np. w dzbanku.

Ewa

do góry

W dniu 2011-02-12 16:16, medea pisze:
> W dniu 2011-02-12 16:00, neoniusz pisze:
>> Zostalem obdarowany takim malym zlomkiem (ekspresem ciśnieniowym),
>> widocznym na zdjęciach.
>>
>> http://obrazki.elektroda.pl/1335361800_1297522494.jp
g
>> http://obrazki.elektroda.pl/7368595300_1297522494.jp
g
>>
>> W ogole nie moge sobie poradzic z obsluga, a instrukcji też nigdzie
>> nie ma. Wyczytałem już, że to nie Privileg, bo to tylko "firma nazwa"
>> a tak napradę jest to wyrób innej marki. Ktoś ma pojęcie co to jest i
>> rozpozna po zdjęciach? Warto tego uzywac, czy na szrot? ;)
>
> Hm, wygląda mi na to, że trzeba gdzieś nalać wodę (chyba z tyłu jest
> pojemnik), a to ruchome ustrojstwo z przodu wyjąć (powinno się po
> przekręceniu dać wyciągnąć), do małego zbiorniczka w nim nasypać
> zmielonej kawy i przykręcić to z powrotem. Włączyć przycisk i poczekać
> aż się rozgrzeje (jakaś lampka może zgaśnie albo się zapali i da
> sygnał), i przycisnąć/przesunąć drugi przycisk (może jest tam jakaś
> ikonka z filiżanką?)

No i oczywiście podstawić pod to filiżankę, żeby miała się gdzie kawa
lać. :)

Ewa

do góry

Użytkownik "neoniusz" <n...@j...org> napisał w wiadomości
news:ij67af$gab$1@news.onet.pl...
> Zostalem obdarowany takim malym zlomkiem (ekspresem ciśnieniowym),
> widocznym na zdjęciach.
>
> http://obrazki.elektroda.pl/1335361800_1297522494.jp
g
> http://obrazki.elektroda.pl/7368595300_1297522494.jp
g
>
> W ogole nie moge sobie poradzic z obsluga, a instrukcji też nigdzie nie
> ma. Wyczytałem już, że to nie Privileg, bo to tylko "firma nazwa" a tak
> napradę jest to wyrób innej marki. Ktoś ma pojęcie co to jest i rozpozna
> po zdjęciach? Warto tego uzywac, czy na szrot? ;)

Wygląda mi na espres przelewowo-ciśnieniowy, przy czym część "ciśnieniowa"
jest na 3,5 bara. Nie da z niego uzyskać włoskiego espresso.
Cześć "ciśnieniowa" działaniem bardziej przypomina mokę niż ekspres
ciśnieniowy. Miałem takie cudo w kwaterze na wczasach i po paru próbach
wolałem robić sobie zalewajkę lub kawę rozpuszczalną. Ekspresy ciśnieniowe z
prawdziwego zdarzenia dysponują pompą na 15-18 bar, ten ekspres nie ma
pompy.
Ten ekspres nie ma oddzielnego zbiornika na zimną wodę. Wodę wlewamy
bezpośredno do bojlera, praktycznie tylko na jeden strzał, odkręcając wielką
nakrętke w górnej części urządzenia. Mieloną kawę wsypujemy do koby bardzo i
lekko ugniatamy lub tylko formujemy. Nie wolno mocno ugniatać kawy, bo
niewielkie ciśnienie gotującej się wody nie przebije kawy. Mam nadzieję, że
jest tam jakiś zawór bezpieczeństwa :)
Do tego rodzaju ekspresu nie sypiemy zbyt drobno mielonej kawy. Wystarczy
gotowa mielonka ze sklepu.

Po zrobieniu kawy w bojlerze powinnna być wystarczająca ilość pary do
spienienia mleka. Dysza do spieniania wygląda przyzwoicie, więc może warto
spróbować i nauczyć się. Potrzebny jest odpowiedni dzbanek do spieniania,
mleko świeże lub pasteryzowane (im bardziej tłuste tym lepiej) i odrobina
cieprpliwości (do nauki). Przy okazji polecam forum kawowe
www.caffeprego.pl/

Powodzenia!

Druid29

do góry

Użytkownik "Druid29" <d...@t...wytnij.pl> napisał w wiadomości
news:ijasmm$ufa$1@news.onet.pl...
>
Uwaga, po zrobieniu kawy, wrząca woda pod ciśnieniem znajduje się w
boilerze. Odkręcanie nakrętki i dolewanie wody przed wystygnięciem grozi
oparzeniem.

Druid29

do góry

Dnia Mon, 14 Feb 2011 10:29:56 +0100, Druid29 napisał(a):

> mleko świeże lub pasteryzowane (im bardziej tłuste tym lepiej) i odrobina
> cieprpliwości (do nauki). Przy okazji polecam forum kawowe
> www.caffeprego.pl/

To forum jest równie zabawne, co dowolne audiofilskie.

Można się z niego dowiedzieć m.in., że opakowanie kawy po tygodniu od
otwarcia jest do wyrzucenia. Albo, że liczy się tylko jeden gatunek kawy z
określonej palarni we Włoszech, reszta to szajs.

Nic tylko założyć odpowiednik audiovoodoo.glt.pl ;)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

Użytkownik "Borys Pogoreło" <b...@p...edu.leszno> napisał w wiadomości
news:1lufqa9pngdlg$.ica980r7evmw$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 14 Feb 2011 10:29:56 +0100, Druid29 napisał(a):
>
>> mleko świeże lub pasteryzowane (im bardziej tłuste tym lepiej) i odrobina
>> cieprpliwości (do nauki). Przy okazji polecam forum kawowe
>> www.caffeprego.pl/
>
> To forum jest równie zabawne, co dowolne audiofilskie.
>
> Można się z niego dowiedzieć m.in., że opakowanie kawy po tygodniu od
> otwarcia jest do wyrzucenia. Albo, że liczy się tylko jeden gatunek kawy z
> określonej palarni we Włoszech, reszta to szajs.
>
A znasz inne forum na ten temat? BTW kawa jest do wyrzucenia po 15 minutach
od zmielenia :)

Pozdrawiam,
Druid29

do góry

Dnia Tue, 15 Feb 2011 21:24:04 +0100, Druid29 napisał(a):

>> Można się z niego dowiedzieć m.in., że opakowanie kawy po tygodniu od
>> otwarcia jest do wyrzucenia. Albo, że liczy się tylko jeden gatunek kawy z
>> określonej palarni we Włoszech, reszta to szajs.
>>
> A znasz inne forum na ten temat?

Nie, ale ja nie dorabiam ideologii do picia kawy ;)

> BTW kawa jest do wyrzucenia po 15 minutach
> od zmielenia :)

To może by zacząć na takich kawofilach zarabiać? Np. wygrzewacze do ziaren
(uwypuklają głębię smaku), pozłacane puszki do kawy (całkowity brak wpływu
na smak przechowywanej kawy) albo specjalne kable zasilające do ekspresu
(bardziej równa praca młynka). Wszystko w promocyjnych cenach od 4999zł! :)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

Użytkownik "Borys Pogoreło" <b...@p...edu.leszno> napisał w wiadomości
news:z2tol9uvh9q3$.1rctsejgylexm.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 15 Feb 2011 21:24:04 +0100, Druid29 napisał(a):
>
>>> Można się z niego dowiedzieć m.in., że opakowanie kawy po tygodniu od
>>> otwarcia jest do wyrzucenia. Albo, że liczy się tylko jeden gatunek kawy
>>> z
>>> określonej palarni we Włoszech, reszta to szajs.
>>>
>> A znasz inne forum na ten temat?
>
> Nie, ale ja nie dorabiam ideologii do picia kawy ;)
>
>> BTW kawa jest do wyrzucenia po 15 minutach
>> od zmielenia :)
>
> To może by zacząć na takich kawofilach zarabiać? Np. wygrzewacze do ziaren
> (uwypuklają głębię smaku), pozłacane puszki do kawy (całkowity brak wpływu
> na smak przechowywanej kawy) albo specjalne kable zasilające do ekspresu
> (bardziej równa praca młynka). Wszystko w promocyjnych cenach od 4999zł!
> :)
>
W pisaniu bzdur i tak Ci nie dorównam.

Druid29

do góry

Dnia Wed, 16 Feb 2011 20:56:55 +0100, Druid29 napisał(a):

>> To może by zacząć na takich kawofilach zarabiać? Np. wygrzewacze do ziaren
>> (uwypuklają głębię smaku), pozłacane puszki do kawy (całkowity brak wpływu
>> na smak przechowywanej kawy) albo specjalne kable zasilające do ekspresu
>> (bardziej równa praca młynka). Wszystko w promocyjnych cenach od 4999zł!
>> :)
>>
> W pisaniu bzdur i tak Ci nie dorównam.

:)) Uwielbiam fanatyków.

Ta moja grafomania musi być efektem picia tandetnej kawy z beznadziejnego
ekspresu na kapsułki, niegodnego nawet splunięcia prawdziwego kawosza ;)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry